" 1 Gdy Jezus przebywał w jakimś miejscu na modlitwie i skończył ją, rzekł jeden z uczniów do Niego: Panie, naucz nas się modlić, jak i Jan nauczył swoich uczniów. 2 A On rzekł do nich: Kiedy się modlicie, mówcie:
Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! 3 Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień
4 i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie. " (Dobra Nowina (Ewangelia) wg św. Łukasza 11)

" 7 Na modlitwie nie bądźcie gadatliwi jak poganie. Oni myślą, że przez wzgląd na swe wielomówstwo będą wysłuchani. 8 Nie bądźcie podobni do nich! Albowiem wie Ojciec wasz, czego wam potrzeba, wpierw zanim Go poprosicie. Wy zatem tak się módlcie:
9 Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! 10 Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. 11 Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj; 12 i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili; 13 i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego!
14 Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. 15 Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień. " (Dobra Nowina (Ewangelia) wg św. Mateusza 6)

Ja myślałem długo nad tym skąd pochodzą różnice między Modlitwami "OJCZE nasz" w Dobrych Nowinach według św. Łukasza i według św. Mateusza. I doszedłem do wniosku ze ich tak naprawdę nie ma. Bo ja wierzę ze Modlitwa u Łukasza jest po prostu skrótem Modlitwy u Mateusza. Pokaże to może od początku = " Ojcze, niech się święci Twoje imię " (Łk) = jest skrótem = " Ojcze nasz, który jesteś w niebie, niech się święci imię Twoje! " (Mt), bo ON Jest naszym Ojcem (co jest może za oczywiste żeby Łukasz chciał to napisać), i ON Jest w Niebie (też może za oczywiste dla Łukasza). I trzeba pamiętać ze Łukasz to też pisał z własnej pamięci i pamięci świadków Tego, i ze dla ulżenia czytelnikowi (Teofilowi) trudu czytania on mógł chcieć skrócić wszystko tak daleko jak to było możliwe = " 1 Wielu już starało się ułożyć opowiadanie o zdarzeniach, które się dokonały pośród nas, 2 tak jak nam je przekazali ci, którzy od początku byli naocznymi świadkami i sługami słowa. 3 Postanowiłem więc i ja zbadać dokładnie wszystko od pierwszych chwil i opisać ci po kolei, dostojny Teofilu, 4 abyś się mógł przekonać o całkowitej pewności nauk, których ci udzielono. " (Łk 1) i jeszcze = " 25 Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać. " (Dobra Nowina (Ewangelia) wg św. Jana 21). " niech przyjdzie Twoje królestwo! " = jest skrótem = " Niech przyjdzie królestwo Twoje; niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie. " = bo wytłumaczenie słów Przyjdź Królestwo TWOJE jest chyba to żeby Wola BOGA, lepiej była Spełniana przez ludzi na ziemi niż przedtem była Spełniana, podobnie jak ludzie i aniołowie Spełniają ją w Niebie, to oznacza doskonale chyba (a nasza pomoc w Spełnianiu Woli BOGA jest na przykład Ciało i Krew JEZUSA, pomoc, bo wolnej woli przecież BÓG nam nie odbierze, ze o to nie możemy się modlić). Ze widocznie : " niech Twoja wola spełnia się na ziemi, tak jak i w niebie " : jest tylko wytłumaczeniem : " Niech przyjdzie królestwo Twoje; " : a nie samodzielną prośbą. " Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień " = Ta część jest już naokoło taka sama w obydwóch Modlitwach, chociaż ze ja wolę na każdy dzień lepiej, bo to nie jest wtedy Chleb tylko na dzisiaj. I ta część da się chyba przetłumaczyć tak ze w niej się modlimy o (żeby BÓG Dał nam przez różne cuda, jak rozmnożenie chleba przez JEZUSA) najlepszy pokarm (i to jest wielka pochwała JEZUSA dla chleba, jako naszego najlepszego z codziennych potrzebnych pokarmów) z każdej dziedziny życia, na przykład o najlepszą potrzebną (ja wolę słowo potrzebną od powszednią bo jest więcej nowoczesne) naukę (to byłoby Pismo Święte wtedy), najlepsze potrzebne lekarstwa i tak dalej może... " i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto nam zawini " = wygląda naokoło tak samo jak (nie ma prawie żadnej różnicy) = " i przebacz nam nasze winy, jak i my przebaczamy tym, którzy przeciw nam zawinili " = ale ja znowu chyba wolę wersję z Łukasza bo tam jest mowa też o przyszłych grzechach u naszych winowajców. " i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie. " = jest skrótem = " i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, ale nas zachowaj od złego! " = bo : ale nas zachowaj od złego! ( : chociaż ze ja nie lubię słowa ale w tym zdaniu) : jest wytłumaczeniem : i nie dopuść, abyśmy ulegli pokusie, : bo Złego = to jest nasz największy kusiciel, przeciwnik duchowy (a ja czytałem ze szatan oznacza przeciwnik po polsku), ze zachowaj nasz od złego oznacza naokoło zachowaj nasz od najgorszego kuszenia do grzechu. I ta ostatnia część Tej Modlitwy jest też najczęściej używana przez zemnie, bo ta część jest prawie zawsze dobra do użytku, bo nawet jak cię mordercza atakuje to ty możesz się modlić żeby on nie nie był kuszony żeby cię zabić a i żebyś ty sam nie był kuszony do złego bronienia samego siebie. Ja się wtedy czasami modlę (przy zwykłych zajęciach, tylko w myślach) tylko jednym słowem "wódź" (=od nie Wódź nasz na pokuszenie, wtedy ja sobie wyobrażam BOGA jako Pasterza a ja sam jako owcę w JEGO Stadzie), powtarzając to jedno słowo cały czas, w ten sposób próbując się trzymać słów JEZUSA = " 1 Powiedział im też przypowieść o tym, że zawsze powinni modlić się i nie ustawać: 2 W pewnym mieście żył sędzia, który Boga się nie bał i nie liczył się z ludźmi. 3 W tym samym mieście żyła wdowa, która przychodziła do niego z prośbą: "Obroń mnie przed moim przeciwnikiem!" 4 Przez pewien czas nie chciał; lecz potem rzekł do siebie: "Chociaż Boga się nie boję ani z ludźmi się nie liczę, 5 to jednak, ponieważ naprzykrza mi się ta wdowa, wezmę ją w obronę, żeby nie przychodziła bez końca i nie zadręczała mnie". 6 I Pan dodał: Słuchajcie, co ten niesprawiedliwy sędzia mówi. 7 A Bóg, czyż nie weźmie w obronę swoich wybranych, którzy dniem i nocą wołają do Niego, i czy będzie zwlekał w ich sprawie? 8 Powiadam wam, że prędko weźmie ich w obronę. Czy jednak Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie? " (Łk 18 ).

Ciesze sie, ze ukazales aspekt wodzenia na pokuszenie.

Wiadomo, ze wszystko jest Bogu poddane, nawet zle duchy - ale nie mozna upraszczac sprawy jak to ma miejsce w popularnie wymawianej modlitwie Ojcze Nasz - "i nie wodz nas na pokuszenie". Kto nas wodzi na pokuszenie, Jezus? NIE! Szatan - wiec powinnismy sie modlic jak jest napisane w Pismie - "nie daj bysmy byli wodzeni na pokuszenie", bo to nasze wodzenie jest zalezne ostatecznie od woli Pana. Jest nieraz dopuszczane by nas umacniac - jasna sprawa, ze zawsze dostajemy laske oparcia sie pokusie i sile przezwyciezenia jej, przewaznie jednak wymagane jest od nas mocne zaparcie sie i silny udzial woli, niejednokrotnie w wymiarze totalnym.

"Kto nas wodzi na pokuszenie, Jezus? NIE! Szatan" = Chodzi ci chyba nie o JEZUSA ale o OJCA, i patrz co P.Ś. mówi o Wodzeniu na pokuszenie przez OJCA = " 3 Ja zaś uczynię nieustępliwym serce faraona i pomnożę moje znaki i moje cuda w kraju egipskim. 4 Faraon nie usłucha was, toteż wyciągnę rękę moją nad Egiptem i wywiodę z Egiptu moje zastępy, mój lud, synów Izraela z pośrodka nich, wśród wielkich kar. 5 I poznają Egipcjanie, że Ja jestem Pan, gdy wyciągnę rękę przeciw Egiptowi i wyprowadzę z pośrodka nich Izraelitów.[/u] " (Księga Wyjścia 7) i " 12 Ale Pan uczynił upartym serce faraona, tak iż nie usłuchał ich, jak zapowiedział Pan Mojżeszowi. " (Wj 9) i jeszcze " 1 I rzekł Pan do Mojżesza: Idź do faraona, [i]ponieważ uczyniłem twardym serce jego i jego sług, abym mógł czynić znaki swoje wśród nich, 2 i abyś opowiadał dzieciom twoim i wnukom, co zdziałałem w Egipcie. A znaki moje czyniłem między nimi, aby wiedzieli, że Ja jestem Pan.[/i] " (Wj 10).

Wszystko zalezne jest od Boga. JASNA SPRAWA.

TYLKO - modlac sie "nie wodz nas na pokuszenie" zapominamy o postaci szatana, istnieje ryzyko, ze bedziemy Boga obwiniac za nasze slabosci. To taki maly formalizm, ale mysle, ze w Pismie ta modlitwa wyglada lepiej, niz ta odmawiana popularnie. Glownie chodzi o ten fragment.

Widzialem kiedys fotoreportaz, ludzie zapytani kto jest odpowiedzialny za nasz grzech nieraz odnosili sie do modlitwy Ojcze nasz i mowili, ze w koncu Jezus... Bo sie modla przecie w kosciele co niedziela jak sa i nie zapija "i nie wodz nas na pokuszenie".... a takich przemyslen to bysmy chcieli uniknac...

I ja jeszcze dodam tą moją bardzo ważną dla tematu wypowiedź z tej strony : http://dyskusje.katolik.pl/viewtopic.ph ... 787#303787 . I ty masz chyba rację “sluga” w ten sposób ze BÓG raczej pozwala nam być kuszonym niż ON Sam Chce żebyśmy byli kuszeni; może to jest w ten sposób jak pasterz prowadzi swoje owce blisko lasu, i przez to kusi je do wejścia do niego i bycia pożartymi przez wilki, ze może powinniśmy Prosić GO żeby nasz nie prowadził zbyt blisko do “lasu”

Ja się nie zgadzam z tym co jest powiedziane na stronie której ty nam pokazałeś “katolik”, bo to co tam pisze nie wy tłumacza różnić między Dobrą Nowiną św. Mateusza a Dobrą Nowiną św. Łukasza w Opisie Tej Modlitwy. Bo jedyna odpowiedź co mnie uspokaja w tym trudnym pytaniu jest że św. Łukasz skrócił Tą Modlitwę (jak napisałem na samym początku), jakiekolwiek inne wytłumaczenie różnić między tymi dwoma Opisami Tej najświętszej Modlitwy, by chyba mocno osłabiło moją Wiarę w Dobre Nowiny (Ewangelie). I oprócz tego to tamto wytłumaczenie na tamtej stronie robi Modlitwę “OJCZE nasz” sprzeczną wewnętrznie! Bo niektóre Prośby się powtarzają wtedy, na przykład prośba = Bądź Wola TWOJA, Jako w Niebie tak i na ziemi powtarza się jakby w tej Prośbie = I nie wwódź nas w pokuszenie ; bo według tamtego wytłumaczenia to w Tych obydwóch Częściach modlimy się o to żeby nasz OJCIEC Pomógł nam Spełniać JEGO Wolę, a czy JEZUS, przecież widocznie niepotrzebnie, by powtarzał w tak krótkiej Modlitwie jak OJCZE nasz tą samą Prośbę dwa razy??! I to według tamtego wytłumaczenia to ON by naokoło nawet trzy razy powtarzał naokoło tą samą Prośbę, bo w Części = Święć się Imię Twoje ; to my prosimy chyba według tamtego wytłumaczenia o to żeby OJCIEC nam Pomógł w lepszym Chwaleniu JEGO, a to byłoby później według tego wytłumaczenia jeszcze jakby dwa razy powtórzone w Częściach gdzie Prosimy o lepsze spełnianie Wolę OJCZA, bo Częścią JEGO Woli Jest oczywiście To abyśmy my Chwalili GO lepiej. Ja wierzę ze w Części = Święć się Imię Twoje ; my Prosimy o To Aby nasz OJCIEC Zmusił nasz do Święcenia JEGO Imienia, bo jakbyśmy Prosili tylko o pomoc w Jego Święceniu to powstałaby sprzeczność wewnątrz Modlitwy, bo ta sama Część byłaby później powtarzana w innej Części Tej Modlitwy. A tu jest Przykład z Pisma Świętego Kiedy BÓG zmusza, można powiedzieć, do święcenia Swojego Imienia = " 9 Gdy przybyli na klepisko Kidona, Uzza wyciągnął rękę, aby podtrzymać Arkę, ponieważ woły szarpnęły. 10 Gniew Boży zapłonął przeciwko Uzzie i poraził go za to, że dotknął ręką Arki, i umarł tam przed Bogiem. 11 A Dawid strapił się, dlatego że Pan dotknął takim ciosem Uzzę i nazwał to miejsce Peres-Uzza, [tak jest] po dzień dzisiejszy. 12 I uląkł się Dawid Boga w owym dniu, mówiąc: Jak wprowadzę do siebie Arkę Bożą? 13 I nie skierował Dawid Arki do siebie, do Miasta Dawidowego, lecz sprowadził ją do domu Obed-Edoma z Gat. 14 I Arka Boża pozostawała w domu Obed-Edoma przez trzy miesiące. A Pan błogosławił domowi Obed-Edoma i wszystkiemu, co miał. " (1 Księga Kronik 13). I jeszcze to jest chyba dobrym Przykładem na Przymus OJCA do Święcenia Swojego Imienia (bo OJCIEC i SYN Są Jednością) = " 9 Dlatego też Bóg Go nad wszystko wywyższył i darował Mu imię ponad wszelkie imię, 10 aby na imię Jezusa zgięło się każde kolano istot niebieskich i ziemskich i podziemnych. " (List do Filipian 2) = a to jest chyba wiadome przecież ze istoty podziemne są niesamowicie złe, ze dobrowolnie one chyba nie ugną kolana przed JEZUSEM, ale będą chyba Zmuszone do tego w jakiś Sposób przez Moc BOGA, może przez przerażający strach przed JEGO Potęgą? Bo jest na przykład wiele przykładów jak JEZUS wyrzucał złe duchy słowem. I czy gdzieś nie pisze ze nawet Przeciwnik (=Szatan to znaczy) będzie musiał na Końcu Świata służyć BOGU?

Przeniesione z innego wątku

Oto wyjaśnienie (bardzo bogate) z Katechizmu Kościoła Katolickiego:
http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkIV-2.htm
najpierw jest czym jest, jaki ma sen oraz podstawy, później (w "Artykuł trzeci SIEDEM PRÓŚB") wyjaśnione jest po kolei prośba po prośbie. Myślę, że warto przeczytać całe, choć dość długie to jest.

Na pewno jest też w internecie wiele takich rozważań:
http://www.google.pl/search?hl=pl&clien ... Szukaj&lr=

zobacz też wątek:
http://forum.ewangelizacja.pl/viewtopic.php?t=1018

Jeśli nie możesz się skupił lub zrozumieć, to polecam też odmawianie tej modlitwy bardzo powoli - fragment po fragmencie - "Ojcze nasz" - przerwa - "króty jesteś w niebie" - przerwa - "święć się imię Twoje" - przerwa - ... . tak powoli, żeby to smakować...