Dowody na NIEistnienie reinkarnacji
Autor |
Wiadomość |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
 Dowody na NIEistnienie reinkarnacji
Ktoś ma może dowody albo argumenty na to że po śmierci nie rodzimy się na nowo tylko po prostu przechodzimy w inny stan duszy?
|
Pn wrz 08, 2008 16:04 |
|
|
|
 |
nomines
Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17 Posty: 1233 Lokalizacja: Nowy Sącz
|
Jeśli wiesz, co to jest "świętych obcowanie" to sobie sam odpowiedz 
_________________ "Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach." Zenon Ziółkowski
http://blog.wiara.pl/nomines/ zapraszam :)
|
Pn wrz 08, 2008 16:09 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
"Postanowiono ludziom raz umrzeć, a potem sąd" (Hb 9,27).
|
Pn wrz 08, 2008 16:17 |
|
|
|
 |
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
A są jakieś naukowe dowody na to, że się odradzamy?
|
Pn wrz 08, 2008 16:19 |
|
 |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
Anthony Peake w książce ,,czy istnieje życoiue po zyciu'' prezentuje PONOĆ ciekawe naukowe argumenty. Piszę ponoć bo wiele osób tak twierdzi  ale są jeszcze jakieś dowody na nieistnienie reinkarnacji?
|
Pn wrz 08, 2008 17:45 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
A cóż to za twór ten argument naukowy? Coś mniej niż dowód, a więcej niż bujda na resorach?
I jakie to są "argumenty"?
|
Pn wrz 08, 2008 18:26 |
|
 |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
Co powiesz o dziecioach indygo? Od najmłodszych lat opowiadają kim były w poprzednim wcieleniu. I dziwne że mają tak wielką wiedze i znają fakty ktyórych znać normalnie nie powinny
|
Pn wrz 08, 2008 18:35 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
To byłby rzeczywiście rewelacyjny argument, ale niestety jest nie do udowodnienia metodami naukowymi. Dziecko może powtarzać to, co kazali mu mówić rodzice/opiekunowie/inni ludzie, którzy chcą zarobić...
|
Pn wrz 08, 2008 18:45 |
|
 |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
hmm dziwne i każde mysłi podobnie...
|
Pn wrz 08, 2008 18:56 |
|
 |
movsd
Dołączył(a): Wt sie 05, 2008 12:15 Posty: 815
|
 Re: Dowody na NIEistnienie reinkarnacji
Maro15 napisał(a): Ktoś ma może dowody albo argumenty na to że po śmierci nie rodzimy się na nowo tylko po prostu przechodzimy w inny stan duszy?
Po śmierci mózg przestaje funkcjonować. W ciągu ok 5 minut od ustania krążenia zachodzą w nim nieodwracalne uszkodzenia, które prowadzą do zniszczenia pamięci, świadomości i obszarów odpowiedzialnych za inne funkcje. Czy to starcza za argument?
|
Pn wrz 08, 2008 18:57 |
|
 |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
chciałem usłyszeć coś w stylu ,,po śmierci człowiek nie rodzi się na nowo, lecz jego dusza idzie pod skrzydła Pana''  tak na poważnie to myślę, że człowiek nie umiera tak jak to przestawiłeś movsd. Wierzę że człowiek ma dusze i ciekawi mnie co się z nią dzieje po śmierci. Wg mnie nie umiera.
|
Pn wrz 08, 2008 19:53 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Wg. mnie również.
Jak może umrzeć coś co nie istnieje ?
Nie ma żadnej duszy, nie ma fruwania z aniołami
Jak może być reinkarnacja lub zbawienie duszy, skoro nie ma duszy.
Ludziska otrząśnijcie się.
Udowodnijcie najpierw, że istnieje dusza, a dopiero potem roztrząsajcie, czy frunie do nieba, lewituje w czyśćcu, czy wciela się w jakiegoś zwierza.
|
Pn wrz 08, 2008 20:02 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Jeżeli po śmierci stracę pamięć, świadomość i wszystko inne, to posiadanie nieśmiertelnej duszy jest marnym pocieszeniem...
|
Pn wrz 08, 2008 20:03 |
|
 |
Dural
zbanowany na stałe
Dołączył(a): Pt sie 22, 2008 10:34 Posty: 3243
|
... ale nie dla duszy. 
|
Pn wrz 08, 2008 20:50 |
|
 |
Maro15
Dołączył(a): Śr lip 16, 2008 17:18 Posty: 156
|
Cytuj: Nie ma żadnej duszy, nie ma fruwania z aniołam
nie ma?...  o kurcze...
załóżmy jednak że dusza jest. Niech ateiści wyobrażą sobie, że po śmierci nie zanikają w nicość tylko coś się z nimi dzieje. I pojawia się taka opcja: niebo albo powrót na ziemie (reinkarnacja). Co byście wybrali? Czyż reinkarnacja nie byłaby czymś strasznym? Wg mnie tak. Ponowne narodzenie się byłoby udręką. Istna tragedia. To tak jakbym zmieniał swoją tożsamość. Nie byłbym już sobą jako ktoś inny. Co wy na to?
|
Pn wrz 08, 2008 21:05 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|