nowenna do sw. Judy Tadeusza
Autor |
Wiadomość |
zwyczajna_niezwyczajna
Dołączył(a): Cz lis 09, 2006 21:04 Posty: 16
|
nowenna do sw. Judy Tadeusza
Wlasnie przeczytalam na wikipedii o Swietym Judzie Tadeuszu i nowennie do niego. Jest to nowenna w zupelnie beznadziejnych przypadkach. Należy odmawiać ją jako modlitwę 6 × dziennie w ciągu 9 dni. Intencja zostanie wysłuchana najpóźniej w 9 dniu Nowenny. Do tej pory modlitwy były zawsze wysłuchane.
Troche to dla mnie brzmi jak magiczne zaklecie... wypowiadaj przez 9 dni i w dziewiatym wszystko sie spelni. Ale poszperalam na necie ... i znalazlam wiele wypowiedzi ludzi, ktorzy twierdza ze sw Juda Tadeusz nigdy nie zawodzi... I teraz to juz sama nie wiem co o tym myslec...
Co Wy na to ?
|
Pt gru 22, 2006 19:19 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
6 razy w ciągu dnia? pierwszy raz o tym słyszę
|
Pt gru 22, 2006 19:45 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Ja kiedyś w kościele znalazłam kartkę z modlitwą do Judy Tadeusza. Pod modlitwą była informacja, że kto przepiszę tę kartkę bodajże 21 razy w zaniesie do różnych kościołów odmawiając za każdym razem tę modlitwę, to ta prośba spełni się.
Zrobiłam tak... i podziałało.
Więc nie wiem, co o tym myśleć. Pamiętam, że miałam wtedy strasznego doła i wtedy znalazłam tę kartkę.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Pt gru 22, 2006 20:08 |
|
|
|
|
Mark Zubek
Dołączył(a): So cze 17, 2006 0:36 Posty: 1414
|
Moje się spełniają...... choć nie są do Judy.
Pozdrawiam :-)
|
Pt gru 22, 2006 20:36 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
A moim "ulubionym" świętym jest Juda Tadeusz
Co nie znaczy, że chodzę ciągle do kościołów z tymi kartkami.
Na razie raz tego dokonałam. Efekty przerosły wtedy moje oczekiwania.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
Pt gru 22, 2006 20:41 |
|
|
|
|
_Big_Mac_
Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43 Posty: 923
|
I nie śmierdzi wam to magią? Kiedy pogagnin po trzykroć wymawia imię Peruna krążąc wokół ogniska to jest to bzdurny zabobon, ale jeśli chrześcijanin wypowiada 6 razy modlitwę i 21 razy przepisuje kartkę to jest to zupełnie co innego?
_________________
gg 3287237
|
Pt gru 22, 2006 22:51 |
|
|
angua
Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301
|
Zobaczcie tutaj:
viewtopic.php?t=6507
viewtopic.php?t=5457
Modlitwa to jedno, a przepisywanie to niestety drugie...
_________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
|
Pt gru 22, 2006 23:30 |
|
|
WhiteAngel
Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 20:18 Posty: 175
|
Ja modle się do Boga poprzez Jezusa Chrystusa, często na anielskich językach dzięki Duchowi Świętemu. Jezus nigdy nie zawiódł. Tutaj wiara jest potrzebna, a nie jakieś zabobony, że 3 razy po 3 razy przez 8 dni i podskakując na nodze...
|
So gru 23, 2006 13:02 |
|
|
mirror
Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25 Posty: 225
|
Kropka napisał(a): Ja kiedyś w kościele znalazłam kartkę z modlitwą do Judy Tadeusza. Pod modlitwą była informacja, że kto przepiszę tę kartkę bodajże 21 razy w zaniesie do różnych kościołów odmawiając za każdym razem tę modlitwę, to ta prośba spełni się. Zrobiłam tak... i podziałało. Więc nie wiem, co o tym myśleć. Pamiętam, że miałam wtedy strasznego doła i wtedy znalazłam tę kartkę.
Modlitwa - modlitwa. Ale niestety rozmaite babcie wykladaja takie kartki na tykach kosciolow, i nie zawsze zdazy sie te herezje pozbierac. Ja ostatnio widzialem podobna u dominikanow.
|
So gru 23, 2006 14:58 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Kropka napisał(a): Ja kiedyś w kościele znalazłam kartkę z modlitwą do Judy Tadeusza. Pod modlitwą była informacja, że kto przepiszę tę kartkę bodajże 21 razy w zaniesie do różnych kościołów odmawiając za każdym razem tę modlitwę, to ta prośba spełni się. Zrobiłam tak... i podziałało. Więc nie wiem, co o tym myśleć. Pamiętam, że miałam wtedy strasznego doła i wtedy znalazłam tę kartkę.
TO jest zabobon i śmierdzi magią, modlitwa to modlitwa a nie jakieś przepisywanie, bez komentarza
|
So gru 23, 2006 15:05 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
Co to za różnica czy modlisz się raz czy dziesięć razy ?
|
So gru 23, 2006 15:40 |
|
|
mirror
Dołączył(a): Śr gru 13, 2006 12:25 Posty: 225
|
No napisał(a): Co to za różnica czy modlisz się raz czy dziesięć razy ?
Zalezy jak sie modlisz. Roznica moze byc np. taka, ze poswiecasz wiecej swojego czasu dla Boga. Bywa tak, ze ktos nie ma sily zebrac sie do jakiejs wlasnej modlitwy (np. po smierci bliskich), i ofiaruje Bogu swoj czas, powtarzajac jakas jedna modlitwe. Zawsze jest to pewne wyrzeczenie. Poza tym - jesli prosisz czesto - znaczy, ze bardzo Ci zalezy. Wszystko jest kwestia, jak kto sie modli. Jeden woli tak, drugi inaczej.
|
So gru 23, 2006 15:58 |
|
|
_Big_Mac_
Dołączył(a): Cz wrz 21, 2006 18:43 Posty: 923
|
No tak, ale dlaczego do Judy "powinno się" modlić 6 razy dziennie przez 9 dni, a nie np. 7 razy przez osiem dni? Albo pięc razy?
Albo wtedy, kiedy poczuje się potrzebę?
Zamiast tego rytuał, zaklęcie - 6 razy/9 dni, nie inaczej, i na pewno będzie to spełnione...
W innym temacie dowiedziałem się, że modlitwę od czarów odróżnia m.in. to, że efekty modlitwy nie są pewne. To prośba do Boga, której On może nie spełnić wedle uznania ("...bądź wola Twoja"), a tu pewny efekt, jak przy rzucaniu czaru.
Uderzające jest to, że nie ma w tym opisie "módl się gorliwie, jak najczęściej, przez wiele dni, być może Juda cię wysłucha", tylko "zrób to i tamto, wg określonej procedury, a coś się stanie najpóźniej w 9 dniu Nowenny".
Jak jakieś andrzejkowe zaklinanie "wymów imię dziewczyny siedmiokrotnie nad misą z woskiem a najpóźniej do zimy ją spotkasz".
_________________
gg 3287237
|
So gru 23, 2006 18:23 |
|
|
Kropka
Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08 Posty: 1456
|
Toż napisałam, że nie wiem, co o tym myśleć...
Tym niemniej od tamtej pory najczęściej modlę się właśnie przez wstawiennictwo Judy Tadeusza.
_________________ Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać, Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...
|
So gru 23, 2006 19:26 |
|
|
No
Dołączył(a): Śr lip 05, 2006 16:42 Posty: 4717
|
A to ważne przez kogo się modlisz? Bóg na to jakoś inaczej patrzy?
|
So gru 23, 2006 19:34 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|