Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 22:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 Być jak Jezus 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14
Posty: 53
Post Re: Być jak Jezus
CzłowiekBezOczu napisał(a):
To mnie zaskoczyłeś. Wydawało by się że może nie od razu ale po chwili rozmowy Jezus był skłonny ożywić umarłego o którego błagali krewni czy wygonić złego ducha z jakiegoś biedaka. Bo tak. Czyli z własnej nieprzymuszonej woli i bez własnej korzyści. Może i nie jestem jakiś kształcony w biblii ale wydawało mi się że to na tym właśnie polega.


poczytaj jednak CzłowiekBezOczu nowy testament :)

mniej wiecej cytat " ile jeszcze mnie będziecie męczyć " jak ktoś do Niego przyszedł z prośbą
kobieta chyba samarytanka prosiła go o chyba uzdrawianie, a On jej na to ja do mojego plemienia przyszedłem głosić prawde (ona do niego nie należała), kobieta do niego : ale czasem szczeniętom spada coś ze stołu , a Jezus idż twoja wiara cię uzdrowiła.....
Jezus nie przyszedł robić cudów ale świadczyć o Bogu , On wcale tak nie chciał tych cudów czynić jakbyś poczytał trochę pismo święte...
p.s. przepraszam za te moje cytaty i szczegóły ....nie mam dobrej pamięci ,a szkoda mi szukać dokładnych słów , bo tu o sens słów chodzi , a nie o same słowa...

p.s.2
WIST napisał(a):
Apropo tego co napisałeś, mozna by sobie zadac pytanie czy Jezus odczuwał często spokój? Jego życie było pełne pracy i działania. Nawet w modlitwie czasem trwał w czystym cierpieniu. Może to Twoje zmaganie się ze sobą jest bardziej realnym podążaniem za Nim, niż pewne wyobrażenia. Ale generalnie rozumiem Cie i to że chcesz. Tylko może w tym rzecz że aby się zbliźyć do Jezusa, trzeba żyć, spotykac się z ludzmi, doświadczać przeróżnych rzeczy i w ten sposob się uczyć pokory, cierpliwości, pracowitości. Ostatecznie na nic to wszystko jeśli nie ma czasu własnie dla Jezusa. Zdajesz sobie sprawę ze swojej słabości, to tak samo jak ja, teraz dla ns jest czas aby powoli się zmieniać. Zmień jedną rzecz na lepsze i to będzie właściwe tępo dla Ciebie.


Jezus cierpiał , bo musiał dżwigać nasze grzechy , bo my byśmy ich nie udzwigali , On właśnie przyszedł dzwigac za nas grzechy ,a za to daje nam brzemię inne i to brzemię jest słodkie , my już nie musimy tak cierpieć jak On , bo on właśnie za nas przyszedł zapłacić żeby uwolnić nas , On dla nas ma Królestwo Niebieskie , które uwalnia nas z władzy tego świata i szatana...ja nie chce być Jezusem ,ale być jak On
w byciu jak On chodzi mi pewnie o to żeby być w tym stanie o którym pisałem w pierwszym poście przez 24 h / dobę ,a nie tylko w kościele czy modlitwie, chcę potrafić nastawić policzek drugi jak przyjdzie do tego i nie zareagować nawet jak mnie kroić będą żywcem , zawsze wierny ,nie chcę dzielić emocji złych innych ludzi , nie chcę krzyczeć jak inni krzyczą,
chce być pokorny do cna , chcę zawszę jak szatan próbuje mnie atakować i przekabacić powiedzieć mu ze spokojem "nie należę do ciebie , a do Jezusa, nie masz nade mną władzy",chcę widzieć zawsze w każdym nawet najgorszym człowieku Chrystusa , nie chcę nigdy nikogo potępiać jak i On mnie nie potępił.....................


N paź 17, 2010 15:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Być jak Jezus
beneg więc dąż do tego, ale pamiętaj że zawsze będzie coś do zrobienia. Pragnienie masz dobre, tylko pytanie na jak długo ono Ci wystarczy. Przede wszystkim nie kieruj się emocje która niedługo może zaniknąć, a za Jezusem trzeba tak po prostu iść. Jak już pisałem, w wielu wypadkach nie nauczysz się nic jeśli nie popełnisz błędu. Jesteśmy ludźmi i tak działamy. Ale z pomocą przychodzi nam Jezus. Rzecz w tym aby to nie były tylko słowa, ale realnie Biblia, Msza, codzienność były okazją do spotkania z nim.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N paź 17, 2010 16:01
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 4:29
Posty: 36
Post Re: Być jak Jezus
Celem naszego zycia jest umiłowanie Boga. A kochać Boga to jest wypełniać Jego wolę. A Jego wolą jest aby każdy był swięty. Swiętość zaczyna sie od modlitwy, nawiązaniu kontaktu z Bogiem. Z tej relacji wypływaja łaski ktore pozwalaja nam być takimi jak Jezus - sami tu nic nie zdziałamy, Bóg wychodzi do nas pierwszy ze swoimi darami. Jezus czynił dobre rzeczy dla innych bo one wypływały z miłości do Jego Ojca. My też mamy wszystko czynić własnie z miłości do Boga. Jeżeli tak sie na to popatrzymy to łatwo zrozumiec, że nie da sie życ bez spełniania uczynków miłosierdzia względem ludzi, bo nie można kochać Boga nie kochająć tych ktorych On stworzył.


N paź 17, 2010 16:12
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14
Posty: 53
Post Re: Być jak Jezus
właśnie najbardziej już od dziecka brakuje mi Miłości bez której wszystkie moje dary od Boga są blade i nikłe......teraz uczę się jej powoli od mojej żony i dzieciaka :D


N paź 17, 2010 16:24
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47
Posty: 12979
Post Re: Być jak Jezus
Generalnie myślę że jeśli się kocha, to lepiej się rozumie co to jest ta miłość i to może pomagać, jakby w drugą stronę, zakochać się w Bogu.

_________________
Pozdrawiam
WIST


N paź 17, 2010 17:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 4:29
Posty: 36
Post Re: Być jak Jezus
Zeby zakochac sie w Bogu nalezy uwierzyc i doswiadczyc Jego miłosc do mnie samego. Raczej inaczej to nie zadziała... A to jest łaska, łaska którą Ojciec udziela każdemu kto w swojej modlitwie odpowie na Jego pukanie i pozwoli Mu działac...


Pn paź 18, 2010 3:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 12, 2010 19:16
Posty: 24
Post Re: Być jak Jezus
Być jak Jezus piękny tytuł. To trudna droga naśladować Jezusa trzeba umieć zaprzeć samego siebie.
,,Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, i niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje'' Mk 8,34. Musisz modlić się o to i to dużo:) Najlepiej zacząć od małych rzeczy i stopniowo pogłębiać swoją relacje z Panem. Ja osobiście też bym chciał być jak Jezus. Ale również marna zemnie istotka:)


Pn paź 25, 2010 12:23
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 05, 2009 8:45
Posty: 232
Post Re: Być jak Jezus
monikak napisał(a):
Celem naszego zycia jest umiłowanie Boga. A kochać Boga to jest wypełniać Jego wolę. Z tej relacji wypływaja łaski ktore pozwalaja nam być takimi jak Jezus - sami tu nic nie zdziałamy, Bóg wychodzi do nas pierwszy ze swoimi darami. Jezus czynił dobre rzeczy dla innych bo one wypływały z miłości do Jego Ojca. My też mamy wszystko czynić własnie z miłości do Boga. Jeżeli tak sie na to popatrzymy to łatwo zrozumiec, że nie da sie życ bez spełniania uczynków miłosierdzia względem ludzi, bo nie można kochać Boga nie kochająć tych ktorych On stworzył.

:brawo:


Cz paź 28, 2010 19:53
Zobacz profil

Dołączył(a): So paź 16, 2010 14:14
Posty: 53
Post Re: Być jak Jezus
michaelv napisał(a):
Być jak Jezus piękny tytuł. To trudna droga naśladować Jezusa trzeba umieć zaprzeć samego siebie.
,,Jeśli ktoś chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, i niech weźmie krzyż swój i niech mnie naśladuje'' Mk 8,34. Musisz modlić się o to i to dużo:) Najlepiej zacząć od małych rzeczy i stopniowo pogłębiać swoją relacje z Panem. Ja osobiście też bym chciał być jak Jezus. Ale również marna zemnie istotka:)


dzięki za przypomnienie :" ...niech się zaprze samego siebie..." ,o tym zapomniałem zdaniu i je musze rozważać co te słowa znaczą...


Cz paź 28, 2010 20:45
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 24 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL