Autor |
Wiadomość |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
 Juz sie problemy zaczely
Kilka dni temu senat kanadyjski zaakceptowal zwiazki homo. W gazecie ukazal sie artykol o pierwszym problemie, ktory jest tylko zwiastunem czarnej chmury. Urzednik panstwowy odmowil udzielenia slubu dwom mezczyznom i zostal podany przez nich do sadu. Ten urzednik z kolei podal do sadu urzad miasta, ktory odbiera mu wolnosc wyznawania religji, ktora odrzuca takie zwiazki.
_________________
|
Cz sie 04, 2005 4:30 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Juz sie problemy zaczely
plomyk napisał(a): Kilka dni temu senat kanadyjski zaakceptowal zwiazki homo. W gazecie ukazal sie artykol o pierwszym problemie, ktory jest tylko zwiastunem czarnej chmury. Urzednik panstwowy odmowil udzielenia slubu dwom mezczyznom i zostal podany przez nich do sadu. Ten urzednik z kolei podal do sadu urzad miasta, ktory odbiera mu wolnosc wyznawania religji, ktora odrzuca takie zwiazki.
Oczywiście religia może odrzucać takie związki, ale trzeba pamiętać, że religia jest oddzielona od spraw państwowych i od stanowienia prawa. Urzędnik państwowy jest więc z góry skazany na porażkę w procesie sądowym. Urzędnik państwowy najwyraźniej zapomniał, że żyje w demokratycznym kraju, gdzie jest różnorodność społeczna, kulturowa, wyznaniowa i światopoglądowa i on jako urzędnik państwowy nie ma absolutnie umocowania aby kierować się prawem tak jak mu się podoba i narzucać swojego zdania w oparciu o taką czy inną religię. Jako urzędnik ma psi obowiązek przestrzegać obowiązujących przepisów.
|
Cz sie 04, 2005 7:44 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Minęły już czasy, gdy prawa nie było, więc ten urzędnik nie ceni za bardzo prawa, które społeczeństwo wypracowało w demokratyczny sposób. W cywilizowanym świecie, jeżeli nam przeszkadza prawo jakie funkcjonuje, to możemy je zmieniać, choćby w wyniku głosowania. Cóż by się stało, gdyby każdy ignorował prawo tylko dlatego, że nie odpowiada ono jego poglądom. Istnieją rzeczy, które nie są legalne, ale jednak je realizujemy, np. rozwody. Katolicy nie akceptują rozwodów, a mimo to, są one legalne.
|
Cz sie 04, 2005 8:07 |
|
|
|
 |
meritus
Dołączył(a): Cz sie 05, 2004 17:05 Posty: 1914
|
GoodBoy
Zachodzi tu jakieś tragiczne nieporozumienie. Otóż demokracja polega na tym, że wszyscy z wyjątkiem chrześcijan mogą jako urzędnicy promować swoje, często dewiacyjne poglądy ? Wszystkim wolno wprowadzać najbardziej dewiacyjne i patologiczne prawa, a katolik, czy chrześcijanin ma tylko akceptować i łamać swoje sumienie ?
Bzdura bzdura bzdura
Dlatego idę na wybory i zagłosuję na takich kandydatów, którzy otwarcie deklarują, że aborcji, eutanazji, homoseksualizmu, klonowania popierać nie będą, co więcej będą się temu aktywnie sprzeciwiać. Moc demokracji polega na tym, że ścierają się różne poglądy. Do niedawna była demokracja ludowa z jednynie słuszną ideologią komunistyczną, teraz widzę powstała nowa "demokracja ludowa" z jedynie słuszną ideologią liberalną.
Niech moi wybrańcy wypracują w demokratyczny sposób zakaz takich patologii jak aborcja, eutanazja, czy homoseksualizm. Demokracja ma dawać wolność, ale też w ramach umowy społecznej (najlepiej opartej o prawo naturalne) chronić społeczeństwo przed patologią.
|
Cz sie 04, 2005 8:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Sluchajcie - kanada jest krajem demokratycznym. Wiekszosc spoleczenstwa zaglosowala, tak jak zaglosowala, w wyniku czego maja takie prawo jakie maja. Calkowicie zgadzam sie z PTRkiem.
Urzednik panstwowy ma wykonywac prawo. Bez wzgledu na wlasna religie czy swatopoglady - jest urzednikiem panstwowym.
Wyobrazcie sobie sytuacje, gdy policjant katolik nie strzelalby do uciekajacego mordercy, bo jego wiara na to nie pozwala?
Albo lekarz sadowy, ktory odmowilby sekcji zwlok?
Ludzie - takie prawo w Kanadzie nie jest wymyslem gejow. Zostalo przyjete przez demokratycznie wybrany parlament. Jesli taki urzednik sie z nim nie zgadza, nie moze byc urzednikiem panstwowym.
Crosis
|
Cz sie 04, 2005 9:00 |
|
|
|
 |
Nathalie
Dołączył(a): Wt maja 24, 2005 12:34 Posty: 61
|
Faktycznie teraz władza państwowa jest całkowicie oddzielona od Kościoła.
Jest to porażka dla całego kraju, że takie prawo uchwalili. Ale prawdą jest, że ta osoba jako urzędnik państwowy miał obowiązek udzielić im ślubu. Jeśli jego światopoglądy kłócą się z wypełnianymi obowiązkami powinien poszukać innego zajęcia. I walczyć o zmianę prawa w inny sposób.
_________________ "Tak bowiem Bóg umiłował świat,
że Syna swego Jednorodzonego dał,
aby każdy, kto w Niego wierzy,
nie zginął, ale miał życie wieczne."
J 3,16
|
Cz sie 04, 2005 9:33 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
 Re: Juz sie problemy zaczely
plomyk napisał(a): Ten urzednik z kolei podal do sadu urzad miasta, ktory odbiera mu wolnosc wyznawania religji, ktora odrzuca takie zwiazki.
Widzisz, to akurat nie jest żadne usprawiedliwienie, bo nikt nie zmuszał owego urzędnika do grzechu i zawarcia związku z mężczyzną - chodziło o zwyczajne wypełnienie obowiązków państwowych, z których pełnienia powinien zrezygnować jeśli zbyt kłócą się z jego kodeksem moralnym. Bóg daje nam wolną wolę dzięki której możemy min. grzeszyć, ów urzędnik nie ma więc prawa żądać większej kontroli nad człowiekiem niż ma Bóg i zakazywać mu popełnienia czynu, który uważa za grzech - to tak, jakby ateiści zabronili Ci chodzić do kościoła, bo brzydzi ich widok modlących się ludzi.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz sie 04, 2005 9:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
meritus napisał(a): GoodBoy
Zachodzi tu jakieś tragiczne nieporozumienie. Otóż demokracja polega na tym, że wszyscy z wyjątkiem chrześcijan mogą jako urzędnicy promować swoje, często dewiacyjne poglądy ? Wszystkim wolno wprowadzać najbardziej dewiacyjne i patologiczne prawa, a katolik, czy chrześcijanin ma tylko akceptować i łamać swoje sumienie ? Bzdura bzdura bzdura
Dlatego idę na wybory i zagłosuję na takich kandydatów, którzy otwarcie deklarują, że aborcji, eutanazji, homoseksualizmu, klonowania popierać nie będą, co więcej będą się temu aktywnie sprzeciwiać. Moc demokracji polega na tym, że ścierają się różne poglądy. Do niedawna była demokracja ludowa z jednynie słuszną ideologią komunistyczną, teraz widzę powstała nowa "demokracja ludowa" z jedynie słuszną ideologią liberalną. Niech moi wybrańcy wypracują w demokratyczny sposób zakaz takich patologii jak aborcja, eutanazja, czy homoseksualizm. Demokracja ma dawać wolność, ale też w ramach umowy społecznej (najlepiej opartej o prawo naturalne) chronić społeczeństwo przed patologią.
Ale człowieku o czym ty mówisz w ogóle? Tu chodzi o to aby urzędnik państwowy przestrzegał obowiązujące prawo. Oczywiście mozęsz sobie głosować na takich kandydató na jakich chcesz i niech oni zmieniają ustawy zgodnie z prawem. Natomiast my tu rozmiawamy o urzędniku, który łamie prawo.
|
Cz sie 04, 2005 9:58 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nathalie napisał(a): Faktycznie teraz władza państwowa jest całkowicie oddzielona od Kościoła. Jest to porażka dla całego kraju, że takie prawo uchwalili. Ale prawdą jest, że ta osoba jako urzędnik państwowy miał obowiązek udzielić im ślubu. Jeśli jego światopoglądy kłócą się z wypełnianymi obowiązkami powinien poszukać innego zajęcia. I walczyć o zmianę prawa w inny sposób.
Nareszcie mogę sie z tobą w czymś zgodzić 
|
Cz sie 04, 2005 10:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Dokladnie. Tez sie zgadzam, tylko w jednymi miejscu nie: wg mnie to dzy krok na przod w spoleczenstwie kanadyjskim.
Crosis
|
Cz sie 04, 2005 10:19 |
|
 |
Irbisol
Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24 Posty: 858
|
 Re: Juz sie problemy zaczely
plomyk napisał(a): Urzednik panstwowy odmowil udzielenia slubu dwom mezczyznom i zostal podany przez nich do sadu. Ten urzednik z kolei podal do sadu urzad miasta, ktory odbiera mu wolnosc wyznawania religji, ktora odrzuca takie zwiazki.
Nie rozumiem o co urzędnikowi chodziło. Przecież JEGO nikt do związku homo nie przymuszał.
Równie dobrze inny urzędnik mógłby odmówić ślubu kobiecie i mężczyźnie bo wyznaje religię, która pozwala zawierać związki małżeńskie tylko 15.09 w nieparzyste lata.
_________________ Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.
|
Cz sie 04, 2005 10:32 |
|
 |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
Nathalie napisał(a): Faktycznie teraz władza państwowa jest całkowicie oddzielona od Kościoła. Jest to porażka dla całego kraju, że takie prawo uchwalili. Ale prawdą jest, że ta osoba jako urzędnik państwowy miał obowiązek udzielić im ślubu. Jeśli jego światopoglądy kłócą się z wypełnianymi obowiązkami powinien poszukać innego zajęcia. I walczyć o zmianę prawa w inny sposób.
Problem jest w tym, ze w Konstytucji Kanadyjskiej w pierwszym zdaniu czytamy:
Whereas Canada is founded upon principles that recognize the supremacy of God and the rule of law:
Zaakceptowanie zwiazkow homo zdaniem polowy spoleczenstwa jest officialnym odejciem od Boga i tego co Konstytucja powinna przedstawiac. I tu jest wielki problem. Bardzo czesto slysze, ze ludzie zaczynaja sie wstydzic tego, co Kanada soba reprezentuje.
_________________
|
Cz sie 04, 2005 19:43 |
|
 |
Incognito
Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21 Posty: 2617
|
Więc niech starają się o zmianę prawa. Niemniej inwokacja konstytucyjna to nie prawo, w przeciwieństwie do uchwalonej ustawy o dopuszczaniu małżeństw homoseksualistów, także urzędnik złamał prawo i nie wykonał swoich obowiązków.
_________________ Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj
|
Cz sie 04, 2005 20:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Inwokacja ta jest bardzo stara, to raz, a dwa:
Whereas Canada is founded upon principles that recognize the supremacy of God and [szie=13]the rule of law:[/size]
To prawo zostalo wlasnie ustanowione. Przez ludzi, ktorych wybrala wiekszosc spoleczenstwa. A tak jak napisal Incognito: inwokacja to nie konstytucja. To nie prawo.
Crosis
|
Cz sie 04, 2005 20:38 |
|
 |
plomyk
Dołączył(a): Wt maja 03, 2005 17:44 Posty: 419
|
Tego to nie rozumiem wogole
Zwiazki homo sa officialnie odrzucone przez Kosciol Katolicki. Nawet teraz po akceptacji przez Senat nasz Biskop nam o tym przypomina. I tu jest cos co jest dla mnie niezrozumiale: rodzice tej samej plci chca ksztalcic swoje dzieci (adoptowane) w szkolach katolickich. Juz byly pierwsze romowy takich rodzicow z ksiezmi. Ja nie widze tu prostego rozwiazania.
_________________
|
Pt sie 05, 2005 8:07 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|