Podobno są tylko głupie odpowiedzi, razel...

Co wobec Ciebie znaczy zatem "tematyka chrześcijańska"? Podaj czytelne kryterium.
Przykład: czy zespół Raz, Dwa, Trzy to muzyka chrześcijańska?

Tomu, masz pomysł na jakieś inne kryteria?

1,2,3 - neutralna - jeżeli chodzi o tematykę, dodam że chodzi o muzykę chrześcijańską, a nie muzyków chrześcijańskich

1. Czym się różni bycie muzykiem chrześcijaninem od wykonywania muzyki chrześcijańskiej?

2. Raz, Dwa, Trzy rzadko wymienia imię Boga w swoich piosenkach. Czyli według Ciebie (Twoich kryteriów), nie wykonuje muzyki chrześcijańskiej?

P.S. Neutralne to jest pH w szamponie. Gdybym był artystą, to za epitet "neutralny" chyba bym się wściekł.

Dla mnie podane przeze mnie kryterium jest wystarczające.

Nie - muzyka chrześcijańska jako worek, do którego się wrzuca wszystko co ma tekst jakoś tam religijny, ale jako grupa wykonawców/utworów w każdym chyba gatunku muzyki.

zależy mi na wkurzaniu współczesnych artystów, na wjeżdżaniu im na resztki ambicji..
Muzyk to osoba tworząca muzykę, może mieć różne świry, styl itd. muzyka to muzyka, a chrześcijańska lub nie jest ze względu na tematykę w niej zawartą..
1,2,3 - nie znam ich piosenek itd. a to zależy od tekstów..

Sęk w tym, że nie podałeś jeszcze żadnego kryterium.
Na jakiej podstawie wydzielisz muzyków chrześcijańskich/chrześcijan?

No właśnie chyba nie zależy Ci tak naprawdę na owocach tej dyskusji, bo kręcisz się wokół słowa "temat", a jak dokonać wyboru – nie podajesz.

podaje: jeżeli teksty nie są przeciwne naukom KK, a przy okazji mówią o Bogu itd.

Żeby już nie zaśmiecać wątku, ostatni raz odpowiem - tym razem to naprawdę kulawe kryterium. I obiecuję, że nie napiszę tu nic więcej, dopóki nie zobaczę rzetelnej listy kryteriów wyboru muzyki chrześcijańskiej.

Nie muzyków. Muzykę. Kryterium O czym mówi tekst.

Jak już pisałem - "muzyka chrześcijańska" mogłaby być wydzielona w każdym gatunku: jazz, rock, folk itp.

Cóż, nie wytrzymałem... Poniższe piosenki mówią o Bogu, o Jezusie lub o wierze. Skupmy się na tekstach.

Ogłaszam plebiscyt!
Które piosenki umieścisz w kategorii muzyka chrześcijańska i dlaczego?

1. Phil Collins http://www.lyricsfreak.com/g/genesis/jesus+he+knows+me_20058872.html
2. Joan Osbourne http://www.lyricsondemand.com/onehitwonders/ifgodwasoneofuslyrics.html
3. T.Love http://tekstpiosenki.emuzyka.pl/62/12.html
4. Kazik http://www.tekstowo.pl/index.php/tekst/Kazik/B%F3g_wyjecha%B3_w_interesach
5. Raz Dwa Trzy http://www.teksty.org/r/razdwatrzy/trudnoniewierzycwnic.php
6. Kasia Nosowska http://www.teksty.org/k/kasianosowska/sluchaj.php
7. 40i30na70 http://www.czterdziestu.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=32&Itemid=37

Czepialstwo, nie uważasz

Dobrze, doprecyzuję. Piosenki któe o Bogu mówią z radością, z szacunkiem i miłością. A nie jakieś prześmiewcze, złośliwe kawałki.

Nie uważam, że to czepialstwo.
Czy myślisz o muzyce uwielbienia? Taka kategoria byłaby rzeczywiście czytelna, ale oczywiście bardzo wąska. To muzyka do kontemplacji na nabożeństwach albo w modlitwie domowej.
Kategoria jest logiczna - niepozbawiona czytelnych kryteriów - muzyka uwielbienia.

Czy poza tym odniesiesz się do plebiscytu o muzyce chrześcijańskiej?

Moim zdaniem - każda piosenka zaliczana do muzyki uwielbienia, jest de facto muzyką chrześcijańską.