Wielki Post - Droga krzyżowa
| Autor |
Wiadomość |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
VI. Weronika ociera twarz Jezusowi
Po operacji bardzo cierpiałem.
Cały czas była przy mnie pielęgniarka.
Zwilżała mi usta
i cicho odmawiała różaniec…
(Dwa tysiące lat temu odważna dziewczyna wyszła z tłumu i otarła twarz Skazańcowi. Wbrew wszystkim!
Pokazała swoje uczucia, co więcej, uczyniła coś niemodnego: okazała miłosierdzie.
Panie! Naucz nas być wbrew, naucz nas okazywać swoje uczucia, czyny miłosierdzia, nawet gdy będziemy w nich osamotnieni.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:39 |
|
|
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
VII. Drugi upadek Jezusa
Dowiedziałem się,
że nie usunięto mi całego guza…
Jezus mi nie pomógł – dlaczego?
Poznałem, czym jest depresja…
(Panie! Daj siłę. Pomóż! )
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:41 |
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
VIII. Jezus spotyka płaczące niewiasty.
Odwiedziły mnie pobożne ciotki.
Kazały wiele się modlić…
A ja wciąż nie wiem,
dlaczego Jezus pozwolił, abym cierpiał?
(Udawane łzy radości, szczęścia, rozpaczy. Gra cały świat wyciskając serialowe lub filmowe łzy.
Panie, pozwól mi mój ból wykorzystać do wzrostu i dojrzałości, a nie czyń z niego reklamowego baneru. Niech płacze me serce, a nie oczy.)
Któryś za nas cierpiał rany Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:44 |
|
|
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
IX. Trzeci upadek
W nocy planowałem samobójstwo.
Rano, zwierzyłem się umierającemu koledze…
Powiedział mi, że ufa Jezusowi.
Uwierzyłem mu, bo przecież nie mógł kłamać…
(Dwa tysiące lat temu Jezus pokazał siłę płynącą od Ojca. Płynącą z miłości. Tylko ten, kto kocha, potrafi tak bohatersko walczyć i powstawać, by dokończyć Dzieła.
Panie! Naucz, daj mi bohaterską wytrwałość.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:46 |
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
X. Obnażenie Jezusa
Ból nie ustawał – amputowano drugą nogę…
Jak teraz będę żył?
Czy po kawałku będzie mnie ubywać…
Jak bardzo boli bezsilność…
(Dwa tysiące lat temu Jezusa odarto ze wszystkiego, nawet z ubrania. Totalne poniżenie, wyszydzenie - stać nago wobec oczu gapiów. Przed rozbierającym wzrokiem nikt nie ujdzie.
Stąd prośba do Ciebie, Panie, o dobre oczy.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:47 |
|
|
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
XI. Przybicie do krzyża
Ponoć nie umrę,
ale przyprowadzono mi inwalidzki wózek…
To taki współczesny krzyż.
Zwariowałbym, gdyby nie Jezus…
(Panie, naucz mnie akceptować cierpienie, mimo że jestem młody, zdrowy, wysportowany, opalony, uśmiechnięty i szczęśliwy.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:48 |
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
XII. Śmierć Jezusa
Mam dziewiętnaście lat.
Nie będę już sportowcem,
bo trudno nim być bez nóg. Umarły moje ambicje…
Kiedy bałem się nowego życia,
przyśnił mi się Jezus na krzyżu.
Zadał mi pytanie: Czy wierzysz, że kocham Cię?
(Miejsce zbrodni i kaźni.
Miejsce śmierci Jezusa.
Świat zmienił krzyż w ozdobę lub amulet.
Panie! PRAGNĘ, PATRZĄC NA KRZYŻ, WIDZIEĆ ZBAWIENIE.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:50 |
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
XIII. Zdjęcie z Krzyża
Zrobiono mi protezy.
Na nowo nauczono chodzić.
Powoli odzyskuję radość,
choć nadal nic nie rozumiem…
(W rękach matki jesteś najbezpieczniejszy. Jej bliskość gwarantuje pokój. Jej wierność daje poczucie bezpieczeństwa. Jej troska pozwala spokojnie żyć, daje możliwości twórczego działania.
Czasami wstydzisz się tej troski, denerwują Cię jej pytania o szkołę, o znajomości, o czas spędzany poza domem.
Pragniesz samodzielności, tak zwanej wolności. Kiedy jej zabraknie, wtedy pozostaje pustka. Odkryjesz to po czasie.
Jezus dwa tysiące lat temu też oddał swoje ciało Matce, a w każdej Komunii świętej Jezus powierza się Tobie.
Uszanuj to.)
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:52 |
|
 |
|
ufam
Dołączył(a): Pt gru 10, 2004 9:38 Posty: 20
|
XIV. Złożenie do grobu
Wielu moich przyjaciół umarło.
Ja wciąż żyję…
Przestałem się litować nad sobą.
– Pomagam innym odzyskać wiarę w Boga.
(Przedawkowanie, szaleńcza jazda samochodem, niepotrzebna głupia śmierć. Żniwa śmierci pośród naszych kolegów. Byli i już ich nie ma.
Marsze milczenia w proteście, świece i przydrożne krzyże, czarne procesje, koncerty i pokojowe patrole.
To ostatnie podrygi konającej cywilizacji. Konanie odwiecznych zasad, których chcemy, a boimy się ich krzycząc o wolności.
I ten lęk nas zabija.
Dwa tysiące lat temu złożono do grobu Boga-Człowieka. Złożono i zatoczono kamień z napisem THE END.
I nikt nie wierzył, że to POCZĄTEK.
Panie, daj mi mocną wiarę, gdy stoję nad grobem przyjaciół, kolegów, bliskich).
Któryś za nas cierpiał rany, Jezu Chryste, zmiłuj się nad nami.
_________________ "...A pomnij, że jest prawo, co Bóg postanowił.
Że każdy zda mu liczbę z próżnych słów, co mówił..."
|
| Pn lut 21, 2005 10:54 |
|
 |
|
Luiza
Dołączył(a): So gru 25, 2004 15:34 Posty: 145
|
STACJA - każda jedna
"jak my kiedyś umrzemy
skoro ciągle
łatwiej przychodzi nam
opuścić Boga niż życie"
Panie mój
mój
mój
Nie chcę umierać!
Nie chcę jego śmierci!
Wina?
moja, niech tylko moja
moja
moja
PER CRUCEM ET PASSIONEM TUAM
LIBERA NOS DOMINE,
LIBERA NOS DOMINE,
LIBERA NOS DOMINE,
DOMINE!
|
| Pn lut 21, 2005 13:19 |
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Jotko i ufam-dziekuje za wasze przemyslenia Drogi Krzyzowej.
Bardzo mi pomogly w moich rozwazaniach.
Dlatego mysle,ze moge podzielic sie z wami wierszem ks.J.Szymika ze zbioru poezji "Z kazda sekunda jestem blizej domu".
Szukamy wyjscia.
Po pewnym czasie
zawsze robi sie zbyt duszno.
Jakis rodzaj permanentnej klaustrofobii.
Po pewnym czasie
zaczynamy rozumiec,ze
jedyne wyjscie
to zaczepic sie o krzyz.
Po pewnym czasie
juz wiemy,ze
najskuteczniejsze jest
przybicie.
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Wt lut 22, 2005 0:01 |
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Stacja I
Jezus skazany na smierc
Oto czlowiek...
zebrak...
krol...
bezdomny...
biedak szukajacy na smietniku jedzenia...
zadowolony milioner,wylegujacy sie na plazy...
kazdy winien swego losu...
wydalem wyrok...
jestem Pilatem
osadzilem cie czlowieku,a w tobie Chrystusa
Ktorys za nas cierpial rany...
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Wt mar 01, 2005 11:07 |
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Stacja II
Jezus obarczony krzyzem
byl taki czas,ze bylem...
potem chcialem miec...
kiedys...
a teraz?
tez staram sie wlozyc swoj krzyz komus drugiemu...
niech niesie za mnie...
podstawa-to nie przejmowac sie
A Ty Chryste w tym czlowieku godzisz sie cichutko...
Ktorys za nas cierpial rany...
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Wt mar 01, 2005 11:12 |
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Stacja III
Jezus upada pierwszy raz
a jednak nie dalem rady...
przeliczylem sie ze swoimi silami...
i co?-leze teraz...
-Podaj reke!pomoge ci wstac...
-Nastepnym razem uwazaj...
-dobrze,Panie:postaram sie...
-obiecuje
Ktorys za nas cierpial rany...
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Wt mar 01, 2005 11:18 |
|
 |
|
gosc12
Dołączył(a): So sty 08, 2005 18:22 Posty: 423
|
Stacja IV
Jezus spotyka swoja Matke
spotykam na swej drodze wiele ludzi...
samemu niesc krzyz jest trudno...
podziel sie swoim cierpieniem,bedzie lzej...
jak dobrze,ze jestesmy razem...Mamo
uczysz mnie niesc moj krzyz...
Ktorys za nas cierpial rany...
_________________ "Szanuj kazdego czlowieka,bo Chrystus w nim zyje."
|
| Wt mar 01, 2005 11:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|