A., co Ty taki śnięty jesteś, ciastek się najadłeś? :P

Mroczny, specjalnie dla Ciebie użyje za wzór najbardziej rozbudowanego argumentu w CAŁEJ dyskusji:

Nowy serial(już słowo serial powinno odrzucać, vide reszta seriali), z fajnym soundtrackiem(co w nim fajnego? pare razy słyszałem i leży- ale wiadomo, nasze rodzime dzieło, więc nie ma czemu się dziwić), humorem(gdybym nie miał internetu, to pewnie by mnie śmieszyło), luzem(luz... a co to wogóle jest luz? Napisany przez kogoś scenariusz, grany tyle razy aż w końcu w miare wyjdzie?) i lekkim przesłaniem(czytaj- jak każdy serial, bez przesłania).


Chory jestem.

Serial =/= badziewie.



Jak wolisz disco polo czy tam jakiś hh to spoczko. ;]



Nie, gdybyś nie był arcypoważnym to by Cię śmieszyło. ;]



Luz - swoboda, brak ciągłej powagi, podejście z dystansem i humorem. Itp.



wtf?



Nie chcę nic mówić, ale to, że Ty czegoś nie rozumiesz to nie znaczy, że tego tam nie ma.

Oh, już widze wycieczki personalne się zaczynają, no ale wiadomo, to pisze ten co nie ma argumentów "polskiego widza".

Serial polski = badziewie.



Lubie rock i metal, a tego tam nie ma. No ale masz racje, wole disco polo, czy hh od tego co prezentuje ten serial. Pozdrów odemnie Tole jak ją kiedyś spotkasz na imprezie dla fanów.


Śmieszne to jest Family Guy, American Dad, czy choćby Metalocalypse. Tu mamy typowy, polski serialik dla ludzi odmóżdżonych innymi polskimi serialikami. Nie ma tam nic naprawdę śmiesznego, no chyba że kogoś śmieszy byle co, to wtedy raczej współczuje.


Wielu dokładnie to samo powie o M jak Miłość.


O wow, kolejny argument, o którym mógłbym powiedzieć "Typowy potok argumentów polskiego widza". To, że nie widzisz w Modzie na Sukces głębokiego przesłania i prawd objawionych, to przecież nie znaczy, że tego tam nie ma. No gratuluje argumentu, gratuluje.

Argument nie do podważenia. xd



A ja lubię T.Love, Lady Pank całkiem też, Feel trochę mniej, ale ujdzie w tłumię. Whatever.



Mówi Ci coś takiego jak "różne typy humoru" ?




Chyba nie baudzo.



Tylko, że ja nie twierdzę, że tam nie ma przesłania, a Ty mówisz, że w 39 kategorycznie nie ma. ;] Spoczko oczko, już nic nie mówię. ;]

Też tak sądzę, chyba że ktoś jest w stanie wskazać jakiś lecący w tv, wyprodukowany w polsce serial, który nie byłby poniżej poziomu krytyki.


Dziwne, że Ty mnie się o to pytasz, pozwól, że przypomne:

A więc Mroczny, mówi Ci coś takiego jak "różne typy humoru"?:>


Baudzo, baudzo- konkretnie wszyscy fajni tego "wybitnego dzieła polskiej kinematografii".


I będę tak twierdził dalej- chcąc, nie chcąc czasami musze oglądać różne seriale i pod względem przesłania nie różni się niczym od takich mega-hiciorów polskiej wsi jak Plebania...