Ciekawe ilu z Was przeczytalo ksiazki Jacka Piekary: Sluga Bozy, Mlot na czarownice, Miecz Aniolow

Jesli przeczytaliscie, powiedzcie, co myslicie o swiecie przedstawionym i samej postaci pokornego slugi bozego, inkwizytora w sluzbie biskupa Hez-hezronu...

Crosis

"Miecza aniołów" jeszcze nie zdobylam ...ale dwie pozostałe mam

A opinie to co? :>

Ja osobiscie patrze na to tak - swiat przedstawiony, od strony religijnej jest idealnie opisany. Miejsce i czas - nie do poprawnego okreslenia. Ale cytaty, modlitwy... no perelka

Oprocz tego postac glownego bohatera - niby zepsuta do szpiku kosci, ale w gruncie rzeczy na swoj sposb uczciwa i moralna, w granicach moralnosci tego swiata.

Musi sie ktos jeszcze wypowiedziec, jakies konkretne opinie, bo tak to sobie mozna pisac w proznie.

Crosis

świat imo świetnie przedstawiony.....miejsce i czas na upartego da się określić (wprawdzie nie perfekcyjnie ale zawsze )
glówny bohater....no niby ma jakieśtam swoje zasady, którymi się kieruje...i kij, że odbiegają (czasem bardzo) od zasad moralnych

czyta się całkiem, całkiem....czy to rzeczywiście " najbardziej wstrząsająca i bluźniercza wizja w historii polskiej fantastyki" to nie jestem pewna

teraz może byc?

Ja tez nie, bo zaden wierzacy sie jak narazie nie wypowiedzial (no chyba, ze Ty jestes)

Crosis

no wiesz, troche bluźniercze to jest...ale żeby "najbardziej" to chyba nie...

hem... dla mnie normalna, nie wyryła mi się za dokładnie w pamięci, a to znaczy, że nie było nic nadzwyczajnego. Czytało się fajnie, ale drugi raz nie będzie mi się chciało czasu poświęcać na nią.

Z tą bluźnierczą najbardziej bluźnierczą wizją to przesadzone mocno

Książki mam wszystkie (obecnie zbieram fundusze na "Necrosis") Pióro Piekara ma lekkie, co nie znaczy że sprawnie nim nie znaczy liter.

Puśćmy wodze fantazji - Jak wyglądałby według Was dzisiejszy Świat, w którym Jezus zszedł by z krzyża z mieczem w ręku i wywarł swoją zemste?

Mrowka - to nie jest bog jakiego Ty znasz - to zupelnie inny swiat, w ktorym bog nie jest milosierny. Dlatego w swiecie przedstawionym bog sobie nie zaprzecza.

Crosis

Ale ciagle patrzysz na swiat przedstawiony z pryzmatu naszego. A postaw sie w nim jako w swiecie w ktorym od poczatku tak jest. To tylko o to chodzi. Pomysl, ze ludziom w tym swiecie imie Jezus nie moglo sie kojarzyc z milosierdziem, tak jak nam ze zbrodnia.

Crosis

Crosis, niekoniecznie Chrystus jest tam zły. A przypomnij sobie jaka to potem pojawia się w serii sekta heretyków. Zakładają oni, że Chrystus faktycznie umarł na krzyżu ale Szatan wstąpił w jego ciało i to on szerzył ideologię zemsty na winowajcach i śmierci dla grzeszników. A, Mrówkao, Crosis ma rację, jesto to świat, w którym Chrystus głosił nieco inna ideoloogię niż w naszym, gdyż jest to fantasy (ale jakteż było powiedziane, jest teoria, że Szatan przemawiał wtedy przez jego ciało). A pamiętacie zmienione słowa "Ojcze nasz"? "Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj, i daj nam też siłę, abyśmy nie przebaczali naszym winowajcom” (tak w ramach ciekawostki). Ksiażkę i jej następne tomy (Młot na czarownice, Miecz aniołów, wkrótce również Łowcy dusz) szczerze polecam wszystkim. Gienalne dzieło gienalnego pisarza. Swiat doskonale przedstwaiony, jego klimat staje się bardzo wyraźny już po 5 stronach. Bohater bardzo harakterystyczny z doskonale opisaną osobowością. mimo jego drobnych wad niesposób go niekochać. Postać, z którą łatwo się utożsamiać. Chyba każdy kto to przeczytał choć raz pomyślał "chciałbym być taki jak Mordimer Madderdin". Tylko czekać, aż zrobią z tego RPGa i grę komputerową ew. film.

Wziął co jest i przekecił, dodał i pokolorował. Źle? Nie. Bo wyszło o wieeeeeeeeela ciekawiej niż w wielu wymyślonych na nowo światach. przeczytaj - zrozumiesz.