A co jak ktoś pracuje w bibliotece ?

.. coraz mniej .. coraz mniej ..

qrcze to jest tragiczne, ale tak jak kiedys pochlanialam ksiazki i przypadalo miesiecznie z jakies 6-7 ksiazek tak teraz jak przeczytam 1 to jest dobrze
i jeszcze raz mi ktos powie, ze studiowanie to przedluzenie mlodosci

W moim przypadku bardziej niż studia winny jest net... Ale kilkanaście i tak na pewno czytam miesięcznie

A czytasz te co masz w biliotece

Ps i masz może kawałek pracy dla mnie znaczy etat

Witam wszystkich bardzo serdecznie! Całą mozliwą kasę wydaje na ksiązki! Zaznaczyłam więc odpowiedź, że kupuje! Z zawodu jestem miedzy innymi ksiegarzem, więc to moze takie "zboczenie" zawodowe!!!

A ja jeżdże pociągami, to wtedy czytam ile mogę i o ile się ktoś nie rozgada przy mnie. Ale lubię takie ciche przedziały, gdzie tonę w ksiązce. A jakie ksiązki lubicie?

Zaznaczyłem "różnie".

Z bibliotek nie korzystam - pracuję w księgarni, więc jak coś mi wpadnie w oko, to biorę i czytam. A jak czegoś nie mam w księgarni - to ściągam z jakieś hurtowni

Wypożyczam z biblioteki przede wszystkim beletrystykę. Nie mam po prostu miejsca w domu na to by kupować książki, które przeczytam raz...

Ale niestety czasami mnie ponosi np. w "taniej książce" czy na allegro i kupuję. I co roku muszę trochę starych książek do piwnicy wynieść, a ze 3 paczuszki też już oddałem do ... biblioteki. :-)