Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt wrz 05, 2025 23:37



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Stan Upica Alkocholowego,,grzech?? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz gru 24, 2009 22:41
Posty: 219
Post Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Wiem ,że alkoholizm jest grzechem.To znaczy np jest sobie rodzina,ojciec rodziny pije co raz to więcej,uzależnia się od alkoholu niszczy swój organizm ,swoją psychikę co ma destruktywny wpływ na rodzinę i dzieje się tragedia........ każdy chyba słyszał o takich przypadkach.
W NT znalazłem kilka wersetów ,że pijaństwo jest grzechem,ale moje pytanie jest takie czy sam pojedynczy stan upicia Alko cholowego jest grzechem??
np ktoś kto jest praktykującym Katolikiem ,nie pijakiem ,dowiedział się ,że otrzyma w spadku po kimś tam olbrzymią fortunę i chce to uczcić.Czy jeżeli upije się na zasadzie raz na jakiś czas, przy szczególnej okazji to ma grzech?
Jak to jest?Pytam jak to jest oficjalnie z tym tematem w KK.

_________________
...Tyś jest Piotrem Opoką, a na tej opoce wybuduje kościół mój,a bramy piekielnego nie przemogą...
( w języku Aramejskim ewangelista użył słowa "kepha"(opoka),w dwóch miejscach)
_______________________________________________________


Wt kwi 20, 2010 19:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Jakbym miał dostać fortunę to na pewno bym się nie upijał, tylko pozostawał świadomy, żeby pilnować moich pieniędzy:D

Nie znam żadnych dokumentów, ani nic, natomiast stanowisko nie tylko Kościoła ale każdego zdrowego katolika będzie takie że nie jest to dobre. I dziwi mnie trochę to pytanie - nawet jeśli stanie się coś tak ważnego nie można się upić? Możliwe że po prostu prezentujemy zupełnie inną mentalność, ale dla mnie nie ma rzeczy tak dobrych abym pozwolił sobie na utratę świadomości i wymiotowanie. To zupełne przeciwieństwa. Jako Chrześcijanie mamy być trzeźwi pod każdym względem szczególnie tam gdzie świat chce się spić.

_________________
Pozdrawiam
WIST


Wt kwi 20, 2010 19:49
Zobacz profil
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Pojedyńcze upicie, pojedyńcze kłamstwo, pycha ........ i cokolwiek jest zawsze grzechem. Nie ważne czy raz czy często. Grzech to grzech. Nie ma rozgraniczenia że coś staje się grzechem po iluś tam razach.


Wt kwi 20, 2010 21:49
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
"Tylko głupcy upijają się młodym winem" :)
"Wszystko mi wolno, ale nie wszystko przynosi mi korzyść"

Generalnie wydaje mi się, że grzech to może nie jest, tak samo jak palenie papierosów (tak mi się wydaje), ale upijanie się do nieprzytomności uważam to za postawę niegodną chrześcijanina. Ot co :)


Wt kwi 20, 2010 21:56
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
.
Nie wiem, czy to grzech. Dla mnie to przede wszystkim głupota i tu zgadzam się z Wistem. Napić się, zwłaszcza dobrego wina albo zimnego piwa w upalny dzień - owszem, chętnie. Ale upijać? Po co? Zdarzyło mi się może ze dwa razy w życiu. Byłem kompletnie chory, chyba mój organizm zwyczajnie nie toleruje nadmiaru alkoholu. Nie rozumiem w ogóle jaka w tym przyjemność?


Wt kwi 20, 2010 21:58
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Może niektórzy lubią podróże w czasie - są przytomni koło północy, a budzą się 10 godzin później jakby minęła chwila. :-)
Często jest to związane z teleportacją...

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


Wt kwi 20, 2010 22:19
Zobacz profil
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Elbrus napisał(a):
Może niektórzy lubią podróże w czasie - są przytomni koło północy, a budzą się 10 godzin później jakby minęła chwila. :-)
Często jest to związane z teleportacją...

Heh! To ja już wolę poczekać na wynalezienie transporterów. Beam me up, Scotty! :D


Wt kwi 20, 2010 22:37

Dołączył(a): Cz maja 21, 2009 8:36
Posty: 366
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Oczywiście, że grzech! "Nie zabijaj"! Tak samo papierosy, kawa, słodkie napoje, ciasteczka, batoniki, marihuana, kokaina, heroina. Dalej jest seks, za długie ogladanie telewizji i spedzania przy komputerze! Trzeba wyplenic wszystkie te hedonistyczne przyjemnosci!


Śr kwi 21, 2010 13:39
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Moim zdaniem upojenie alkoholowe nawet jednorazowe jest grzechem. Osobiście jakoś nigdy to nie budziło moich wątpliwości, moje sumienie też ich nie miało, stąd pewnie po upiciu dość powszechnym jest ten inny kac, tzw "moralniak". Zresztą inna nazwa tego to "nadużycie alkoholu" i jak uważam że użycie nie jest złem, to "nad..." mówi o złej przesadzie.

_________________
Jezu, ufam Tobie


Pt kwi 23, 2010 16:25
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Mi się wydaje ,że celowe upijanie można uznać za moralnie złe.

Po pierwsze osoba pijąca alkohol zadaje sobie sprawę z tego jakie będą skutki przedawkowania. Ma pełną świadomość ,że spowoduje to ograniczenie jego percepcji , czasu reakcji oraz utratę kontroli nad czynami.

Po drugie. W każdym jednym kraju ,gdzie panuje cywilizowane prawo, bycie pijanym jest okolicznością obciążającą. A wynika to z tego co napisałem powyżej. Człowiek jest w stanie przewidzieć jakie skutki powoduje alkohol. Skoro tak jest to ponosi pełną odpowiedzialność za czyny jakie wtedy popełnił.

Po trzecie. Picie na umór jak wszystko w nadmiarze szkodzi zdrowiu Czyli nawet nasz organizm daje znak - przestań chlać !


So kwi 24, 2010 12:26
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 02, 2007 9:41
Posty: 1728
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Pewnie też za upicie każdy uznaje coś innego - dla jednych upicie to stan, gdy pada "martwy", dla innych załóżmy ogolnie przesadna wesołość, dla jeszcze innych - problem z utrzymaniem równowagi. Szczerze mowiąc trudno znaleźć obiektywną granicę pomiędzy stanem względnej "trzeźwości", a stanem upojenia, a tym samym - gdzie zaczyna sie ewentualny grzech.

Cytuj:
Po trzecie. Picie na umór jak wszystko w nadmiarze szkodzi zdrowiu


To też nie jest ostateczny argument, bo tak patrząc, to samo życie szkodzi zdrowiu, choroby szkodzą zdrowiu, leczenie również potrafi zaszkodzić zdrowu, czesto praca szkodzi zdrowiu, a jednak grzechem nie jest i nie jest zabraniana, a wręcz przeciwnie.

_________________
Za snem tęskniąc pisarz przytula butelkę,
Tak, jakby spirytus mógł mu dodać ducha.
Słowa - kiedyś wielkie - stały się niewielkie;
Choćby wykrzyczanych - mało kto dziś słucha.
/Jacek Kaczmarski/


So kwi 24, 2010 16:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
"Życie szkodzi zdrowiu" nie bardzo rozumiem, "choroby szkodzą zdrowiu" :-). "leczenie również potrafi zaszkodzić zdrowiu" leczenie ma prowadzić do wyzdrowienia, ale błąd w leczeniu owszem zgadzam się, ale ogólną mysl przyjmuje do wiadomości. Jednak chciałem zwrócic uwagę na to co pisze ashkel "wszystko w nadmiarze szkodzi zdrowiu" dodam od siebie - jest grzechem.
Picie w nadmiarze- pijaństwo (samo picie nawet alkoholu nie),
jedzenie w nadmiarze - i owszem obżarstwo,
praca w nadmiarze- pracoholizm jak najbardziej itd itp
Sam nadmiar, samo nieumiarkowanie jest grzechem. Pewnie nawet nadmiar czasu spędzonego na tym forum jak każdy nadmiar również. Kiedy jest to nagminne, są to jakieś formy uzależnienia to uznałbym nawet nie za grzech, ale za chorobę, a za grzech jej nieleczenie, nie podejmowanie z tym walki .
Dlatego podsumowując uważam że nadmiar, nadużywanie jest grzechem. Trzymając się tematyki alkoholu powiem więc tak:
Pijaństwo jest grzechem (nawet jeśli jest to pijaństwo jednorazowe), alkoholizm jest chorobą ( nie można tu moim zdaniem mówić o woli alkoholika, bo on jest zniewolony), ale nie leczenie tej strasznej choroby jest grzechem. Wreszcie problem bardzo moim zdaniem istotny to granica, którą bardzo trudno wykreślić pomiędzy piciem a pijaństwem, miedzy pijakiem a alkoholikiem. Tu radziłbym uważnie wsłuchiwać się we własne sumienie, nie lekceważyć jego dzwonków alarmowych, a kiedy dzwonienie jest natarczywe radzić się specjalisty szczególnie w przypadku alkoholizmu.

_________________
Jezu, ufam Tobie


So kwi 24, 2010 17:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12
Posty: 660
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Owieczka_in_black napisał(a):
To też nie jest ostateczny argument, bo tak patrząc, to samo życie szkodzi zdrowiu, choroby szkodzą zdrowiu, leczenie również potrafi zaszkodzić zdrowu, czesto praca szkodzi zdrowiu, a jednak grzechem nie jest i nie jest zabraniana, a wręcz przeciwnie.


Nie prawda. Istnieje przecież medycyna pracy. Podejmując zatrudnienie jest się badanym czy jesteś w stanie zdrowotnie podołać pracy. Lekarz wydaje stosowne orzeczenie. Nawet do seminarium czy zakonu wymagane są badania lekarskie.

I jeśli utracisz zdrowie (choroba, wypadek) podczas kariery zawodowej to przechodzisz na rentę. A wtedy dostajesz orzeczenie o niezdolności do pracy (stała lub czasowa).


So kwi 24, 2010 18:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8229
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
pawis-66 napisał(a):
"Życie szkodzi zdrowiu" nie bardzo rozumiem
Z każdą chwilą (od samych narodzin) zbliżamy się ku śmierci.
//"życie jako śmiertelna choroba, przenoszona drogą płciową"... ;)
pawis-66 napisał(a):
"leczenie również potrafi zaszkodzić zdrowiu" leczenie ma prowadzić do wyzdrowienia
Jeśli ktoś ma wiele chorób i przyjmuje pewne leki, to niektóre z nich mogą zaszkodzić na inny układ (np. pokarmowy), a
ograniczenie dawki prowadziłoby do utraty pożądanych efektów.

Owieczka_in_black napisał(a):
czesto praca szkodzi zdrowiu, a jednak grzechem nie jest i nie jest zabraniana, a wręcz przeciwnie
Pamiętaj o dniu odpoczynku, bo jest on święty.

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So kwi 24, 2010 18:27
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sie 17, 2005 20:23
Posty: 321
Post Re: Stan Upica Alkocholowego,,grzech??
Elbrus napisał(a):
Z każdą chwilą (od samych narodzin) zbliżamy się ku śmierci.
//"życie jako śmiertelna choroba, przenoszona drogą płciową"... ;)

Z każdą chwilą od poczęcia możemy i ufam że zbliżamy się do Boga, "albowiem Bóg tak umiłował Świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy kto w Niego wierzy nie zginął ale życie wieczne miał" :-), Choć owszem wierzę, że niektórych życie prowadzi do śmierci (oby było ich jak najmniej :-))
Na marginesie z tym sloganem nie zgadzam się ani troszeczkę ;-), (dowcip jak dowcip, jeden lepszy drugi gorszy)
A co do pracy to Jezus coś tam odpowiadał na zarzuty przy okazji łuskania kłosów i uzdrowieniu chromego ;-) Mt 12,1-14

_________________
Jezu, ufam Tobie


So kwi 24, 2010 19:19
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 22 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL