Cała brutalna prawda czy ktoś upadł za mocno na głowę?
Jeszcze nie wiem jak zatytułuję ten temat ale sprawa jest zabawna i dlatego tworzę go w dziale luźniejszym.
Każdy z nas przerabiał tu już listy "szatańskich" i "niedozwolonych dla chrześcijan" zespołów, piosenek, gier wideo i filmów. Ten temat zaś niby jest powtórzeniem tych tematów, ale także nim nie jest. Oto bowiem po raz kolejny natknąłem się na listę celebrytów i ogólnie podziwianych i szanowanych w pewnych okresach i w pewnych środowiskach osób. Czytając tą listę, która jest astronomicznie długa, wynika z tego konkluzja że niemal każda osoba która choćby przez dosłowne pięć minut zgarnęła choćby mikroskopijnej skali rozgłos w jakiejkolwiek dziedzinie życia, czy to polityce, muzyce, sztuce, dziennikarstwie, filmie, nauce, grach wideo - nie jest tej płci za jaką się podaje, więc każda z tych osób to transseksualista, transgenderysta: a więc każda z kobiet na tej liście to tak naprawdę nie kobieta a mężczyzna po urwaniu siurka i operacji plastycznej i terapii hormonalnej, a każdy mężczyzna na tej liście to tak naprawdę nie mężczyzna a kobieta po przyszyciu siurka i operacji plastycznej i terapii hormonalnej.
Wszyscy ci ludzie to w dokładnie takim ciągu:
transseksualiści -> homoseksualiści -> sodomici -> kanibale -> lewacy -> masoni -> żydzi -> sataniści -> Wszystkim im zależy na zniszczeniu Bożego Świata, zdeprawowaniu seksualnych preferencji ludzkości, wypromowanie dewiacji, zrobienie zboczeńców z nas wszystkich, po to by sprowadzić nas z drogi wytyczonej przez Jezusa (a raczej Yehowshouwę haMassaiaha, jak oni go nazywają) której trzymają się tylko biblijne kościoły parabaptystyczne południa USA (amerykańscy fundamentaliści baptystyczno-milenijni mają być następcami biblijnych żydów mozaistycznych, w przeciwieństwie do współczesnych żydów judaistycznych którzy to są - według tej narracji - dziećmi diabła)
(strzałkę w powyższym diagramie czytać należy jako "a więc")
A po tak mocnej deklaracji należy zobaczyć wobec kogo miotane są tak ciężkie oskarżenia i czy są jakiekolwiek dowody na to. Niestety tutaj się zawiodłem bowiem jedynymi argumentami są ogólnikowe sformułowania typu: "wygląd", "cechy anatomiczne", "głos", "za wąskie/szerokie biodra", "za szerokie/wąskie bary", "żuchwa za wielka/mała i w nieodpowiednim kształcie", "za długie/krótkie ręce i nogi oraz palce", "zbyt wąskie/wielkie oczy", "zbyt mało/za bardzo wydatne usta", "za małe/zbyt obwisłe piersi", "złe uzębienie", "u kobiet zarysowane przyrodzenie/u mężczyzn brak zarysowanego przyrodzenia", "u mężczyzn za słaby zarost"
Mając tak "szeroki" materiał dowodowy zostaje nam tylko spojrzeć na listę "podejrzanych" tej samozwańczej "Biblijnej Baptystycznej Policji Moralności" ("Baptist Bible Morality Police"). I kogóż my na niej zastaniemy?
[ciach...lista zbędna, wystarczy link. M.]Czyli jak sami widzicie, ogólnie to łatwiej powiedzieć kogo na tej liście nie ma. Serio, czytając ją ledwo powstrzymywałem się od śmiechu. Wygląda to tak jakby ktoś wziął sobie listę każdych kasowych czy jakkolwiek gdziekolwiek i kiedykolwiek bardziej popularnych filmów i wrzucił na listę każdą osobę z obsady. Np. niektórych dziewczyn Bonda brakuje chyba tylko dlatego że autor zapomniał skopiować ich nazwisk. Dałem buźkę "
" przy każdej pozycji przy której nie wyrobiłem ze śmiechu. Niektóre pozycje są tak naciągane że aż żeby bolą od nich zęby.
Z tego wynika, że faktycznie nie ma szans by można było oglądać jakiekolwiek filmy i seriale, słuchać jakiejkolwiek muzyki, grać w jakiekolwiek gry, oglądać cokolwiek w telewizji, podziwiać jakiejkolwiek sztuki czy sportu by nie ulec zgorszeniu i "spedaleniu". Ta lista moim zdaniem idealnie wpisuje się w narrację amerykańskich południowych baptystów/biblijnych fundamentalistów i protestanckich fanatyków z Pasa Biblijnego w USA. To oni utrzymują że wszelka kultura, nauka, technika, sztuka i sport są narzędziami diabła i są tylko po to by odwodzić wzrok, zachwyt, umysł człowieka od jedynego godnego zachwytu, majestatu i podziwu bytu czyli Boga, wszystko co wykracza poza Boga i Biblię pochodzi od szatana a więc trzeba to odrzucić i zniszczyć, tak by nic co na ziemi nie odciągało naszego wzroku od Boga. Na półce lepiej nie mieć żadnych książek poza Biblią i komentarzami do niej domorosłych fanatycznych pastorów, żadnej muzyki poza psalmami, żadnych filmów ani seriali poza tymi z Biblii a najlepiej z ST. Zamknij się w swoim domu i udawaj że to oblegana twierdza. Na spotkania chodź tylko do zboru domorosłego pastora. Nie jedz wieprzowiny, bo ST zakazuje a ST jest ważniejsze od NT nawet jeśli to w NT był Jezus.
Takie są ich wierzenia na temat chrześcijaństwa i myślę że to oni mogą być autorami tej listy.
Specyficzna wiara w jej autentyczność najczęściej rozprzestrzenia się właśnie w USA na Pasie Biblijnym, ale również promieniuje na całą resztę USA, Kanadę, Amerykę Łacińską, Nową Zelandię, Australię, Azję Południowo-Wschodnią i Wyspy Brytyjskie.
Czasami gdy czytam tego typu wypociny chce mi się śmiać, ale potem zastanawiam się, czy to nie jest część efektu wyparcia, efektu zaprzeczenia i to ja się mylę a to wszystko prawda. Niestety brzmi to wbrew pozorom tak że masę osób łapie się na to więc trochę mnie to niepokoi.
Sam nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
No właśnie, pytanie do was: Śmiać się czy płakać?
To z jednej strony zabawne, a z drugiej niepokojące. Spotkałem się tak z ludźmi którzy wnioskują że to takie bzdury że bez jej poznania nie pomyśleliby nawet by budować tego typu teorie o niektórych albo nawet większości z tych osób, jak i z ludźmi którzy mówią że jest to absolutna prawda i nie widzą możliwości jak i zasadności polemiki.
Jak jest według was? Zwykłe szukanie sensacji, choroba psychiczna - a może jednak ukryta prawda?
Jak już mówiłem temat jest z gatunku tych luźniejszych i mam nadzieję że nie zostanę za zrobienie go zbanowany.
Pozdrawiam.
Grzesiek_S-ec