|
|
|
*** czasu krople cichutko opadają / łez zatopionych
Autor |
Wiadomość |
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
WIESłAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959)
z cyklu „Ikar”
* * *
Jestem pełniejszy Tobą jak wysuszona skwarem rzeka
Jestem bogatszy Tobą jak zasiana ziarnem ziemia
Jestem jaśniejszy Tobą jak oświetlony gwiazdami mrok
* * *
Żonie
Ten cichy jesienny liść weź ode mnie i przytul ja też tak spadnę jak liść wichrem porwany błękitu
Ten cichy jesienny liść który włożyłaś do Biblii niech Ci jej miłość gra i niech Cię w sen uskrzydli
A gdy go wyjmiesz z tych kart nie dozwól by się skruszył bo w nim me życie drga - niebieski odlot duszy ...
* * * Tą moją mizerną miłością modlę się Panie co dzień pomiędzy snem a szarością syn Twój i ziemi przechodzień
Ta moją mizerną miłością chęciami górnymi jak niebo modlę się Panie do Ciebie skrzydłami mojego śpiewu
z cyklu "Ikar"
* * *
W Twojej łasce Jest moja siła Jak drzewa w słońcu I w ziemi
Wrosłem w glebę Twoim rozkazem i żyję dotąd jak inni
Czekam na Ciebie na deszcz Twój z nieba na wiatr co me serce rozgrzeszy
na ptaki z nieba by z nimi śpiewać liśćmi co chcą się cieszyć ...
* * *
Zrosiłeś mnie swoją rosą w upalne lata dni i dałeś dech mym kłosom i dałeś blask mym kłosom piękniejszy niźli łzy
Skropiłeś mnie swoją łaską gdy piekł potworny żar nabrałem Twego blasku i lśniłem Twoim blaskiem w upalny lata skwar ...
z cyklu "Ikar"
*
* *
Twoje słońce ogrzało mą duszę Twoje słowa zmieniły mą drogę Tyś mnie krzepił w czas deszczów i w susze Dzięki Tobie oddychać dziś mogę
Tyś prowadził mój umysł od dziecka Tyś mnie uczył przez ludzi świat kochać Tobie tylko zawdzięczam dni szczęścia Tobie mówię dziś także: mnie prowadź
Tyś mi barwy tej ziemi odsłonił Kwiaty ludzi i gwiazdy na niebie Twoje wszystko co dzisiaj mam w dłoni TWOJE WSZYSTKO I WSZYSTKO OD CIEBIE
* * *
Ty swą miłością wszystkim nam odsłaniasz barwy całej ziemi we wszystkim swą dobrocią trwasz
Ty jedną miłość która śle jak słońce milion swych promieni rozdałeś wszystkim także mnie
* * *
Twój Krzyż to mój drogowskaz który na drodze stoi
i ściąga burz pioruny i deszcz do oczu moich
Twoje Pismo na drodze mojej świeci
jak słońce co oświeca ogrzewa i piecze ...
z cyklu „Ikar”
* * *
Ty mgły życia rozwiewasz swym blaskiem czas napełniasz radością o zmroku tak jak siewca rozrzucasz swa łaskę dzięki Tobie to wszystko jest wokół
Twoje dłonie niosą światu rosę Twoja miłość rozlewa się wszędzie Ty przez ludzi przemawiasz swym głosem gdy chcą służyć Tobie jak narzędzie
Tobie hołd i cześć i miłość świata Tobie życie nasze i śmierć i tęsknota gdy się plączą wśród dróg nogi nasze gdy się serce w grze świata wciąż miota
z cyklu „Kielich jesieni”
* * *
jak Ci dziękować za sen i nadzieję za wiary kiście którymi się żywię za słowa Twego spadające krople gdy upał życia doskwiera na drogach
jak Ci dziękować kiedy wszystko Twoje i wszystko w Tobie rodzi się i ginie i darem Twoim są owoce moje i moje serce co dla Ciebie bije ...
* z cyklu „Kielich jesieni” * *
rozmieniam czas na drobne pieniądze dni skarbona jak konary drzew pochyla się ku ziemi obiecanej spieszą się sekundy nieczułe na krzyk powrotu pospiesznie pospiesznie na tarczy wschodów i zachodów suną naprzód pełne drżenia do Ciebie który nie znasz czasu - -
z cyklu „Krzyk wiatru”
* * *
Ty sny me osłoń które drżą jak płatki kwiatów gdy wieje wiatr
Ty sny me otul dłonią swą gdy na nie spada ciszy grad
Ty sny mi ukaż w nocy mgle kiedy nie widać srebra gwiazd gdy się zagubił świtu brzeg ...
* * *
idziesz jerozolimską drogą wśród gapiów i zdrajców wśród tych których miłość wypaliła się papierowym wierszem którą wystraszyły zbroje rzymskich żołnierzy idziesz Panie w jerozolimskim krzyku bardziej bolesnym od obojętności z krwawymi pręgami na plecach z pokrwawioną od cierni głową wśród gapiów na miejsce straceń umęczony już w Sercu Panie
* * * z cyklu "Krzyk wiatru"
Panie oto stągwie które napełniłem tęsknotą pełno wokół chorych trędowatych sparaliżowanych ślepych przyjdź i dotknij uzdrów umarłych przywróć życiu oczyma wypełnionymi po brzegi miłością przywróć spokój naszym duszom gdy stopy Twoje rosimy łzami gdy wchodzimy na drzewa naszych osamotnień wypatrując Ciebie
z cyklu „Drżenie słońca”
PROŚBA
jestem małym dzieckiem na bezdrożach świata weź mnie za swą rękę poprowadź poprowadź
płyną nebem chmury jak szalone lata weź mnie za swą rękę i prowadź i prowadź ...
z cyklu „Bzy w słońcu”
* * *
jedno serce jak chleb podziel dla tysięcy do których mnie ślesz i objaśnij znaki na drodze gdy Emaus widać już wśród drzew jedno serce podziel dla tysięcy niech się karmią dobrocią Twą a mnie pozwól kłosów zrywać więcej gdy Twe zboża owocem się gną ...
z cyklu „Kielich światła”
* * *
budujemy niebo z cegiełek dni czerwonych jak miłość
gdy słowa zachodzą jak słońce w ciemność nocy
budujemy życie gdy czas ucieka w cienie cmentarzy ...
z cyklu „Kołysanie morza”
* * *
lato plaża i morze
słońce i niebo przypieka
chodzę brzegiem wśród fal szumu
szukam czasu miłości człowieka ...
z cyklu „Ku słońcu”
* * *
Panie stoję obok Ciebie a Ty patrzysz na mnie
umęczony za miłość umęczony za prawdę
Panie Twoja miłość leczy mnie i dźwiga
zmęczonego w drodze mocą Twego krzyża
* * *
ptaki nad ziemią fruną nisko ptaki tak nisko gdy pełno chmur
idziemy w kłębach jesiennych liści idziemy w rosie i chłodzie chmur
ściemnia się wiatr w koło pędzi wiatr pędzi w koło i drzewa gnie
idziemy w strugach ziemskiego deszczu na drugą stronę na drugi brzeg ...
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Śr wrz 03, 2008 20:59 |
|
|
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
WIESłAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959)
z cyklu „Marzenie słońca”
* * *
kiedy wznoszę do Ciebie serce niebo rośnie we mnie gwiezdną falą kołysze się kołysze się noc
kiedy wznoszę do Ciebie serce cisza wzbiera się w morze tęsknoty morzem tęsknoty faluje noc ...
z cyklu „Milczenie światła”
* * *
dotykam Cię jak ognia którym się nie parzę dotykam Cię jak światła które nie oślepia i płonie moje serce jak świeca na ołtarzu
dotykam Cię jak głębi i kroczę po jej falach dotykam Cię jak burzy która nie zabija dotykam Twego ognia który mnie rozpala kiedy czas wije na mej twarzy śmierci pajęczynę
z cyklu "Milczenie światła"
* * *
oplotłeś mnie pajęczyną bólu bo Twoje wyroki jak nici pajęcze powracają co dzień
bo czas Twój napełniony jerozolimskim krzykiem odnawia się jak rana
już nie jestem przymuszonym Szymonem ale Twoim echem które wzburza me żyły i wciąż czuję Twój Krzyż ...
* * *
czekam w płomieniach nadziei niebo otwarte na Ciebie czekam Panie
Ty bielą drogi ścielisz puchową kołdrą ciszy otulasz ślady stóp
czekam gdy przypływ nocy chłodną falą uderza w mą twarz Panie na Ciebie czekam
z cyklu „Muzyka słońca”
* * *
Twoja miłość jak słoneczne morze na nim fale jak otwarte dłonie na Twej tafli złocą się promienie słońce wchłania ciemności i cienie
na Twej tafli słońce gra radośnie promieniami co złocą się stale plusk muzyki jak sen się unosi skrzydełkami swymi grają fale
Twoja miłość usłonecznia świty kiedy wschodzi jak słońce nad wodą błękitnieją schmurzone błękity w jego blasku niebiańską urodą ...
z cyklu „Ostrołęcka Starówka” * * *
na drogach mego życia ustawiłem zapory Twoich prawd kolumny swoich nadziei rozciągnąłem baldachim Twojej łaski nad moją ziemią – pocałunki słońca rodzą owoc ale Ty dajesz wzrost kwiaty moje wyciągają swe ręce do Ciebie konary pełne owoców padają na twarz przed Tobą ...
z cyklu „Płomień ciszy”
MODLITWA
nie dozwól mi pogubić się wśród witryn i neonów w jazgocie aut w oparach spalin w tłumie nieznanych twarzy w prawdach przeczących jedne drugim na pustkowiu chłodnej nocy na bezdrożach snu rozbudzonego bólem ...
* * *
nim dobiegnę do Ciebie zdyszany z bijącym sercem
muszę przydźwigać na plecach swój własny krzyż
nim dobiegnę do Ciebie muszę przydźwigać pomnożone talenty
z cyklu „Pocałunek słońca”
* * *
zamieniłem swój czas w Twój ogród zasiałeś i posadziłeś w nim co chciałeś mnie powierzyłeś troskę o drzewa i kwiaty i owoce znoszę Ci każdego roku kosze swego trudu znoszę pod Twój Krzyż
z cyklu „Przypływ światła”
* * *
pomóż mi przetłumaczyć miłość na język prostych szarych godzin gdy na żarówkach zbiera się wciąż kurz gdy zegarki krzyczą: idź gdy schodząc z trzeciego pietra mijam oplutą klatkę zapałki i pety gdy z jazgotem rusza koło mnie samochód i w deszczu tnąc kałuże zbryzguje mnie błotem gdy dzieci rodzą dzieci a ojcowie krzycząc wydają rozkazy gdy z prawie pustym portfelem mijam setki luksusowych aut gdy na ziemi wśród błota leży pijany bliźni ... gdy ... gdy ...
z cyklu „Puchar ciszy”
* * *
słońce wszystkim daje światło słońce wszystkim dla narodów jedno Światło słońce wszystkich
słońce wznosi rzeźby kwiatów drzew ogrodów dla narodów jedno Światło słońca wschody
słońce słońce daje siły blask urodę jednym Światłem świeci ludziom jednym wschodem ...
z cyklu "Puchar ciszy" * * *
zanim przyjdzie sen trzeba jeszcze zamknąć namiot dnia
myśli rozpędzone stado zatrzymać uciszyć
zanim przyjdzie sen trzeba jeszcze okryć się płaszczem Twojej miłości
myśli rozpędzone stado zatrzymać uspokoić w Tobie ...
* * *
ocieram Twoją twarz z kurzu i łez wśród pustej drogi
przyciskam Krzyż Twój tulę pierś mój Boże drogi
gonię swym sercem ślad Twoich stóp na pustej drodze
nie widzę Ciebie a jesteś tu na mojej drodze ...
w Lourdes, 1995 r.
z cyklu „Pustynia słońca” * * *
pędzę do Ciebie jak ptak ponad domami się wzbijam wysokie drzewa omijam tam gdzie prowadzi Twój ślad
pędzę do Ciebie co sił wysoko w górę się wznoszę o nic drzewa nie proszę z chmur tylko rosę bym pił ...
z cyklu „Pustynia światła”
* * *
w Twojej łasce jak w słońcu dojrzewam
niby owoc który strąci wiatr
w Twoim słońcu rumienię się czekam
bym dla Ciebie już dojrzały spadł ...
* * *
życiu na drogę Twoja łaska i pełne słońca błogosławieństwo
życiu na drogę Twoja prawda jak jego sztandar i zwycięstwo
życiu na drogę krzyż codzienny który powala i podnosi
i Twego słowa płomień święty który rozpala świat i wznosi ...
z cyklu „Radość słońca”
* * *
gdy szliśmy przez cmentarz grobowy mrok rozświetliły tysiące płonących zniczy w kształcie krzyży i serc po mieście umarłych chodziło tysiące żywych wśród których rozpoznawaliśmy znane nam twarze groby bieliły się i czerwieniły niemą mową kwiatów przy alejkach siedzieli wtopieni w groby ludzie zamyśleni cisi w płomieniach grobowego światła
* * *
W srebrze światła księżyca w pełni jak w świetle reflektora pokazałaś mi pędzące ptaki gdzieś w ciemność cmentarz powiewał małymi płomykami pamięci ludzie nosili na rękach kwiaty w sercach tęsknotę przy pełni księżyca gdy nadszedł zmierzch
* * *
coraz bardziej pogrążam się w śnie czasu rzeką płynę pod Twe niebo coraz bardziej skraca się mój dzień coraz szybciej kres nocy dobiega
coraz silniej słońce w górze lśni coraz większą zatacza tęsknotę więc przyspieszam a wraz ze mną dni słońcem płoną i całe są złote
coraz głębiej dojrzewam w Twym śnie co mnie niesie falami tęsknoty coraz bardziej skraca się mój dzień niby liść ognisty i złoty ...
z cyklu „Rozmyślania na piasku”
* * *
Póki mam siły Panie Tobie hołd niosę kosze mej pamięci pełne wdzięczności dźwigam
Póki sił moich Panie Tobie hołd śpiewam niech wola Twa się święci w moich nocach i dniach ...
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Pn sty 26, 2009 17:37 |
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
WIECZORNE PYTANIA
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959)
z cyklu "Granice światła"
WIECZORNE PYTANIA
turlamy się między talerzami łóżkiem i portfelem
zamyśleni wśród grobów
z zawieszonym wzrokiem pośród sklepów
ile zostało w nas gwiazd ile prawdy ile nas samych zostało ...
16 lutego 2009 roku, godz. 22:10
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Pn lut 16, 2009 13:36 |
|
|
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
Re: *** czasu krople cichutko opadają / łez zatopionych
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959)
z cyklu „Zapach wiatru”
* * *
Nie gaś światła w sobie ciesz się jego blaskiem
idź w promieniach prawdy przed siebie
by próg nocy był Twoim progiem szczęścia
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Wt gru 01, 2009 20:56 |
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
ŻYCIE (II)
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur. 1959)
ŻYCIE (II)
organy światła grają smętne akordy wśród kurzu i jazgotu ulic
ludzie niosą w torbach chleb w sercach ból
tyle było pięknych słów przyrzeczeń przykryły je popioły zdrad
pośród śmierci jednych pełne śmierci życie drugich czasu wciąż coraz mniej coraz mniej …
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Śr sie 17, 2016 17:57 |
|
|
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
ŻYCIE (II)
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur. 1959)
ŻYCIE (II)
organy światła grają smętne akordy wśród kurzu i jazgotu ulic
ludzie niosą w torbach chleb w sercach ból
tyle było pięknych słów przyrzeczeń przykryły je popioły zdrad
pośród śmierci jednych pełne śmierci życie drugich czasu wciąż coraz mniej coraz mniej …
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Śr sie 17, 2016 18:13 |
|
|
Wiesław Janusz Mikulski
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 18:33 Posty: 25
|
*** zawsze jest smutno / bez miłości
WIESŁAW JANUSZ MIKULSKI (ur.1959)
z cyklu "W cierniach słońca"
* * *
zawsze jest smutno bez miłości …
_________________ Serdecznie pozdrawiam wszystkich Czytelników tej Witryny i zapraszam do lektury moich wierszy na stronach: http://www.wjmikulski.prv.pl http://www.Apostol.pl [w dziale: poezja] http://www.katolicki.net
|
Wt lis 21, 2017 12:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|