Ja tylko logicznie myślę. Zatem wynika z tego że Raj nie mógł istnieć na ziemi którą znamy - to chyba jest dla wszystkich absolutnie oczywiste.

Czym jest zatem ziemia - może piekłem innego świata, skoro trafili tu Adam i Ewa wypedzeni z Raju ?

Jeśli tak, o dla mnie to piekło jest piękne, cieszę się ze wspaniałego piekła jakie Bóg przygotował swoim grzesznikom, nawet byłbym skłonny w takim piekle rodzić sie i umierać w nieskończoność.

Czy ktoś jest innego zdania, czy ktoś uważa że nasza ziemia nie jest wspaniała ?

Dlaczego Bóg stworzył Ziemię ?

Przyjmijmy punkt odniesienia religii monoteistycznych, który zakłada że gdy nasz Wszechświat się "wypali" to już nigdy nic podobnego nie powstanie, nastąpi Sąd Ostateczny i wszyscy którzy żyli na ziemi "powstaną z martwych" i będą żyć wiecznie.

Będą żyć wiecznie, czyli będą nieśmiertelni, a nieśmiertelność wyklucza rozmnażanie się nieśmiertelnych, bo kazde niebo pękłoby w szwach od nieśmiertelności w skończonym czasie !

Warunkiem koniecznym powstawania nowego życia jest śmiertelność !

Nieśmiertelni nie mogą się rozmnażać !

Być może zatem Bóg stworzył ziemię na krótki okres czasu w skali wieczności, załużmy 50mld lat, aby przybyło mu trochę nieśmiertelnych poddanych, bo samotność plus nieśmiertelność to musi być piekło

Dla człowieka - z pewnością
Dla Boga - niekoniecznie


A to skąd takie twierdzenia? Fakt, byłoby to dość uciążliwe - ale nie niemożliwe...


Z miłości

A właściwie dlaczego stworzył cokolwiek?

Własnie, tak naprawde to możemy sobie gdybać "A czemu Bóg zrobił to, a czemu urządził tak a nie inaczej..." bla bla bla. Po co? Nie zrozumiemy zamiarów Boga. Nie nam znać Jego plany.

Może i niekoniecznie, ale chyba przyjemniej z kimś "porozmawiać, pograć w karty, iść na piwo" .... bo przecież w niebie kazdy nieśmiertelny będzie mógł wreszcie zobaczyć Boga, czyz nie ?


Kamyku to niemożliwe, bo nowy nieśmiertelny musiałby powstać od razu w sposób ostateczny (brak wieku dzieciecego, dorastania, starości) - nudne by to było i bez sensu.
W wieczności powstałoby wówczas nieskończenie wielu nieśmiertelnych !

A wiesz co to znaczy nieskończenie wielu ?
To byłoby po prostu bez sensu.



Ale to jest sprzeczne z tym co napisał Filipiarz:

Przecież Adam i Ewa żyli w Raju, a nie na Ziemi. Nie wiemy co to jest Raj ale można sobie pogdybać: 'platonicze', doskonałe byty niezależne od ziemskiej materii? Równoległy wszechświat?

Bo wynika z tego niezbicie, że Ziemia jest piekłem innego świata - RAJU !

Przecież Bóg wygnał Adama i Ewę z Raju na Ziemię za nieposłuszeństwo wobec niego ! ......

Nic nie musimy Kamyku gdybać, wszystko co zrobił Bóg jest wspaniałe - nasza Ziemia, narodziny i śmierć, cierpienie i zdrowie, dobro i zło, prawda i fałsz ... bo każde z tych pojęć nie może istnieć bez swojej przeciwności ... bo np. brak zła wyklucza poznanie dobra, gdyż zniknie punkt odniesienia

A do czego ci to "poznanie dobra"?

Chocby do tego żebyś Ty mógł istnieć i mógł to zdanie napisać

... bez kompletu tych pojęć nasz świat nie mógłby istnieć !

Prawdę mówiąc nie widzę związku...

... a co ja na to mogę poradzić ?

No, może spróbuję ci wytłumaczyć.

Czy wyobrażasz sobie życie na ziemi bez śmierci ?

Wyobraź sobie że jesteś nieśmiertelny i masz już już np. 2mld lat, że od 2mld lat wyglądasz jak piękny młodzieniec, jesteś Bogiem wszystkich ludzi, bo tylko Ty jesteś nieśmiertelny

Chciałbyś być nieśmiertelny na ziemi ?

... a jak sie ziemia wypali to będziesz samotnym człowiekiem pływającym w nicosci ? - przecież jesteś nieśmiertelny !

Wiesz już dlaczego nie może być narodzin bez śmierci .... aby ludzie mogli się rodzić muszą umierać - inaczej Ziemia pęknie w szwach !

Tak mam bogatą wyobraźnie...

Brzmi interesująco

To zależy

Zasada jest taka,że im mniejsza śmiertelność w społeczeństwie tym mniejszy przyrost naturalny możliwe,że w takim wypadku spadłby do zera.
P.S.Wciąż nie widze związku

Jaka mniejsza śmiertelność - albo jesteś śmiertelny albo nieśmiertelny - tylko taki masz wybór

A jeśli jesteś nieśmiertelny jako człowiek to w jakim wieku chciałbyś, aby czas dla ciebie stanął: 1-miesiąc, 20 lat, 99-lat ?

Chyba byłoby ci mało przyjemnie mieć 99 lat (w punkcie odniesienia innych ludzi) i byc nieśmiertelnym Bogiem wszystkiego co żyje na ziemi - bo to ani powojować, ani z piękną kobietą sportów uprawiać ....

20 jest w sam raz

Dlaczego Bóg stworzył Ziemie? Dlaczego Ziemia miałaby byc stworzona przez Boga? I kto stworzył Boga? Co to jest "Bóg"? Gdzie jest to, co kryje się pod nazwą "Bóg"?

A Ty czasem nie słyszałeś, że Raj to jednak troche inne miejsce niż Ziemia w tej postaci w jakiej jest teraz?? Słyszałeś o tzw. ciele chwalebnym?? Prpoonuję sprawdzić, a potem mówić, że Raj nie może istnieć, bo by się ludzie nie pomieścili w nim.