Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 23, 2025 15:30



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 pan ... J u d a s z 
Autor Wiadomość
Post 
Gdyby Judasz miał przekonanie, że Jezus jest fałszywym Mesjaszem, to dlaczego przebywał z nim 3 lata?
Może Judasz najbardziej uwierzył, że Jezus jest Mesjaszem?
Posiadał lepszą znajomość Pisma, niż inni apostołowie:niepismienni galilejczycy.
Izraelici oczekiwali Mesjasza-króla, wiązali z nim nadzieję na odzyskanie świetności Izraela.
Psalmy mówią, że Mesjasz otrzyma upodobanie Boga, będzie pod Jego nieustającą opieką (Ps 18,20,28). Bóg zawsze przyjdzie mu z pomocą, ocali (Hab 3,13),"wywyższy moc swego pomazańca" (1 Sm 2,10).
Może kalkulował, że wydając Jezusa przyśpieszy Jego chwałę, tryumf, a co za tym idzie, objęcie jakiegoś intratnego stanowiska w przyszłym królestwie - przecież podczas ostatniej wieczerzy apostołowie spierali się o pierszeństwo, więc myśleli podobnie.
Stając wobec milczącego, cierpiącego Jezusa, pojął swój czyn, ale brakło mu ufności, aby prosić o przebaczenie.


Wt sty 25, 2005 16:59

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Alus napisał(a):
Gdyby Judasz miał przekonanie, że Jezus jest fałszywym Mesjaszem, to dlaczego przebywał z nim 3 lata?
Może Judasz najbardziej uwierzył, że Jezus jest Mesjaszem?
Posiadał lepszą znajomość Pisma, niż inni apostołowie:niepismienni galilejczycy.

Dlatego właśnie uznał że to nie o to chodzi -- że proroctwa się nie spełniają

Alus napisał(a):
Izraelici oczekiwali Mesjasza-króla, wiązali z nim nadzieję na odzyskanie świetności Izraela.


Tak a oprócz tego miał odbudować Świątynię -- która jeszcze nie była zaniszczona i zjednoczyć naród Izraela (który jeszcze nie był rozproszony) -- nielogiczne prawda?

Alus napisał(a):
Może kalkulował, że wydając Jezusa przyśpieszy Jego chwałę, tryumf, a co za tym idzie, objęcie jakiegoś intratnego stanowiska w przyszłym królestwie

No to musiałby jeszcze Świątynię w drobny gruz zmienić i ekspresowo diasporę załatwić....tak po łebkach idąc...

Zwróć uwagę komu judasz donosi -- nie Rzymianom (którzy konic końców wyrok wykonają z artykułu o podważaniu władzy cesarskiej -- stąd I.N.R.I i krzyż) ale do Sanhedrynu -- który decydował w sprawach wiary -- i np. potencjalnego uznania kogoś albo za Mesjasza albo za apikojresa...


Wt sty 25, 2005 17:54
Zobacz profil
Post 
[quote="Alus"]Ministrantko
Skąd Ty wzięłaś słowa:
..."ja znam tych których wybrałem. Ale to jest w tym celu, aby się spełniło Pismo"...
W żadnej z 4 Ewangelii nie ma takich słów.
--------------------------------------------------------------------------------
Jan 13: 18 ... "Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz /potrzeba/, aby się wypełniło Pismo: Ten ktory spożywał ze mną chleb, ten podniósł na Mnie swoją piętę."
-----------------------------------------------------------------------------------
Kup sobie nowy Nowy Testament - moze wypadła ci ta kartka!


Wt sty 25, 2005 18:12
Post 
Cytuj:
„ Nie mówię o was wszystkich; ja znam tych, których wybrałem. Ale to jest w tym celu, żeby się spełniło Pismo: Ten, który spożywał mój chleb, podniósł przeciw mnie swą piętę”.


Tak dla uściślenia : powyższy cytat pochodzi z Pisma Świętego w Przekładzie Nowego Świata - czyli Biblii Świadków Jechowy. ( Jan 13,18 )


Natomiast w Biblii katolickiej jest troszeczkę inaczej :

Cytuj:
Nie mówię o was wszystkich. Ja wiem, których wybrałem; lecz [potrzeba], aby się wypełniło Pismo: Kto ze mną spożywa chleb, ten podniósł na mnie swoją piętę.


Wt sty 25, 2005 19:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 05, 2005 21:49
Posty: 65
Post 
Oozie napisał(a):
amara napisał(a):
Jakie są realia historyczne????

Judasz był Żydem.
Według niego Jezus był fałszywym Mesjaszem -- nic dziwnego że był skłonny świadczyć przeciw niemu - bo to był jego obowiązek.
O i tyle.

A o tym jak traktowano postac Judasza w pierwszych wiekach n.e. jest sporo w różnych źródłach historycznych.

amara napisał(a):
bo o Judaszu nie wiemy nic więcej ponad to co nam mówi Ewangelia.

A szkoda -- bo jest na przykład ewangelia Marcjona -- odrzucona z obecnego kanonu - a deko inna niż obecnie uznawane.
Są komentarze do NT, są apokryfy, są zapisy dyskusji chrześcijan z Żydami czy muzułmanami -- gdzie i postac Judasza się porusza.

Sięgać tylko do Ewangelii to być jak karaimi.

_________________
....::::daj się prowadzić::::....


Wt sty 25, 2005 22:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 05, 2005 21:49
Posty: 65
Post 
oooops coś mi siem zle przycicnęło sorry

_________________
....::::daj się prowadzić::::....


Wt sty 25, 2005 22:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 05, 2005 21:49
Posty: 65
Post 
Cytuj:
A szkoda -- bo jest na przykład ewangelia Marcjona -- odrzucona z obecnego kanonu - a deko inna niż obecnie uznawane.
Są komentarze do NT, są apokryfy, są zapisy dyskusji chrześcijan z Żydami czy muzułmanami -- gdzie i postac Judasza się porusza.


No widzisz sam powiedziałeś, że są to żródła nie uznane przez Kościół

Cytuj:
Judasz był Żydem.
Według niego Jezus był fałszywym Mesjaszem -- nic dziwnego że był skłonny świadczyć przeciw niemu - bo to był jego obowiązek.
O i tyle


A skąd niby wiesz, że Judasz uważał Jezusa, za fałszywego Mesjasza??Skoro to było "o i tyle" to dlaczego Judasz się powiesił?? Przecież uważał, że postąpił słusznie, że spełnił swój obowiązek, a człowiek chyba nie popelnia samobójstwa jesli zrobi coś słuszniego.

_________________
....::::daj się prowadzić::::....


Wt sty 25, 2005 22:50
Zobacz profil
Post 
Tak po łebkach to za daleko nie dojdziemy :)
Mesjasz - słowo pochodzenia aramejsko-herbajskiego, znaczy - "namaszczony".
W ST odnosi się przede wszystkim do króla, ale oznacza także kapłanów.
Namaszczony, konsekrowany, król w Izraelu sprawuje funkcję namiestnika Jahwe -"pomazaniec Jahwe", czyli osoba święta, poczynając od Saula, Dawida, Salomona i tych ich następców, którzy doszli do władzy podczas kryzysów, niedoli Izraelitów.
Proroctwo Natana związało nadzieję Izraela z dynastią Dawida (2 Sm 7,12-16), każdy król wywodzący się z rodu Dawida, staje się aktualnym "Mesjaszem", przez którego Bóg wypełnia swoje plany względem narodu wybranego.
W czasach niewoli Izraelici wyczekiwali Mesjasza, który uwolni ich od Rzymian.
Dlaczego Judasz poszedł do Sanhedrynu, bo:.."wszyscy uwierzą w niego, a wówczas przyjdą Rzymianie i zniszczą święte miejsce i naród nasz"- słowa kapłanów.
Gdyby kapłanom i faryzeuszom chodziło tylko o sprawy wiary, nie mówiliby o interwencji Rzymian, bo ci nie interesowali się zbytnio zasadami wiary narodów podbitych.
Rzymianie interweniowali by w przypadku uznania Jezusa, przez Izraelitów za Mesjasza i ogłoszenia go królem, co byłoby jednoznaczne z rebelią przeciw okupantowi.
baranku
Moja nieuwaga: słowe te mówi Jezus po obmyciu nóg(13,18) - przed wskazaniem Judasza (13, 22-26).
W wersji ŚJ -"ale to w tym celu" wynikałoby, że Judasz był skazany na zdradę, nie miał wyboru.
"Ja wiem których wybrałem" - Bóg jest Panem czasu, zna człowieka i jego wolne wybory.
Zdrada Judasza była jego wyborem, posłuchem szatanowi:"Wtedy wstapił szatan w Judasza zwanego Iszkariot, jednego z dwunastu"


Wt sty 25, 2005 23:18

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Cytuj:
No widzisz sam powiedziałeś, że są to żródła nie uznane przez Kościół

A ktos powiedział że ograniczać się należy TYLKO do wersji kościelnej?
No to sporo rzeczy okazało by się zwyczajem wprowadzonym znacznie później ...

Cytuj:
A skąd niby wiesz, że Judasz uważał Jezusa, za fałszywego Mesjasza??Skoro to było "o i tyle" to dlaczego Judasz się powiesił

Bo nie zbudował Trzeciej Świątyni (druga nadal stała)
Bo zgromadził wszystkich Żydów w ziemi Izraela.
Bo nie nastąpił powszechny pokój na świecie.
Bo wszyscy ludzie nie uwierzyli w jednego Boga po przyjściu Mesjasza.

Nie wspomnę o pochodzeniu bo miał pochodzić z krwi rodu Dawida.

A dlaczego Judasz się powiesił? Nie wiem -- może mu było żal denuncjowania przyjaciela?
Może rozterka pomiędzy wiarą a przyjaźnią była zbyt duża?

Cytuj:
każdy król wywodzący się z rodu Dawida, staje się aktualnym "Mesjaszem", przez którego Bóg wypełnia swoje plany względem narodu wybranego.

Nieprawda.
Królów pochodzących wprost od Dawida było sporo a żaden nie kwalifikował się do uznania go za Mesjasza.

Cytuj:
Gdyby kapłanom i faryzeuszom chodziło tylko o sprawy wiary, nie mówiliby o interwencji Rzymian, bo ci nie interesowali się zbytnio zasadami wiary narodów podbitych.

Bynajmniej -- Rzymianie specjalnie nie ingerowali w lokalne religie a część z nich asymiliowali -- jak choćby kult Mitry czy Izydy.

Cytuj:
Rzymianie interweniowali by w przypadku uznania Jezusa, przez Izraelitów za Mesjasza i ogłoszenia go królem, co byłoby jednoznaczne z rebelią przeciw okupantowi.

Akurat tak się składa że w owych czasach naród Izraela miał króla -- ówcześnie władał Herod Antypas a w północno-wschodniej części obecnego Izraela Filip.
Warto przypomnieć jeszcze heorda Agryppę (późniejszego króla) i ostatniego króla Juliusza Marka Agryppę.

[/quote]


Śr sty 26, 2005 10:19
Zobacz profil
Post 
Prawda, prawda...przeczytaj:
http://www2.tygodnik.com.pl/tp/2806/wiara01.php
W tych czasach naród miał króla nadanego z łaski Rzymu, który nie pochodził z rodu Dawida i był znienawidzony przez poddanych.


Śr sty 26, 2005 14:00

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Nic specjalnego w tym - ponieważ Imperium Rzymskie było cesarstwem -- a cesarz (mimo iż oficjalnie princeps) był królem królów -- relacja była podobna jak między Chrobrym a Ottonem.

Natomiast nie jest powiedziane że KAŻDY król miał być z rodu Dawida -- Mesjasz miał być z rodu Dawida.

A z tego artykułu
"Według Niego tak samo źle postępuje ten, kto tylko gniewa się na swojego brata lub, choć nie uwiódł cudzej żony, spogląda jednak na nią z pożądaniem."
Pięknie pięknie -- powszechnie uważa się że faryzeusze to tacy doktrynalni ortodoksi a tu co -- jeszcze ostrzejsze postawienie sprawy.

A Mesjasz jak zaznaczyłem ma wypełnić proroctwo -- i już.

Nb słyszałaś że żyjemy w Ostatniej Erze?


Śr sty 26, 2005 15:20
Zobacz profil
Post 
[list]Judasz był Żydem.
Według niego Jezus był fałszywym Mesjaszem -- nic dziwnego że był skłonny świadczyć przeciw niemu - bo to był jego obowiązek.
O i tyle.[/list]
----------------------------------------------------------------------
Uwaga warta pewnej refleksji. Niewątpliwie Judasz nie wierzył w Mesjanizm Jezusa zwanego później (z grecka) Chrystusem i na tę niewiarę - jak widać - nie miały wpływu rzekome szamaństwa i inne cuda czynione, jak podaje Pismo - na oczach tłumów. Widocznie te cuda to bajka dołożona później - no bo przecież bóg musi cudować. Nie bez znaczenia jest też fakt, że relacje ewangelistów w tym zakresie nie są spójne - Koścół nie zdążył ich skorygować i ujednolicić. Tak podstawowy dla mesjanizmu i boskości Jezusa akt jak wniebowstąpienie nie znajduje jednoznacznego opisu. Ponadto na tysiące zwolenników, nie znalazł się ani jeden naoczny świadek jego wyjścia z grobu. Wszyscy przegapili tak ważny moment?! Nawet pilnujący grobu żołnierze? Dysponujemy opisem zmartwychwstania ale jest on wymysłem fantasty, spekulacją o charakterze fantasmagorii a nie relacją z zaistniałego faktu, którego nikt nie widział. Nieprawdopodobne, dwóch ewangelistów ( poza Markiem i Łukaszem) ani nie zająknęło się o tym wydarzeniu, jakże przecież ważnym w chrześcijaństwie! Wniebowzięcie zatem nie ma wyraźnego i jednoznacznego potwierdzenia w ewangeliach. Kościół jednak ma rację i ... dowody. W Dziejach już zadbano o to aby ten lot do nieba uzupełnić. Dyskryminacja kobiet w Kościele była już wówczas w pełnym toku; były one wprawdzie jeszcze świadkami zmartwychwstania, ale już nie świadkami wniebowstąpienia. Mimo iż w pobliżu – jak podaje Pismo (Dz. Ap. 1. 12-14) – była matka Jezusa nie ujęto jej jako świadka tego niebiańskiego odlotu. W pierwotnym Kościele legenda o wniebowstąpieniu powstała względnie późno, mianowicie jako zakończenie legendy dotyczącej ziemskiej wędrówki zmarłego Jezusa. Paweł, który nic nie wie o pustym grobie, nie wie również nic o wniebowstąpieniu. I jakby tego było mało, według Ewangelii Łukasza wniebowstąpienie (Łk 24, 50 i nast.) dokonuje się o innej porze i w innym miejscu niż w Dziejach Apostolskich, mianowicie w dniu zmartwychwstania, a nie dopiero po czterdziestu dniach, i w Betanii, a nie na Górze Oliwnej.
Trzeba tylko dokładnie czytać Pismo! I myśleć!


Śr sty 26, 2005 16:49
Post 
Wiem, że Chrystus powiedział:"O owym dniu i godzinie nikt nie wie:ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec sam....Miejcie się więc na baczności, czuwajcie i módlcie się. Bo nie wiecie, kiedy ten czas nastąpi" Ew. wg św. Marka.
Wyznaczane przez ludzi ery, to tylko wolne dywagacje.
Na ile pamiętam historię Polski, to Chrobego nie mianował Otton, a na zjeździe w Gnieźnie spotkali sie jak równy z równym. Polska nie była wasalem Niemiec.
"A ja wam powiadam, że każdego, kto się gniewa na brata swego, czeka sąd"..."A ja wam powiadam, że każdy, kto patrzy na niewiastę i pożąda jej, popełnił już w sercu swym cudzołóstwo, Mt 5,22,28.
Najlepsze jest to..."i już" :)


Śr sty 26, 2005 16:53

Dołączył(a): Pn paź 04, 2004 11:49
Posty: 674
Post 
Alus napisał(a):
Wyznaczane przez ludzi ery, to tylko wolne dywagacje.

To skąd będziesz wiedzieć że nadchodzi czas paruzji?
Księża o tym mówią że to tuż tuż ... o innowiercach nei wspominając...

Alus napisał(a):
Na ile pamiętam historię Polski, to Chrobego nie mianował Otton, a na zjeździe w Gnieźnie spotkali sie jak równy z równym. Polska nie była wasalem Niemiec.

Celem spotkania króla Polski z cesarzem rzymskim narodu niemieckiego było UZNANIE przez Ottona Chrobrego jako króla a nie mianowanie.
Cesarz nie mianował królów, ani królowie nie byli wasalami cesarza /w ogóle władza seniora feudalnego nad wasalami była o wiele mniejsza niż np obecnie władza urzędnika nad obywatelem -- inaczej nież się powszechnie uważa/.

Alus napisał(a):
Najlepsze jest to..."i już" :)

Ano najlepsze -- proroctwa mają się wypełnić.


Cz sty 27, 2005 10:06
Zobacz profil
Post 
W czasach współczesnych Judaszowi stała jeszcze świątynia (zburzona w 70r n.e), jeśli Mesjasz miał ją odbudować (w sensie dosłownym): to czym wytłumaczysz fakt, że Judzasz poszedł za Chrystusem i był z Nim 3 lata.
Brakuje logiki - od początku winien uznać Go za szarlatana, jak uznali to faryzeusze, sadyceusze i kapłani.
My chrześcijanie wierzymy, że proroctwa wypełniły się w osobie Jezusa i zbudował On świątynię - Światynię Ducha, której bramy piekielne nie przemogą.
Izraelici czekają nadal na wypełnienie proroctw, co kilka lat usiłują się w kimś dopatrzeć tego oczekiwanego - Ty piszesz:"proroctwa mają się wypełnić".... w jaki sposób?
Paruzja - Jezus mówił o znakach, mówił np. św. Faustynie o "iskrze, która przygotuje świat na ponowne Jego przyjście", ale.... to "tuż, tuż" nie wiemy może być jutro, albo za 50,100 lat.
Jest tylko jedna pewność:"czuwajcie i módlcie się".


Cz sty 27, 2005 10:54
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 86 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL