forum.wiara.pl - Zobacz wątek - czy kierownictwo duchowe jest jeszcze potrzebne po 12 latach

Strona 1 z 1

[ Posty: 10 ]

czy kierownictwo duchowe jest jeszcze potrzebne po 12 latach

Autor	Wiadomość
okno Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 9:09 Posty: 59	czy kierownictwo duchowe jest jeszcze potrzebne po 12 latach Chciałabym poznać Wasze opinie na ten temat. Jak wiadomo kierownictwo duchowe ma kształtować sumienie. Czy jest możliwe by po kilku, kilkunastu latach kierownictwo duchowe stało się niepotrzebne, zbędne ?
Wt lut 28, 2006 10:47


okno Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 9:09 Posty: 59	Chciałabym też poznać Waszą opinię na temat czy kierownictwo duchowe ma sens dla osoby z BPD? ( http://bpd.szybkanauka.net/)
Wt lut 28, 2006 10:51

Leszek, Jan Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427	Przewodnik czy kierownik duchowy zawsze jest potrzebny. Można co najwyżej zmienić duchowego kierownika. Niekoniecznie musi być to ksiądz i niekoniecznie kierownictwo duchowe ogranicza się do sakramentu pokuty i pojednania.
Wt lut 28, 2006 12:11


okno Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 9:09 Posty: 59	Niekoniecznie musi to być ksiądz ?
Wt lut 28, 2006 12:13

Leszek, Jan Dołączył(a): N sie 01, 2004 6:57 Posty: 2427	Kierownik duchowy nie musi być księdzem. Chcę tu przytoczyć kilka kryteriów, jakie wskazał o. Józef Augustyn, SJ, w książce "Praktyka kierownictwa duchowego", wydawnictwo M, Kraków, 1993. "Towarzyszenie ludziom w kierownictwie duchowym jest przede wszystkim dzieleniem się osobistym doświadczeniem duchowym. Stąd też nie może być dobrym kierownikiem duchowym osoba, która sama nie doświadczyła kierownictwa w kontakcie z własnym przewodnikiem duchowym. Nie może dobrze prowadzić innych ktoś, kto sam najpierw nie pozwolił się prowadzić: Bogu i ludziom" (s. 17). "Kierownictwo duchowe w swej istocie jest dzieleniem się doświadczeniem wiary. Ponieważ kierownik duchowy sam doświadczył, że Bóg uzdrawia, miłuje, daje pokój wewnętrzny, przebacza grzechy, dlatego też pragnie dzielić się ze swoim osobistym doświadczeniem duchowym z tymi, którzy go o to proszą" (s. 21). Warto także przypomnieć, że w młodzieńczym okresie życia Karola Wojtyły, w Krakowie, jego kierownikiem duchowym był przez jakiś czas człowiek świecki, krawiec z zawodu, znakomity znawca św. Jana od Krzyża.
Wt lut 28, 2006 13:39


okno Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 9:09 Posty: 59	Dzięki. Czy znacie może jakichś kierowników duchowych, lub księży, którzy odpowiedzą mi na pytanie przez Internet ? Jeśli tak to proszę o adresy. Z góry dziękuję.
Wt lut 28, 2006 13:48

zielona_mrowka Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389	ale kierownik duchowy to nie "gotowa odpowiedź" na wszystkie Twoje pytania... poza tym nie zaczynaj szukania od sieci _________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją... Użytkownik rzadko obecny na forum.
Wt lut 28, 2006 16:32

angua Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25 Posty: 7301	Z księdzem możesz porozmawiać na naszym czacie - najłatwiej po 22. Ale w żadnym wypadku nie możesz tego traktować jak kierownictwa duchowego. Poważne podejście do sprawy wymaga rozmowy w realu. Jednym zdaniem - zgadzam się z Mrówką _________________ Czuwaj i módl się bezustannie, a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie. Nie ma piękniejszego zadania, które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia, niż kontemplacja. P. M. Delfieux
Wt lut 28, 2006 16:51

Anonim (konto usunięte)	okno napisał(a): Chciałabym też poznać Waszą opinię na temat czy kierownictwo duchowe ma sens dla osoby z BPD? ( http://bpd.szybkanauka.net/) Ma jeszcze większy i głębszy sens. Trzeba zawierzyć swoją niestabilność nastrojów Panu, jak każde zaburzenie. I w kierownictwie duchowym można odkryć nieprzebrane skarby.
Wt lut 28, 2006 18:12

okno Dołączył(a): Pn lut 27, 2006 9:09 Posty: 59	Dzięki za rady. Być może już od jutra będę miała Kierownika
Wt lut 28, 2006 21:21
Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg

Strona 1 z 1

[ Posty: 10 ]