Autor |
Wiadomość |
sp
Dołączył(a): N kwi 09, 2006 19:20 Posty: 298
|
tak ... ale mysle jednak że ta kara to bardziel dzielo samego czlowieka ktore obiera sobie za pana lucyfera
|
Pn wrz 18, 2006 13:22 |
|
|
|
 |
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
... a czy kara w postaci klapsa dyskryminuje Ojcostwo?
Zdaje się, że jest fragment w Piśmie, który mówi, że zły to ojciec, który własnych dzieci nie chłoszcze 
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
N kwi 27, 2008 17:01 |
|
 |
Dabar
Dołączył(a): Pn cze 05, 2006 9:39 Posty: 163
|
Trepcio napisał(a): "Za dobre nagradza, a za zle karze..." To jak automat do napojów: 3 zł = Coca Cola 2 zł = Herbata mrożona Tylko co to ma wspólnego z Miłością? Trepcio napisał(a): W dzieciństwie mi to wbijali w glowe...
Niestety mnie też
Pozdr
Dabar
_________________ [color=#8000FF][b]Zawsze gdy wygrywałem dyskusję, traciłem jedną duszę[/b][/color]
|
So maja 03, 2008 17:32 |
|
|
|
 |
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
A może "za dobre wynagradza, a za złe karze" należy czytać:
"nagrodą uczy co dobre, a bolesnymi konsekwencjami, co złe"?!...
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
N maja 04, 2008 11:11 |
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
1.Chyba nikt nie rozumie,na czym polega określenie "za złe karze",skoro Bog jest Milością,która "nie szuka swego, nie unosi się gniewem, nie pamięta złego;"
1Kor 13:5
2.Kim jest Bog Ojciec,skoro Izajasz tak nazywa Jezusa?-Iz 9:5 BT „Albowiem Dziecię nam się narodziło, Syn został nam dany, na Jego barkach spoczęła władza. Nazwano Go imieniem: Przedziwny Doradca, Bóg Mocny, Odwieczny Ojciec, Książę Pokoju.”
 [/u]
|
Pn maja 05, 2008 13:41 |
|
|
|
 |
Ruben
Dołączył(a): Pn kwi 28, 2008 12:42 Posty: 2
|
Po 1: Bóg nigdy nie karze! To bardzo ważne... Źle się dzieje w naszym życiu przez nas nie przez Boga. Odchodzimy od Jego ochrony i dajemy do siebie przystęp diabłu i to nas gubi. "Bóg jest miłością".
Po 2: Nie znajduje żadnych potwierdzeń w Biblii na kult Maryjny, wiec uważam to za bałwochwalstwo:
II Mojżeszowa 20:3-5
Proponuje w takich sprawach siegać do Biblii... 
_________________ "Wy jesteście światłością świata"
|
Pn maja 05, 2008 19:16 |
|
 |
On
Dołączył(a): Cz paź 04, 2007 20:54 Posty: 819
|
2.Nie wiem co ma kult Maryjny do mojego punktu,ale w Piśmie nie ma też zasady sola scriptura.Skoro "tylko Pismo" a zasady tej w Piśmie nie ma to oznacza,że jest ona niebiblijna i zachodzi tu sprzeczność.
Swoją drogą-choć to nie na temat-to uważam,że to dobra zasada,ale wypelniana wybiórczo:
-wg tej zasady należałoby odrzucić Ewangelie,bo nie są bezpośrednio pisane jak listy lecz kilkadziesiąt lat po odejściu Jezusa.To oznacza,że były spisane z ustnego przekazu czyli tradycji
-św.Paweł poleca trwać w tradycji czyli m.in. w tym,co on mówił a nie zostało spisane.Kult Maryjny i świętych wynika wlaśnie z takiej dobrze pojętej tradycji.

|
Pn maja 05, 2008 21:40 |
|
 |
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
Dla mnie bycie Ojcem, tudzież Ojcostwo Boga przejawia się w:
- stałości: głównie w zakresie odpowiedzialności za dane słowo...
- Męstwie: i nie chodzi tu tylko o odwagę, co o konsekwencje w działaniu, życiu...
- ciszy: chodzi o mniejszą ilość słów w stosunku do czynów...
W rodzinie widzę często, że Matka (Kobieta) uczy wrażliwości, uczuciowości, zauważania problemów, a Ojciec (Mężczyzna) uczy zachowania (tzw. kręgosłup), uczciwości, radzenia sobie z problemami...
Oczywiście są to moje subiektywne spostrzeżenia, ale pozwalają mi często zauważać ból rodzin niekompletnych... zazwyczaj brak któregoś z rodziców objawia się słabością dzieci na w/w polu...
Może dlatego (też) Bóg jest Ojcem a Matką Kościół?...
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
Śr maja 07, 2008 17:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Bóg Ojciec..
Poznać Ojca -to przyjąć Jego Miłość!
Wielu mówi nie znamy Ojca ....
Polecam lekturę takiej małej książeczki...
…”Słowa Moje są skierowane do każdego, kto je czytać będzie tak, jak gdyby był on jedynym człowiekiem na ziemi. Z nim, właśnie z nim pragnę zawrzeć przyjaźń i mówię mu to, gdyż gdyby było inaczej, nie trafiłyby do niego te Moje Słowa Miłości. Gdyby nie najgorętsze pragnienie Mojego serca, nie powiedziałbym ci ich i nigdy nić zostałyby utrwalone, przepisane i nie rozeszłyby się tak, jak to się stanie. Miłość Moja sięga po wszelkie możliwości, by zbliżyć się do was, pomóc wam, objąć was Moją Opieką, uratować, uzdrowić i uszczęśliwić. Ponad wszystkimi ograniczeniami, barierami i podziałami, jakie zbudowaliście, zwracam się do wszystkich, wszyscy bowiem jesteście moimi ukochanymi dziećmi. I nie znam „lepszych" i „gorszych". Każdemu z was ofiarowuję Siebie i Moje nieskończone możliwości pomocy przeznaczam każdemu. Jeśli wy sami dokonujecie podziałów i ograniczacie prawo wyboru, możność życia godnego człowieka i szansę osiągnięcia tego wielu waszym braciom, jeśli bronicie dostępu do Mnie, narzucacie własne warunki, potępiacie, ograniczacie i utrudniacie braciom waszym przystąpienie do Mnie - Ja sam wychodzę naprzeciw i szukam ich, osobiście wzywając każdego. Wołam do was, zatrzymuję wasz bieg ku śmierci, abyście zechcieli przystanąć na chwilę i porozmawiać ze Mną. Poznać Mnie. Przekonać się, jakim jestem naprawdę. I aby każdy z was dowiedział się, że jest nieskończenie i niezmiennie kochany. Że ma Przyjaciela - Boga.
Teraz, kiedy stoicie w przededniu najstraszliwszych doświadczeń ludzkości, pragnę, byście przeżywali ten okres ze Mną, gdyż tylko we Mnie znajdziecie oparcie, obronę i Ja tylko jestem tym, który troszczy się o was i pragnie was uratować. Poza Mną nie macie nikogo, kogo by los wasz obchodził.
Lecz różne są wasze wyobrażenia, lęki, fałszywe mniemania. I równie niewielu z was zwraca się ku Mnie. A potrzebny jestem wszystkim, bo zginiecie beze Mnie.
Dlatego trudziłem się zdobywaniem waszej miłości, ufności i zawierzenia i tak czynię nadal. Jednak - stosownie do czasów - pomoc Moja jest różna. Teraz Sam wołam do was: Przyjaciele! przychodźcie do Mnie, Ja was uchronię, bo kocham was. Wzywam was do Przyjaźni ze Mną. Przyjdźcie do Mnie wszyscy. Nie obawiajcie się Mnie. Poznajcie Mnie. Zrozumcie Moją bezwarunkową Miłość i troskę o was. Poznajcie Moją opiekuńczą, miłosierną Naturę, Moją łagodność, cierpliwość i łaskawość dla was. Poznajcie też waszą godność i wasze wielkie uprawnienia, którymi was obdarowałem.
Poznajcie wasze prawo do Przyjaźni ze Mną. Nie bójcie się więcej. Ja was nie sądzę, nie karzę, Ja miłuję was, którzy z Miłości mojej powstaliście i żyjecie.
Wyciągam ku wam „Rękę" Przyjaźni. Zechciejcie przyjąć dłoń Boga i trwajmy w przyjaźni, teraz i w Domu Moim, który wam otwarłem. Pozwólcie ogarnąć się miłości. Wszyscy. Cała ludzkość. Wszystkie ukochane dzieci Moje."…
"Pozwólcie ogarnąć sie miłosci"
www.annapisze.republika.pl
|
Pn maja 19, 2008 20:53 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Ja tam wierzę w Bóstwo, które dzieli się na Boga Ojca i Boginię Matkę, z tym, że to w Niej zachodzą wszystkie procesy, które On inicjuje. To trudne do wytłumaczenia od tak. Ludzie wierzyli zawsze w Boginię Matkę, ale z czasem, wraz ze wzrostem patriarchatu kobieta odeszła na dalszy plan.
|
Śr maja 21, 2008 15:00 |
|
 |
0bcy_astronom
Dołączył(a): So lut 09, 2008 16:40 Posty: 2603
|
Przypomnij mi jakiego wyznania jesteś?
_________________ I pomyśleć, że na początku był tylko chaos... i komu to przeszkadzało?...
Tomasz Olbratowski.
|
Śr maja 21, 2008 16:44 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Obecnie niezdecydowany, ale raczej skłaniam się ku wicca.
|
Śr maja 21, 2008 18:07 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Staram się nie ograniczać, ale religie związane z Naturą, pogańskie i neopogańskie są mi bliskie.
|
Śr maja 21, 2008 18:35 |
|
 |
Adamek
Dołączył(a): Pn maja 22, 2006 4:20 Posty: 264
|
... a zdawało mnie się, że jesteśmy w dziale "Duchowość chrześcijańska" - chyba kilka postów do usunięcia, lub wyodrębnienia...
_________________ Wszystkie rzeki płyną do morza, a morze wcale nie wzbiera;
|
Śr maja 21, 2008 20:04 |
|
 |
a.R.E.k.
Dołączył(a): N maja 20, 2007 8:57 Posty: 937
|
Na forum każdy ma prawo się wypowiadać. Ten temat jest o tym, czemu Bóg-Ojciec, a nie np[. Bogini Matka i na ten temat się wypowiadam.
|
Cz maja 22, 2008 18:19 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|