Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 15:36



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 pytanie (tylko proosze, szybko..) 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10
Posty: 104
Post pytanie (tylko proosze, szybko..)
no wiec..
czy moge nie isc do szkoly jutro (tzn czy nie bede miec grzechu), jesli:
1. nie ma juz dziennika, wiec nie ma sprawdzania obecnosci;
2. nie ma juz w ogole lekcji bo jest koniec roku;
3. nauczyciele nas witają: "Co wy tu robicie?? Domów nie macie??";
4. mam pozwolenie nauczycieli;
5. mam pozwolenie rodzicow;
6. dzisiaj w szkole na pierwszej lekcji bylo 12 osob, a na ostatniej juz 4, w tym ja.

??


Pn cze 21, 2004 12:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
Jeśli jest faktycznie tak jak piszesz, po co masz się błąkać po szkole i z nudów robić głupoty?

Porozmawiaj z rodzicami. Niech oni zadecydują.


Pn cze 21, 2004 12:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10
Posty: 104
Post 
Wanda napisał(a):
Jeśli jest faktycznie tak jak piszesz, po co masz się błąkać po szkole i z nudów robić głupoty?

Porozmawiaj z rodzicami. Niech oni zadecydują.


no wlasnie rodzice mi pozwalaja.
tylko jak sie dowiem ze znow musze isc do spowiedzi przed obozem to sie powieszeee... :P

szczegolnie ze teraz nikt prawie nie chodzi do szkoly i dzisiaj nawet napadli nasza wicedyrektorke i zabrali jej torebke.. wiec nawet strach chodzic w tych okolicach..


Pn cze 21, 2004 12:44
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 02, 2003 11:16
Posty: 381
Post 
Chciałbym mieć takie problemy jak ty Asiu :/

_________________
Każdy jest czarodziejem własnego życia !


Pn cze 21, 2004 12:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
Nie dokończyłam. Jesteś niepełnoletnia? W takiej sytuacji to rodzice podejmują decyzje za Ciebie, a wtedy i ewentualny grzech biorą na siebie. Masz obowiązek chodzić do szkoły, ale nie w sytuacji gdy nikt Cię tam nie pilnuje, niczego nie uczy, a nauczyciele wręcz pytają "po cos tu przyszła?".


Pn cze 21, 2004 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10
Posty: 104
Post 
Wizard ok moze nie sa wielkie ale jak mam jakies watpliwosci to sie pytam i tyle.. :?


Wanda dzieki rozumiem :) To nie ide ;)


Pn cze 21, 2004 13:43
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
O rany, no to wyszło, że Cię na wagary namawiam :oops: :doubt: ;)


Pn cze 21, 2004 14:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 01, 2004 18:10
Posty: 104
Post 
heheh ;) ;)


Pn cze 21, 2004 14:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
Przypomniało mi się, że Mama też mi pozwalała nie iść w takich dniach do szkoły. Zamiast tego (w godzinach kiedy mialam zanudzać się na śmierć w szkole) mialam np. odkurzyc mieszkanie i poczytać jakąś mądrą książkę, albo popracowac w ogrodzie. Karą to nie bylo żadną bo czystość, książki i ogród kochałam. Tak dla samej zasady, by nie było tak łatwo...


Pn cze 21, 2004 14:14
Zobacz profil
Post 
Ufffff

Wando, to ja bym jednak wolal nudzic sie w szkole z kolegami

pozdrowka :P:D


Pn cze 21, 2004 14:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
Wanda :D:D dzieki za podpowiedź :D:D:D juz mam odpowiedx na marudzenie dzieci, ze nie chcą isc do szkoly ;)


Pn cze 21, 2004 14:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 23, 2003 15:46
Posty: 358
Post 
Elko- w edukacji moich synów pozwalałam na dni wolne. W semestrze mieli do wykorzystania w podstawówce jeden a w średniej dwa dni, w których po prostu nie musieli iść do szkoły(coś na wzór opieki nad dziecmi)- oczywiście po uprzednim zgłoszeniu u mnie ,że wykorzystują dzień. Ale oczywiście nie mogły byc do wykorzystania razem.
Najczęściej były to dni na naukę przed sprawdzianami lub większym pytaniem. Zdawało egzamin, czuli się bezpieczni.

Pozdrawiam
awe :-D

_________________
.. „Szatan w ciemnościach łowi. Jest to nocne zwierzę.
Kryj się przed nim w światło, tam cię nie dostrzeże.” A. Mickiewicz


Pn cze 21, 2004 14:39
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
A co w przypadku gdy dziecko przychodzi do mamy:
- Mamo, mamy jutro klasówke, ale nie zdązyłam/łem się wszystkiego nauczyć, nie chcę jedynki. Na za tydzień będę umieć na blachę. Nie chcę popsuć sobie średniej... Mogę nie iść?

Oczywiście przyjmijmy, że sytuacja jest wyjątkowa, nie zdarza się często i są pewne okoliczności usprawiedliwiające (a nie czyste lenistwo) np. remont w mieszkaniu, zjazd rodzinny, nawał innych klasówek, zajeć dodatkowych itp.


Pn cze 21, 2004 14:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt maja 14, 2004 19:35
Posty: 796
Post 
Awe, a co z usprawiedliwieniem? Piszesz: proszę usprawiedliwić nieobcność mojego syna z powodu...

P.S. Czy można edytować swoje własne posty? Nie mogę znaleźć tej opcji.


Pn cze 21, 2004 15:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 22, 2003 8:58
Posty: 3890
Post 
wanda :D nie wiem, podejrzewam ze odpowiedz zlaezna bedzie od tych okolicznosci dodatkowych ;) ale wiem juz, ze ucząc sie nawet troche moje dzieci nie dostaną jedynki, co najwyzej dwójke ;) a poza tym, zawsze jedynke moze poprawic, jak wykuje sie na blache ;)
czyli generalnie - chyba nie :D ale jesli bede miala dobry humor, to moze tak ;)


Pn cze 21, 2004 15:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 28 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL