Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 04, 2025 17:35



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3 ] 
 The Fountain(Żródło) czy ktoś widział ten film? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N maja 06, 2007 20:29
Posty: 261
Post The Fountain(Żródło) czy ktoś widział ten film?
Ciekawi mnie wasze zdanie na temat tego filmu i waszej interpretacji zakończenia filmu.
Pozdrawiam Ania.

_________________
"Panie, wskaż mi drogi Swoje
ścieżek swoich naucz mnie !"
Psalm 25,4


Śr paź 31, 2007 8:56
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr maja 09, 2007 7:24
Posty: 4028
Post 
Uwaga, poniżej są spoilery, także jeśli ktoś nie oglądał, niech nie czyta!!!

Uwielbiam ten film, bardzo na niego czekałem. Świetna muzyka, piękny wizualnie no i gra aktorów super - Hugh Jackman pokazał co potrafi. :-)
Scena śmierci Izzy i drzewa to dla mnie jedna z najbardziej wzruszających scen filmowych (obok śmierci Złamanego Miecza w "Hero"), nigdy nie mogę powstrzymać łez jak ją oglądam.
Moja interpretacja zakończenia jest następująca - Izzy była martwa, uwięziona w śmierci tak długo jak Tommy o tym myślał w ten sposób. Gdy myślał o tym, że ona nie żyje, to rzeczywiście było tak jakby ona była martwa. To myślenie o śmierci było moim zdaniem "niewolą w której była Hiszpania". Przez myślenie o umieraniu Tommy stracił też ostatnie chwile jakie mógł spędzić z Izzy. Zasadzenie drzewa na jej grobie było zaś daniem jej życia na nowo, przyznaniem że Izzy nie odeszła, ale poprzez śmierć stała się częścią rzeczywistości na inny sposób i nadal tu jest obecna. Tom-astronauta zaakceptował w końcu własną śmierć jako sposób na to by oboje byli wiecznie żywi w tym świecie, poprzedzała to śmierć Thomasa-konkwistadora, który był uosobieniem pragnienia pokonania śmierci ciała - wraz z nim umarło to pragnienie i Tommy pogodził się z faktem umierania.


Śr paź 31, 2007 9:50
Zobacz profil
Post 
Jeden z ciekawszych filmów, które oglądałem. Aronofsky to bardzo zdolny reżyser. Udowodnił to wcześniejszymi filmami ("Pi" i "Requiem dla snu") i najnowszym - "Źródłem". Pod względem technicznym film jest majstersztykiem: ciekawe efekty specjalne, wspaniała muzyka Clinta Mansella (szczególnie przedostatni kawałek na ścieżce dźwiękowej), ciekawie zagrane role. Jednak nagromadzenie symboli powoduje niemały tłok i nieco obciąża film pod względem zrozumienia jego przesłania. Film może nieco zmęczyć, ale zapewniam, że warto go obejrzeć. Mimo tego małego mankamentu polecam.


Śr paź 31, 2007 14:34
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 3 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL