Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 03, 2025 9:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
 Apokalipsa wg. Mela Gibsona 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
To ja też sobie offtopicowo pogdybam: gdyby Rosjanie nie wbili noża w plecy II RP w 1939 roku i gdyby Francuzi i Anglicy rozpoczęli faktyczne działania wojenne przeciw III Rzeszy, to może II WŚ skończyłaby się po kilku miesiącach porażką Hitlera.


Śr gru 13, 2006 13:12
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 19, 2006 16:23
Posty: 950
Post 
Gdyby nie II wojna światowa, to mnie by tu nie było... ;)

a w ogóle, gdyba babcia miała wąsy, to by była dziadkiem...


Śr gru 13, 2006 13:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post 
Może wizja kawalerii przeciwko czołgom to trochę przesada, ale nawet bez "pomocy" zsrr przegralibyśmy z iii rzeszą. Zamiast września, mielibyśmy wrzesień-październik.
Co do Anglii i Francji to mało prawdopodobne, bo oba kraje były przecież w ogóle nieprzygotowane do wojny. Co więcej Francja pokazała później, że niekoniecznie jest przeciwko hitlerkowi. Polska była zbyt słaba i zbyt wyizolowana, a sojusze bardzo słabe, żeby miała jakąś szansę. Co tam Polska, faszystom uległ cały kontynent, afryka północna...

_________________
ateista


Śr gru 13, 2006 13:57
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Necromancer napisał(a):
Może wizja kawalerii przeciwko czołgom to trochę przesada, ale nawet bez "pomocy" zsrr przegralibyśmy z iii rzeszą. Zamiast września, mielibyśmy wrzesień-październik.
Co do Anglii i Francji to mało prawdopodobne, bo oba kraje były przecież w ogóle nieprzygotowane do wojny. Co więcej Francja pokazała później, że niekoniecznie jest przeciwko hitlerkowi. Polska była zbyt słaba i zbyt wyizolowana, a sojusze bardzo słabe, żeby miała jakąś szansę. Co tam Polska, faszystom uległ cały kontynent, afryka północna...


Polska bez realnej pomocy sojuszników (Anglii i Francji) zapewne nie miała wielkich szans na wygraną z III Rzeszą. Jednak, z tego co wiem, Niemcy nie były w 1939 roku przygotowane na wojnę na dwóch frontach, a opór Polaków przekroczył ich oczekiwania. Anglicy i Francuzi mieli więc ułatwione zadanie, a przecież nawet bez specjalnych przygotowań, potencjał militarny tych państw nie był zaniedbywalny.


Śr gru 13, 2006 14:14
Zobacz profil
Post 
A mi się nie podoba,że Rząd polski okazał się takim tchórzostwem wobec wroga i opuścił kraj i to w czasie wojny.


Śr gru 13, 2006 14:29
Post 
EIRE II napisał(a):
A mi się nie podoba,że Rząd polski okazał się takim tchórzostwem wobec wroga i opuścił kraj i to w czasie wojny.


Dziecko, poducz sie troszkę historii, a potem dyskutuj.
Ciebie chyba uczył jakis partyjny aparatczyk z pożal sie Boże skończonym WUML-em


Śr gru 13, 2006 14:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51
Posty: 744
Post 
SweetChild napisał(a):
Polska bez realnej pomocy sojuszników (Anglii i Francji) zapewne nie miała wielkich szans na wygraną z III Rzeszą. Jednak, z tego co wiem, Niemcy nie były w 1939 roku przygotowane na wojnę na dwóch frontach, a opór Polaków przekroczył ich oczekiwania. Anglicy i Francuzi mieli więc ułatwione zadanie, a przecież nawet bez specjalnych przygotowań, potencjał militarny tych państw nie był zaniedbywalny.

może spodziewali się, że "podludzie" będą witali ich niosących nam cywilizację chorągiewkami?
ciekawe, że w następnym roku z dunkierki wiała 300 tys. armia zostawiając wszystko oprócz własnych gaci. byli w stanie wojny i mogli się doskonale przygotować na zbrojne starcie. część francuzów zresztą współpracowała z nazistami, a anglia, gdyby nie dostawy broni ze stanów na pewno nie oparłaby się niemcom.
nieprzygotowany... hitler przygotowywał się do wojny odkąd tylko doszedł do władzy, był doskonale przygotowany. choć z tego co pamiętam to w jego chorym umyśle marzył mu się pokój z "albionem" a nawet sojusz...

_________________
ateista


Śr gru 13, 2006 14:36
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post 
Necromancer napisał(a):
może spodziewali się, że "podludzie" będą witali ich niosących nam cywilizację chorągiewkami?


Ewentualnie pochodniami układanymi w kształt swastyk...

Necromancer napisał(a):
ciekawe, że w następnym roku z dunkierki wiała 300 tys. armia zostawiając wszystko oprócz własnych gaci. byli w stanie wojny i mogli się doskonale przygotować na zbrojne starcie.


Pisałem jedynie o tym, że militarnie Francja i Anglia były w stanie istotnie zmienić układ sił we wrześniu 1939 roku. A że nie chcieli umierać za Gdańsk i dlaczego nie chcieli, to już zupełnie inna kwestia.

Necromancer napisał(a):
nieprzygotowany... hitler przygotowywał się do wojny odkąd tylko doszedł do władzy, był doskonale przygotowany. choć z tego co pamiętam to w jego chorym umyśle marzył mu się pokój z "albionem" a nawet sojusz...


Oczywiście, że Hilter był doskonale przygotowany do wojny, ale nie na dwa fronty. Być może, gdyby Francuzi i Anglicy uderzyli na Rzeszę w 1939, to okazałoby się, że w swym chorym umyśle przeliczył się parę lat wcześniej. Bo przecież, mimo przygotowania, nie był w stanie wygrać wojny na dwa fronty: z ZSRR na wschodzie i aliantami na zachodzie.


Śr gru 13, 2006 14:49
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Cywilizacja "maya" i II wojna


Śr gru 13, 2006 15:12
Zobacz profil

Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36
Posty: 1414
Post 
Cywilizacja "maya" i II wojna światowa a nad to sprawa polska to chyba zbyt wiele w tym temacie.

Jeśli plotki są prawdziwe to Gibson zagra Jana III Sobieskiego a wtedy
damy sobie upust komentując "krwawą jatkę" którą pewno zgotuje
na ekranie, tym razem pod Wiedniem :-)

Wracając do KRESU cywilizacji (naszej) chciałbym napisać o tym co stało się tydzień temu w USA.
Kongres NIE zatwierdził ustawy o "bólu poczętych" która nakazywała
klinice aborcyjnej podawanie środków znieczulających nie tylko matce
ale także zabijanemu dziecku.

Jak dotychczas nauka udowodniła w jakim zakresie cierpi REALNIE !!!
dziecko podczas aborcji.

Jeśli nasi dzisiejsi polityczni KACYKOWIE fascynują sie cudzym bólem,
to czy nie stoimy przed apokalipsą ?

Wracając do historii to wielka cywilizacia "inkas" była zupełnie inna,
pozostawiła po sobie masę wspaniałych budowli,zagadek i ......swoje zdegenerowane następne pokolenie, które nazywamy cywilizacją "mayan".

Czy w chwili obecnej nie dzieje się to samo z cywilizacją europejską?
Czy degeneracja pokoleniowa nie następuje zbyt szybko?
Jakie będą jej konsekwencje?

Apokalipsa?


Śr gru 13, 2006 15:55
Zobacz profil
Post 
Niestety w cywilizacji europejskiej oprócz plusów (działalność charytatywna,misyjna;wspieranie najuboższych czy walka o konstytucję europejską opartą na wartościach chrześcijańskich) są też minusy takie jak:ekspansja homoseksualizmu,terroryzm,przemoc na ulicach,obojętność i nieufność,nienawiść czy szeroko pojęte zjawisko odrzucania Dekalogu.Czy cywilizacja przetrwa,to zależy od nas.Będąc biernymi widzami i narzekając nic nie osiągniemy.Poza tym zawsze jest wiara,dzięki której nawet największy kataklizm nie straszny.


Śr gru 13, 2006 16:30
Post 
Jedna z cech cywilizacji lacinskiej jest kierowanie sie etyka katolicka.
Minusy o ktorych EIRE piszesz, to skutki odstepstwa od tej etyki, to juz nie cywilizacja lacinska.


Śr gru 13, 2006 16:49
Post 
Cytuj:
Jedna z cech cywilizacji lacinskiej jest kierowanie sie etyka katolicka.

Chrześcijańska, jak już coś.

Cytuj:
są też minusy takie jak:ekspansja homoseksualizmu,terroryzm

Od kiedy to terroryzm jest elementem cywilizacji europejskiej?


Śr gru 13, 2006 17:02
Post 
Annariel, mylisz sie chodzi o etyke katolicka.


Cywilizacja łacińska

Kształtowała się w okresie średniowiecza, a najważniejszym czynnikiem ją tworzącym był Kościół katolicki. Obejmuje ona społeczeństwa Europy zachodniej i środkowej oraz Ameryki, dominuje wszędzie tam, gdzie religią dominującą jest katolicyzm, lub wywodzące się z niego wyznania protestanckie. Jej etyką jest etyka katolicka. Cywilizacja łacińska przejęła attyckie pojęcia prawdy (nauki) i piękna (literatura i sztuka) oraz znaczną część rzymskiego prawa, rozwijając je w duchu chrześcijaństwa. W polityce narzuca rządzącym te same prawa moralne które obowiązują poddanych ich władzy. Dąży do rozwinięcia jak najsilniejszego samorządu i jak największego wpływu społeczeństwa na państwo. Uznaje dualizm prawa (prawo publiczne i prywatne) i wyższość etyki nad prawem (prawo ma wywodzić się z etyki i podlega ocenie moralnej). W ekonomii najwyżej ceni własność nieruchomą zwłaszcza ziemską. Jej ideałem w tej dziedzinie jest zapewnienie jak największej ilości ludzi samodzielności ekonomicznej tj. posiadania własnego warsztatu pracy, będącego w stanie zapewnić utrzymanie rodzinie. W prawie rodzinnym i małżeńskim uznaje tylko małżeństwo monogamiczne, oraz emancypację rodziny spod władzy rodu.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Feliks_Koneczny


Śr gru 13, 2006 17:21
Post 
Gdybyś uważnie przeczytała ten tekst, zauważyłabyś, że autor nie robi żadnego rozróżnienia między etyką katolicką, a chrzescijańską ( w realiach o których tu mowa, czyli wkład w cywilizację Europy, takiego rozróżnienia nawet być nie może). Tym bardziej nie powinnaś robić go Ty, która piszesz na łączącym również innowierców forum.

Jeżeli jednak dalej uważasz, że rozróżnienie ma jakieś znaczenie, to moze napiszesz mi o nim, na privie.


Śr gru 13, 2006 18:15
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL