Bardzo lubię na adoracji klęczeć, ale w domu najczęściej modlę się na siedząco... Św. Ignacy mówił, że pozycja do modlitwy powinna być wygodna ze świadomością z Kim przebywamy. Poza tym nie możemy nikogo gorszyć i w grupię lepiej się nie wychylać (w sensie pozytywnym). Życzę nam byśmy potrafili godnie i w godnej pozycji uwielbiać Stwórcę.

a mnie właśnie zdziwiło na rekolekcjach jak znajoma modliła się w pozycji siedzącej " po turecku" .. spytałam czy zwykle się tak modli,a ona , że tak. Pomyślałam sobie wtedy,że właśnie to może uwłaczać jakoś czci Bogu,czy coś w tym stylu . Powiedziałam jej o swoich odczuciach,że jej postawa mnie zdziwiła, a ona,że zazwyczaj tak się modli i nie widzi w tym nic złego ,a tak to ją kolana bolą..

Sama modlę się zawsze na klęcząco i tak mnie uczono i zazwyczaj tak bywało wszędzie .. a tu spotkałam się z taką odmianą,nie wiedziałam,że tak ludzie robią.


I teraz moje pytanie: Jak to w końcu jednak powinno być...?