Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 27, 2024 14:02



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 44  Następna strona
 Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"? 

Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Tak 46%  46%  [ 64 ]
Nie 46%  46%  [ 64 ]
Mam inne zdanie, które wyrażę poniżej. 8%  8%  [ 11 ]
Liczba głosów : 139

 Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"? 
Autor Wiadomość
Post Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ciekawi mnie co sądzicie na ten temat. Wiele razy czytając Biblię można napotkać na kwestie końca, ale nie wiadomo nigdy jak to jest dokładnie.


Pn lip 25, 2005 18:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Kris
Ja moge swoje myslec i tak z tego nic nie wyniknie.
Wszystko zalezy od Boga a nie od ludzi.Mysli Boga nie sa naszymi myslami,wiec nam sie moze wydawac ze zbliza sie koniec...
A to moga byc tylko nasze złudzenia.


Pn lip 25, 2005 19:10
Zobacz profil
Post 

Nie wiem w jakich czasach przyszło mi żyć, ale słyszałem, że po starożytnych Atenach biegał pewien człowiek krzycząc, że "koniec świata jest bliski".


Pn lip 25, 2005 19:53
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 02, 2003 20:44
Posty: 3436
Post 
"Niech beda przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie! A wy badzcie podobni do ludzi, oczekujacych swego pana, kiedy z uczty weselnej powroci, aby mu zaraz otworzyc, gdy nadejdzie i zakolacze. Szczesliwi owi sludzy, ktorych pan zastanie czuwajacych, gdy nadejdzie. (...) A to rozumiejcie, ze gdyby gospodarz wiedzial, o ktorej godzinie zlodziej ma przyjsc, nie pozwolilby sie wlamac do swego domu. Wy tez badzcie gotowi, gdyz o godzinie, ktorej sie nie domyslacie, Syn Czlowieczy przyjdzie". Lk 12; 35-40
Spekulacje na temat konca czasow sa tak stare, jak stare jest chrzescijanstwo. Wiemy, ze koniec czasow nastapi, ale zgodnie ze slowami Jezusa, nie jestesmy w stanie tego przewidziec. Mamy byc gotowi tak, jakby to mialo nastapic za chwile, ale nie popasc w panike i zniechecenie, jakiemu ulegli Tesaloniczanie. Oto, co napisal do nich sw. Pawel na wiesc o ich niepokojach i leku:


Cytuj:
Niespodziane nadejście dnia ostatecznego
5.
1 Nie potrzeba wam, bracia, pisać o czasach i chwilach. 2 Sami bowiem dokładnie wiecie, że dzień Pański przyjdzie tak, jak złodziej w nocy1. 3 Kiedy bowiem będą mówić: «Pokój i bezpieczeństwo» - tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie ujdą2. 4 Ale wy, bracia, nie jesteście w ciemnościach, aby ów dzień miał was zaskoczyć jak złodziej. 5 Wszyscy wy bowiem jesteście synami światłości i synami dnia. Nie jesteśmy synami nocy ani ciemności. 6 Nie śpijmy przeto jak inni, ale czuwajmy i bądźmy trzeźwi! 7 Ci, którzy śpią, w nocy śpią, a którzy się upijają, w nocy są pijani. 8 My zaś, którzy do dnia należymy, bądźmy trzeźwi, odziani w pancerz wiary i miłości oraz hełm nadziei zbawienia3. 9 Ponieważ nie przeznaczył nas Bóg, abyśmy zasłużyli na gniew, ale na osiągnięcie zbawienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, 10 który za nas umarł, abyśmy, czy żywi, czy umarli4, razem z Nim żyli. 11 Dlatego zachęcajcie się wzajemnie i budujcie jedni drugich, jak to zresztą czynicie.


Zasady ładu społecznego chrześcijan

12 Prosimy was, bracia, abyście uznawali tych, którzy wśród was pracują, którzy przewodzą wam i w Panu was napominają. 13 Ze względu na ich pracę otaczajcie ich szczególną miłością! Między sobą zachowujcie pokój! 14 Prosimy was, bracia, upominajcie niekarnych, pocieszajcie małodusznych, przygarniajcie słabych, a dla wszystkich bądźcie cierpliwi! 15 Uważajcie, aby nikt nie odpłacał złem za złe, zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wobec wszystkich! 16 Zawsze się radujcie, 17 nieustannie się módlcie! 18 W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. 19 5 Ducha nie gaście, 20 proroctwa nie lekceważcie! 21 Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! 22 Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła6.


Zakończenie

23 Sam Bóg pokoju niech was całkowicie uświęca, aby nienaruszony duch wasz, dusza i ciało7 bez zarzutu zachowały się na przyjście Pana naszego Jezusa Chrystusa. 24 Wierny jest Ten, który was wzywa: On też tego dokona. 25 Bracia, módlcie się także i za nas! 26 Pozdrówcie wszystkich braci pocałunkiem świętym! 27 Zaklinam was na Pana, aby list ten został odczytany wszystkim braciom.
28 Łaska Pana naszego Jezusa Chrystusa z wami!

Przeczytaj sobie obydwa listy sw. Pawla do Tesaloniczan.
:)

_________________
Oto wyryłem cię na obu dłoniach.
***
W swej wszechmocnej miłości BÓG ma zawsze przygotowane dla Ciebie wsparcie i pomoc na tyle, na ile tego potrzebujesz.


Pn lip 25, 2005 20:10
Zobacz profil
Post 
W tym temacie nie chodzi mi o przewidywanie, w którym roku będzie koniec świata bo to jest głupie i bezsensowne. Natomiast niemal 2000 lat od narodzenia Jezusa jest dość dużym okresem czasu. Dodatkowo św. Faustynie Pan Jezus powiedział, że "Stąd [chodzi o Polskę] wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne moje przyjście". Wiele też było prywatnych objawień, gdzie Bóg mówił o zbliżającym się końcu. Nie wydaje się Wam, że rzeczywiście może już jest blisko? Że mamy bliżej niż dalej? :) Może są to właśnie "czasy ostateczne".


Pn lip 25, 2005 20:45
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17
Posty: 476
Post 
Przytocze tylko fragment z ew. sw. Mateusza (24,3:14)
Cytuj:
A gdy siedział na Górze Oliwnej, podeszli do Niego uczniowie i pytali na osobności: «Powiedz nam, kiedy to nastąpi i jaki będzie znak Twego przyjścia i końca świata?»
4 Na to Jezus im odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was kto nie zwiódł. 5 Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: Ja jestem Mesjaszem. I wielu w błąd wprowadzą. 6 Będziecie słyszeć o wojnach i o pogłoskach wojennych; uważajcie, nie trwóżcie się tym. To musi się stać, ale to jeszcze nie koniec! 7 Powstanie bowiem naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będzie głód i zaraza, a miejscami trzęsienia ziemi. 8 Lecz to wszystko jest dopiero początkiem boleści.
9 Wtedy wydadzą was na udrękę i będą was zabijać, i będziecie w nienawiści u wszystkich narodów, z powodu mego imienia. 10 Wówczas wielu zachwieje się w wierze; będą się wzajemnie wydawać i jedni drugich nienawidzić. 11 Powstanie wielu fałszywych proroków i wielu w błąd wprowadzą; 12 a ponieważ wzmoże się nieprawość, oziębnie miłość wielu. 13 Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony. 14 A ta Ewangelia o królestwie będzie głoszona po całej ziemi, na świadectwo wszystkim narodom. I wtedy nadejdzie koniec.

Nie uwazam zeby juz wystapil narod przeciwko narodowi i krolestwo przeciw krolestwu.Jest głod ale zawsze byl na swiecie,nie panuje zaraza.
Rzadko zdarzaja sie trzesienia ziemi.


Pn lip 25, 2005 20:58
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39
Posty: 170
Post 
Ja bym pwiedzial, ze na swiecie jest coraz lepiej nie liczac pewnych incydentow w Ameryce Poludniowej, Afryce i Azji. W Europie rezimy upadly, zostala Bialorus i nie wiadomo co z Rosja. W dalekiej Azji kraje sie demokratyzuja, nawet Chiny weszly na droge demokracji. Wiadomo, ze nie jest to idealny ustroj, ale nie wymyslono lepszego. Najgorzej jest na bliskim wschodzi, ale co sie dziwic jak tam sie czas na sredniowieczu zatrzymal. A w Afryce przydalaby sie neokolonizacja.


Pn lip 25, 2005 23:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Tak. żyjemy w czasach ostatecznych ponieważ oczekujemy na chwalebny powrót naszego Pana Jezusa Chrystusa.

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Wt lip 26, 2005 2:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 29, 2005 15:46
Posty: 14
Post 
Ksiaze napisał(a):
Ja bym pwiedzial, ze na swiecie jest coraz lepiej nie liczac pewnych incydentow

Myślę, że tych incydentów jest znacznie więcej niż zakładasz...

Moim zdaniem są to czasy ostateczne, ale nie w sensie rychłego końca świata, ale końca ludzkiej wolności i ludzkiego człowieczeństwa... A stąd z kolei już bliżej niż dalej do wizji ulrytywhc w Mt 24,3-14

Człowiek stworzył już w zasadzie wszystko, co chciał, niejednokrotnie miało to destruktywny wpływ na całą ludzkość... To, co miało łączyć- dzieli, to, co miało dać czas- odbiera go. Dzisiejszy człowiek zagubił się w swoim świecie- świecie stworzonym z jego myśli... Rozgladając się wokoło widzimy całą potęgę ludzkiego umysłu, tego, co stworzył dla swojego dobra, ale czy na pewno dla dobra...? Ludzkość dąży do wygody i przyjemności, do jak najniższych kosztów przy jak największym efekcie... Myśle, że to jest coś ostatecznego... Lada dzień człowieka zje jego własny świat, tak myślę. Wszystkie wojny i konflikty są tylko ubraną w nienawiść słabością i niemocą... Dzisiejszy świat z całą swoja potęgą, ze wszystkimi swoimi machinami jest bezbronny i kaleki... Nie mówię tu o świecie, jako plenecie; Ziemia chroni się jak może i jest mimo wszystko, nadal piękna. Chodzi mi o świat człowieka- pełen zamętu.

Widząc, co się dzieje na świecie zaczynam dochodzić do dziwnych rozważań: za ile lat trzeba będzie urządzać parady dla par hetero? Za ile lat będziemy spowiadać się przed Internet? Za ile lat będziemy mordowani przed 60 rokiem życie, bo po co w ogóle przeżywać starość? Czy naprawdę nam do tego wszystkiego tak daleko? Przy całej nadziei, wierze i optymizmie, nie sadzę...

Znacie na pewno List Do Boga, i ten fragment:
A u mnie wszystko jak dawniej, tylko jeden samobójca więcej.
Tylko jedna znów rodzina rozbita, tylko życie pędzi coraz prędzej.
Gdzieś obok rozbił się samolot, trochę dalej trzęsła się ziemia.
Kiedy patrzę na to wszystko z bliska tak jak dziś
zastanawiam się jak długo tu jeszcze wytrzymam (...)
A u mnie wszystko jak dawniej, tylko świat jest trochę mniej kolorowy.
Tylko coraz więcej wszędzie strachu, tylko ludzie coraz bardziej tracą głowy.
Gdzieś obok rozbił się samolot, trochę dalej trzęsła się ziemia.
Kiedy patrzę na to wszystko z bliska tak jak dziś
zastanawiam się jak długo tu jeszcze wytrzymam.


Pozdrawiam!

_________________
Nawet jeśli niebo zmęczyło się błękitem nie gaś nigdy światła nadziei- Bob Dylan


Pt lip 29, 2005 19:11
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 25, 2005 15:52
Posty: 586
Post 
W rzeczy samej w czasach ostatecznych żyje ludzkość od momentu Wniebowstąpienia Pana Jezusa.

Dodam tylko, że na tle ilości lat, jaką przypisuje się Ziemi, 2000 lat to tyle co nic...


Pt lip 29, 2005 21:59
Zobacz profil

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 16:39
Posty: 170
Post 
1KOR13 napisał(a):
W rzeczy samej w czasach ostatecznych żyje ludzkość od momentu Wniebowstąpienia Pana Jezusa.

Dodam tylko, że na tle ilości lat, jaką przypisuje się Ziemi, 2000 lat to tyle co nic...



1KOR13 nazywasz "czasy ostateczne" lata tak wspanialego rozwoju ludzkosci? Czasy wielkich odkryc, lotow w kosmos, nauk scislych, genetyki, itp... itd... Wolne zarty.
Na tle ilosci lat w ktorej homo sapiens stal sie w pelni czlowiekiem 2000 lat to znow nie tak duzo. Na ile datuje sie najstarsze cywilizacje? 4000-5000 lat p.n.e. Oj troszke nie przemyslaes tego co napisales.


Pn sie 01, 2005 2:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Na szczescie zyjemy w czasach ostatecznych, tych ktore wyprzedzaja tylko powtorne przyjscie Jezusa Chrystusa. Czasa ostateczne, czyli mesjanskie zaczely sie po wydarzeniu Jezusa Chrystusa. Wolajmy wiec razem z Duchem Swietym i Oblubienica Chrystusa, Kosciolem, "Przyjdz Panie Jezu". Najlepiej za naszego zycia. Przyjdz zanim zniszczy sie zupelnie nawzajem. Przyjdz zanim zabijanie dzieci w lonach matek stanie sie obowiazkiem panstwowym. Przyjdz zanim wymordujemy wszytkich staruszkow i niepelnosprawnych gdyz kosztuja zbyt wiele. Przyjdz Panie Jezu zanim zabijemy cala mlodziez dajac im coraz gorsze narkotyki. Przyjdz Panie Jezu dopoki wartosc zycia czlowieka ma jeszcze jakies znaczenie. Przyjdz Panie Jezu zanim rodzina nie stanie zupelnym reliktem spolecznym. Przyjdz Panie Jezu. Jak najszybciej, najlepiej za naszego zycia.


Pn sie 01, 2005 11:05
Zobacz profil
Post 
wiking napisał(a):
Na szczescie zyjemy w czasach ostatecznych, tych ktore wyprzedzaja tylko powtorne przyjscie Jezusa Chrystusa. Czasa ostateczne, czyli mesjanskie zaczely sie po wydarzeniu Jezusa Chrystusa. Wolajmy wiec razem z Duchem Swietym i Oblubienica Chrystusa, Kosciolem, "Przyjdz Panie Jezu". Najlepiej za naszego zycia. Przyjdz zanim zniszczy sie zupelnie nawzajem. Przyjdz zanim zabijanie dzieci w lonach matek stanie sie obowiazkiem panstwowym. Przyjdz zanim wymordujemy wszytkich staruszkow i niepelnosprawnych gdyz kosztuja zbyt wiele. Przyjdz Panie Jezu zanim zabijemy cala mlodziez dajac im coraz gorsze narkotyki. Przyjdz Panie Jezu dopoki wartosc zycia czlowieka ma jeszcze jakies znaczenie. Przyjdz Panie Jezu zanim rodzina nie stanie zupelnym reliktem spolecznym. Przyjdz Panie Jezu. Jak najszybciej, najlepiej za naszego zycia.

A skąd ty mozesz być tego pewien, że żyjemy w czasach ostatecznych? Twój bóg ci to powiedizał? :-D


Pn sie 01, 2005 11:10

Dołączył(a): Pt lis 12, 2004 21:57
Posty: 2184
Post 
Tak Bog to powiedzial, przez pierwsze przyjscie Jezusa Chrystusa, teraz tylko czekamy na Jego ostateczne przyjscie. Czy to bedzie dzis, czy jutro, czy za rok, czy nawet za sto czy tysiac lat to niewazne, teraz czas dazy tylko do tego. To co sie stanie do tego momentu jest bardzo wazne dla kazdego z nas, ale nic tak wazne jak to Jego ostateczne przyjscie. Moga byc wojny, moga nawet pojawic sie kosmici, wszystko jedno, zyjemy w czasach ostatecznych, gdyz cala historia przed pierwszym przyjsciem Chrystusa przygotowywala swiat na Jego przyjscie. Teraz Pan Bog szykuje swiat na Jego ostateczne Przyjscie.

W ewangeli jest napisane ze koniec nastapi gdy ewangelia bedzie gloszona wszytkim ludow, teraz sie tak dzieje. Pawel pisze ze zydzi w koncu czasow rozpoznaja Mesjasza, co tez juz powoli zaczyna sie dziac. Wiec nie wiem dlaczego koniec tego swiata nie moglby teraz nastapic.

Miara ludzkich okropnosci tez juz powoli zaczyna przebierac miare, takze tez juz by czas z tym skonczyc.


Pn sie 01, 2005 12:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
wiking napisał(a):
Miara ludzkich okropnosci tez juz powoli zaczyna przebierac miare, takze tez juz by czas z tym skonczyc.


To w Średniowieczu było mniej okropności?

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Pn sie 01, 2005 13:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL