Autor |
Wiadomość |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 "Rozważania" różańcowe
Jednym z poważniejszych problemów z modlitwą różańcową jest dla mnie konieczność podejmowania tzw. "rozważań", przed odmawianiem kolejnych części różańca.
W większości przypadków "rozważania" znalezione w Internecie, bądź różnych modlitewnikach są płytkie, naiwne, żeby nie powiedzieć banalne, na poziomie intelektualnym bajki "Troskliwe Misie".
Z drugiej strony, jeśli człowiek sam podejdzie do nich poważnie, poświęci na "roztrząsanie" każdej tajemnicy odpowiednio czasu, przemyśli wszystko, ubierze w piękne metafory, doszuka nowych znaczeń - nie będzie tego w stanie powtórzyć na następny dzień i ponownie później.
Nie da się mówić/myśleć/pisać o tym samym, bez przerwy, nie popadając w banał?
np. odmawiając różaniec codziennie, głupio powtarzać w myślach dzień w dzień to samo, w stylu "Zaniepokojeni rodzice odnaleźli syna w świątyni, Panie pozwól nam odnajdywać spokój i Boga w kościele" itp....
?
|
N paź 17, 2010 23:36 |
|
|
|
 |
Selgrado
Dołączył(a): Cz gru 31, 2009 19:07 Posty: 361
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Rozważania różańcowe są różne, tak jak ludzie... Wśród wielości propozycji takich różańcowych zamyśleń zdarzają się mniej lub bardziej banalne, z tym, że jednym odpowiadają takie, a znów innym, jeszcze takie i takie. Bywa też tak, iż trafiają się naprawdę dobre przemyślenia pod daną tajemnicę do modlitwy różańcowej; właściwie, że tak powiem, zależy, co komu smakuje i co się podoba lub co przypuszczalnie może się podobać, co może odpowiednio nastrajać. Ale nawet z tych banalnych przecież też można korzystać, wracając do nich, np. po jakimś dłuższym czasie.
_________________ [KMI ...] ------------.
|
Pn paź 18, 2010 7:33 |
|
 |
agvis
Dołączył(a): Cz lip 08, 2010 13:25 Posty: 975
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
A więc mamy zadanie dla ambitnych i twórczych! Może jest ktoś na forum, kto potrafiłby stworzyć coś świeżego, głębokiego i pięknego?
|
Pn paź 18, 2010 11:28 |
|
|
|
 |
renata155
Dołączył(a): Pt lut 09, 2007 23:54 Posty: 1036
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
rozważania różańcowe-jeśli je bardziej utożsamimy z własnym życiem,chwilą obecną-wcale nie są płytkie i nużące. np dzisiejsze..nawiedzenie św Elżbiety--a my?..jak idziemy z Jezusem do innych?..z taką samą radością?..jak tego Jezusa pokazujemy bliskim?..dzieciom,współmałżonkom?..jak sami go przyjmujemy w codzienności?..z radością?..itd..itd..i chyba można bez końca każdy dzień przynosi swój nastrój i humor..raz jest prosto,raz z problemem..raz się wszystko udaje,innym razem pod górkę..i tak samo z rozważaniami--w zależności od tego,co w naszym życiu się dzieje..tak widzimy poszczególne etapy życia Jezusa,w naszym życiu.
..."np. odmawiając różaniec codziennie, głupio powtarzać w myślach dzień w dzień to samo, w stylu "Zaniepokojeni rodzice odnaleźli syna w świątyni, Panie pozwól nam odnajdywać spokój i Boga w kościele" itp....---zgadzam się,głupio i bez sensu..może warto pomyśleć,czy nam się zdarzyło zagubić własne dziecko?..może nadal jest zagubione?..może my sami się gubimy?--czy potrafimy odnaleźć się w Bogu?..a może w bożku?
