Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz maja 09, 2024 6:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 dar rozeznania 
Autor Wiadomość
Post Re: dar rozeznania
Elbrus napisał(a):
Tomasza nazwał niewiernym przy apostołach.
Piotra nazwał szatanem również wobec nich:
Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami:
Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie.


Takie karcenie jest czymś najlepszym co można dostać od ojca, który ma na względzie dobro dziecka...i nie powinniśmy się go obawiać, choć często towarzyszy temu uczucie zawstydzenia.


So gru 17, 2011 13:34

Dołączył(a): Cz sty 20, 2011 13:19
Posty: 90
Post Re: dar rozeznania
A zobacz Elbrus jaki jest temat wątku a twoje przykłady to mowa Jezusa do tłumów, liczby mnogiej wy faryzeusze,. obłudnicy itd ja to się ma do komunikacji z Bogiem która jest wewnętrzna. Myślisz że dlaczego Jezus tak przyciągał tłumy? bo przemawiał też z osobna do każdej duszy. Czy twoje przykłady mowy Jezusa do Tomasza i Piotra nazywasz besztaniem? Nazwanie kogoś niewiernym, albo uświadomienie Piotrowi że przemawia przez niego szatan, to jest besztanie? Człowiek sam siebie i innych potrafi besztać w okrutny sposób i dlatego mamy wyobrażenie że Bóg potraktuje nas tak samo. A Bóg przychodzi do naszych serc z PRAWDĄ a jednocześnie z MIŁOŚCIĄ! Tylko taka prawda uzdrawia leczy i daje nadzieję.


So gru 17, 2011 13:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07
Posty: 8227
Post Re: dar rozeznania
monooke napisał(a):
A zobacz Elbrus jaki jest temat wątku
a twoje przykłady to mowa Jezusa do tłumów, liczby mnogiej wy faryzeusze,. obłudnicy itd
ja to się ma do komunikacji z Bogiem która jest wewnętrzna.
No właśnie - jak?
Przypominam, że to ty postawiłaś tezę, że Jezus nigdy nikogo publicznie nie zbeształ!
Ja tylko odpowiedziałem.
monooke napisał(a):
Myślisz że dlaczego Jezus tak przyciągał tłumy? bo przemawiał też z osobna do każdej duszy.
Mówił też do tłumów jako do ogółu.
monooke napisał(a):
Czy twoje przykłady mowy Jezusa do Tomasza i Piotra nazywasz besztaniem?
Nazwanie kogoś niewiernym, albo uświadomienie Piotrowi że przemawia przez niego szatan,
to jest besztanie?
Tak - to jest besztanie:
http://sjp.pwn.pl/slownik/2443632/besztać
"besztać pot. «ostro strofować»"

http://www.sjp.pl/beszta%E6
▸ besztać
inaczej łajać kogoś

http://synonimy.ux.pl/synset.php?search=1&word=beszta%E6
"besztać, ganić, gromić, łajać, obarczać reprymendą, ochrzaniać, opieprzać, opierdalać, opierniczać, strofować, winić
chłostać, ganić, gromić, karcić, krytykować, piętnować, potępiać, strofować, udzielać upomnień, upominać, zmywać głowę"

Takie są odpowiedniki w języku polskim,
ktore moim zdaniem dobrze opisują to, co zrobił Jezus
monooke napisał(a):
Człowiek sam siebie i innych potrafi besztać w okrutny sposób
i dlatego mamy wyobrażenie że Bóg potraktuje nas tak samo.
Bóg również ma prawo do besztania i nikt nie powinien mu go odbierać (bo i nie jest w stanie).
monooke napisał(a):
A Bóg przychodzi do naszych serc z PRAWDĄ a jednocześnie z MIŁOŚCIĄ!
Tylko taka prawda uzdrawia leczy i daje nadzieję.
Ojcowskie napomnienie czasem wymaga ostrzejszej formy wyrazu (jak zauważyła MARIEL).


*Jezus nie powiedział, że przez Piotra przemawia szatan, tylko że Piotr jest szatanem (czyli przeciwnikiem).

_________________
The first to plead is adjudged to be upright,
until the next comes and cross-examines him.

(Proverbs 18:17)

Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna.
(Weatherby Swann)

Ciemny lut to skupi.
(Bardzo Wielki Elektronik)


So gru 17, 2011 14:20
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 16, 2011 15:31
Posty: 5
Post Re: dar rozeznania
monooke napisał(a):
hej olusia 1, nie przejmuj się swoimi myślami w takich momentach. Możesz być spokojna. Nie ma sie czego obawiać Pan Jezus nigdy nie zgromi cie publicznie. Zauważ pan Jezus nigdy nikogo publicznie nie zbeształ! On zawsze mówił indywidualnie i trafiał do głębi serca tak że inni mogą nie zauważyć ale przeszywa serca tych do których to jest skierowane. Pan Jezus nazywa nas owieczkami które zbłądziły, które są poranione, które on chce wyleczyć tak postrzega Jezus nasze grzechy z miłością i współczuciem. Nigdy z pogardą i zawodem. Pan Jezus nawołuje nas grzeszników do nawrócenia. Jeżeli któryś ksiądz coś widzi myślę że nie polega to na widzeniu wszystkiego co mówisz lub myślisz ale zapewne z perspektywy grzechu, rozłączenia z Bogiem zabrudzenia duszy i jej smutku w danym momencie. Wszystko to jest na podstawie ogromu miłości Boga do nas Ksiądz z tym darem zapewne to widzi a my powinniśmy o tym pamiętać. Ps doświadczyłam podobnego przypadku od młodego księdza na rekolekcjach. Otóż spowiadałam się u niego a on w tym czasie wymienił moje dwa grzechy jeszcze sprzed nawrócenia o których zapomniałam się wyspowiadać!!! Nazwał je dokładnie. Jezus wyrwał odemnie te grzechy a ksiądz zapewne widział zabrudzenie duszy z powodu niewyspowiadania się z tego.


So gru 17, 2011 14:52
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 16, 2011 15:31
Posty: 5
Post Re: dar rozeznania
Nie chodzi mi o gromienie, bo nie ma za co. zle mysli jesli sa niechciane przez nas sa tylko pokusą. ale i tak siebie w pewien sposob czuje strasznie za temyśli. chodzi o to, ze osobie z darem rozeznania moze zrobić sie przykro, poza tym może sobie omnie pomyslec:co za wariatka. i te 2 rzeczy mnie tak naprawde bola


So gru 17, 2011 15:00
Zobacz profil
Post Re: dar rozeznania
olusia1 napisał(a):
Nie chodzi mi o gromienie, bo nie ma za co. zle mysli jesli sa niechciane przez nas sa tylko pokusą. ale i tak siebie w pewien sposob czuje strasznie za temyśli. chodzi o to, ze osobie z darem rozeznania moze zrobić sie przykro, poza tym może sobie omnie pomyslec:co za wariatka. i te 2 rzeczy mnie tak naprawde bola

Ej, Olusia, Olusia :) sumienie nie śpi, skoro się czujesz z tym nieswojo i to jest naprawdę dobre w tym wszystkim :)
Nie bój się, że temu komuś zrobi się przykro.
Skoro ten charyzmat otrzymał, to z pewnością będzie też wiedział, że walczysz z niedobrymi uczuciami, myślami i tak naprawdę one nie pochodzą od Ciebie. To bardzo dobrze o Tobie świadczy, że nie chcesz komuś zrobić przykrości. Pozdrawiam.


So gru 17, 2011 15:34

Dołączył(a): Cz sty 20, 2011 13:19
Posty: 90
Post Re: dar rozeznania
Aha Elbrus i ten szatan apostoł Piotr został później głową kościoła...To tylko wymowa jaką użył Jezus. Zauważ jakże my często ludzie lubimy ganic ludzi, pouczać innych,karcić jacy są. Ale to wszystko mówimy bez miłości do drugiej osoby. A prawda bez miłości, współczucia i czułości potrafi tylko ranić popadamy w złość, bunt i smutek jak ktoś nas gani w ten sposób. To jest besztanie. Najlepiej to widać w relacjach rodzinnych. Dopiero prawda podawana z miłością potrafi wyzwalać, uzdrawiać i koić dusze. Tak przemawia Jezus w prawdzie i miłości jednoczesnie. A my tylko obawaimy sie że potraktuje nas tak samo jak my innych traktujemy.


So gru 17, 2011 16:09
Zobacz profil
Post Re: dar rozeznania
monooke napisał(a):
Dopiero prawda podawana z miłością potrafi wyzwalać, uzdrawiać i koić dusze. Tak przemawia Jezus w prawdzie i miłości jednoczesnie. A my tylko obawaimy sie że potraktuje nas tak samo jak my innych traktujemy.

