Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 17:47



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Dzienniczek Św s Faustyny 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20
Posty: 298
Post Dzienniczek Św s Faustyny
Dzienniczek Św s Faustyny

chciałbym zapoznac sie z waszymi przemyysleniemi.

Jak wpłynał na was Dzienniczek ? czy wogóle wpłynął ? czy cos zmienił w Twoim życiu czy nie ?

mi sie osobiscie wydaje iz Dzienniczekjest typowym objawieniem . Objawienia maja za zadanie pogłebiac Jedyne do Zbawienia konieczzne Objawienie Boga w Chrystusie Jezusie - czyli Św Ewangelie.

a czyz Dzieniczek nie jest pogłebieniem własnie wypowiedzi zzaczerpnietej z Ewangelii Św Jana - Bóg Jest Miłością ?
Uwazam iz nie tylko Katolicy powinni go poczytac ale i Prawosławi oraz Protestanci. Dlaczego ? NIekazdy odrazu musi uwierzyc ale warto poczytac o Miłosierdziu Bożym troche co nie ?

PS

Dla tych co jeszcze nie mieli stycznosci z Dzienniczkiem daje link( trzeba zapisac na komp0 . Ten dzienniczek Jest o tyle lepszy iz jest ułozony tematycznie.

http://www.jezuufamtobie.pl/pliki/dzien ... ustyny.zip

PS 2
http://www.nasza-arka.pl/2001/numer.php?numer=4


Cytat:

+ Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do Miłosierdzia Mojego.

+ O, jak bardzo Mnie rani niedowierzanie duszy. Taka dusza wyznaje, że jestem Święty i Sprawiedliwy, a nie wierzy, ze Jestem Miłosierdziem, nie dowierza Dobroci Mojej

duszom, które uciekać się będą do Mojego Miłosierdzia i duszom, które wysławiać i głosić będą innym o Moim wielkim Miłosierdziu, w godzinę śmierci postąpię z nimi według nieskończonego Miłosierdzia Mojego.ci Mojej


So paź 07, 2006 17:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz kwi 14, 2005 9:49
Posty: 10063
Lokalizacja: Trójmiasto
Post 
Próbowałem kiedyś czytać...

Ale po prostu nie udało mi się przez ten tekst przebić.

_________________
Wiara polega na wierzeniu w to, czego jeszcze nie widzisz. Nagrodą wiary jest zobaczenie wreszcie tego, w co wierzysz. (św. Augustyn z Hippony)

Było, więc jest... zawsze w Bożych rękach - blog | www


Pn paź 09, 2006 6:58
Zobacz profil WWW

Dołączył(a): Pt cze 18, 2004 13:21
Posty: 2617
Post Re: Dzienniczek Św s Faustyny
sp napisał(a):
Jak wpłynał na was Dzienniczek ? czy wogóle wpłynął ? czy cos zmienił w Twoim życiu czy nie ?

Zmienił, był jedną z rzeczy która przyczyniła się do mojego odejścia od katolicyzmu jako dzieło gloryfikowane a jednocześnie propagujące chore postawy.

_________________
Opuściłem forum wiara.pl i mój profil czeka na usunięcie.
Pożegnanie jest tutaj


Pn paź 09, 2006 7:27
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post Re: Dzienniczek Św s Faustyny
sp napisał(a):
Cytat:
+ Nie znajdzie ludzkość uspokojenia, dopokąd się nie zwróci z ufnością do Miłosierdzia Mojego.
+ O, jak bardzo Mnie rani niedowierzanie duszy. Taka dusza wyznaje, że jestem Święty i Sprawiedliwy, a nie wierzy, ze Jestem Miłosierdziem, nie dowierza Dobroci Mojej
Mocno odstręczające te cytaty...
- odwołanie do ludzkości jest bez sensu - "uspokojenie" ludzkości nie ma znaczenia, liczy się zbawienie pojedynczych ludzi - zbawienie jest jednostkowe, a nie grupowe...
- "niedowierzająca dusza"? Śliczna poetyka, ale co do do diaska ma oznaczać ? Dusza to dusza, wszysko co żyje posiada duszę, a człowiek posiada ją nieśmiertelną. Dusza nie może być niedowierzająca, bo wiara lub jej brak oczywiście wpływa na duszę ale jest funkcją ciała: świadomości, rozumu, sumienia... No i łaski bożej :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 09, 2006 7:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
filippiarz
Cytuj:
ale jest funkcją ciała


i własnie dlatego niektórzy nie potrafią zrozumieć różnic cywilizacyjnych choćby między cywilizacjami bizantyńską a łacińską
to nie ciało filipiarzu rządzi dusza ale dusza ciałem
a przynajmniej o ta supremacje chodzi i wszystko sie rozbija jak widać o to
jesli kims rzadzi ciało, no cóż...

i tak, wpłynął Dzienniczek na moje życie, ale bardziej sam film a konkretnie raczej wiadomość o czyms takim istniejącym jak Miłosierna Miłość
to nowe, albo jak kto woli odświerzone spojrzenie na Boga i jego przymioty
i to mi się podoba bo jest to stare ale i zarazem świeże podejście ludzi do Boga

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn paź 09, 2006 16:02
Zobacz profil
Post 
Incognito, czy mozesz napisac a jakie chore postawy Ci chodzi?


Pn paź 09, 2006 16:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Mieszek napisał(a):
filippiarz
Cytuj:
ale jest funkcją ciała (dusza)
to nie ciało filipiarzu rządzi dusza ale dusza ciałem
Nikt (oprócz Ciebie) nie mówi o rządzeniu.
Nie wmówisz mi, że Twoje ciało będzie zbawione/potępione za czyny duszy :P
Dusza jest zależna od naszych ciał. To co uczynimy naszymi ciałami wpływa na duszę i jej los - toż to podstawy chrześcijaństwa.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 09, 2006 16:17
Zobacz profil
Post 
"dusza to dusza"...nephes (hebr); psyche (gr); anima (łac) - terminy oznaczające duszę: tchnienie, oddech - znamiona życia...."dusza" to określenie człowieka...."70 dusz" (Rdz 46,27); "około 3 tys. dusz" (Dz 2,41).
"Niedowierzająca dusza" to nie "śliczna poetyka" tylko prozaicznie: "człowiek"...niedowierzający człowiek....nic egzotycznego. Prawie wszyscy możemy powiedzieć o sobie, że są takie momenty w naszym życiu, gdy nie potrafimy całkowicie, do końca zaufać. Wierzymy, staramy się, ale zwątpienie potrafi nas dopaść i to zazwyczaj w trudnych momentach, gdy ufość jest nam najbardziej potrzebna.
"Ludzkość" - ma odniesienie jednostkowe, bo ludzkość w swej masie stanowią poszczególne osoby, które ufać, wierzyć.


Pn paź 09, 2006 17:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Nie "niedowierzająca dusza" tylko "niedowierzanie duszy" - to pewna różnica... Znam terminy określające duszę i dlatego nie pasują mi takie mętnawe formy stylistyczne...
Jak SP chce mnie zachęcić do lektury to musi lepiej dobierać cytaty - te mnie odrzucają. Budda wyraża się dużo jaśniej i mądrzej od Faustyny :)

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 09, 2006 17:55
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt gru 27, 2005 23:32
Posty: 988
Post 
nikt nie ma obowiazku czytac i wierzyc w to co sw Faustyna napisała. Zaden katolik nie ma takiego obowiązku. Zatem dyskusja ta jest bezsensowna.
Mozna czcytac dzienniczek i sie nie zgadzac i byc katolikiem. Proste

_________________
zapraszam na blog Χριστιανος


Pn paź 09, 2006 18:59
Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
bo się dostosowują do cywilizacji zawsze buddyści
buddyzm w Europie rózni się od tego poza nią gdziekolwiek by padł

tak więc w prostej konsekwencji dla ciebie podporządkowanie Cezarowi papieskiej stolicy to normalka
bo duchowni nie mają nic do powiedzenia wobec tych co rzadza "ciałami"

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn paź 09, 2006 19:00
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 29, 2006 12:06
Posty: 4608
Post 
Mieszek napisał(a):
buddyzm w Europie rózni się od tego poza nią gdziekolwiek by padł
Chodzi mi bardziej o nauki Buddy niż o aktualnie działające sekty buddyjskie - to już nie moja działka, nie znam się.
marcin_jarzębski napisał(a):
nikt nie ma obowiazku czytac i wierzyc w to co sw Faustyna napisała. Zaden katolik nie ma takiego obowiązku. Zatem dyskusja ta jest bezsensowna.
Mozna czcytac dzienniczek i sie nie zgadzac i byc katolikiem. Proste

Bardzo podoba mi się takie podsumowanie tematu.

_________________
"Diabolus enim et alii daemones a Deo quidem natura creati sunt boni, sed ipsi per se facti sunt mali"
Obrazek
"Inter faeces et urinam nascimur".


Pn paź 09, 2006 19:38
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz sie 12, 2004 15:17
Posty: 1998
Post 
Dzienniczek jest opisem przeżyć duchowych s. Faustyny, zetknięć jej duszy z Bogiem, pomaga mi on nawiązać bliską i głęboką więź z Jezusem, gdyż taką ona miała.


Pn paź 09, 2006 19:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 22, 2005 23:45
Posty: 3638
Post 
pod warunkiem, ze nie odrzuca się dogmatów i samej wiary
choćby niedowierzanie w to, iż Bóg przychodzi w Komunii Św. którą siostra Faustyna przyjmowała
albo w to, że jest Miłosierny :))

_________________
Niech żyje cywilizacja łacińska !!!

więc śpiewaj duszo ma... BÓG JEST MIŁOŚCIĄ...


Pn paź 09, 2006 19:53
Zobacz profil
Post 
Z Dzienniczka płynie praktyczna nauka dla nas - Faustyna zastanawia się "o Trójcy Świętej o istocie Bożej" i słyszy odpowiedź Jezusa:
- "Jakim jest Bóg w istocie swojej, nikt nie zgłębi, ani umysł anielski, ani ludzki" (Dz 30).
- "Próżne dociekania zostaw mędrcom tego świata" (Dz 290).
A my tak lubimy klasyfikować Boga :)


Wt paź 10, 2006 8:02
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL