Between Twilight by Lindsey Stirling.
https://www.youtube.com/watch?v=b50Gb3bPNI8

Minął czas niepewności, troski, oczekiwania. Dziś jest czas narodzin, radości, spełnienia. W tym szczególnym dniu, wspomnienia Najświętszej Maryi Panny Królowej.

Maryi Królowej śpiewajmy - Arka Noego - Mama królowa
https://www.youtube.com/watch?v=s_rB8CRONSg

Z podziękowaniami

matched ...
https://www.youtube.com/watch?v=G6PZm8vhm6I

Loyal, Brave, True, tak na misji wszem wbrew? Ależ proszę:
https://www.youtube.com/watch?v=zloCaH9LrCM

https://www.youtube.com/watch?v=PWfsMnS5FYo

(Poledoriusa lubię średnio, no ale to jest finał jednego z lepszych filmów w historii, filmu stworzonego w zasadzie z niczego.)

Skoro to dział o kulturze, to chciałbym powiedzieć, że współczesna sztuka zeszła na psy. To dotyczy chyba każdej dziedziny, ale chyba najbardziej ten prymitywizm , bo chyba tak należało by nazwać współczesną epokę, widoczny jest w muzyce. Współczesna rzeźba, malarstwo a nade wszystko muzyka jest niezwykle prymitywna. We współczesnej muzyce nie ma piękną , a teksty zostały obdarte z poezji.

Chciałem coś odpisać, ale praktycznie wszystko w temacie wyłożył pół wieku temu pasażer Rejsu – filozof.

„Zgadzam się z przedmówcą. Przejdźmy od słów do czynów. Chciałem powiedzieć kilka słów. Proszę pana, ja jestem umysł ścisły. Mnie się podobają melodie, które już raz słyszałem. Po prostu. Pan mówi o tekście, ale pan ma na myśli wyłącznie treści, których tu nie ma. Aha. No więc jeśli to jest forma bez treści, to nie ma to waloru obiektywności, no więc jest to formalizm. I to jest groźne, ale formalizm jest jeszcze groźny dlatego, że jak nie ma tam treści, to po prostu można tam sobie podkładać różne treści i może nawet takie, które by nam tu nie odpowiadały. No... To... Poprzez... No, reminiscencję. No jakże może podobać mi się piosenka, którą pierwszy raz słyszę. Z tych naszych rozmów wyłania się idea występów i... jakich jeszcze nie było. Stworzenia czegoś zupełnie nowego. Nowa wartość może powstać jako synteza różnorodnych sprzecznych ze sobą wartości. Jeżeli chcemy osiągnąć nową wartość, musimy doprowadzić do konfliktu między tym co fizyczne, a tym co duchowe. Jeżeli natura, więc fizyczność, jest czymś pierwotnym, czyli tezą, to kultura jest jej antytezą, a synteza tym, co pragniemy osiągnąć. Gdy ktoś z nas gimnastykuje się, reprezentuje naturę, więc tezę, jeśli ktoś z nas śpiewa, reprezentuje kulturę, więc antytezę. Chcąc stworzyć sztukę na naszą miarę, musimy zwiększyć w niej udział wysiłku fizycznego, a dla antytezy i duchowego. I to jest nowa strategia syntezy. I to jest nowa koncepcja sztuki.”
Ten Rejs Piwowskiego dziś mnie osaczył, a Twój tekst umieściłbym w nim bez poprawek.
Ps
Skoro to dział o kulturze, a topik „Jakiej muzyki słuchasz w tej chwili?”, to może piszmy w temacie.
Po wielu latach urlop nad Bałtykiem i wracają wspomnienia, a w nich „Mówili na nią Słońce” „W taką ciszę” „Zmienić w perły deszcz”.
https://www.youtube.com/watch?v=-yqmjkluPoA
https://www.youtube.com/watch?v=BLGdXqXaV1A
https://www.youtube.com/watch?v=fygkjJrlmCY

G.Łobaszewska "CZAS NAS UCZY POGODY"

Cover Soyki, który - chyba wiadomo.

https://www.youtube.com/watch?v=J2YF3u8XIkU

Depeche Mode - Enjoy The Silence.
Cover w wykonaniu Marie Digby, jednej z moich ulubionych youtuberek.

https://www.youtube.com/watch?v=1SxXguVUPaw&pp=QAA%3D