| Autor |
Wiadomość |
|
Bożenka
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 18:27 Posty: 6
|
To bardzo mi się podoba u braci z neokatechumenatu, że wymyślają nazwy dla swoich braci- ja nazwana zostałam szpiegiem z dawnej nomenklatury. Może być, skoro bracia z mojej parafii wymyślają nowe określenia dla prezbiterów, to dlaczego ja mam być gorsza, jest ok  . Centrum Kościoła nie są wcale żadne wspólnoty neokatechumenalne ale Eucharystia, dzięki której Kościół żyje(za encykliką Jana Pawła II ECCLESIA DE EUCHARISTIA).
Ważną materią podczas sprawowania Eucharystii w kościele łacińskim jest "CHLEB... CZYSTO PSZENNY, śWIEżO WYPIECZONY I NIEKWASZONY, zgodnie ze starożytną tradycją Kościoła łacińskiego"(nr 320 OWMR) - czyli chleb przaśny o który jest bój, że niby tylko neokatechumenat ma chleb przaśny, a to, co reszta parafian przyjmuje podczas Komunii to jest już coś innego, o winie nie wspomnę(u nas było z zabronionymi dodatkami, a przecież ma być naturalne, bez dodatków, prawda?). Nasmutniejsze dla mnie jest to, że zamiast przeczytać OWMR, REDEMPTIONIS SACRAMENTUM, list kard.Arinze(+wywiad z nim nt.listu "prywatnego") to bracia jedynie potrafią powtarzać jak mantrę:papież zna, papież wie, papież pozwala. Ja w tych dokumentach nic nie wyczytałam, że normy w nich zawarte nie dotyczą wspólnot neokatechumenalnych, ale może jestem jakaś nieoświecona, bo może istnieje jednak jakiś dokument mówiący czarno na białym, że to, co było przez 40 lat na drodze neokatechumenlanej podczas Eucharystii ma pozwolenie papieża - chodzi mi o DOKUMENT, nie o to, co ktoś gdzieś powiedział, ale oficjalny dokument Kościoła. Może istnieje jakiś tajny, dla zaawansowanych na drodze neokatechumenlnej do którego nie mają dostępu nawet księża specjalizujący się w liturgii, czyli tzw. liturgiści. Ja wiem, że tak łatwo nie jest się zastosować wspólnotom neokatechumenalnym do zmian w sprawowaniu Eucharystii, kto przeczytał dokumenty zmiany przyjmuje ze spokojem, bez buntu...
A neon to fajna nazwa, bo neon świeci(o ile nie jest zepsuty) i to chyba ma być zadaniem każdego chrześcijanina, nie tylko tych, którzy są we wspólnotach neokatechumenalnych.
Pozdrawiam wszystkich i tych za i przeciw.
|
| Pn maja 14, 2007 17:48 |
|
|
|
 |
|
franka
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 17:41 Posty: 9
|
29.06.07. niedługo i jak na razie ani widu ani słychu na temat ewentualnego zatwierdzenia statutów drogi neokatechumenalnej przez Papieża Benedykta XVI. Może ktoś wie coś więcej na ten temat?
|
| Pt cze 22, 2007 19:47 |
|
 |
|
ToMu
Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49 Posty: 10063 Lokalizacja: Trójmiasto
|
A co - wtedy wygasa ten tymczasowy mandat wydany przez Jana Pawła II, tak 
_________________ Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)
Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www
|
| N cze 24, 2007 16:53 |
|
|
|
 |
|
franka
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 17:41 Posty: 9
|
No właśnie co wtedy gdy termin minie i statuty stracą ważność?
|
| Pn cze 25, 2007 8:52 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
To samo co przez czas przed statutami - w oparciu o kartę rowerową.
Zresztą Statuty i tak wymagają Dyrektorium Katechetycznego, które bardzo przypomina Yeti - podobno istnieje ale nikt go nie widział.  ))
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| Cz cze 28, 2007 14:47 |
|
|
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
I stało się - w dniu wczorajszym o godz. 24.00 utracił ważność wydany 29.06.2002 r. Dekret Papieskiej Rady ds. Świeckich zatwierdzający na 5 letni okres "eksperymentalny" Statut "Drogi neokatechumenalnej".
Od dzisiaj DN wróciła do stanu sprzed 5 lat. Nadal nie ma też zatwierdzonego Dyrektorium Katechetycznego (którego wymaga Statut).
W grudniu b.r. upływa kolejny termin- z listu kard. Arinze.
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| So cze 30, 2007 11:42 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
I co takiego się stało???  ....sądzisz, że Watykan nie poradzi sobie z tym wydumanym "problemem"? 
|
| So cze 30, 2007 12:25 |
|
 |
|
franka
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 17:41 Posty: 9
|
To o karcie rowerowej i yeti bardzo mnie rozśmieszyło
"Myślę, że nie stało się nic" tak teraz będą śpiewać w neokatechumenacie. Skoro 40 lat Kiko robił to co chciał i jak chciał według swoich wizji to, że teraz statuty straciły ważność nie ma dla niego żadnego znaczenia dalej będzie tak jak on chce... Neokatechumenat jest chyba ostatnią wspólnotą w Kościele który działa tyle lat, ale w porównaniu z innymi wspólnotami nie ma zatwierdzenia z Watykanu, wystarczy zatwierdzenie przez Frania i jedziemy dalej...
|
| So cze 30, 2007 16:03 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nad Franciszkiem z Asyżu "mądrzy tego świata" też kiwali głowami, stukali się w czoło, kpili z głupiego Frania....Jego zna cały chrześcijański świat - a kto pamięta "mądrych"???
|
| So cze 30, 2007 18:10 |
|
 |
|
m_q
Dołączył(a): Wt kwi 25, 2006 7:57 Posty: 506
|
Alus napisał(a): Nad Franciszkiem z Asyżu "mądrzy tego świata" też kiwali głowami, stukali się w czoło, kpili z głupiego Frania
Św. Franciszek założył zgromadzenie zakonne i juz po roku od momentu, gdy zaczęli się wokół niego gromadzić ludzie pokornie prosił papieża o zatwierdzenie a nie działał przez 38 lat metodą faktów dokonanych.
Nie stworzyła też dziwacznej instytucji "katechistów" ani nie majstrował przy liturgii.
Owszem, członkowie DN w pewnych aspektach prezentują gorliwość chrześcijańską a nawet pewien konserwatyzm ale wiele tam jest do zbadania (poczynając od ściśle tajnego Dyrektorium Katechetycznego, którego nie ma w żadnej polskiej kurii, choć statut, który właśnie stracił ważność tego wymagał a na nadużyciach liturgicznych kończąc).
_________________ Contra negantem principia non est disputandum
|
| So cze 30, 2007 18:39 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Ty chyba jednak traktujesz Watykan i Kongregację Kultu Bożego, jak bezzwolne, bezsilne stado baranów, które nie potrafi poradzić sobie z Kiko
I Jan Paweł II, ten ponoć "ukochany nasz papież" też nie wiedział co robi w 1988r, rozsyłając do wielu Diecezji 100 rodzin w misji???
http://www.camminoneocatecumenale.it/pl/notastorica.htm
|
| So cze 30, 2007 19:12 |
|
 |
|
franka
Dołączył(a): Pt cze 22, 2007 17:41 Posty: 9
|
Jeśli ktoś kogoś traktuje jak barana to jedynie Franio robi sobie jaja z Papieża, kardynałów i biskupów... A co ma piernik do wiatraka? To, że Jan Paweł II rozesłał rodziny na misje(także Benedykt XVI kontunuował) to wcale nie oznacza, że z Franiem się zgadzają w każdej kwestii, zwłaszcza w kwestiach liturgicznych i katechezach - założę się, że żaden neon na świecie nie wie co tak naprawdę Papież mówił Franiowi, który w świat wypuszcza tylko to, co jemu pasuje co jest zgodne z jego wizją, czy kiedyś było kiedykolwiek powiedziane we wspólnotach, że oberwało się Franiowi od Papieża? Przez 40 lat jest to nieuniknione i założę się, że były napomnienia, ale świat słyszy tylko to, co cenzura Franka ocenzuruje.
Watykan nic nie musi zatwierdzić, ważne, że Franiowi pasuje, reszta się nie liczy- Papież się nie zna, kardynałowie, biskupi również. Tego poklepie po ramieniu, tamtego też - w końcu kumple którym wykłada jak ma być naprawdę w Kościele, bo hierarchia się nie zna, więc trzeba ich skatechizować... I wszystko gra...
|
| So cze 30, 2007 20:13 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Nie muszę się zakładać, że z chrześcijaninem posługującymi sie językiem jaki ty zaprezentowałeś, ani Jan Paweł II ani Benedykt XVI nigdy by się nie porozumiał, ani nie zgodził.
Lekceważenie, pogarda, nie były, nie są i nigdy nie będą pochodne nauki Dobrej Nowiny.
|
| So cze 30, 2007 21:01 |
|
 |
|
MK
Dołączył(a): Wt sie 23, 2005 12:43 Posty: 51
|
m_q napisał(a): I stało się - w dniu wczorajszym o godz. 24.00 utracił ważność wydany 29.06.2002 r. Dekret Papieskiej Rady ds. Świeckich zatwierdzający na 5 letni okres "eksperymentalny" Statut "Drogi neokatechumenalnej".
Od dzisiaj DN wróciła do stanu sprzed 5 lat. Nadal nie ma też zatwierdzonego Dyrektorium Katechetycznego (którego wymaga Statut).
Najpierw uwolnienie Mszy Trydenckiej ,a teraz delegalizacja neonów... ostatnio same powody do radości  Nareszcie Święty Kościół Katolicki staje się bardziej święty
Santo Subito dla B16 
_________________ Internet się zmienia, nadchodzi Muczacza
|
| So cze 30, 2007 21:23 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
Na tego rodzaju "powody do radości" Jezus odpowiedział już faryzeuszom:
- "Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: "Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podawanych przez ludzi" (Mt 15,7-9).
|
| N lip 01, 2007 9:20 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|