Poraniony człowiek, o niskiej samoocenie przyjmuje każde zwrócenie uwagi jako atak na swoją osobę. Jednocześnie uważa, że on nie ocenia człowieka, ale tylko odnosi się do czynu. Nie zauważy też intencji osoby, która napomina. Zwykle napomina się osoby na których nam zależy. Tylko pokorna i świadoma swej wartości osoba potrafi właściwie odebrać napomnienie.
Czy napomnienia Jezusa naprawdę przyjmowano z miłością? Obawiam się, że miał wielu wrogów.


So gru 17, 2011 16:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sie 07, 2010 11:38
Posty: 30
Lokalizacja: Łódź
Post Re: dar rozeznania
olusia1 napisał(a):

Mam pytania:
1.czy osoba z rozeznaniem jesli wie,że mam takie mysli, to czy wie tez ze takie mysli sa przeze mnie nieakceptowane?
2.czy taka osoba czyta dokładnie moje mysli z glowy tzn. słowa, zdania?
3.czy osoba z rozeznaniem jest w stanie stwierdzić, kto dokładnie coś o niej złego pomyślał np. podczas mszy, kiedy kosciol jest pełny?
4.a co z modlitwą z nałożeniem rąk?czy wtedy kapłan moze sie dowiedziec ze to ja wlasnie czuje niechec?

Może najpierw mały wstęp teologiczny.Charyzmaty poznania możemy podzielic na 3 kategorie:
1)rozeznia,które polega na tym,że osoba poługująca tym charyzmatem z pomocą Ducha Świętego jest w stanie rozeznać z jednej strony duchy (czy akurat działa Duch Boży czy duch zły,od kogo pochodzą natchnienia na modlitwie,różnego rodzaju decyzje towarzyszące nam na drodze formacji)
2)Dar poznania i tutaj
a)dar poznania "słowny" (np.w czasie Czuwania Odnowy na Jasnej Górze przed mszą świetą zanosiło się na burze a w penwym momencie do wiernych wyszedł jeden z organizatorów i powiedział,że grupa modląca się otrzymała Słowo z psalmu "Do Pana należy władza nad wszelkimi zywiołami" (nie było to Słowo rozeznane a sama burza "przeszła bokiem")
b)dar poznaania w obrazach-gdy modlący się otrzymuje od Ducha Świętego obraz (np. obraz ciemnego strychu,który,gdy się otworzy okno,Bóg zabierze ciemność (grzech) i przyjdzie z łaską przebaczenia.
3)Dar poznania gdy kapłan ma pewne natchnienia od Ducha Świętego ale z tego co mi wiadomo zawsze są to określenia ogólnikowe ("Jezus uzdrawia osoby z chorobami skóry,z nowotworów, z bóli głowy itp.).Tak samo co do stanu psychicznego jakiejś osoby-osoby posługujące charzmatem poznania często same nie wiedzą,kto się w danej chwili jak czuje (np.JEZUS przychodzi do osób,które nie mają siły,aby się uśmiechać,przychodzi z łaską przebaczenia,uzdrowienia wspomnień itp.)-ich zadanie polega na przekazaniu tego,co im objawił JEZUS.Wątpię w to,żeby osoby posługujące charyzmatem poznania mogły mówic,że np.Basia czuje sie smutna-jest to niewskazane.
W moim odczuciu wypowiadanie i posługiwanie charyzmatem rozeznania jest podbne do charyzmatu proroctwa.A wypowiadaie proroctwa ja osobiście porównuję do wypuszczenia na wolność jakiegoś ptaka-moim zadaniem jest jedynie pozwolić mu odlecieć,ale nie wiem dokąd o doleci-zam tylko jego początkowy kierunek lotu.Tak samo jest z charyzmatami proroctwa i rozeznania-zadaniem osób posługujących tymi charyzmatami jest tylko i aż-powiedzenie proroctwa/charyzmatu poznania (piszę w kontekście proroctw kierowanych do konkretnych osób-osoba wypowiadająca proroctwo nie wiem,do kogo kieruje je PAN,nie wie,co dana osoba z nim zrobi itp.-ona ma je jedynie wypowiedzieć i przyjać postawę radosnego i pokornego ucznia JEZUSA)

_________________
"Jeśli więc ustami swoimi wyznasz,że Jezus jest PANEM i w sercu swoim uwierzysz,że Bóg Go wskrzesił z martwych-osiągniesz zbawienie" (Rz 10,10)


Wt kwi 17, 2012 11:07
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL