Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So kwi 20, 2024 2:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 852 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 57  Następna strona
 Piękne teksty 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26
Posty: 163
Post 
Z wywiadu przeprowadzonego z ks.Janem Twardowskim:
Spytał kiedyś małego chłopca: " Masz silną wolę?", na co chłopiec odpowiedział:" Nie mam wyjścia".

Ksiądz poeta wyznaje:- "Humor mnie uzdrawia, pomaga mi. Jest tajemnicą ludzkości. Lubię zaskoczenie takie jak dobra puenta w wierszu.
Myślę, że ten, kto śmieszy, to dobroczyńca ludzkości". :o


Śr sty 28, 2009 16:58
Zobacz profil
Post 
"Mały Łukasz"

Codziennie w południe pewien młody człowiek zjawiał sie przy drzwiach kościoła i po chwili odchodził.Nosił kraciastą koszulę i podarte dżinsy,tak jak wszyscy chłopcy w jego wieku.Miał w ręku papierową torebkę z bułkami na obiad.Proboszcz,troche nieufny zapytał go kiedyś,po co tu przychodzi.Wiadomo,że w obecnych czasach istnieja ludzie,którzy okradają równiez kościoły.
-Przychodze sie pomodlić-odpowiedział chłopak.
-Pomodlic sie...Jak możesz modlić sie tak szybko?
-Och...codziennie zjawiam się w tym kościele w południe i mówię tylko:"Jezu,przyszedł Łukasz".Potem odchodzę.To jest maleńka modlitwa,ale jestem pewien,ze On mnie słucha.
W kilka godzin pózniej,w wyniku wypadku,chłopiec został przewieziony do szpitala z bardzo bolesnymi złamaniami.Umieszczono go w pokoju razem z innymi chorymi.Jego przybycie zmieniło oddział.Po kilku dniach,jego pokój stał się miejscem spotkań pacjentów z tego samego korytarza.Młodzi i starzy spotykali się przy jego łóżku,a on miał uśmiech i słowo otuchy dla każdego.

Przyszedł odwiedzić go równiez proboszcz i w towarzystwie pielęgniarki stanął przy łóżku chłopaka.
-Powiedziano mi,że jesteś cały pokiereszowany,ale że pomimo to wszystkim dodajesz otuchy.Jak to robisz?
-To dzieki Komuś,Kto przychodzi odwiedzić mnie w południe.
Pielęgniarka przerwała mu:Tu nikt nie przychodzi w południe...
-O,tak!Przychodzi tu codziennie i stojąc w drzwiach mówi:"Łukaszu,to Ja,Jezus"-i odchodzi...

:)


Pt sty 30, 2009 2:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26
Posty: 163
Post 
-" Ja też cię kocham.
- Ale wy, ojcze, nie jesteście moją matką. Nawet Joanet ma mamę, która głaszcze go po głowie.
- Nie wszystkie dzieci mają...- zaczął tłumaczyć Bernat.
Matka wszystkich chrześcijan...Bernat przypomniał sobie tylekroć słyszane słowa księży.
- Co mówiliście, ojcze?
- Masz matkę. Oczywiście, że masz matkę. - Bernat poczuł, że Arnau nieruchomieje. - Wszystkim osieroconym dzieciom Pan Bóg zsyła inną, wspólną matkę, Matkę Boską.
- A gdzie jest ta Boska?, a potem powiedział:
- Matka Boska - poprawił syna Bernat
- Matka Boska - poprawił syna Bernat - Czyli Madonna. Mieszka w niebie.
Arnau milczał przez chwilę, a potem powiedział:
- Na co komu taka matka, która mieszka w niebie? Taka matka nie może mnie przytulić ani pocałować, ani się ze mną bawić, ani...
- Oczywiście, że może. - Bernat pamiętał słowa swego ojca, gdy zadał mu kiedyś to samo pytanie.- Matka Boska rozmawia ze swymi dziećmi za pośrednictwem ptaków. Gdy zobaczysz ptaka, przekaż mu wiadomość dla Madonny, a on zaniesie ją do nieba..."

" Katedra w Barcelonie" Ildefonso Falconesa


Pt sty 30, 2009 17:22
Zobacz profil
Post 
ksiądz_na_czacie7 napisał(a):
Jeden z najpiękniejszych chyba miłosnych wierszy ostatnich czasów napisała pewna amerykańska dziewczyna. Nosi on tytuł: ,,O tym, czego nie uczyniłeś":

Pamiętasz ten dzień, kiedy pożyczyłam od ciebie Twój nowy samochód i rozbiłam go?
Myślałam, że mnie zabijesz, ale nie zrobiłeś tego.
Czy pamiętasz, jak kiedyś wyciągnęłam cię na plażę, chociaż twierdziłeś, że będzie padać, i rzeczywiście padało?
Myślałam, że zawołasz: „A nie mówiłem?". Ale nie zrobiłeś tego.
A pamiętasz, jak kokietowałam wszystkich, żeby wzbudzić twoją zazdrość, i ty byłeś zazdrosny?
Myślałam, że odejdziesz ode mnie, ale tego przecież nie zrobiłeś.
Czy pamiętasz, jak zrzuciłam tort truskawkowy na dywanik twego samochodu?
Myślałam, że mnie uderzysz, ale nie uczyniłeś tego.
Czy pamiętasz, jak zapomniałam ci powiedzie, że na pewnym przyjęciu obowiązują stroje wieczorowe i ty przyszedłeś w dżinsach?
Myślałam, że mnie wtedy spoliczkujesz, ale nie zrobiłeś
Zawsze miałeś dla mnie cierpliwość, kochałeś mnie i broniłeś.
Mam na sumieniu tyle win wobec Ciebie.
Tak bardzo chciałam Cię prosić o przebaczenie kiedy wrócisz z Wietnamu.
Lecz ty nie wróciłeś.


Pamiętaj: przychodzisz na Zatem całe dobro, które możesz wyświadczyć drugiemu człowiekowi — okaż natychmiast!
Nie odkładajmy tego na później ponieważ nie będziemy dwa razy żyć na tym świecie



Chciałam tylko przypomnieć ten cudowny tekst,jeśli ktoś nie zerknął na początek tematu.Zgadzam się z księdzem.Jest piekny.


Pt sty 30, 2009 18:54

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post 
Matko Gromniczna

Pani Gromniczna Matko Światłości
pośród burz i zawiei
śpieszysz do dzieci Swoich
niosąc światełko nadziei
Wśród niebezpieczeństw życia
gdy trudne nasze drogi
do Ciebie się uciekamy
byś ratowała od trwogi
Kiedy ostatnia iskierka
w powiece naszej zaśnie
światło które przyniosłaś
nigdy przenigdy nie zgaśnie
Ono nas poprowadzi
gdy ostatnia godzina
płomieniem żywej wiary
prosto do Twego Syna

Renia


So sty 31, 2009 23:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26
Posty: 163
Post 
- " Spojrzałem na księgarza, stareńkiego i chuchrowatego jak nigdy, cień tego silnego i władczego mężczyzny, jakim go zapamiętałem z lat mojego dzieciństwa, i poczułem, że cały świat mi się wali. Podszedłem doń i nim zdążyłem pomyśleć, zrobiłem oś, czego nie zrobiłem nigdy w tak długim okresie naszej znajomości. Pocałowałem go w czoło pokryte plamkami i z opadającymi siwymi kosmykami".

"Gra Anioła" Carlosa Ruiza Zafona :)


Cz lut 05, 2009 16:31
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
S. Estera Rudź, ZSJM
Podjąć "ryzyko" ufności
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/M/MR ... nosci.html

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So lut 07, 2009 19:23
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post 
Matka Bolesna

Strzałą rozpaczy raniona
po drodze usłanej kamieniem
idziesz pokorna i cicha
za swoim przeznaczeniem

Przy Synu doczekać starości
nie było Mateńko Ci dane
Twe serce cierpi okrutnie
kolcem boleści zadanej

Bo tam na szczycie Golgoty
gdzie krzyż rozpostarł ramiona
Syn Twój za grzechy nasze
w objęciach śmierci kona

Choć żałość odbiera rozum
a serce z rozpaczy pęka
Ty wiesz nie pójdzie na darmo
Jezusa okrutna męka

Renia


Pt mar 06, 2009 22:53
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
Panie, daj, abym mógł pojąć, jak wielką jest rzeczą cierpieć za innych! Wszystkie Twe bóle mają ukrytą słodycz, bo Ty wiesz, że z nich wypływa błogosławieństw i zbawienie dla nas. Czy nie mogę i ja mieć takiego samego usposobienia? Czy nie mogę tego, co mnie uciska znosić dla innych? Moich trosk, moich trudów, moich bólów, czyż nie mogę w połączeniu z Twymi zbawczymi cierpieniami zanieść w ofierze Niebieskiemu Ojcu? Za wszystkich, którzy mi są drodzy, za męża, żonę, dzieci, rodziców, rodzeństwo... Za wszystką nędzę na dalekim świecie... Za wszystko, co wielkie, czyste, święte, a co znajduje się w niebezpieczeństwie... Za wielu, którzy błądzą, którzy są w grzechach, którzy się zagubili... Obym to pojął do głębi, że moje cierpienie stanie się błogosławieństwem dla innych! Że ma ono udział w mocy cierpień Zbawiciela. Ściąga łaskę Boga na innych i pomaga tam, gdzie nic już pomóc nie może. Tak, wtedy cierpienie byłoby zaiste pokonane! Zostałoby przełamane w swej najgłębszej istocie i zamiast sarkać miałbym wśród cierpień radość w sercu, iż jestem pomocnikiem Boga samego w dziele miłości i zbawienia. Panie, błagam Cię z całego serca, daj mi to zrozumienie! Rozprzestrzeń mnie wielkodusznie, abym pojął tę niewypowiedzianie wielką prawdę i udziel mi daru miłości, abym ją praktykował.

Romano Guardini (1885 - 1968)

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


Pt mar 13, 2009 13:09
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26
Posty: 163
Post 
Zachwycenie

Bo mój Stworzyciel znalazł mię na ziemi
I napadł w nocy ogniami złotemi...

Bo Pan, mówiący w objawieniu: Jestem,
Napadł mię w ogniach z trzaskiem i szelestem.

Przetoż się Panie, wiecznie ukorzę
Pomnąc na ono płomieniste łoże.

Gdy Pan nade mną stał w ognia oponach,
Gdym był jak ptaszek w Pana mego szponach,

Gdy stał nade mną jak ogień straszliwy
Kiedym się w strachu sądził już nieżywy.

Dlaczegoż bym się o Panie zapierał
Żem drżał i cały z przestrachu umierał...

Dlaczegoż bym się miał zapierać strachu,
Żem drżał jak listek w Pana mego gmachu?

Takiej bojażni bym nie doznał, Panie,
Choćbym się dostał pod mieczów ścinanie.

Choćbym czuł w sobie to, co ludzie święci,
Tak bym nie stracił wiedzy i pamięci.

Przywalon byłem twej lekkości skałą,
Serce jak ptaszek zlękniony latało.

Światłem zalały się moje alkierze,
A jam był porwan jako lekkie pierze.

I przez wiatr lekki, i przez szelest święty
Byłem pochwycon, a z łoża nie zdjęty.

Juliusz Słowacki






Wt mar 17, 2009 17:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr mar 18, 2009 15:17
Posty: 6
Post 
Piękne teksty? Książka, która ostatnio czytałam. O ultrakatolickiej rodzinie wychowującej swoje dzieci na prawych katolików. Historia o dorastaniu i próbie dorównania nastoletnim rówieśnikom a jednocześnie sprostania ambicjom rodziców... Przezabawna i wzruszająca historia:) "Najdłuższa podróż do domu" Grogana zaskakuje tym, że jest biografią! Nigdy nie czytałam tak wzruszającej i zabawnej biografii..zwykle omijałam je szerokim łukiem bo kojarzyły mi się z nudą więc świadczy to chyba całkiem dobrze o tej książce... Dla nieorientujących się w książkowej branży... autorem książki jest autor "Marley i ja"- świetnej książki na podstawie której nakręcono film z Jennifer Aniston. Gorąco polecam tę nową książkę! Marleya nie czytałam ani nie widziałam..wiec na razie się nie wypowiadam :P


Śr mar 18, 2009 17:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 27, 2008 13:26
Posty: 163
Post 
Boże

Boże którego nie widzę
a kiedyś zobaczę
przychodzę bezrobotny
przystaję w ogonku
i proszę Cię o miłość
jak o ciężką pracę

ks. Jan Twardowski


N mar 22, 2009 12:47
Zobacz profil
Post 
1. Krzyżu mój Krzyżu, com dla Ciebie zrobił,
czym Ciebie uczciłem, albo czym ozdobił?
Ty mnie ratowałeś całe moje życie,
a ja szykowałem gwoździe w Ciebie wbite.


2. Krzyżu, mój Krzyżu, czym Ci wynagrodzę?
Żem stał obojętny przy Krzyżowej Drodze.
Zamiast dźwigać ciężar, który inni niosą, zaparłem
się Ciebie, jak Piotr ongiś nocą.


3. Krzyżu, mój Krzyżu, wiem, że mi przebaczysz.
Tyś znakiem nadziei, nie znakiem rozpaczy.
Na Twoich ramionach los świata spoczywa
i też los człowieka, który Ciebie wzywa.


Śr mar 25, 2009 23:13

Dołączył(a): Pt lut 17, 2006 19:17
Posty: 149
Post 
W rocznicę śmierci Jana Pawła II

A stąd do nieba mu bliżej

Stamtąd mu było daleko
a jednak poszedł do Ciebie
mogłeś Go przecież zatrzymać
masz tylu innych u Siebie

On mógł jeszcze być z nami
przyjechać w odwiedziny
my czekaliśmy jak dzieci
na Ojca polskiej rodziny

Patrz u nas wiosna rozkwita
w ogrodach kwitną żonkile
mógłby nacieszyć swe oko
chociaż przez krótką chwilę

Stokrotkę zerwać na szlaku
popatrzeć na szczyt góry
ukłonić się przed obrazem
Madonny z Jasnej Góry

Przecież to tu wśród swoich
bliżej mu było do nieba
gdzie z przyjaciółmi rodziną
dzielił się kromką chleba

Renia


Śr kwi 01, 2009 20:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N kwi 10, 2005 8:12
Posty: 2721
Post 
PAWEŁ VI
Zwycięstwem, które zwyciężyło świat, jest nasza wiara
Przemówienie podczas Audiencji generalnej - 5 IV 1967
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 41967.html

_________________
Codziennie jeden cytat z nauczania ojców Kościoła – blog:
http://ojcowiewiary.blogspot.com/


So kwi 25, 2009 18:16
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 852 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 49, 50, 51, 52, 53, 54, 55 ... 57  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL