Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 06, 2025 0:32



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 14 ] 
 Śmierć 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Śmierć
Kto przekroczy granicę życia, zostaje pozbawiony niewyczerpanego dotąd Miłosierdzia Bożego a staje wobec Jego Sprawiedliwości.

Do chwili pogrzebu (max. trzy dni) dusza nie oddala się jeszcze od ziemi. To są ostatnie chwile przed karą lub nagrodą, kiedy wolno jej niewidzialnie krążyć wsród ludzi. Po trzech dniach już to nie jest możliwe.
Dla duszy skazanej na czyściec rodzina ani bliscy nie mają najmniejszego znaczenia tak jak i wylewane ich łzy oraz martwe rzeczy jak wypasiona trumna, kwiaty, wieńce i liczne świeczki a na końcu pomniki z marmuru. Wszystko to jest NICZYM dla niej ani żadną pomocą czy wsparciem. To tylko wymysł ludzi dla własnej satysfakcji z dobrze spełnionego obowiązku.
Dla duszy skazanej liczy się TYLKO i wyłącznie modlitwa za jej dusze lub dobre uczynki, dlatego jeśli straci nadzieje wzbudzenia w rodzinie myśli o modlitwie, szuka jej wsród obcych. Gdy znajdzie potrafi być im za to bardzo wdzięczna.
Najgorzej jest w czasie pogrzebu, gdzie rodzina rozpacza nad własną rozpaczą. Nie są świadomi, że dusza często przerażona, krąży wokół
osób nieświadomych, że ona wie, słyszy i czuje wszystko co mówią i myślą. Pragnie tylko modlitwy a słyszy często przerażające rzeczy.
Z chwilą pochowania ciała, wszelki kontakt duszy z ziemią na razie się urywa i dusza idzie za wyrokiem w wyznaczone miejsce od którego zacznie się nagroda lub pokuta.

Podsumowując: cały ten biznes pogrzebowy jest tylko i wyłącznie wymysłem ludzi i nie ma ŻADNEGO znaczenia dla duszy. Dla niej liczy się tylko i wyłącznie MODLITWA i nic więcej. Tylko ona ma znaczenie i wpływ na skrócenie lub złagodzenie jej cierpień w czasie pokuty.
Przez cały czas od śmierci do pogrzebu dusza ma pełną świadomość, że będzie musiała odpokutować wszystkie winy i odrobić wszystkie zaniedbania.
Na początku odbywania kary dusza traci świadomość całokształtu swego życia, długości czekającej ją kary i jakości wiecznej nagrody.

Może ten bardzo skrótowy przewodnik, uświadomi Wam jak często bardzo jesteśmy niewłaściwie ustosunkowani do śmierci, przygotowań i pochowania drugiego człowieka.
Że to co widzimy na pogrzebach jest jednym wielkim przedstawieniem wyłącznie dla żegnających ludzi a nie pomocą czy wsparciem dla odchodzącej duszy.
Warto to sobie uświadomić w dzień Zaduszny i nie stroić grobów jak choinki tylko modlić się i jeszcze raz szczerze modlić za zmarłe dusze.


Pn paź 27, 2025 17:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr paź 22, 2025 8:05
Posty: 1
Post Re: Śmierć
@ Geometry Dash Funerals are perhaps the more effective way to appease the souls of the living.


Wt paź 28, 2025 8:16
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Re: Śmierć
alicewonder napisał(a):
@ Geometry Dash Funerals are perhaps the more effective way to appease the souls of the living.

Przede wszystkim są kopalnią złota. Biznesem. Z punktu widzenia zmarłego człowieka jest totalnym zaprzeczeniem jego potrzeb ale ten dowód musi każdy sprawdzić osobiście.
Nie zapominajmy o tych co idą do nieba. Wyobraź sobie jak dusza jest z tego powodu totalnie szczęśliwa a widzi rodzinę zalewającą się łzami, rozpaczającą nad swoją rozpaczą. To tylko świadczy jak słabo znamy swoich bliskich.


Wt paź 28, 2025 8:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 9:18
Posty: 20
Post Re: Śmierć
Czyli najlepiej byłoby gdyby zwłoki od razu z domu pakować w czarny worek i władować do smieciarki i prosto na wysypisko smieci? Tak sie powinno postępować? A za dusze w czysccu to sie modli dziennie dziesiatki milionów ludzi na swiecie takze czysciec i tak juz jest skrócony do zera i go nie ma.
Dodam modlitwe od siebie dla pewnosci "Oj Boziu Boziu Boziu skróc im czysciec do zera, błagam cie kochana moja Bozieńko najswietsza"


Wt paź 28, 2025 9:03
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Re: Śmierć
boziobojny napisał(a):
Czyli najlepiej byłoby gdyby zwłoki od razu z domu pakować w czarny worek i władować do smieciarki i prosto na wysypisko smieci? Tak sie powinno postępować? A za dusze w czysccu to sie modli dziennie dziesiatki milionów ludzi na swiecie takze czysciec i tak juz jest skrócony do zera i go nie ma.
Dodam modlitwe od siebie dla pewnosci "Oj Boziu Boziu Boziu skróc im czysciec do zera, błagam cie kochana moja Bozieńko najswietsza"

Poprawiam ponownie: Bóg a nie bozia.
Pogrzeb powinien byś skromny bo świat duchowy jest zaprzeczeniem bogactwa materialnego. Do niego przechodzi się jak przez „ucho igielne”, które uniemożliwia wniesienie tobołów.
W najgorszym przypadku trzeba uwzględnić powiedzenie Pana Jezusa: „Pozostawcie umarłym chowanie umarłych”. Jak widzę do nich się zaliczasz.


Wt paź 28, 2025 9:42
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 07, 2024 6:20
Posty: 141
Post Re: Śmierć
Koan napisał(a):
Kto przekroczy granicę życia, zostaje pozbawiony niewyczerpanego dotąd Miłosierdzia Bożego a staje wobec Jego Sprawiedliwości.

Do chwili pogrzebu (max. trzy dni) dusza nie oddala się jeszcze od ziemi. To są ostatnie chwile przed karą lub nagrodą, kiedy wolno jej niewidzialnie krążyć wsród ludzi. Po trzech dniach już to nie jest możliwe.
(...)
.

To co piszesz nie jest też zgodne z nauką Kościoła Katolickiego. W Biblii nie ma o tym ani słowa, ale w wielu tradycjach (w tym prawosławnej), ale również i w przedchrześcijańskich słowiańskich wierzeniach, kluczowe znaczenie ma trzeci dzień po śmierci. W chrzescijaństwie symbolizuje on zmartwychwstanie Chrystusa. Uważano, że do tego momentu dusza przebywa w pobliżu ciała i miejsca, gdzie żyła.


Śr paź 29, 2025 3:48
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Re: Śmierć
tehoodor napisał(a):
Koan napisał(a):
Kto przekroczy granicę życia, zostaje pozbawiony niewyczerpanego dotąd Miłosierdzia Bożego a staje wobec Jego Sprawiedliwości.

Do chwili pogrzebu (max. trzy dni) dusza nie oddala się jeszcze od ziemi. To są ostatnie chwile przed karą lub nagrodą, kiedy wolno jej niewidzialnie krążyć wsród ludzi. Po trzech dniach już to nie jest możliwe.
(...)
.

To co piszesz nie jest też zgodne z nauką Kościoła Katolickiego. W Biblii nie ma o tym ani słowa, ale w wielu tradycjach (w tym prawosławnej), ale również i w przedchrześcijańskich słowiańskich wierzeniach, kluczowe znaczenie ma trzeci dzień po śmierci. W chrzescijaństwie symbolizuje on zmartwychwstanie Chrystusa. Uważano, że do tego momentu dusza przebywa w pobliżu ciała i miejsca, gdzie żyła.

Podzielam Twoje wątpliwości. Spróbuj sobie wyobrazić sytuacje: żyjesz np. 80 lat na ziemi utwierdzając się w prawach fizyki jak i innych prawach a w chwili śmierci nagle znajdujesz się w rzeczywistość, która temu wszystkiemu zaprzecza. Wystarczy, że o kimś lub jakimś miejscu pomyślisz i błyskawicznie się tam znajdujesz. Środkiem lokomocji jest … myśl.
Gdy dziecko się uderzy w czasie zabawy, biegnie do rodzica z płaczem.
Gdy dusza umiera i jest przerażona tym co widzi, pragnie "polecieć" do najbliższych: męża, żony, rodziców - szukać jakiejś pociechy czy wsparcia.
Jest to naturalne, że przerażona nie będzie myśleć o opalaniu się na Teneryfie.
Dlatego pisząc o (max. trzy dni) na ziemi sądziłem, że tak to każdy odbierze.
Niestety, jak wszędzie są odstępstwa od tej zasady ale o tym może innym razem …
Pozdrawiam


Śr paź 29, 2025 8:28
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 09, 2025 17:54
Posty: 2
Post how much are construction supervision costs in usa
Construction supervision costs vary based on project size, location, and complexity. On average, how much are construction supervision costs in usa ranges from 5% to 15% of total project expenses.


Śr paź 29, 2025 22:05
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 07, 2024 6:20
Posty: 141
Post Re: Śmierć
Koan napisał(a):
(...)
Gdy dusza umiera i jest przerażona tym co widzi, pragnie "polecieć" do najbliższych: męża, żony, rodziców - szukać jakiejś pociechy czy wsparcia.
Jest to naturalne, że przerażona nie będzie myśleć o opalaniu się na Teneryfie.
Dlatego pisząc o (max. trzy dni) na ziemi sądziłem, że tak to każdy odbierze.
Niestety, jak wszędzie są odstępstwa od tej zasady ale o tym może innym razem …
Pozdrawiam


Czy mógłbyś podać jakieś odniesienia do źródeł, bo trudno uniknąć wrażenia, że to co opowiadasz, to są historie w których jedynie wyobraźnia wytycza granice.
​Choć, z drugiej strony, podejrzewam, że to co mówisz to werbalizacja procesu myślenia narracyjnego, które pomaga łagodzić fundamentalny lęk egzystencjalny, poczucie unicestwienia i strachu przed nieznanym. Podejrzewam, że to snucie opowieści o wędrówce dusz po śmierci jest ściśle związana z radzeniem sobie ze stresem końcowego etapu życia i pełni funkcję uspokajającą.


Cz paź 30, 2025 2:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Re: Śmierć
tehoodor napisał(a):
Koan napisał(a):
(...)
Gdy dusza umiera i jest przerażona tym co widzi, pragnie "polecieć" do najbliższych: męża, żony, rodziców - szukać jakiejś pociechy czy wsparcia.
Jest to naturalne, że przerażona nie będzie myśleć o opalaniu się na Teneryfie.
Dlatego pisząc o (max. trzy dni) na ziemi sądziłem, że tak to każdy odbierze.
Niestety, jak wszędzie są odstępstwa od tej zasady ale o tym może innym razem …
Pozdrawiam


Czy mógłbyś podać jakieś odniesienia do źródeł, bo trudno uniknąć wrażenia, że to co opowiadasz, to są historie w których jedynie wyobraźnia wytycza granice.
​Choć, z drugiej strony, podejrzewam, że to co mówisz to werbalizacja procesu myślenia narracyjnego, które pomaga łagodzić fundamentalny lęk egzystencjalny, poczucie unicestwienia i strachu przed nieznanym. Podejrzewam, że to snucie opowieści o wędrówce dusz po śmierci jest ściśle związana z radzeniem sobie ze stresem końcowego etapu życia i pełni funkcję uspokajającą.

"Moje zdanie to nie tylko perspektywa człowieka zmagającego się z rakiem, bo zanim zachorowałem, ta gloryfikacja cierpienia mierzila mnie tak samo."

Za Twoje zdrowie modliły się co najmniej dwie osoby na tym forum. Wg. Twojej filozofii życia nie do końca one są normalne, skoro poświęcały swój czas na coś tak idiotycznego jak klepanie jakiejś modlitwy, gdy mogły obejrzeć sobie ciekawy film. Nie podziękowałeś im za to, bo nie wierzysz w takie nawiedzone rytuały, dlatego modlitwy nie odniosły skutku i nie odniosą.
Jak pisałem w „Krótkim kazaniu” nawet dziecko potrafi kogoś uzdrowić, jeżeli ktoś wierzy w Boga. Wiara i tylko wiara jest cudem i czyni cuda. Wystarczy wielkości ziarna gorczycy aby góry przenosić.
Ty jej nie masz, pozostań więc tam gdzie Twoje miejsce, tam gdzie rządzi umysł i nie próbuj jego ograniczonymi możliwościami zrozumieć coś nieograniczonego.
Życzę poprawy zdrowia a przede wszystkim uwolnienia się z niewoli umysłu.


Cz paź 30, 2025 8:46
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 07, 2024 6:20
Posty: 141
Post Re: Śmierć
Koan napisał(a):
tehoodor napisał(a):
"Moje zdanie to nie tylko perspektywa człowieka zmagającego się z rakiem, bo zanim zachorowałem, ta gloryfikacja cierpienia mierzila mnie tak samo."
Konan napisał(a):
Za Twoje zdrowie modliły się co najmniej dwie osoby na tym forum. Wg. Twojej filozofii życia nie do końca one są normalne, skoro poświęcały swój czas na coś tak idiotycznego jak klepanie jakiejś modlitwy, gdy mogły obejrzeć sobie ciekawy film. Nie podziękowałeś im za to, bo nie wierzysz w takie nawiedzone rytuały, dlatego modlitwy nie odniosły skutku i nie odniosą.
Jak pisałem w „Krótkim kazaniu” nawet dziecko potrafi kogoś uzdrowić, jeżeli ktoś wierzy w Boga. Wiara i tylko wiara jest cudem i czyni cuda. Wystarczy wielkości ziarna gorczycy aby góry przenosić.
Ty jej nie masz, pozostań więc tam gdzie Twoje miejsce, tam gdzie rządzi umysł i nie próbuj jego ograniczonymi możliwościami zrozumieć coś nieograniczonego.
Życzę poprawy zdrowia a przede wszystkim uwolnienia się z niewoli umysłu.

Doceniam poświęcona uwagę i motywacje, ale żałuję że nie znalazłeś bardziej praktycznego sposobu na spożytkowanie swojego czasu niż na modlitwę. Czuję to samo jakbyś powiedział, że w intencji mojego zdrowia złożono w ofierze koźlę, bądź opłacono bioenergoterapeutę który wysyłałby w moją stronę dobrą energię. Nie oczekuj więc, że będę wdzięczny. Wdzięczny jestem naukowcom, którzy opracowali leki i procedury medyczne. Jestem wdzięczny lekarzom za trafną diagnozę i pielęgniarkom za ich wkład w cały proces leczenia, opiekę i wsparcie. Medycyna odwleka z sukcesem moment mojej śmierci. Kto wie, możliwe, że gdyby Kościół przez wieki nie kładł klód pod nogi postępowi naukowemu i badaniom, to być może wiedza medyczna byłaby już na poziomie pozwalającym na moje kompletne wyleczenie.

Wracając do tematu wędrówki dusz, i teorii że po śmierci i oddzieleniu, pozostaje ona blisko ciałaprzez pewien czas, to w Biblii nic na ten temat nie ma, a zgodnie z doktryną katolicką:
- KKK_1016, dusza opuszcza ciało i udaje się na spotkanie z Bogiem.
- KKK_1021/1022, Zaraz po śmierci dusza staje przed Sądem Szczegółowym.


Pt paź 31, 2025 10:52
Zobacz profil

Dołączył(a): N cze 29, 2025 14:53
Posty: 75
Post Re: Śmierć
tehoodor napisał(a):
Doceniam poświęcona uwagę i motywacje, ale żałuję że nie znalazłeś bardziej praktycznego sposobu na spożytkowanie swojego czasu niż na modlitwę. Czuję to samo jakbyś powiedział, że w intencji mojego zdrowia złożono w ofierze koźlę, bądź opłacono bioenergoterapeutę który wysyłałby w moją stronę dobrą energię. Nie oczekuj więc, że będę wdzięczny. Wdzięczny jestem naukowcom, którzy opracowali leki i procedury medyczne. Jestem wdzięczny lekarzom za trafną diagnozę i pielęgniarkom za ich wkład w cały proces leczenia, opiekę i wsparcie. Medycyna odwleka z sukcesem moment mojej śmierci. Kto wie, możliwe, że gdyby Kościół przez wieki nie kładł klód pod nogi postępowi naukowemu i badaniom, to być może wiedza medyczna byłaby już na poziomie pozwalającym na moje kompletne wyleczenie.

Wracając do tematu wędrówki dusz, i teorii że po śmierci i oddzieleniu, pozostaje ona blisko ciałaprzez pewien czas, to w Biblii nic na ten temat nie ma, a zgodnie z doktryną katolicką:
- KKK_1016, dusza opuszcza ciało i udaje się na spotkanie z Bogiem.
- KKK_1021/1022, Zaraz po śmierci dusza staje przed Sądem Szczegółowym.


Empatia, akomodacja oraz „zanudzenie” ego. Te słowa określają mój stosunek do drugiego człowieka.
Empatia to ustawienie swojego punktu widzenia na pozycji drugiego człowieka.
Akomodacja to przystosowanie poziomu rozmowy do drugiego człowieka.
„Zanudzenie” ego to zwlekanie z odpowiedzią, aż opadną jakiekolwiek jego emocje, blokujące przekaz z duszy.

U Ciebie widzę same sprzeczności: modlitwy innych nie rozumiesz więc domyślam się, że jej nie stosujesz, cierpienie Cię mierzi, wiary niezbędnej do uzdrowienia też nie masz, objawienia są dla Ciebie urojeniami, miłości do Boga też nie widzę a jednocześnie trzymasz się jak „topielec” na oceanie deski czyli KKK.
Jesteś sprzecznością. Jeśli mi to wyjaśnić odpowiem na Twoje pytania.


So lis 01, 2025 7:28
Zobacz profil

Dołączył(a): N kwi 07, 2024 6:20
Posty: 141
Post Re: Śmierć
Zgodnie z szacunkami UN, rocznie umiera około 5 milionów dzieci, niedozywszy 5-tego roku życia. Z czego połowa to noworodki. Czy biorąc pod uwagę ogrom cierpienia zwiazany z taką masową śmiercią, i brak reakcji Boga, ktory moglby to powstrzymać, uważasz, że zawiesi on działanie praw natury, w jednym przypadku, i to człowieka dorosłego, dzięki twojej modlitwie? Dlaczego Bóg mialby to robić?
Biorąc pod uwagę powyższe, nie rozsądniej by było, gdybyś zamiast tracić czas na modlitwę o moje uzdrowienie, poświęcił go na nadgodziny i wsparł za dodakowo zarobione pieniądze na przykład UNICEF?

Skoro to już jasne dlaczego nie cenię modlitw o uzdrowienie, to może wrócisz do tematu tego wątku i swojej teorii na temat wędrówki dusz.


N lis 02, 2025 0:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So sie 09, 2025 17:54
Posty: 2
Post https://kenjiroi.com/
Discover how https://kenjiroi.com/ empowers Amazon brands with expert listing optimization, compelling A+ content and PPC management — driving higher conversions, smarter ROI, and sustained growth.


Pn lis 03, 2025 15:56
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 14 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL