Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 12:49



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona
 Waldemar Łysiak 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Masz jakichś świadków, że donosił na kogoś, że pisał dla komuchów na zamówienie, że psioczył na Polaków, że brał wypłaty jako TW? Nie masz, bo takowe nie istnieją. Dajmy na to Cejrowski Wojtek, też był za komuny w USA i co może on też trzymał sie z PRL za rączkę????????


So cze 20, 2009 23:50
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz maja 19, 2005 9:35
Posty: 365
Post 
Wojtas_nr1 napisał(a):
Masz jakichś świadków, że donosił na kogoś, że pisał dla komuchów na zamówienie, że psioczył na Polaków, że brał wypłaty jako TW? Nie masz, bo takowe nie istnieją. Dajmy na to Cejrowski Wojtek, też był za komuny w USA i co może on też trzymał sie z PRL za rączkę????????

A kto napisał że donosił?? Czy dla ciebie istnieją tylko dwa stany - TW i bohater? Po drodze jest cała masa tych co jakoś sobie po prostu żyli. 99% społeczeństwa PRL. Niech więc łysiak nie stroi sie w piórka bohatera - bo nim nie był - ani nie płacze ze robia z niego Komucha - bo też nie. Ot , klasyczny oportunista , tyle że z mitomania ;-)

_________________
"Ci, którzy przemawiają w imieniu Boga, powinni pokazać listy uwierzytelniające".
Julian Tuwim


N cze 21, 2009 4:43
Zobacz profil
Post 
Jacek Rakoczy napisał(a):
A kto napisał że donosił?? Czy dla ciebie istnieją tylko dwa stany - TW i bohater? Po drodze jest cała masa tych co jakoś sobie po prostu żyli. 99% społeczeństwa PRL. Niech więc łysiak nie stroi sie w piórka bohatera - bo nim nie był - ani nie płacze ze robia z niego Komucha - bo też nie. Ot , klasyczny oportunista , tyle że z mitomania ;-)

Typowe postrzeganie swiata w 2 kolorach czarny - biały.
Dlatego taka uporczywa obrona Łysiaka.
Obywatela PRL, nie wchodzącego w konflikty z władzą, który jak wielu po 1989r tworzą sobie biografie mitologiczna.


N cze 21, 2009 11:59
Post Re: Waldemar Łysiak
Wojtas_nr1 napisał(a):
Wszystkie jego książki są świetne. Ostatnio przeczytałem "Mitologię świat bez klamek". Świetnie pokazuje jak omamia nas świat mediów, Gazet, tv, znanych guru. Rewelka. Więcej na stronie www.dive-adventure.eu w polecane.


A ja zaczęłam i nie skończyłam, bo bardzo zdenerwował mnie rozdział na temat radia oraz Soboru Watykańskiego II- poważne oskarżenia bez podania żadnych źródeł...rzekomy konflikt miedzy JP II a kard. Ratzingerem...

Przytoczenie jakiegoś hmm...głupiego artykułu o zakonnicach, które przed soborem ściśle przestrzegały reguły a po soborze wybrały buddyzm...
Tak jakby redaktor gazety-facet mógł wiedzieć czy siostry ściśle przestrzegały reguły...spał z nimi, jadał z nimi...?

Temat radia jest kontrowersyjny wiec go zostawmy...

ale Łysiak zupełnie pogrzebał sie w moich oczach wychwalaniem Napoleona w "Salonie 2"

Nie mówiąc juz o tym, że znalazłam w "Salonie 2 " błąd rzeczowy- chciałam do niego napisać aby to poprawił w następnym wydaniu- jak ktos ma mail to będę wdzięczna...

Osoba która wysuwa różne bardzo poważne zarzuty nie może sobie na takie cos pozwalać...

Takie niedbalstwo niestety przysłuży sie przeciwnikom...

nie mówiąc już o tym, że jako osoba, która np. chciałaby skorzystać z jego książki przy pisaniu pracy, artykułu...nie podaje on żadnych źródeł...wszystko trzeba sprawdzać samemu...

Nie pamiętam, ale wydaje mi się, że w "Salonie" podawał jeszcze źródła- powoływał sie często na profesora J.R.Nowaka- teraz odwdzięczył mu się opluwając Radio tak drogie profesorowi...


Pt paź 16, 2009 21:42

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Teresse ja wiem czy od razu opluwając? Wiadomo, że jest kontrowersyjne, wiadomo, że są przeciwnicy i poplecznicy i Ci co stoja z boku. Ale miał prawo zabrać w tej sprawie głos, fajnie, że sie odważył i kwestią jest raczej to, czy napisał prawdę, czy nie?! Jeśli nieprawdę to przecież zawsze można domagać się sprawiedliwości w sądzie.

Za to bardziej ciekawi mnie ów błąd rzeczowy!? Mogłabys bliżej coś o tym? Jak nie chcesz na public to prive.

Żródła rzeczywiście wypadaja gorzej, ale jednak nieprawdy nie widać...

Co do Napoleona, Łysiak jest przecież znany ze swej miłości do Bonapartego, jest jednym z najlepszych napoleonistów na świecie. Nawet mam takiego konika, że czytając kolejną jego książkę doszukuję się choćby wzmianki o Napoleonie i jeszcze sie nie zawiodłem. Zawsze jest choćby w cytacie.

Generalnie rzecz biorąc, Łysiak nazywa rzeczy po imieniu. Nie zawsze podobaja sie one nawet "prawicowcom" ale właśnie taki jest Łysiak.
Korwin-Mikke też jest "ostry" i dlatego wyszedł z partii, którą osobiście tworzył.
Pozdrawiam


Wt paź 20, 2009 15:47
Zobacz profil WWW
Post 
Błąd rzeczowy znajduje sie w "Salonie 2" i dotyczy rozdziału o islamie- "Muzułmanizm" bodajże się nazywa...

Pisze w nim o Theo van Goghu zamordowanym za zrobienie filmu "Submission"...

Niestety nie mam książki przy sobie, wiec nie podam dokładnego cytatu: w każdym razie Łysiak informuje czytelników, że film opowiada o muzułmance zamordowanej po tym jak zgwałcił ja brat, dodatkowo muzułmanie mieli po egzekucji zbezcześcić ciało ofiary malując na nim wersety Koranu...

No niestety tego typu twierdzenia to prezent dla apologetów islamu...

Film "Submission" zacytuję wikipedię :

Cytuj:
The film tells the story of four fictional characters played by a single actress wearing a veil,[2] but clad in a see-through chador, her naked body painted with verses from the Koran.[3] The characters are Muslim women who have been abused in various ways. The film contains monologues of these women and dramatically highlights three verses of the Quran,(4:34 2:222 and 24:2) that authorize mistreatment of women, by showing them painted on women’s bodies.


Film opowiada historię czterech FIKCYJNYCH kobiet granych przez jedną aktorkę w zasłonie, lecz owiniętą prześwitującym czadorem, jej nagie ciało pomalowane jest wersami Koranu. Bohaterkami są muzułmanki krzywdzone w różnoraki sposób. Film zawiera ich monologi i dramatycznie podkreśla wersety z Koranu (4:32,2:222,24:2,) które dają przyzwolenie na krzywdzenie kobiet, poprzez wymalowanie ich na kobiecych ciałach.

Tak więc film:

1.Jest fikcyjną historią opartą na scenariuszu.
2.Nie wiem skąd wzięła się muzułmanka zamordowana za to, że zgwałcił ja brat.
3.Wersety z Koranu na ciałach to pomysł scenarzystki - Ayyan Hirsi Ali- (mówi o tym choćby w tym wywiadzie http://www.youtube.com/watch?v=q6Wrhivp7eQ)nie namalowali ich wiec islamiści...Więcej: taka desakralizacja Koranu wywołała u nich szał...

................................

Wykryłam ten błąd - ponieważ coś tam wiem na temat islamu...

Na temat innych rzeczy o których pisze Łysiak mam nikłe pojęcie- tak wiec będę łykać to, co podaje...a niestety straciłam do niego zaufanie...

A juz mówienie o Napoleonie jako kochanku "rozentuzjazmowanych bab" to naprawdę...wiemy jakim entuzjazmem pałała pani Walewska, którą presją zmuszono do uległości w nadziei, że pomoże ot sprawie polskiej...


Wt paź 20, 2009 22:41

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
W sprawach muzułmańskich jesteś świetna, wiem to z innych postów :)
Trochę mnie to dziwi, bo generalnie Łysiak znany jest z bardzo dobrego podkładu historiograficznego/faktograficznego! Kurcze mogłabyś napisać, trzeba znaleść do niego dojście, ale nie uzywa komputerów??!!
A z Napoleonem, jeszcze z czasów przed tym jak został Cesarzem, to tam się wszyscy, no pewnie prawie wszyscy, gzili. Zobacz pozycje Łysiaka o Teleyrandzie chociażby. Inna sprawa, że gdy został Cesarzem, to politycznie było podsunąć, dać, być jego kochanką. Salon-2: dobra jesteś!!
Pozdrawiam

PS
Wydaje mi sie, że nie można tracic zaufania po jednej namacalnej wpadce, tak generalnie... Ale Twoja wola Teresse :)


Śr paź 21, 2009 19:26
Zobacz profil WWW
Post 
Wiesz- najbardziej mnie zabolało to co napisał o ojcu Tadeuszu...

Każdy z nas robi błędy rzeczowe- ja też raz chlapnęłam w pracy, że Orwell dostał Nobla z literatury... :?

Pamięć tez robi nam figle- dlatego ta jedna wpadka to nic...

ale tak napisać o Radiu, które walczy o to samo co Łysiak...

Napisał, że jest ono prorosyjskie jednocześnie nie wiedząc, że występował tam znany rosyjski dysydent, którego z resztą sam chwali- Władimir Bukowski...w jakim innym medium wystapił w Polsce pan Bukowski?

Czy Bukowski, który wykradł dokumenty z archiwum na Kremlu, jest tak głupi, żeby występować w prorosyjskim radiu ?

nie mówiąc o tuzinie krytycznych wobec Rosji audycji min. autorstwa prof. Bendera, A. Macierewicza, J.R. Nowaka, audycjach o Katyniu czy wywózkach na Syberię...

wystarczy wejść na stronę Radia i przeszukać archiwum audycji żeby zobaczyć jak bardzo "prorosyjskie" jest to radio...ale tego pan Łysiak jak widać nie zrobił...

Obrazek

Dlatego choć jego książki są pisane wspaniałym stylem- to jednak nie mam juz do niego zaufania.

Porównaj sobie jego książki z książkami prof. Nowaka, który do wszystkiego co pisze podaje źródła.

I porównaj sobie kto jest częściej atakowany w "Wyborczej" prof. Nowak czy Łysiak- to będziesz miał odpowiedź kto bardziej szkodzi "Salonowi"...


Pt paź 23, 2009 16:20

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Salon nienawidzi Łysiaka, a z tym kto bardziej w wyborczej, to bym uważał. Nie jest to miarodajne, bo Łysiak nigdzie w tej chwili nie publikuje, już dłuższy czas-przez co nie trzeba mu odpowiadać; a po drugie zawsze raczej był przemilczany, tak jakby go nie było w ogóle.

Na temat radia M nie chcę dyskutować, bo mam mieszane odczucia, mówiąc w dzisiejszym języku są plusy i minusy, a ani radio, ani gazeta, ani Łysiak nie są do Zbawienia koniecznie potrzebni. Tyle, że to inny wątek i zaraz mi tu posta skasują ;)


So paź 24, 2009 9:44
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Cytuj:
Cały ekumeniczny cyrk JP II runął latem 2000 roku, dzięki otwartemu buntowi prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, kardynała Josepha Ratzingera, który wykorzystując chwilową nieobecność proekumenicznego skrzydła kurii watykańskiej (kardynałowie rozjechali się na króciutkie ferie), ogłosił - bez porozumienia z kimkolwiek, nawet ze zwierzchnikiem (Wojtyłą) - watykańską deklarację „Dominus Iesus”. Deklaracja mówiła twardo, iż Chrystus to jedyny prawdziwy Bóg (obok Boga Ojca w Trójcy Świętej), a katolicyzm to jedyna prawdziwa religia, koniec, kropka!

rozdział 8


So paź 24, 2009 23:10
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
kolejny cytat dowodzacy tezy o roznicach zdan:
Cytuj:
Benedykt XVI praktycznie zniósł ustanowioną przez Jana Pawła II Papieską Radę ds. Dialogu Międzyreligijnego, włączając ją do Papieskiej Rady Kultury, gdzie całkowicie straciła na znaczeniu”


So paź 24, 2009 23:16
Zobacz profil
Post 
Teresse napisał(a):
ale tak napisać o Radiu, które walczy o to samo co Łysiak...

Nie jestem zwolenniczką RM i o. Rydzyka - o czym wiesz.
Niemniej jest zasadnicza różnica między celami RM a p. Łysiaka.
RM przy wszystkich błędach, przyświeca cel dobra ogólnonarodowego.
P. Łysiak walczy o tytuł bohatera dla siebie i o zamazanie swoich "dokonań" z czasów PRL.


N paź 25, 2009 10:34
Post 
Awa napisał(a):
Cytuj:
Cały ekumeniczny cyrk JP II runął latem 2000 roku, dzięki otwartemu buntowi prefekta watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary, kardynała Josepha Ratzingera, który wykorzystując chwilową nieobecność proekumenicznego skrzydła kurii watykańskiej (kardynałowie rozjechali się na króciutkie ferie), ogłosił - bez porozumienia z kimkolwiek, nawet ze zwierzchnikiem (Wojtyłą) - watykańską deklarację „Dominus Iesus”. Deklaracja mówiła twardo, iż Chrystus to jedyny prawdziwy Bóg (obok Boga Ojca w Trójcy Świętej), a katolicyzm to jedyna prawdziwa religia, koniec, kropka!

rozdział 8


ale właśnie Awo- gdzie tu poparcie tego co pisze ? Może po prostu pamięć mu płata figle, tak jak w rozdziale o islamie ? Skąd wiedział, że kardynałowie wyjechali na "króciutkie ferie"- jeśli korzystał ze źródła czemu go nie poda ? chyba nie stał pod Watykanem ?

Mam uwierzyć, że tak było bo on to napisał ?

Dziwne, że teraz Benedykt XVI zdjął klątwę z biskupów (chyba lefebrystów) czy to nie ekumenizm ?

Cytuj:
RM przy wszystkich błędach, przyświeca cel dobra ogólnonarodowego.
P. Łysiak walczy o tytuł bohatera dla siebie i o zamazanie swoich "dokonań" z czasów PRL.


Masz rację, że nie powinnam tego porównywać...

I też niepokoją mnie dziwne zwroty w książkach np. "jako jedyny w Polsce protestowałem przeciwko nalotom NATO na Serbię"- " w Mitologii świata bez klamek".

Nie jest to prawda, bo protestował także choćby Janusz Rolicki z "Trybuny".


N paź 25, 2009 10:57

Dołączył(a): Pn mar 02, 2009 21:30
Posty: 122
Post 
Porównanie Ł do RM rzeczywiście średnio wypadło, a Łysiak czasem i mógł tam stać, bo generalnie bywa w miejscach o których pisze :)

Jest to niedopatrzenie, że nie podaje źródeł, ale wiele mozna samemu sprawdzić, prawda?

Niepokoją Cie dziwne zwroty... a widzisz jakieś pozytywy??


N paź 25, 2009 18:46
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt sie 05, 2005 12:10
Posty: 1239
Post 
Akurat zdjęcie ekskomuniki z lefebrystow jest dowodem na to ,ż e Benedykt odwraca złe skutki soboru watykanskiego II. Nie chce mi się wklejać tu całego rozdziału .Zdaniem Łysiaka obecny papież odmiennie pojmuje pojęcie ekumenizmu.Pozwól,ż e zapytam: ekumenizm oznacza współpracę i jednoczenie chrześcijan czy tez wszelkiej maści religii i sekt????????
Cytuj:
Co nie znaczy, że Ratzinger jako papież unika dialogu z hierarchią innych wyznań. Tylko że jego dialog to dialog zupełnie innego rodzaju - nie teatralno - ekumeniczny, lecz dyplomatyczno - strategiczny. Celem jest mobilizacja różnych wyznań przeciw destrukcyjnej (kontr)kulturze świeckiej dzisiejszych czasów, przeciw kontrreligijnej agresji libertynizmu zwącego się „oświeconym liberalizmem”, przeciwko sekularyzmowi degenerującemu świat.
idalej
Cytuj:
Już z dawnych pism Ratzingera (lata 70 - e) można garściami czerpać cytaty pełne krytycznych uwag pod adresem Soboru i jego niszczącej dla katolicyzmu roli; „pancerny kardynał” przezwał nawet ów reformistyczny Sobór „anty - Syllabusem” („Syllabus Errorum” to potępiający, dokonany przez Piusa IX wykaz tez i działań kontrkatolickich).

wspomniane przez ciebie wcześniej zakonnice znalazłam w tym fragmencie
Cytuj:
Charakterystyczna skarga - oto co mówi John Vennari,

naczelny redaktor pisma dla amerykańskich katolików „Catholic Family News” (2007):
- W mojej rodzinnej Filadelfii był żeński zakon pod wezwaniem świętego Józefa. To było prężnie działające zgromadzenie bogobojnych sióstr. Trzymały się ściśle reguł zakonnych i cieszyły szacunkiem wiernych. Lecz po Soborze Watykańskim II zakon przeszedł rewolucję unowocześniającą. Krój habitów zrobił się bardziej swobodny, a później habity zostały w ogóle zrzucone.

Łysiak podaje przykład o zakonnicach czerpiąc go z wypowiedzi wyżej wspomnianego redaktora.Co do zarzutu braku źródeł to Łysiak rzeczywiście nie jest w tym konsekwentny raz je podaje innym razem nie.Mnie to nie przeszkadza.Jeśli kogoś bardzo frapują pewne stwierdzenia może przecież sam poszukać.Myślę ,ż e nie o źródła tu chodzi :)Taki Henio Pająk pisząc o soborze podaje wiele źródeł i nie sądzę, żeby owe przypisy przekonały Teressse i alus do zmiany stanowiska. Nieprawdaż?


N paź 25, 2009 19:11
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 140 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL