|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
Recenzja filmu "Mr. Brooks"
Autor |
Wiadomość |
mthomas
Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 10:16 Posty: 87
|
 Recenzja filmu "Mr. Brooks"
“Mr. Brooks” to historia mężczyzny (Kevin Costner) prowadzącego dość ekscytujące podwójne życie. Za dnia jest odnoszącym sukcesy biznesmenem i kochającym mężem. W nocy, staje się zimnym, przerażającym, spaczonym mordercą ze złożonym systemem, który karmi jego nałóg do popełniania przypadkowych zabójstw. Historia zdaje się tańczyć na cienkiej linii pomiędzy przerażającym prawdopodobieństwem, a charakterystyczną dla komiksów oburzającą prezentacją licznych przelewów krwi. I tak możemy znaleźć w tym filmie kilka lekcji.
Wreszcie, kilka słów mądrości dla nas wszystkich. Jeśli słyszycie o filmie, w którym główną rolę gra Kevin Costner i zakładacie, że bohater będzie spokojnym i kochającym facetem jak w “Tańczącym z wilkami”, rozbrajającym golfistą z “Tin Cup” lub romantykiem z “Listu w butelce”, zastanówcie się raz jeszcze! W osobie pana Brooksa zawarty jest chory i straszny charakter. Więc jeśli zastanawiacie się, w jaki sposób najlepiej można wydać pieniądze na wieczór, a do wyboru macie wyjście do kina na niepokojący thriller psychologiczny, pełen obsceniczności, krwi i seksu lub po prostu zamówienie pizzy dla całej rodziny... wiecie dobrze, co bym wam zaproponował. Uznajcie więc, że zostaliście ostrzeżeni.
Całość recenzji tutaj .
Swoją drogą to ciekawe, że w klasyfikacji gatunkowej tego filmu w USA uznawany jest on za horror.
|
So cze 23, 2007 18:39 |
|
|
|
 |
Gimlas
Dołączył(a): Wt mar 22, 2005 14:17 Posty: 476
|
Kevin Costner nieodparcie kojarzy mi sie z filmem Tanczacy z wilkami.To najlepsza jego rola i film w jakim wystąpił. Inne filmy to lekko mówiąc, chała.
|
So cze 23, 2007 20:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Filmu nie widziałem, ale "recenzja" ta przypomniała mi listę "zespołów zakazanych", przedrukowaną przez ks. Zwolińskiego w artykule na temat rocka.
Do jasnej ciasnej, jak idę na thriller, to nie mam się co spodziewać klimatu rodem z "Teletubisiów" czy "Smerfów". Thriller to mroczny gatunek filmowy, w którym mało jest miejsca na pozytywny przekaz. To gatunek, w którym między innymi chodzi o odsłonięcie mrocznej strony człowieka.
|
Śr lip 04, 2007 16:25 |
|
|
|
 |
mthomas
Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 10:16 Posty: 87
|
No tak... tylko, że w USA ten film jest w kategorii Horror.
|
Śr lip 04, 2007 18:21 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
No to tym bardziej nie powinno dziwić to, co widzimy na ekranie. Horror to jeszcze ostrzejszy gatunek filmu niż thriller.
|
Cz lip 05, 2007 0:41 |
|
|
|
 |
mthomas
Dołączył(a): Pn kwi 02, 2007 10:16 Posty: 87
|
Ale w Polsce nikt się nie zastanawia nad tym, jaki gatunek ma dany film w USA (w kraju, w którym powstał). Poza tym, thriller thrillerowi nie musi być równy. Taki film "Konspiracja.com" - też jest uznawany za thriller - a czy można go porównać do "Mr. Brooks"? Poza tym, głównie chodzi o postać Kevina Costnera, łączonego raczej z łagodniejszym kinem. Przyzwyczajeni do filmów typu "Tańczący z wilkami" (no fakt - to już tylko dramat) mogą zobaczyć coś zupełnie innego...
|
Cz lip 05, 2007 21:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Thriller do dość szeroki gatunek filmowy i to też trzeba mieć na uwadze. Trudność polega na tym, że jest to gatunek dość synkretyczny. Może on się zaczynać od filmu o podłożu sensacyjnym, a kończyć na quasi horrorze. Na przykład pod tę końcówkę podchodzą takie tytuły jak: "Siedem", "Podziemny krąg", "American Psycho", "Milczenie owiec", "Hannibal", "Czerwony smok", "Pułapka" ("Hard Candy" - bardzo kontrowersyjny film ukazujący problem pedofilii, nie polecam), "Szósty zmysł" (podchodzi praktycznie pod horror). Listę można by mnożyć.
Co do Kevina Costnera. Jego filmografia rzeczywiście bazuje na bohaterach dramatycznych czy melodramatycznych, ale myślę, że właśnie chodziło o ten kontrast i o próbę wyciągnięcia go z szuflady tego typu postaci. Powiem szczerze, że mnie mierził Costner w postaciach niby romantycznych. Reżyserzy zrobili z niego ciepłe kluchy i przez pewien czas aktor ten nie miał szczęścia do porządnych ról, co przypłacił depresją. Poza tym już opis dystrybutora i plakat filmowy dość jasno sugerują, z czym widz będzie miał do czynienia. Tak więc wybierając się na taki seans, robi to na własną odpowiedzialność.
Podobny ciekawy zabieg zastosowano wobec Jima Caviezela. W "Pasji" grał Jezusa, a na przykład w "Deja Vu" Tony'ego Scotta zagrał psychopatycznego zabójcę - terrorystę. Aktor to taka osoba, która w rolach powinna być elastyczna. Z jednej strony powinien taki człowiek umieć zagrać pozytywnego a z drugiej negatywnego bohatera i całe spectrum innych postaci.
|
Pt lip 06, 2007 0:42 |
|
 |
Mroczny Pasażer
Dołączył(a): Cz gru 07, 2006 8:54 Posty: 3956
|
Pablo_Tychy napisał(a): ("Hard Candy" - bardzo kontrowersyjny film ukazujący problem pedofilii, nie polecam)
OT:
Dlaczego? Imo bardzo ciekawy i bardzo hartkorowy chociaż mocno przekoloryzowany.
_________________ "Problem z cytatami w internecie jest taki, że każdy od razu automatycznie wierzy w ich prawdziwość" - Abraham Lincoln
|
N lip 29, 2007 11:41 |
|
 |
filippiarz
Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06 Posty: 4608
|
Mnie też się "Hard Candy" podobało... Z "pedofilskich" filmów, podobał mi się jeszcze "Woodsman", nawet bardzo mi się podobał...
"Mr. Brooks" jeszcze nie widziałem, ale jak zobaczę, to coś może napiszę.
_________________ "Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
 "Inter faeces et urinam nascimur".
|
N lip 29, 2007 21:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Mroczny Pasażer napisał(a): Pablo_Tychy napisał(a): ("Hard Candy" - bardzo kontrowersyjny film ukazujący problem pedofilii, nie polecam) OT: Dlaczego? Imo bardzo ciekawy i bardzo hartkorowy chociaż mocno przekoloryzowany.
Może źle się wyraziłem. Nie polecam osobom, które mają takie podejście do thrillerów jak autor recenzji "Mr Brooksa".
|
Śr sie 01, 2007 12:35 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 10 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|