Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N kwi 28, 2024 10:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 9 ] 
 Wspólnota przy parafii - minimum fajności,maksimum działania 
Autor Wiadomość
Post Wspólnota przy parafii - minimum fajności,maksimum działania
Czy nie obserwujemy w naszych wspólnotach,że liczy się tylko fajność tzn. osoba z gitarą,radość chrześcijańska, własna salka.

Czy też oprócz tego wspólnota potrafi wyjść do ludzi:zapraszać na spotkania,organizować akcje i zbiórki np.na hospicja,prowadzić świetlice dla dzieci z ubogich rodzin i organizować koncerty ewangelizacyjne (np.zaproszenie Arki Noego,Tymoteusza) itp.

Czego jest więcej ? Fajności czy działania ?


Wt wrz 12, 2006 16:20
Post 
HAUNEBU,
każda grupa ma swój charyzmat i zadanie. Nie mogą wszystkie wykonywać wszystkich posług, bo w końcu rozmyje się coś cennego. Po to jest różnorodność, żeby każdy mógł się odnaleźć.
Nie widzę też nic złego w radości .... i zapewniam Cię, że staruszkowie z Domu Opieki bardzo się cieszyli z odwiedzin z gitarą :)
Własna salka też jest ważna. Nie mając warunków nie poprowadzisz grupy. - Ani żadna grupa nie poprowadzi świetlicy nie dysponując odpowiednim lokalem. Dodatkowo, do prowadzenia świetlicy trzeba mieć kwalifikacje - a w grupach są różni ludzie - i b. często trafiają osoby poszukujące Boga.

Koncerty ewangelizacyjne są fajną rzeczą i dają dużo radości, ale :
- zaproszenie Tymoteusza czy Arki to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych i nie wszędzie są ludzie zainteresowani takim koncertem ( u mnie np. prawie nikt ich nie zna i nie wyda kilkunastu zł na bilet)
- organizacja koncertu także jest związana z odpowiednią salą i sprzętem ... / próbowałam zaprosić Tymoteusza i wiem, o czym piszę /

Łatwo się mówi, fajnie pomarzyć , ale lepiej cieszyć się z małego rzeczywistego niż żyć tylko planami nie mającymi szans na realizację.

Wiesz, czego jest w grupach najwięcej ? Działania Ducha Świętego. I to jest fajne :)


Cz wrz 14, 2006 18:05

Dołączył(a): Pn sty 03, 2005 21:25
Posty: 7301
Post 
Haunebu, czemu osobę z gitarą uważasz za "fajność", a koncertu Tymoteusza nie? Tak jak napisał baranek, każda grupa jest inna. Diakonia miłosierdzia będzie się na przykład opiekowała starszymi ludźmi, Szkoła Nowej Ewangelizacji będzie organizowała rekolekcje, kursy i akcje ewangelizacyjne, Arka będzie opiekowała się i żyła z niepełnosprawnymi, a Odnowa modliła się i otwierała na działanie Ducha Świętego w Kościele.

Nie rozumiem też, czemu oddzielasz "fajność" od działania. W swoim działaniu trzeba odnajdywać radość, inaczej nie da ono radości innym, a przede wszystkim szybko się skończy. Zapewniam Cię, że jeśli ktoś opiekuje się powiedzmy dziećmi niepełnosprawnymi, to daje mu to mnóstwo radości. Oprócz trudu i zmagania z cierpieniem drugiego człowieka, jest w tym ogrom radości, satysfakcji i poczucia bycia obdarowanym. I dla niego jest to pewnie to, co Ty określasz jako "fajność".

Grunt to znaleźć swoje miejsce - a tam będzie i "fajność", i pożytek. I działanie - choć różne w różnych wspólnotach. To trochę jak z zakonami - są i czynne, i klauzurowe. I wszystkie są Kościołowi i światu potrzebne.

_________________
Czuwaj i módl się bezustannie,
a czyń to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.

P. M. Delfieux


Pt wrz 15, 2006 16:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr wrz 20, 2006 21:14
Posty: 14
Post 
Szkoda tylko, że czesto fajność związana zarówno z pograniem sobie na gitarze czy zorganizowaniem zbiórki zabawek dla dzieciaków niewiele ma wspólnego z wiara :cry:
niestety obserwuję takie cos w mojej parafii... jest działalność na zewnątrz, ale jest "olew" na Tego, który najważniejszy w życiu - na Boga, na Chrystusa...
nie ma wiary bez uczynków...nie ma uczynków bez wiary... :-D

_________________
www.pielgrzymka.czerniejewo.prv.pl

"prawda was wyzwoli" J 8,32b


Śr wrz 27, 2006 23:30
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 30, 2006 9:08
Posty: 1456
Post 
Ja w podstawówce chodziłam przez jakiś czas na spotkania Grupy Młodzieżowej w swojej parafii. W Wpielkim Poście były piękne Drogi Krzyżowe (pełnie skupienia i modlitwy), ale poza Wielkim Postem ... co drugim spotkaniu oglądaliśmy filmy o abrocji. Trochę było to monotonne. Po co ciągle puszczać filmy o aborcji grupie osób, która deklaruje się jako przeciwnicy aborcji? Skończyliśmy podstawówkę i wszystko jakoś tak szybko się skończyło...

_________________
Nie mam nic, co bym mogła Tobie dać,
Nie mam sił by przed Tobą, Panie stać...


Cz wrz 28, 2006 7:14
Zobacz profil
Post 
Odpowiadając na posty angu i baranka wspomnę,że chodziło mi o to by ta "fajność" nie przesłaniała tego, co najważniejsze w każdej wspólnocie czyli służby bliźnim i sfery sacrum.

Co do zaproszenia zespołu np."Tymoteusz" to są przecież granty.Oczywiście trzeba napisać projekt i poczekać na jego rozpatrzenie.


Śr paź 18, 2006 18:31

Dołączył(a): Cz paź 12, 2006 15:11
Posty: 30
Post 
A ja zapytuje uprzejmie: co to są "granty"??? :o :-D


Śr paź 18, 2006 18:44
Zobacz profil
Post 
Granty to fundusze.Np.granty europejskie,granty wspomagające.
http://www.granty.pl


Śr paź 18, 2006 19:03
Post 
A nie można tego samego robić w ramach działalności koscioła katolickiego zamiast w odrebnych grupach? Poza tym co jest takiego fascynujacego w działaniu Ducha Świętego? Samo jego działanie ? Czy może emocje z tym związane? Długie plasanie czy trwanie w ciszy to także wpływ na podswiadomośc może nie we wszystkich objawach dostrzec mozna działanie Ducha Świętego? Jezus powiedział "Idę teraz do domu ojca ale poslę wam pocieszyciela ....." i jak juz ktoś powiedział "....po owocach Go poznacie" Czyli nie fascynujmy się samym działaniem tylko owocami to one sa miarą działania Ducha Świętego a nie samo uniesienie. Oczywiście owo uniesienie nie jest złe, ale jest tylko objawem zadziałania czyli to etap przejsciowy. To tak jakby chrześcijanie spotykali się na mszy świętej dla samego wypicia wina i spożycia komuni w postaci opłatka a tak nie jest. Wartośc ta jest o wiele głębsza ponieważ niesie ze soba cały szereg czynności majacych na celu wyrzeczenia się grzechu, przyznanie do winy, przebaczenie i naprawienie winy i to jest istotne a komunię spozywajcie - napisano "... i to czyńcie na moja pamiatkę"


Pt sty 26, 2007 0:28
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 9 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL