Znaczna większość ocenia ten album bardzo sceptycznie i ja nie potrafię zrozumieć dlaczego. Fakt, może jest ciut gorszy od poprzedniego, rewelacyjnie mocnego "888", ale może właśnie trzeba było "spokoju po burzy" Plusy: Jeżeli chodzi produkcje i instrumentarium na
Dementi to - moim zdaniem - przewyższa nieco
Propaganda Dei. Majsterczyk!! Wokal Angeliki jeszcze bardziej niebiański niż na poprzednich albumach

Budzy to punk rocker z krwi i kości, a potrafi zaśpiewać tak, że aż za serce chwyta, Maleo jak zwykle w swoich reggae klimatach wypada tutaj równie świetnie.
Jakieś minusy? Mogła by być krótsza o jakieś 15 minut
Aha, jeszcze trasa koncertowa. Niestety nie miałem okazji być w Poznańskim Teatrze, ale widziałem (na pewno skrót, ale zawsze coś) w TVP Kultura w Wielki Czwartek. Rewelka!!!! Ciekawe czy wyjdzie na DVD

A może już jest? Wie ktoś z Was?