Cóż, zdaje się że Boga nasza nagość nie będzie dziwić Stroje nie są ważne, ważne jest to jak przeżywasz modlitwę

zastanawiam się tylko po co się rozbierać do modlitwy?;p

A kto powiedział, że rozbierać się specjalnie do modlitwy? Co jeśli ktoś na przykład jest po kąpieli i idzie spać i śpi nago bo lubi. Ma się ubierać tylko po to żeby się pomodlić?

myślę ze dla Boga nasza nagość nie jest obca. zna nas. tylko ważne aby podczas takiej modlitwy nie interesować się swoim ciałem tylko skupić się na tym, z którym rozmaiwamy

Przecież Pan Bòg widzi nas ciągle i zna nasze miejsca intymne lepiej niż my sami! Modlitwa nago w żadnym wypadku nie jest grzechem! Jednak gdy chcemy sie masturbowac i w trakcie tej czynności zaczelibysmy sie modlić byłaby to obraza Pana Boga... Miejcie to na uwadze dorośli!

Pod ubraniem i tak jesteśmy nadzy. Są kraje, w których moralność nie jest regulowana grubością odzieży. Np. w Japonii rodziny, a potem znajomi na ogół kąpią się wspólnie i nikogo to seksualnie nie podnieca. Tamże uważa się cywilizację zachodnio-europejską, z jej stripteasami, powszechną golizną, pornografią itp., za dzicz. Zdziczeniem, w oczach Japończyków, jest podniecanie się gołym ciałem.

Niekiedy odnoszę wrażenie, że mają dużo racji.