Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
| Autor |
Wiadomość |
|
Padre77
Dołączył(a): Pt maja 18, 2018 14:22 Posty: 759
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Pomijam fakt, że jak taka modlitwa dochodzi do wiernych, przekaz i kontekst wyraźnie sugeruje i podkreśla tym wiernym boskość Maryji. Czy można oddać się w niewolę drugiemu człowiekowi? Oczywiście, że można. Nieuprawnionym więc jest twierdzenie, że oddanie się w niewolę Maryi sugeruje Jej boskość.
_________________ "Jeśli Mojżesza i Proroków nie słuchają, to choćby kto z umarłych powstał, nie uwierzą" (Lk 16,31)
|
| Śr cze 20, 2018 11:51 |
|
|
|
 |
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2682
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Oddawanie się w niewolę innemu człowiekowi również będzie zniewalaniem siebie, a więc będzie to odbieranie władzy Boga nad sobą. Jest to niebezpieczne, bo Bóg jest dobry i bycie pod Jego władzą i opieką jest pewnikiem bezpieczeństwa.
_________________ MODERATOR
|
| Śr cze 20, 2018 12:52 |
|
 |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2873
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Zbigniew3991 napisał(a): będzie to odbieranie władzy Boga nad sobą. Ja wierze w takiego Boga ktory ma calkwita wladze nad swoim stworzeniem i nie ma takiej mozliwosci aby te wladze odebrac. Nielogiczne z definicji Boga. Wg mnie nie ma czegos takiego jak - bedzie to skierowanie biegu rzeki od ujscia do zrodel. Ale mozesz wierzyc w Boga jakiego chcesz - ze cos mu tam odbiera, ukroca, zabiera, ujmuje itd.
|
| Śr cze 20, 2018 13:41 |
|
|
|
 |
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1803
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
robaczek2 napisał(a): Zbigniew3991 napisał(a): będzie to odbieranie władzy Boga nad sobą. Ja wierze w takiego Boga ktory ma calkwita wladze nad swoim stworzeniem i nie ma takiej mozliwosci aby te wladze odebrac. Nielogiczne z definicji Boga. Wg mnie nie ma czegos takiego jak - bedzie to skierowanie biegu rzeki od ujscia do zrodel. Ale mozesz wierzyc w Boga jakiego chcesz - ze cos mu tam odbiera, ukroca, zabiera, ujmuje itd. Zapominasz, że Bóg dał człowiekowi wolny wybór/wolną wolę i choć ma władzę i moc, to jest suwerenny w obietnicy i nie wykorzysta swojej władzy jak tego nie chcesz. Pomija się fakt, że prymas w modlitwie do Maryji oddaje/poświęca jej swoją duszę i ciało w niewolę. Prymas poświęcił się cały Maryji - tu nie ma pola do tworzenia innej interpretacji. Odrwacasz kota ogonem. Zbyszek napisał, że człowiek oddając się w niewolę komuś innemu niż Bogu, decyduje się by ta osoba nim władała a nie Bóg - wolnym wyborem zdecydował by ktoś inny niż Bóg sprawował nad nim władzę. A Bóg ludziom na to pozwoli.
|
| Śr cze 20, 2018 15:34 |
|
 |
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1803
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Padre77 napisał(a): Przeemek napisał(a): Pomijam fakt, że jak taka modlitwa dochodzi do wiernych, przekaz i kontekst wyraźnie sugeruje i podkreśla tym wiernym boskość Maryji. Czy można oddać się w niewolę drugiemu człowiekowi? Oczywiście, że można. Nieuprawnionym więc jest twierdzenie, że oddanie się w niewolę Maryi sugeruje Jej boskość. Rozmawiamy o religii w której oddaje się cześć Bogu. A według doktryny religii Maryja nie jest zwykłym człowiekiem, jest "Królową Wszystkiego" (KKK 966) i ma o wiele więcej atrybutów w tym kulcie, do tego już nie żyje docześnie. A w kulcie Boga oddawanie sie w niewolę osob om umarłym, nabiera innego znaczenia niż doczesne oddanie się w niewolę człowiekowi. Jaki to przykład daje innym wiernym? tym bardziej że przykład pochodzi od prymasa i kardynała? A pomijając wypowiedź prymasa, nikt nie skomentował: "a przez swoje modlitwy uwalniasz nas od śmierci" (KKK 966). Co ma pomyśleć wierny, kiedy prymas oddaje duszę i ciało w niewolę Maryji [Maryi], a oficjalna doktryna Kościoła mówi, że Maryja uwalnia nas od śmierci? Czy to nie sugeruje jej boskości? [edytowano 1x... komu? czemu? osobom; Maryja - komu? - Maryi. M.]
|
| Śr cze 20, 2018 15:43 |
|
|
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 w
Zbigniew3991 napisał(a): Akurat ja, Zbigniew, nie wyrażam się w sposób charakterystyczny dla gwałcicieli. Nie ma sposobu charakterystycznego dla gwałcicieli To akurat jest kwestią uznaniową, ponieważ są gwałciciele i podlegają uogólnionej ocenie, ktoś może widzieć pewne zbieżności także w sposobie wyrażania pewnych osób. Na pewno jest to o wiele bardziej uznaniowe, niż stwierdzanie: "propaguje oddawanie duszy i ciała, i całkowite rozporządzanie sobą w ręce Maryi, a nie Boga", gdzie jednoznacznie można stwierdzić, że fraza "a nie Boga" nie została wypowiedziana przez prymasa. Prymas nigdy nie dokonał rezygnacji z oddania się Bogu.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Śr cze 20, 2018 18:06 |
|
 |
|
chwat
Dołączył(a): N lis 08, 2015 16:27 Posty: 4393
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): chwat napisał(a): Bóg nie jest [Bogiem] umarłych, lecz żywych Uważam, że wyrywasz z kontekstu Więc podaj cytat mówiący bez kontekstu, że "Bóg jest Bogiem umarłych", to przyznam Ci rację. Cytuj: Poświęca można odczytać na dwa sposoby: Kto tak twierdzi? Podaj źródło. Sprawdzimy, czy są dwa sposoby. Cytuj: Konkluzja jest oczywista: Ks. kardynał S. Wyszyński ułożył modlitwę... Konkluzja jest chybiona. Oczywiste są fakty, czyli tekst modlitwy, który nie mówi: "a nie Bogu" Cytuj: Po pierwsze, problem polega właśnie na tym, że niczego nie intepretujesz W gronie pieniaczy-interpretatorów, osoba podająca fakty a nie bawiąca się w interpretacje, zapewne jest problemem, bo psuje "interpretatorom" zabawę. Cytuj: Po drugie prymas Wyszyński sam się zdyskredytował całością modlitwy Naprawdę nie ma sensu, żebyś powtarzał ten bełkot fałszując wypowiedź prymasa. Osoby potrafiące czytać widzą, że frazy "a nie Boga" nie ma w tekście. Przeemek napisał(a): Pomijasz fakt, że jesteś w miejscu przeznaczonym do zadawiania pytań i odpowiadania na pytania, tzw. dyskutowania, taki jest główny cel forum. Więc zacytuj moją wypowiedź rzetelnie, to ją skomentuję. Nie ma natomiast sensu odpowiadać na Twoje wizje-słowotoki odnośnie moich wypowiedzi. Przeczytaj sobie jeszcze raz swoje brednie, chociażby tu: " jaką nazwę nosi wspólnota która zgodnie z twoją tezą tworzy Kościół "Abrahama-Mojżesza-Jezusa" Przecież ja wcale nie stworzyłem tezy, że Kościół Abrahama-Mojżesza-Jezusa tworzy jakąś wspólnotę, więc pytanie jest bezzasadne, czyli nie mam na co odpowiadać.
_________________ Jeżeli Boga nie ma, to co jest?
|
| Śr cze 20, 2018 18:41 |
|
 |
|
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9098
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): A pomijając wypowiedź prymasa, nikt nie skomentował: "a przez swoje modlitwy uwalniasz nas od śmierci" (KKK 966).
Co ma pomyśleć wierny, kiedy prymas oddaje duszę i ciało w niewolę Maryji [Maryi], a oficjalna doktryna Kościoła mówi, że Maryja uwalnia nas od śmierci? Czy to nie sugeruje jej boskości? Czytanie ze zrozumieniem leży i kwiczy. W którym momencie prymas powiedział, ze Maryja uwalnia nas od śmierci? Przecież wyraźnie stoi napisane, że modlitwy Maryi (modlitwa - słowa skierowane do Boga), a nie Maryja, uwalniają nas od śmierci. I nie chodzi tu o śmierć ciała, ale o śmierć wieczną czyli piekło. I przestań powtarzać jak mantrę, że Maryja nie żyje. Przeczytaj uważnie przemienienie na Górze Tabor, gdzie obok Jezusa pojawił się Eliasz i Mojżesz. Nieżyjący zmartwychwstali na chwile, a potem zniknęli (znów umarli)?
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
| Śr cze 20, 2018 18:55 |
|
 |
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2873
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Małgosiaa napisał(a): , że Maryja nie żyje. )? Nie widze ostatnio Irci. Ona zna rozne religie i przedstawila by poglady na zycie I smierc w roznych religiach Podobno indianie rozmawiaja z duchami zmarlych lub scientysci pozbywaja sie ciala i tylko nasladowcy roznej masci odkrywcow uwazaja ze smierc to smierc. Wyznaja jakiegos Boga umarlych
|
| Śr cze 20, 2018 20:22 |
|
 |
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2682
|
 Re: w
chwat napisał(a): Zbigniew3991 napisał(a): Akurat ja, Zbigniew, nie wyrażam się w sposób charakterystyczny dla gwałcicieli. Nie ma sposobu charakterystycznego dla gwałcicieli To akurat jest kwestią uznaniową, ponieważ są gwałciciele i podlegają uogólnionej ocenie, ktoś może widzieć pewne zbieżności także w sposobie wyrażania pewnych osób. Na pewno jest to o wiele bardziej uznaniowe, niż stwierdzanie: "propaguje oddawanie duszy i ciała, i całkowite rozporządzanie sobą w ręce Maryi, a nie Boga", gdzie jednoznacznie można stwierdzić, że fraza "a nie Boga" nie została wypowiedziana przez prymasa. Prymas nigdy nie dokonał rezygnacji z oddania się Bogu. Jeśli oddaję się CAŁY Maryi, to nie mogę oddawać jakiejś części Bogu, bo właśnie oddałem całą swoją osobę komuś innemu. To, że Maryja odda Prymasa Bogu, to zależy już od Maryi, nie od Prymasa. Równie dobrze Maryja może nie oddać Prymasa Bogu.
_________________ MODERATOR
|
| Śr cze 20, 2018 21:38 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: w
Zbigniew3991 napisał(a): chwat napisał(a): Zbigniew3991 napisał(a): Akurat ja, Zbigniew, nie wyrażam się w sposób charakterystyczny dla gwałcicieli. Nie ma sposobu charakterystycznego dla gwałcicieli To akurat jest kwestią uznaniową, ponieważ są gwałciciele i podlegają uogólnionej ocenie, ktoś może widzieć pewne zbieżności także w sposobie wyrażania pewnych osób. Na pewno jest to o wiele bardziej uznaniowe, niż stwierdzanie: "propaguje oddawanie duszy i ciała, i całkowite rozporządzanie sobą w ręce Maryi, a nie Boga", gdzie jednoznacznie można stwierdzić, że fraza "a nie Boga" nie została wypowiedziana przez prymasa. Prymas nigdy nie dokonał rezygnacji z oddania się Bogu. Jeśli oddaję się CAŁY Maryi, to nie mogę oddawać jakiejś części Bogu, bo właśnie oddałem całą swoją osobę komuś innemu. To, że Maryja odda Prymasa Bogu, to zależy już od Maryi, nie od Prymasa. Równie dobrze Maryja może nie oddać Prymasa Bogu. Ta Maryja, która całe swoje doczesne życie oddała na służbę Boga, nic nie zgarniając dla siebie - oto ja służebnica Pańska - w niebie stanie się egoistką.
|
| Cz cze 21, 2018 7:25 |
|
 |
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2682
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Zapewne się nie stanie, ale bezpieczniej oddawać się bezpośrednio Bogu. To nie niesie ze sobą ryzyka bałwochwalstwa.
_________________ MODERATOR
|
| Cz cze 21, 2018 9:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Zbigniew3991 napisał(a): Zapewne się nie stanie, ale bezpieczniej oddawać się bezpośrednio Bogu. To nie niesie ze sobą ryzyka bałwochwalstwa. Jezusowy testament z krzyża Oto Matka twoja nie ma nic wspólnego z bałwochwalstwem.
|
| Cz cze 21, 2018 10:27 |
|
 |
|
Zbigniew3991
Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46 Posty: 2682
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
"Oto Matka Twoja" to nie pozwolenie: "Możesz oddać się tej kobiecie w niewolę".
_________________ MODERATOR
|
| Cz cze 21, 2018 10:58 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Zbigniew3991 napisał(a): "Oto Matka Twoja" to nie pozwolenie: "Możesz oddać się tej kobiecie w niewolę". Gdzie w Ewangeliach napotykasz Maryję czy Jezusa w roli właścicieli niewolników?
|
| Cz cze 21, 2018 12:22 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|