przepraszam za moje gapiostwo.


Ów zacytowany przeze mnie fragment pochodzi z książki Waldemara Łysiaka " Rzeczpospolita kłamców- SALON"


gorąco ja polecam

Hmmm, nie czuję się urażona, jako że "Faktu" nawet w rękach nie miałam. Ale nie da się ukryć, że jest skierowany do określonej grupy odbiorców, prawda?

Co do sondy - dawniej z dzienników czytywałam jedynie Wyborczą, teraz informacji szukam w sieci. Ale nie mam wątpliwości, że część ciekawych artykułów, które niewątpliwie się tam pojawiają, mi w ten sposób umyka...

ja w zasadzie czytam Entera , Komputer Świat - różne części , PC World Komputer a nie Nasz Dziennik (choć czasem tak , ale bardzo żadko ).
Powinienem zaznaczyć niby " lub inne czasopisma"
Zaznaczyłem jednak ND dlatego, że wiadomo o co chodzi ...
o stronniczość , o to za którą gazetą , za jej poglądami stoimy,
nawet jeśli się niezawsze zgadzamy z niektórymi poglądami, ale utożsamiamy z tym prądem.

Teksty które pokazały się poniżej tekstu założyciela tematu o tym świadczą dość dobitnie.
Rozmowa toczy się pod prądem mody co lepsze Gazeta Wyborcza czy Nasz Dziennik, albo jaśniej dla niewtajemniczonych : Rydzyk czy Michnik.

Pytanie powinno w sądzie brzmieć : czy chcesz by Kościół miał wpływ na twoje życie , czy wolisz go ignorować .

lub czy dla ciebie Kościół to efekt kultury jak teatr , i czy ci sie już nieznudził, czy trzeba go troche zmienić o np efekty specjalne , a nie cały czas takie samo przedstawienie idzie od 2 tysiecy lat
a w gazetach (jak wyżej) to przynajmniej cały czas zmieniają prawdę o nowe okoliczności ...

Chyba nie do końca rozumiem Twój punkt widzenia. W każdym razie zdecydowanie nie zgadzam się z takim szufladkowaniem czytelników ww gazet.

Ale upewnię się.

Pierwsza opcja dotyczy ND, a druga GW, tak?
Czyli wszystkie osoby, które zaznaczyły Wyborczą (i jeszcze ewentualnie dopisały post na ten temat) według Ciebie mają Kościół w nosie?




Jeśli coś źle zrozumiałam, to przepraszam.

Czyli skoro rzadko czytasz Nasz Dziennik, to przez to Kościół ma mały wpływ na twoje życie i starasz się go ignorować, czy tak?
Myślę, że powinieneś kupować każdy numer ND i każdy numer jakiejś innej gazety przez najbliższe pół roku. Ciekawe co napiszesz za pół roku.

A, jeszcze jedno.


Nie stoję murem za Wyborczą. Bardziej od jej podejścia do Kościoła przekonuje mnnie podejście do polityki. A najbardziej inteligentne artykuły ze wszelkich dziedzin i świeże informacje ze świata, kraju i regionu.

Dla mnie gazeta codzienna nie jest wyznaniem wiary.

z całym szacunkiem dla osób kóre czytaja GW, ale dla mnie sam fakt nalezy ona p. Michnika odraza od niej i czyni ja jedna z gazet gdzie rozsiewane sa kłamstwa, której wogóle nie warto czytać

naprawde jedno co mi przychodzi do głowy to powiedzieć wam tylko byście uważali z tą logiką , bo kiedyś was wpędzi jeszcze do grobu

człowiek niemoże być , myśleć tylko logicznie albo tylko rozsądnie
każda skrajność zawsze wpędzała człowieków , ludków w kłopoty

co do mojego punktu widzenia to sie ciesze , że jest mój a nie czyjś

gazety są o tyle dobre o ile przybliżą nam życie publiczne ,kłamstwa w gazetach przybliżają życie publiczne raczej z innej strony ...
tej marginesowej oczywiście w której działaja ...
obojętnie czy to GW czy ND czy co innego ma informować a nie dezorientować lub wymuszać poprzez manipulacje jakieś działania

jeśli więc w gazecie są niezgodne rzeczy z rzeczywistością nas otaczającą a tworzy się dotego jakiś inny świat , manipuluje ludźmi
wmawia światopogląd niezgodny z Narodowym duchem to mamy prawo z góry odrzucać cokolwiek byłoby napisane w tej gaazecie i to bez podania argumentów i przyczyn

w końcu to nasze życie i niezależy ono na szczęście od argumentów za lub przeciw , bo mogło by sie kiedyś okazać ,że nam braknie argumentów za życiem , a wtedy kiepsko widze bytność logikusów i argumentatorów
z braku argumentów za życiem zakończyli by je dość szybko ...

a wiemy dobrze , że Polacy niemają doprawdy powodów dla których można by być jeszcze na tym świecie ......
oj to by było na rękę niektórym oj by było

A ja czytuję regionalny dziennik. Czasem też Wyborcza albo Rzeczpospolita w ręce człowikowi wpadnie. Ale to żadko. W ogóle żadko czytuję prasę codzinną, wolę internet .

Pozdrawiam

Tytuły typu "Super Express" i "Fakt" są tutaj, moim zdaniem, zupełnie nie na miejscu... To szmatławce, a nie dzienniki.

Ja, jako że mieszkam w Gdańsku, czytam Dziennik Bałtycki. Czasami Wyborczą.

żaden z wymienionych nie jest moim ulubionym

Ludzie, nie mylcie dziennikow z tygodnikami. Osobiscie najczesciej czytam GW, potem Rzeczpospolita. Regionalne mam tylko tygodniki, wiec odpadaja.

Rzeczpospolita jeden glos???? To juz mnie tutaj nic nie zdziwi

W pytaniu bylo najchetniej. Odpowiedz ta sama - GW przed Rzeczpospolita

szkoda ze pytanie dotyczy dziennikow.czytam wyborcza aleTO NIE JEST MOJA ULUBIONA GAZETAtrudno jednak jej nie zauwazyc na rynku jako z eto w tej gazecie pojawiaja sie najczesciej kontrowersyjne artykuły.
ogolnie jestem pochłaniaczem wszystkiego co drukiem.
Mam ulubione tygodniki ANGORA NAJWYZSZY CZAS I czasem GAPOL
wymieniam sie ze znajomymi gazetami w ramach oszczednosci.Prawie przestalam czytac prase kobieca:(
czytam wszystko ,co lokalne ale nie powiem ,co bo zdradze lokalnosc:)