-Nie mam pojęcia po co zadaje takie pytanie, i jest dla mnie niezłą beką, że coś takiego istnieje
-Napisałem, że chodzi mi o teorię którą przytaczasz
-Masz rację, trzymajmy się faktów. Teoria, która przytaczasz, jest zaprzeczeniem faktów

Rościsław;

Jeśli ktoś, jak Morison ( the doors) onanizuje sie na scenie wobec swoich widzów, można wywnioskować że jego słuchacze będą naśladować to co robi (publicznie).
Tak jest z wymową gestów. Jednak nie o niej pisałem, tylko o podstepnych
treściach wpajanych młodym i niedoswiadczonym życiowo, przy akompaniamenicie muzyki aby zwielokrotnić przekaz i uczynic go bardziej
atrakcyjnym.

Psychomanipulacja za którą "ktoś" sowicie wynagradza tychże artystów.

Tak samo jak ktoś słucha Acid Drinkers od razu przed koncertem leci nażłopać się tanim winem?
Trochę to śmieszne...
Z drugiej strony co Vedder (Pearl Jam) ma wspólnego z zachowaniem Morisona? Dlaczego uogólniacie?!

Kamyku,

To ze np, ja wyskocze raz z 5 pietra i mnie sie nic nie istanie, to nie oznacza, ze moge to robic w nieskonczonosc albo, ze jak Ty wyskoczysz to tez sie rowniez ocalisz.

Ja doskonale wiem, po co egzorcysta zadaje owo pytanie, nie sa to bzdury a chodzi o wplyw zlej sily na czlowieka.
Trzeba miec swiadomosc czym sa dreczenia i zniewolenia szatanskie.

Nie nazwałem idiotą Ciebie tylko kogoś kto pisze te brednie, które cytujesz. A zalecenie pójścia do lekarza obrazą nie jest, sory Winetou, to tylko taka sarkastyczna rada.

Nie warto z Wami dyskutować. Wszędzie widzicie tajemne spiski masonerii i wielkich manipulatorów stojących za artystami, którzy wykorzystują ich do zrzeszania wielkiej armii szatana w postaci niczego nie świadomych słuchaczy. Posłuchajcie sobie lepiej tego co mówicie, przeczytajcie to. To się nadaje na joemonster.org ludzie. Dzięki takim jak Wy, współczesna młodzież odwraca się od religii. Bo jeśli tak mają wyglądać ludzie wierzący to ja im się nie dziwie, że nie chcą tacy być i mają obawy.

Ściągnęła mi się nowa płyta Bad Religion, idę posłuchać co chłopaki skleili. Pewnie mnie opęta szatan.

Lucyno, dlaczego ignorujesz moje pytania?

Właśnie, co? Vedder to porządny chłop!

A tak poza tym - kto Wam takie rzeczy opowiadał, że Jim się onanizował przed publiką? Owszem, szalał i to ostro, ale z onanizowaniem się to Wy chyba troszkę przesadzacie.

Z resztą - nie rozumiem po co te dysputy. Jestem, jak wiecie, osobą wrażliwą na wiarę i sprawy religijne, uczulony na przemoc, dewiacje seksualne, rozwiązłość itd, ale już na pewno nie do tego stopnia, żeby odmawiać sobie słuchania pięknej muzyki, jaką jest Rock'n'Roll. Daje mi ona, jako katolikowi, dużo pozytywnej energii. Owszem, był czasem kontrowersyjny, ale to miało też swoje i dobre strony. Nie zapominajmy o tym, że w historii tegoż gatunku zaistniało wiele zespołów, którzy mieli nam do przekazania to, że powinniśmy jednak z tym złem skończyć, że powinien zaistnieć jakiś ład moralny, tolerancja. I dlatego zaistniały te pewnego rodzaju manifestacje.

Mroczny Pasażer, alez Ty nie podales zadnych argumentow a fakty dotyczace muzykow Cie irytuja, ale niestey nie sa one wyssane z palca.

I jeszcze jedno, moze nas uswiadomisz jak szatan dziala.

Moje argumenty są takie same jak Kamyka.

Szatan działa tajemniczo, poprzez podprogowy przekaz ukryty w utworach rockowych, zwykle odnajdujemy go puszczając dany kawałek od tyłu.

Czekam również niecierpliwie, aż przestaniesz ignorować zszywacza i odpowiesz mu na pytanie bowiem sam jestem ciekaw odpowiedzi.

Zszywacz, odpowiedzialam zerknij lepiej
Czy chodzi i chrzescijanski rock?

Ah, i to co wy podajecie jako "fakty dotyczące muzyków" to nie fakty. Jeśli to ma być fakt to należy go odpowiednio udokumentować np. filmem onanizującego się wokalisty lub odpowiednią notką prasową. Jeśli tego nie ma to sory Winetou jeszcze raz, ale to brednie.

Nie widzę tych odpowiedzi, zwłaszcza na drugie z zadanych przeze mnie pytań, to dotyczące błędów rzeczowych.

I tak, chodzi o chrześccijański rock.

MP, alez o tych wszystkich skandalach gazety pisza od lat.
Pozostan przy swoim zdaniu, z nim Ci dobrze.

Lucyno - co ma wyskakiwanie z 5 piętra wspólnego z tym, co wcześniej pisałem? Bo zupełnie tego nie łapię

Dalej - tak chętnie wrzucasz całą muzykę rockową do jednego worka "zło i szatan". Czy również zespół 2Tm2,3, grający ostrą, mocną rockową muzykę z tekstami Pisma Świętego zaliczasz do tej grupy? Zauważę tylko, że ich działalność (już 10-cioletnia) przynosi dobre i zbawienne owoce, w dodatku papież Jan Paweł II wyraził aprobatę dla ich działalności i udzielił im błogosławieństwa