Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:55



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 23  Następna strona
 "Kod Leonarda da Vinci" - opinie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Rita napisał(a):
Na jakiej podstawie znawcy Biblii stwierdzili, że Jezus nie był żonaty?

Na pewno nie z Żydówą - bo nie mógł wedle prawa...

_________________
We scare, because we care


Wt kwi 04, 2006 10:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 11, 2006 14:23
Posty: 3613
Post 
Rita napisał(a):
Na czyich dziełach opierał się Brown konkretnie?
Na jakiej podstawie znawcy Biblii stwierdzili, że Jezus nie był żonaty?
Na jakiej podstawie stwierdzono, że Maria Magdalena była jawnogrzesznicą?
A z tymi ufologami nie przesadzajmy :D

Rito - dużo pytań zadałaś. Ja tą tematyką nie żyję. Musiałbym sporo czasu poświęcić (a naprawdę mam ważniejsze sprawy) by zrobić taką listę rewelacji Browna z podaniem źródła.

Jeśli na Forum zagląda ktoś taki co żyje różnymi 'tajemnicami' z Nieznanego Świata lub Nie Z Tej Ziemi - to niech to zrobi. I zaspokoi Twoją ciekawość.
Ale nawet jemu będzie bardzo trudno, a może niemożliwe, podać autora, pomysłodawcę każdego z 'faktów'.

Każdy z tych 'faktów' po jego 'odkryciu' zaczynał bowiem własne życie. Był cytowany. I cytowany. I cytowany. I cytowany. ... W najróżniejszych kontekstach. Dla najróżniejszych celów. A to by uzasadnić starożytność masoństwa. A to by uzasadnić prawa do jakiegoś tronu. A to by uzasadnić wielkość jakiejś misji mającej na celu naprowadzić Świat na właściwą drogę.

Tak samo jest z pytaniami o Biblię (Pismo Święte). To pytanie do teologa lub historyka doktryny chrześcijańskiej.

Co do ufologów. Nie przesadzam. Są tacy co twierdzą, że dzieci w FATIMIE ujrzały UFONAUTKĘ.

A poglądy wymienionych przeze mnie 'środowisk' tak się dziś już wymieszały, że nie wiadomo, kto jaką 'ideę' od kogo zapożyczył.

New Age chciał to wszystko ogarnąć, ale nie wyszło. Nie było końca świata. Nie nastała nowa era. WIELKA KLAPA :lol: .

_________________
Obrazek
Gdy rozum śpi, budzą się po.twory.


Wt kwi 04, 2006 20:40
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt mar 24, 2006 18:23
Posty: 11
Post 
Kod Leonarda Da Vinci to faktycznie dobra książka pod względem literacko-fabularnym. Jednak pod zwględem historycznym to najgorsza powieść. Autor w całej okazałości pokazał w niej swoją ogromną ignorancję lub obłudę pod względem historycznym. Praktycznie każda teoria w tej ksiązce niezgadza się z faktami histrycznymi.
Po pierwsze tzw. Zakoj Syjonu nie istniał naprawdę. Jego załorzycielami są dwaj Francuzi, którzy bodaj w latach 40, wykorzystali wadliwe prawo, które umożłiwiało rejestrację takich tajnych stowarzyszeń. Sfałszowali oni rzekomy dowód, któy potwierdzał uczestictwo w tym zakonie Da Vinvci'ego oraz innych zannych osób.
Po drugie Zwoje nad Morza Martwego nie są pismami chrześcijanskimi, tylko w całości Żydowskimi. Opisują one życie wspólnoty Żydowskiej z czasów Jezusa. Nie ma w nich ani jednej wzmianki o samym Jezusie. Zwoje z biblioteki Nag Hammadi to faktycznie pisma chrześcijańskie, o ile dobrze pamiętam powstałe w 2 wieku. Są to pisam gnostyczne, i w cale nie potwierdzają one teorii Browna, że Jezus był zwykłym śmiertelnikiem, wręcz przeciwnie, wyraźnie mowią one o boskości Jezusa i zdecydowanie odrzucają one jego ludzkie pochodzenie lub cielesność (jak to pisma gnostyczne :) ). Widać, że autor posłużył się tylko ich nazwami, zmieniając ich zawartość, tak aby udowodnić swoją teorię na temat małżeństwa Jezusa. Zwoje natomiast mówią coś odwrotnego :)
Nie prawdą jest też, że to Konstantyn spowodował na soborze niciejskim o boskości Jezusa, wręcz przeciwnie, od początku wszyscsy chrześcijanie wierzyli w boskość Jezusa. Sobór nicejski miał jedynie rozstrzygnąć spór o naturę ludzką Jezusa, czy była ona prawdziwa, czy też pozorna.
Co do kwesti małrzeństwa Jezusa, jest to oczywista nieprawda, Jezus należał do sekty esseńczyków, która praktykowała celibat i uważała to za coś dobrego i właściwego. Potwierdzają to zwoje z nad Morza Martwego i inne dokumenty.
Cała powieśc Browna jest pełna takich błędów. Piszą i wypowiadają się na ten temat liczni historycy i naukowcy, nawet Ci niewierzący. Kod Leonarda to książka, której jedynym celem jest "robienie" pieniędzy na taniej sensacji, którą łykną "głupi" i niedoształceni Amerykanie (jak o nich inaczej powiedzieć, jak ponad 50% Amerykanów nie potrafi wskazać własnego kraju na mapie świata !!!).
Przecież wiadomo, "jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze".
Zinteresowanych faktami historycznymi odsyłam do ksiązki "Prawda i fikcja w Kodzie Leonarda Da Vinci." Bart'a D. Ehrman'a, w której autor wytyka ewidentne błędy i zakłmamania Browna.
Czasami warto zapoznać się z historią, a nie z literacką fikcją i wymysłami.


N kwi 09, 2006 16:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Gandfal napisał(a):
Jednak pod zwględem historycznym to najgorsza powieść. Autor w całej okazałości pokazał w niej swoją ogromną ignorancję lub obłudę pod względem historycznym. Praktycznie każda teoria w tej ksiązce niezgadza się z faktami histrycznymi.

[]LAe czy gdzikolwiek Brown aspirował do napisania książki historycznej :?: Nie. Więc o co chodzi :?: TO ma być powieść, ciekawa, wciągająca. Minimum faktów (jakieś daty, nazwy, miejsca) ale jest to wszystko jego radosna twórczość.

Tak - to jest powieść, nastawiona na sukces kasowy. Nikt nie twierdzi inaczej. Po co to oburzenie :?: :)

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N kwi 09, 2006 17:59
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt mar 24, 2006 18:23
Posty: 11
Post 
W tym cały problem, że sam autor twierdzi, że wszystkie dokumenty, dzieła sztuki oraz budowle są autentyczne. Sam autor w licznych wywiadach potwierdza, że powieść jest osadzona w hisotrii. Pod płaszczem erudycji ukrywa się ignorancja i manipulacja. A niedouczony czytelink przyjmuje tą fikcję jako prawdę historyczną.
Ja nie mam żadnego problemu z tą ksiązką, ponieważ doskonale rozumiem pojęcie fikcji literackiej, a moja wiara w Chrystusa opiera się długich przemyśleniach i analizach i nie jest nią łatwo zachwiać :biggrin: .


N kwi 09, 2006 21:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
A czy miejscap o których Brown pisze, nie istnieją :?: Luwr i inne :?: Istnieją.

Co do zawartości historycznej - bazuje na jakiś tam wydarzeniach, niekoniecznie prawdziwych, dodając wiele od siebie i spekulując wiele - więc nie jest oto źródło historyczne.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


N kwi 09, 2006 21:22
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt mar 24, 2006 18:23
Posty: 11
Post 
I ja I Ty doskonale to wiemy, nie wiedzą tego jego czytelicy, a on sam kreuję powieść na skarbnicę wiedzy o w czesnych kosciele i ukrytej przawdzie przez niego. Tylko tyle.


N kwi 09, 2006 21:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 25, 2006 18:04
Posty: 47
Post 
oj chyab nie az takbardzo przeciez on sam powołuje sie na istniejace rzeczy i miejsc jak równei na istaniejace ksiazki


ale co jakco ksiazka jest lektura dobra czytał sie ja lekko i jest wciagająca ale to nadal ksiazka

_________________
www.jomsborg.pl


N kwi 09, 2006 22:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz kwi 06, 2006 10:31
Posty: 78
Post 
"Kod" jest stekiem bzdur - ale to tylko ksiązka...
"Templariusze Tajemni strażnicy tożsamości Chrystusa" - ciekawe - chociaż nie wolne od błędów i ciężko się czyta... oto recenzja idelanie odzwierciedlająca co w książce jest, a czego nie ma:
Cytuj:
Nie jest to książka wolna od wad. Napisana przez dziennikarzy, w dziennikarskiej manierze sensacyjnego przekonywania na siłę, słabej dokumentacji i ogólnego braku odpowiedniej ważkości wywodów. Niemniej jednak tezy w niej zawarte są przenikliwe, interesujące i - odważne. Książka ta tropi plotki i zagadki, wobec których urzędowa historia dawno już skapitulowała. A plotki te mają pewne znaczenie, dowodem czego jest histeryczna reakcja Watykanu na "Kod Leonarda da Vinci" - książkę, mimo wszystko, denerwująco głupią i fatalnie napisaną. Słowem, chybotliwy krok w dobrym kierunku. Choć, naturalnie, pisze się tam o sprawach, które "mądrzy dawno wiedzą, a głupi wiedzieć nieciekawi".


W tej książce poruszane są sprawy raczej drażniące wszelkich zwolenników chrześcijaństwa... pokazywana też jest naga historia... (książke należy czytać równolegle z całą Bibliografią - na której opierają sie autorzy - co automatycznie odrzuca potencjalnych czytelników) - ale jak ktoś już kiedyś wspomniał: "mądrzy dawno wiedzą, a głupi wiedzieć nieciekawi"...

pozdrawiam i polecam (Kod L.D jest idealny na rozpałkę)


Wt kwi 11, 2006 0:11
Zobacz profil
Post 
No właśnie. Tak naprawdę to nikt tu nie jest dokładnie zorientowany, co do źródeł teorii Browna. Ja zresztą też nie, ale nie o to chodzi. Ja poprostu nie widzę problemu. Jest książka, która snuje być może zupełnie fantastyczne przypuszczenie, że Jezuz mógł mieć żonę. I co? Nagle miliony ludzi są do głębi dotknięte, bo to burzy ich spokój duch i niezahwianą wiarę w celibat...? Ale chyba nie o to chodzi w wierze?
A co jeśli taka osoba pójdzie do nieba, a tam stoi Jezus i mówi: Witaj, jestem Synem Bożym, a to moja żona. Powie: "Jezu jak mogłeś? A ja przez całe życie wierzyłem, że żyłeś w celibacie!"??
Jak płytka musi być wiara ludzi dla których taka teoria jest obraźliwa???


Pn maja 01, 2006 15:46
Post 
"Kod Leonarda da Vinci" to kicz.Pora na bojkot powieści.


So maja 06, 2006 12:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Haunebu - jest powieścią. Może Tobie się nie podoba - ale w kategorii tego typu książek, przygodowo-pesudohistorycznych fikcji literackich, jest to tytuł naprawdę dobry, który osobiście mi się spodobał. Facet po prostu ciekawie napisał.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


So maja 06, 2006 22:21
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt maja 20, 2005 20:00
Posty: 747
Post 
sophia napisał(a):
"Kod" jest stekiem bzdur...

A plotki te mają pewne znaczenie, dowodem czego jest histeryczna reakcja Watykanu na "Kod Leonarda da Vinci" - książkę, mimo wszystko, denerwująco głupią i fatalnie napisaną....

W tej książce poruszane są sprawy raczej drażniące wszelkich zwolenników chrześcijaństwa... pokazywana też jest naga historia...

pozdrawiam i polecam (Kod L.D jest idealny na rozpałkę)


Nie można wykluczyć, że Watykan chce coś „własnego” przy tej okazji upiec. Może tylko tyle, że „nie ważne co mówią, ale ważne, żeby nie przekręcano nazwiska” (czyt. religii, której notowania w naszym świecie systematycznie spadają). W takiej sytuacji czynienie zadymy wokół tej powieści może okazać bardzo korzystne dla KK. Szczególnie, że jak słusznie zauważyłaś, nie jest to dzieło najwybitniejsze. Kościół bez trudu rozprawi się z zawartymi w „Kodzie Leonarda da Vinci” koncepcjami, co naturalnie przyniesie mu "nadzwyczajny zaszczyt i wiekopomną chwałę". Wszyscy zapomną, że wykorzystał do tego sukces komercyjny książki i zapewne nie mniejszy jej ekranizacji, który jest zasługą paru sprytnych producentów z Hollywoodu.
Najlepiej się przecież wychodzi wpierając się na cudzych barkach.
Na Jezusie nieprzerwanie od 2000 lat.
Paranoja, na Tym, którego królestwo nie było z tego świata. Czyż to nie jest pouczające?


N maja 07, 2006 13:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn sty 23, 2006 21:44
Posty: 85
Post Dla wszystkich sympatyków Kodu Leonardo da Vinci
[img]http://www.wds.pl/ftp/4/38/[1830]_kod.jpg[/img]

Książka "Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci" ukazała się ostatnio nakładem Wydawnictwa Diecezjalnego w Sandomierzu. Od 8 maja można ją można nabyć w księgarniach w całej Polsce. Autorami książki są Amerykanie Carl E. Olson i Sandra Miesel. Książka stanowi poprzedzoną starannymi badaniami, popularnie napisaną krytykę powieści Dana Browna "Kod Leonarda da Vinci", która rości sobie pretensje do bycia opartą na faktach i poważnej tradycji naukowej. "Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci" obala te roszczenia, ukazując jak Brown wykorzystuje fałszywe informacje i naciągane hipotezy na potwierdzenie swej przedziwnej tezy, według, której Jezus i Maria Magdalena byli małżeństwem i dali początek uświęconej linii potomków

Autorzy analizują początki Nowego Testamentu, twierdzenia o ewangeliach apokryficznych i starożytnych sektach, rolę Konstantyna w rozwoju wczesnego chrześcijaństwa, historię średniowiecznych templariuszy i legendy o Świętym Graalu, domniemane "zakodowane" przesłania w obrazach Leonarda da Vinci, a także oskarżenia przeciwko Kościołowi katolickiemu.

Według Dana Browna prawie wszystko, co większość chrześcijan i ludzi spoza tej religii uważa za wiedzę o Jezusie, jest całkowicie mylne - to skutek katolickiej propagandy, mającej ukryć prawdę przed światem. Jednak czy twierdzenia zawarte w "Kodzie Leonarda da Vinci" są faktami czy też czystą fikcją? Czy powieść jest poparta tak gruntownymi badaniami, jak utrzymuje autor? Jaka jest prawda o Jezusie, Marii Magdalenie i wczesnym Kościele? Czy Kościół katolicki zniekształcił postać prawdziwego Jezusa? Dlaczego powieść zyskała taką popularność? A co z antykatolickim, antychrześcijańskim programem kryjącym się za nią?

"Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci" odpowiada na te i inne pytania, odkrywając kilka zaskakujących prawd na temat powieści Browna, jest definitywną odpowiedzią na "Kod Leonarda da Vinci" oraz krytyką tej popularnej powieści.

- Autorzy książki "Oszustwo Kodu Leonarda da Vinci" zasługują na naszą wdzięczność za wykazanie ze szczegółami i z dużą pewnością zafałszowań zawartych w książce Dana Browna, definitywnie podważyli tezy "Kodu Leonarda da Vinci" - napisał we wprowadzeniu Francis kardynał George, arcybiskup Chicago. Zaś James Hitchcock, profesor historii na Uniwersytecie St. Louis stwierdził, że jest to znakomita i drobiazgowa praca, rozprawiająca się z oszustwem jakim jest "Kod Leonarda da Vinci". Książka liczy 336 stron formatu A5.

/SM/

Pod tym adresem można nabyć w/w książkę http://www.allegro.pl/show_item.php?item=103066171

Inne krytyczne pozycje o książce Dana Browna "Kod Leonarda da Vinci"

Kod Ewangelii - http://www.allegro.pl/item103368812_kod_ewangelii.html
Największe tajemnice Kodu Leonarda da Vinci - http://www.allegro.pl/item103370262_naj ... inci_.html
Kod Leonarda da Vinci: fakt czy fikcja ? - http://www.allegro.pl/item103371885_kod ... kcja_.html
Prawda o Kodzie leonarda da Vinci - http://www.allegro.pl/item103373367_pra ... vinci.html
Prawdziwa historia w Kodzie Leonarda da Vinci - http://www.allegro.pl/item103375047_pra ... vinci.html
Prawda i fikcja w Kodzie Leonarda da Vinci - http://www.allegro.pl/item103376010_pra ... vinci.html

_________________
Tylko ktoś całkowicie oddany sprawie może ją krytykować.

G.K. Chesterton


Śr maja 10, 2006 20:00
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Dziwię się ludziom, którzy tracą czas, aby doszukiwać się nieprawidłowości i błędów historycznych... w książce, która z założenia jest fikcją :|

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Śr maja 10, 2006 22:12
Zobacz profil WWW
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 336 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 23  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL