Autor |
Wiadomość |
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
zielona_mrowka
Nie zgadzam się że są ważniejsze sprawy na tym świecie. Jak szanować
i stawać w obronie Imienia Bożego.
------------------------------------------------------------------------------------
Crosis
Jeśli nie jeden Bóg dla wszystkich.
To znaczy że Ty jesteś wybranym?
Czy zobaczyłeś twarz "kazika" w lustrzanym odbiciu?
-------------------------------------------------------------------------------------
Chaota
To że jestem zmuszany do oglądania bluznierstw, to nie koniecznie muszę
siedzieć cicho i udawać że wszystko jest O.K.
A na razie zmieniam kanał na TV.
|
Pn sie 21, 2006 18:56 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Ja sie nie dziwie Kazikowi, ze ma taki zamet w glowie.
Bycie czlonkiem sekty Swiatkowie Jehowy pozostawia zmiany w psychice.
|
Pn sie 21, 2006 19:45 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Nie Marku, chociaz Twoje rozumowanie mnie smieszy: wg mnie: nie jedej bog dla wszystkich, bo kogos i czegos takiego jak Bog nie ma.
Lucyna:
jesli twierdzisz, ze ktos jest czlonkiem sekty (nawiasem mowiac, wg polskiego prawa swiadkowie Jechowy to normalna organizacja religijna), to musisz miec na to dowody. Inaczej to kolejne i nie pierwsze w Twoim wykonaniu klamstwo.
Crosis
|
Wt sie 22, 2006 6:31 |
|
|
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Mark uważam, że zajmowanie się i rozczulanie jakimś podrzędnym teledyskiem nie jest najważniejszą sprawą na świecie. Dla wiary jako takiej jest wiele o wiele poważniejszych zagrożeń, jak choćby wybiórczość w pojmowaniu prawd wiary, ludzie nie stracą wiary po przesłuchaniu nawet 10tyś razy tej piosenki...
Crosis a jeśli chodzi o ŚJ to jakiś czas temu było o tym dość głośno, też to słyszałam.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Wt sie 22, 2006 8:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Kazik byl czlonkiem Swiadkow Jehowy, sam o tym powiedzial w wielu wywiadach.
Czy dziś jesteś związany z jakimś Kościołem?
Nie. Jeżeli chodzi o mój kontakt z Bogiem, to niektórzy uważają mnie za agnostyka. Zerwałem ze Świadkami Jehowy, ponieważ w pewnym momencie musiałem wybrać między muzyką a pełnym zaangażowaniem się w głoszenie Słowa Bożego. Wybrałem muzykę, i tak pozostało. Jednak moje kontakty z Pismem Świętym odcisnęły ślad na moim życiu i pewne przemyślenia są obecne w moich tekstach. Z Kościołem katolickim zerwałem już dosyć dawno. Z obrzędów najbardziej lubiłem formułę "idźcie, ofiara spełniona". Pomyślałem, że jest coś nie tak. Wtedy opuściłem instytucję, ale nie Boga. Modlę się do Niego, ale im jestem starszy, coraz mniej z Niego rozumiem.
wywiad z Gazety Najwyzszy Czas
Jezeli chodzi o sekte SJ, to proponuje do zapoznania sie z tym artykulem. (SJ sa uznawani za sekte rowniez w Rosji i Francji)
oto jego fragment
Dziś szeregowi Świadkowie często się oburzają, kiedy nazwać ich sektą, gdyż, powiadają: są zalegalizowaną w Polsce religią. Mało jednak z samych Świadków wie, że to na co dziś tak się powołują było przez ich władze przyjęte z wielkimi oporami: bronili się przed legalizacją jak mogli, gdyż oznaczała ona, skądinąd logicznie z punktu widzenia doktryny, konszachty z diabłem. A trzeba wiedzieć, że według tej grupy państwo jest ni mniej ni więcej tylko diabłem wcielonym, podobnie zresztą jak inne religie, w tym chrześcijańskie, nie wspominając już o ateistach. Przypomnijmy więc jak było z rejestracją ŚJ w Polsce............
http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,3665
|
Wt sie 22, 2006 13:55 |
|
|
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Cytuj: To że jestem zmuszany do oglądania bluznierstw Ty tego nie mówisz na poważne nie? Oh, chwileczka, tylko otre łzy smiechu... No już. Więc któż Cię niewoli biedne dziecię, kto przykuwa Cię do fotela, unieruchamia oczy i puszcza Ci Kazika? Przecież masz prawo oglądać co Ci się podoba i nie oglądać tego co Ci się nie podoba. Tylko czemu za chwile piszesz coś zupełnie przeciwstawnego temu co raz napisałeś: Cytuj: A na razie zmieniam kanał na TV.
Co do bluźnierstwa- to uważasz za bluźnierstwo?  Krótko żyjesz na tym świecie, albo bardzo mało widziałeś. Moi przedmówcy właściwie wszystko już powiedzieli- i to że Kazik nie ośmiesza żadnej religii, a jedynie styl(chyba trochę Rydzykowy styl) jej wyznawania. Nidzie nie padło imię rzadnego z Bogów, a jak widzielismy byli pokazai nie tylko chrześcijanie. No chbya że ktoś jest ślepy to wtedy nie wiedział.
Tak więc od siebie proponowałbym poćwiczenie interpretacji tekstu, strzelenie sobie pavuloniku na rozluźnienie i kilka teledysków z Jezusem w roli głównej żeby zrozumieć co znaczy bluźnierstwo.
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Wt sie 22, 2006 15:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Zamieszczony przeze mnie wywiad z Kazikiem byl z roku 1999.
O tym, ze ma on okropny zamet w glowie( sekty robia swoje) swiadcza nastepne jego wywiady z pozniejszych lat.
oto fragment jednego z wywiadow
„Teraz jestem ateistą. Jestem w stu procentach przekonany, że boga nie ma. Parę rzeczy się na to złożyło. Chociażby ta historia z mamą Ani (żony Kazika - przyp. GP), która całe życie była bardzo prawą osobą i nic złego o niej bym nie mógł powiedzieć. Ona modliła się tylko o jedną rzecz w życiu - żeby nie stało się jej to, co się stało. Ponieważ jej mama przeszła to samo. I jeżeli Bóg jest, to ja w ogóle nie rozumiem jego zamierzeń... Do tego dokłada się całe spektrum rzeczy, które działy się i dzieją w historii gatunku ludzkiego. Często się mówi, że bóg stworzył człowieka na obraz i podobieństwo swoje, a ja bym odwrócił sytuację: bóg jest stworzony przez człowieka na jego obraz i podobieństwo. Religia jest takim instrumentem, który pomaga ludziom w jakiś sposób zracjonalizować swój pobyt na Ziemi. Bo gdyby tak brać wszystko zupełnie saute, to nie jest za ciekawie. Rodzimy się, dorastamy, potem się starzejemy i już jest coraz gorszy syf. A potem co? Śmierć? Nikt nie chce się z tym godzić i szuka sensu na tym łez padole. Religia jest jednym z takich wytrychów, które pozwalają ludziom ten sens znaleźć. Niesie ze sobą cały szereg rzeczy i pozytywnych, i negatywnych. Ale boga jako takiego nie ma, uważam. Nie zawsze tak myślałem. Kiedyś byłem bardzo głęboko wierzący. Przeszedłem przez całą maszynę indoktrynacji katolickiej. Chociaż w to nie byłem specjalnie zaangażowany: chodziło się na religię, do kościoła i w zasadzie tyle. Potem, poszukując już bardziej samodzielnie, przeszedłem przez cały cykl szkolenia u Świadków Jehowy. Do momentu chrztu, bo na chrzest się nie odważyłem. Obecnie jestem tu gdzie jestem - wiem, że go nie ma".
|
Wt sie 22, 2006 16:24 |
|
 |
A.
Dołączył(a): Śr cze 08, 2005 7:39 Posty: 2702 Lokalizacja: Paragwaj
|
Raczej mądrze gada, bo jakby nie patrzeć to co stwierdza albo jest faktem, albo można obronić teze, że tak jest...
_________________ Shame on the night for places I've been and what I've seen for giving me the strangest dreams But you never let me know just what they mean so oh oh so shame on the night alright And shame on you
|
Wt sie 22, 2006 17:48 |
|
 |
Heretyk
Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 7:55 Posty: 27
|
Cytuj: Tacy jak pancerny kazik i jago zespół, dla kasy zrobią wszystko,
Akurat ten artysta nigdy nie zważał na innych i tworzył tak jak chciał. Słyszałem utwór. Nie ma co sie dziwić. To nikt inny jak Kazik śpiewał ''Niejeden z nas traci czas na chodzenie po kościołach i kłamstwa o aniołach''.
_________________ If you are 555 then Im 666!
|
Cz sie 24, 2006 14:42 |
|
 |
taki jeden
Dołączył(a): Pt wrz 01, 2006 21:20 Posty: 1
|
Mark Zubek - Bardzo mnie intryguje, że krytykujesz, oskarżasz, a nie przytoczyłeś ani razu fragmentu tekstu ani jakiegoś argumentu który by przekonywał do tego, co napisałeś. Zastanów się być może, czy ta piosenka nie jest też o tobie?
BTW o ile mnie pamięć nie myli, Kult był ostatni raz w USA w roku 1997.
|
Pt wrz 01, 2006 23:25 |
|
 |
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
taki jeden;
Nie irytuj się tak bardzo, a przynajmniej nie tak bardzo jek ja się zirytowałem na to bluznierstwo, jakim jest nazwanie Pana Boga,
"panem pancernym".
Nawet jeśli intencją > kazika< było obrażanie wiernych oddających hołd
Bogu Ojcu w każdym zakądku ziemi, nawet jeśli intencją realizatora teledysku było ośmieszanie Kościoła ( nie tylko katolickiego), to
najgorsze z tego jest to że INTENCJA ta z ich wiedzy lub "przypadkowo"
zamieniła się w kpinę z Boga, z ludzi, z wiary.
Piosenka jako utwór muzyczny jest całkiem przyjemna i technicznie świetnie zagrana, podobnie teledysk - całkiem, całkiem.
Najgorsze są zamierzone lub nie, skojarzenia wynikłe z tekstu i obrazu.
Jak np. >kazik< ukazujący się w każdym człowieku - kpina z Ducha Świętego.
Jak np. słowa > daj nam panie pancerny< które są jakby wykpieniem
całej nadziei człowieka wierzącego, zawartej w najpiękniejszej
modlitwie przekazanaj nam przez Słowo Boże - Ojcze Nasz...
Mam nadzieję że >kazik< obudzi się kiedyś i z "drzewa martwego"
zamieni się w "drzewo które daje owoce"
Mam nadzieję że będę kiedyś mógł napisać same radosne wieści o tym
piosenkarzu i jego grupie.
Mam nadzieję choć wiem że nadzieję mają tylko "pancerni"
|
So wrz 02, 2006 19:07 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Oj, ciężki jesteś Zubek. Ja coś napisałem, ty się niby odniosłeś, a w rzeczywistości powtórzyłeś to co przez cały temat. Skoro dalej uważasz ten teledysk za bluźnierstwo to znaczy, że masz naprawdę tak chorą wiare jak opisałem to wcześniej. Jeśli twój Bóg to Pan Pancerny to żal mi cię.[/img]
|
Pn wrz 04, 2006 9:59 |
|
 |
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Moja nadwaga niech Ciebie nie martwi, Chaota.
Martw się raczej "lekkością" swojej tożsamości, bo "choroba wiary"
o której piszesz jest jak kotwica, aby "lekki" człowiek nie uleciał
tam z kąd nie ma powrotu.
|
Pn wrz 04, 2006 17:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
I znów. Potrafisz się odwołać do argumentów, czy jedynie straszyć Kazika i innych potępinniem jak prawdziwy katolik? Zrób to choć raz i spróbuj odowłać się do moich poprzednich wypowiedzi w inny sposób, niż łapiąc się pojedynczego słówka. [/i]
|
Śr wrz 06, 2006 7:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Z jednej strony rzeczywiście śpiewa o pewnych negatywnych formach religijności. Z drugiej jednak zdjęcia w tym teledysku często przedstawiają autentyczne przejawy ludzkiej wiary, a niekoniecznie masowe społeczne zjawiska. I tych ludzi, a nie Boga Ojca przede wszystkim Kazik obraża.
|
Śr wrz 06, 2006 7:59 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|