|
Pn paź 18, 2010 12:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Wydaje mi sie, ze dobrym sposobem sa tzw. dopowiedzenia albo klauzule kiedy odmawiamy Zdrowas Maryjo. Po slowie "Jezus" mozemy dopowiadac np.ktory powstal z martwych, ktory objawil sie swoim uczniom, ktorego apostolowie glosili po calym swiecie itd. A wiec odpowiednio do danej tajemnicy mozemy dopowiadac pewne wydarzenia, fakty z zycia Jezusa. Duza pomoca sa Ewangelie, nimi mozemy sie inspirowac kiedy odmawiamy rozaniec. Kiedy modlimy sie indywidualnie mozemy je stosowac bez zadnych ograniczen i mowic co nam serce dyktuje, jest to bardzo dobry sposob medytacji nad zyciem Jezusa. W Polsce nie jest to tak bardzo rozpowszechnione, tylko niektore wspolnoty zakonne odmawiaja rozaniec w ten sposob. Dobra pomoca w tym sposobie odmawiania jest ksiazka przetlumaczona na polski, ktora wydal Rainer Scherschel "Rozaniec modlitwa Jezusowa Zachodu".
|
Pn paź 18, 2010 15:28 |
|
|
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
A mnie się wydaje, że problem "rozważań" jest źle interpretowany.
Wschód rozróżnia medytację kontemplacyjną (gdzie medytujemy nad problemem) i "głębi", gdzie skupiamy się na czymś i trwamy w stanie pozbawionym myśli, itp.
Wydaje mi się, że rozważania różańcowe powinny być taką modlitwą kontemplacyjną, gdzie samo wydarzenie (np. zwiastowanie) jest tylko punktem wyjścia do całego łańcucha skojarzeń i myśli. W trakcie medytacji myśli rozbiegają się na wszystkie strony, albo skupiają - ale żadna nie jest taka sama.
Kiedy różaniec staje się modlitwą medytacyjną nabiera on nowej głębi - każdy kto modlił się na różańcu pamięta swoje "lepsze" i "gorsze" różańce. Te lepsze najczęściej graniczyły właśnie z medytacją.
|
Pn paź 18, 2010 16:18 |
|
 |
basia202020
Dołączył(a): Pn paź 18, 2010 18:07 Posty: 1
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Różaniec to dar , Maryja nas go nauczyła zeby nam pomoc szkoda że go tak omijamy 
|
Pn paź 18, 2010 18:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Zephyr7, nie wydaje mi sie ze zle a to dlatego , ze kazdy z nas jest inny i kazdy inaczej podchodzi do modlitwy rozancowej. Dla jednych wystarczy samo odmawianie "Zdrowas Maryjo" i oni nie potrzebuja czegos wiecej. Oni wchodza w nurt tej modlitwy i to im calkowicie wystarcza. Dla innych odmawianie "zdrowasiek" bedzie tylko tlem do poglebionej medytacji czy tez nawet kontemplacji. To co jest najwazniejsze to slowo "Jezus". Osoba Jezusa stoi tu w centrum, jego zycie, smierc i zmartwychwstanie. Razem z Maryja rozwazamy, rozmyslamy.medytujemy, kontemplujemy Jezusa i to jest najwazniejsze.Niech kazdy znajdzie dla siebie to co najbardziej mu odpowiada.
|
Wt paź 19, 2010 12:46 |
|
 |
BlankaA
Dołączył(a): Śr paź 06, 2010 16:30 Posty: 418
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
O, to, to. Imię "Jezus"! Trochę o tym jest też tu: http://www.fra3.pl/?slowo-dane-tesciowej,156
|
Wt paź 19, 2010 17:04 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Z tymi rozważaniami to nie takie proste, spotkałem się z zarzutem, że osoby które pomijają element rozważań w różańcu odmawiają go źle - a nawet popełniają grzech, bo modlą się jak faryzeusze...
Nie będę nawet udawał, że rozumiem ideę modlitwy na różańcu.... Przyznam jednak, że podejmowane "na siłę" rozważania wręcz mi w tej modlitwie przeszkadzają. To znaczy, nie jest tak, że odmawiając "zdrowaś" nie myślę o danej tajemnicy - wręcz przeciwnie, mam konkretne zdarzenie przed oczami, ale produkowanie "na siłę" górnolotnych "rozważań" słabo mi wychodzi...
Bardzo bym prosił, żeby wypowiedział się jakiś ksiądz - chodzi o to, czy można w różańcu pomijać produkowanie "na siłę" górnolotnych pseudo-referatów i na przykład pomilczeć trochę, zamiast powtarzać w kółko te same płytkie "rozważania"?
|
Wt paź 19, 2010 19:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
bramin jest ksiedzem i juz sie wypowiedzial....
Bardziej faryzejskie wydaje mi sie skupianie na perfekcyjnym odmowieniu modlitwy niz na modlitwie jako takiej. Dla mnie Rozaniec jest modlitwa medytacyjna. Dlugo go nie odmawialam wlasnie dlatego, ze wydawalo mi sie, ze musi byc odmowiony perfekcyjnie. Teraz jest to dla mnie forma skupienia sie na byciu z Jezusem, Maryja, oderwania od codziennosci. Jak zreszta kazda modlitwa. Staram sie w myslach przywolac obraz zwiazany z odmawiana tajemnica i po prostu sie jemu "przygladac". A jezeli czasem mysli mimo to gdzies uleca, to nie robie z tego tragedii. Nie kazde Ojcze Nasz na Mszy sw udaje mi sie odmowic w pelnym skupieniu.
Ale nie musisz akurat Rozanca lubic. Sw. Tereska nie cierpiala rozanca, a zostala swieta.
|
Wt paź 19, 2010 19:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Cytuj: Nie będę nawet udawał, że rozumiem ideę modlitwy na różańcu.... Przyznam jednak, że podejmowane "na siłę" rozważania wręcz mi w tej modlitwie przeszkadzają. To znaczy, nie jest tak, że odmawiając "zdrowaś" nie myślę o danej tajemnicy - wręcz przeciwnie, mam konkretne zdarzenie przed oczami, ale produkowanie "na siłę" górnolotnych "rozważań" słabo mi wychodzi... A komu potrzebne górnolotne rozwazania?  .....przeczytaj w Dzienniczku św Faustyny, co Jezus mówi - nie w farbie, pięknych gmachach, kwiecistych słowach upodobał sobie, ale w czystym sercu (pożyczyłam książkę więc tylko niedosłowny cytat).
|
Wt paź 19, 2010 20:51 |
|
 |
zephyr7
Dołączył(a): Wt paź 07, 2008 19:13 Posty: 800
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
A widzisz - na tym właśnie polega różnica! Św. Faustyna nie pisała tekstów banalnych - to, że nie pisała ich językiem elaboratów, niczego nie zmienia - pamiętnik Św. Faustyny zawiera niezwykłą głębię teologiczną i nie jest to prosta lektura! Czasami, wydaje mi się, że wiele "modnych" ostatnio pisarek do pięt nie dorasta Św. Faustynie. 
|
Wt paź 19, 2010 21:16 |
|
 |
Dawid7
Dołączył(a): Wt lut 02, 2010 15:45 Posty: 232
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
zephyr7 napisał(a): pamiętnik Św. Faustyny zawiera niezwykłą głębię teologiczną i nie jest to prosta lektura! IV Tajemnica RadosnaO Maryjo, dziś miecz straszny przeniknął Twą świętą duszę, prócz Boga nikt nie wie o Twoim cierpieniu. Twa dusza nie łamie się, ale jest mężna, bo jest z Jezusem. Matko słodka, złącz duszę moją z Jezusem, bo tylko wtenczas przetrwam wszystkie próby i doswiadczenia ...Dzienniczek św. s. Faustyny, Zeszyt drugi w. 915.
_________________ Pan mym Pasterzem, Dawid.
|
Śr paź 20, 2010 14:44 |
|
 |
jo_tka
Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19 Posty: 12722
|
 Re: "Rozważania" różańcowe
Zephyr, ja się zatrzymuję na jednym zdaniu...
Czasem to bywa jak przy Nawiedzeniu - obraz Maryi, która zaniosła do domu Elżbiety Jezusa. On tam był, aż do rozwiązania...
i jeśli dodaję te wtrącenia po słowie "Jezus", to jest to np. w takiej sytuacji "którego zaniosłaś Elżbiecie".
Jeśli jest to Zmartwychwstanie, to jest po prostu "który Zmartwychwstał", "który zwyciężył śmierć (piekło i szatana)...
Ale nie zawsze dodaję te zdania i nie przesadzajcie, w kościele też nie zawsze są powtarzane. Często jest tylko krótkie rozważanie przed tajemnicą...
_________________ Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony
|
Śr paź 20, 2010 18:54 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|