1. Forum to nie konfesjonał ani miejsce do omawiania wszystkich Twoich grzechów
2. Szczegóły swoich grzechów proszę zachować dla siebie i omawiać ze spowiednikiem
3. Czy każda Twoja myśl musi być przedmiotem osobnego tematu ?
viewtopic.php?p=309985&highlight=#309985
A teraz spróbuję odpowiedzieć:
1. Do zaistnienia grzechu jest wymagana świadomość i dobrowolność
2. Można zgrzeszyć myślą, mową, uczynkiem lub zaniedbaniem. Zatem nie musi być chęci zrobienia czegoś.
3. Im bardziej koncentrujemy się na danej myśli- nawet chcąc jej uniknąć- tym częsciej będzie się pojawiać
4. Sama niechciana myśl nie jest grzechem, tylko pokusą , którą możemy odrzucić lub przyjąć- np. zatrzymać się na tej myśli, rzpamiętywać ją, tworzyć w wyobraźni obrazy na jej postawie, czy wreszcie zrealizować pomysł.
Nadmierne zajmowanie się grzechami i analizowanie ich drobizgowo (jak Ty robisz) prowadzi do skupulanctwa. Zamiast szukać rozwiązania swoich problemów na Forum, poszukaj stałego spowiednika.