Nosze sie z zamiarem wystapienia z Kosciola Katolickiego.
To decyzja, ktora dojrzewa juz wiele lat.
Mam nastepujace watpliwosci/ powody, na ktore nikt nie potrafi mi tak po prostu- z serca odpowiedziec. To rowniez mnie zastanawia.
Nie czekam w pierwszej linii na walke na wersy i numery paragrafow Katechizmu, ale raczej Wasze osobiste zdanie.
Z gory Wam serdecznie dziekuje!


1. Dlaczego dobrze jest byc katolikiem? Dlaczego nim jestes?
2. Dlaczego dobrze jest, ze wierni nie maja wplywu na zasady
dzialania zgromadzenia, do ktorego naleza?
3. Dlaczego dobrze jest, ze papiez jest nieomylny?
4. Dlaczego dobrze jest, ze istnieje obowiazek celibatu?
5. Dlaczego dobrze jest, ze kobieta nie moze byc kaplanem?
6. Dlaczego dobrze jest czcic figury i obrazy?
7. Dlaczego dobrze jest wierzyc w czysciec?
8. Dlaczego dobrze jest korzystac z sakramentow?
9. Dlaczego dobrze jest zrownac znaczenie Sw.Tradycji i Pisma Sw.?
10.Dlaczego dobrze jest, ze nauka religii jest w szkole?

Chcialabym tylko dodac, ze to moje "Dlaczego dobrze jest..." ktore czasem nieco niegramatycznie i koslawie brzmi podkresla moja watpliwosc:
Jezeli w kolejnych Synodach i Soborach ulepsza sie, koryguje pewne zasady oznaczaloby to, iz powyzsze 10 jest w porzadku i korekty nie wymaga.
Zatem
Dlaczego sa one dobre? Jak uwazacie? Czy moze rowniez macie watpliwosci na tym polu?

Ja też mam sporo wątpliwości. Przyznaję się - mam wyprany mózg przez różne ideologie i sam nie wiem co wybrać. Nie mówię o tym za często... Po prostu też mam problemy i kryzys religijny ale ciągle z tym walcze i nie chcę przegrać. Nie odejdę z kościoła.

Przeciez kryzys religijny to nie to samo, co kryzys wiary?
Ja chyba nigdy nie mialam wiekszego glodu wiary, tej aktywnej, niz teraz wlasnie. Nagle stalo sie dla mnie istotne zrewidowac bardzo oczywisty rozdzial zycia, w ktorym nic sie nie zmienia, a jednak sie zmienia, bo co rusz przybywa nowych powierzchownych zasad, ktore nie rozwiazuja odwiecznych problemow kosciola.

Widzisz moj klopot polega na tym, ze jesli juz uslysze odpowiedz to wlasnie taka jak Twoja- bardzo szczera w swojej bezradnosci.
Nie widze tez szansy na zmiany, na konieczne reformy.
Czy to tylko przyzwyczajenie to, co nas trzyma pomimo watpliwosci?
Ja wiem, ze w innej grupie narodza sie nowe, ale przynajmniej czesc mojego swiatopogladu nie zostanie stlumiona przez niezrozumialy zakaz.

powiedzmy że mam kryzys wiary. przeczytaj świadectwo glorii polo

1. Dlaczego dobrze jest byc katolikiem? Dlaczego nim jestes?
Poza kościołem nie ma zbawienia ! Jestem katolikiem bo : wierzę (w Boga Ojca , Jezusa Chrystusa , Ducha Świętego), mam nadzieję , że Bóg zlituje się nademną grzesznikiem i zaprosi mnie do Swojego królestwa.
2. Dlaczego dobrze jest, ze wierni nie maja wplywu na zasady
dzialania zgromadzenia, do ktorego naleza?
Najważniejsze " zasady działania zgromadzenia " ustalił Chrystus. Wierni mieliby wprowadzać zmiany w naukę Chrystusa , bo niektóre rzeczy są dla nich nie wygodne ?
3. Dlaczego dobrze jest, ze papiez jest nieomylny?
Pytaniem na pytanie a czy papież swoimi słowami , czynami zaprzecza nauce Jezusa Chrystusa ? Wprowadza fundamentalne reformy ? Papież stoi na straży tego co jest w Biblii.

Na twoje pytania odpowiedzi znajdziesz w nowym testamencie wystarczy czytać .

1. Dobrze jest być katolikiem, bo jest to prawdziwe wyznanie chrześcjańskie, a Kościół Rzymsko-Katolicki jest tym Kościołem, który został założony przez samego Boga-Zbawiciela - Jezusa Chrystusa.

2. A odróznić prawdziwego proroka od fałszywego ?
Fałszywy prorok, mówi to co się ludziom podoba i jest za to chwalony..., natomiast prawdziwy prorok mówi, to co pochodzi od Boga - nierzadko upomina, co się ludziom niezawsze podoba ...

3. Dobrze jest, że papież jest nie omylny, ponieważ w ten sposób może lepiej rządzić Kościołem, a dostał taką władzę i moc jako następca św. Piotra - głowy Kościoła ustanowionej przez samego Jezusa Chrystusa - Syna Bożego. Duch Święty kieruje Kościołem, którego zgodnie z obietnicą Jezusa - "bramy piekielne go nie przemogą" - papież jest pasterzem owczarni, którą Bóg polecił Mu paść i Kościół pod przewodnictwem Papieża jest Kościołem Chrystusa, w którym rzeczywiście przebywa Jezus Chrystus i kieruje tym Kościołem ponieważ jako następca św. Apostoła Piotra jest napełniony Duchem Świętym, a i podczas konklawe kardynałowie wybierają papieża zgodnie z natchnienie Ducha Świętego.

4. Jak mówi Pismo Święte - dzięki temu duchowni mogą skupić się całkowicie na swojej posłudze, nie martwiąc się o rodzinę i całkowicie przynależeć do Pana.

5. Ponieważ kapłaństwo jest Sakramentem Świętym zarezerwowanym tylko dla mężczyzn.
Już na początku Biblii czytamy, że to meżczyzna został stworzony jako pierwszy i został bardziej uzdolniony do przetrwania w świecie. Kobieta pochodzi od mężczyzny i zgodnie z przykazaniem Bożym powinna być mu posłuszna, a mężczyzna powinien troszczyć się o wspólne dobro.

6. Nie figury i obrazy, tylko Boga i święte osoby, które te figury i obrazy tylko symbolizują.

7. Bo jest to wiara Kościoła, potwierdzona licznymi objawieniami i zjawieniami dusz czyśćcowych.

8. Bo w Sakramentach Świętych obecny jest Bóg, mamy przez Nie kontakt z Jezusem Zbawicielem i jesteśmy napełniani łaską Ducha Świętego.

9. Nie jest dobrze. Najważniejsze jest Pismo Święte.

10. Aby dziecko odbywało od najmłodszych lat formację religijną. Głównym obowiązek tego należy do rodziców, a katecheci i kapłani tylko wspomagają ich w tym. "Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, do takich bowiem należy Królestwo Niebieskie"

Moje zdanie jest takie - przemyśl to bo to napewno nie pochodzi od Boga, a od diabła.

Poczytaj świadectwo _Layla_Zajnab
viewtopic.php?t=16994

To niezbyt przekonywujący argument.

Gdzie Chrystus mówił o chrzcie niemowląt, zapisywaniu do wspólnoty bez zgody zapisywanego, instytucjonalnej formie wspólnoty, papieżu?

Należałoby raczej zadać pytanie, gdzie nie zaprzecza. Już sama nazwa "Ojciec Święty" byłaby według Ewangelii podwójnym bluźnierstwem. Do tego jeszcze należałoby dodać podżeganie, kierowanie narodów do wojen, popieranie mordów i dyskryminacji, przypisywanie sobie roli niemal boskiej - nieomylnego obiektu kultu itp.

Wielu, których zaczęło czytać, właśnie dlatego od Kościoła odeszło.

"Gdzie Chrystus mówił o chrzcie niemowląt"
Chrzest wybrał Bóg, by otworzyć przed człowiekiem drogę ku sobie. By przez zwyczajną wodę, prostą modlitwę i czytelny gest Kościoła, człowiek stał się dzieckiem Boga. Sam Chrystus prosi o chrzest Jana . Co do chrztu niemowląt , czy dorośli nie mogą przystąpić do chrztu ? Mogą !

" zapisywaniu do wspólnoty bez zgody zapisywanego" - nie prawda , herezja;

" papieżu" -
1. Zaprawdę powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbudujesz Kościół mój, a moce piekielne go nie przemogą. I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie. - Mt 16, 18-19.
2. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś baranki moje. I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje. - Jan 21, 15-17.

Nie chcialabym weryfikowac tych wypowiedzi- dziekuje Wam za szczerosc.
Przyznam jednak, ze bardziej przemowily do mnie wypowiedzi z forum katolik, gdzie postawilam te same pytania.

Co do nieomylnosci papieza pragne jedynie dodac, ze dogmat ten zostal wprowadzony w 1870 roku, natomiast legalizacja istnienia czysca w Sw.Tradycji KK w 1274 roku. Moja watpliwosc dotyczy w tym ostatnim przypadku zbieznosci tej daty z budowa Bazyliki Sw.Piotra.
Ja wcale nie uwazam wersji czysca za zla, ale niekoniecznie jako ustalona
dla zlagodzenia mek duszy zmarlego. Nie to bylo powodem. Czym objawia sie to w praktyce?
Kupowaniem mszy sw. za zmarlych. Co z tymi, ktorzy nie mieli rodzin, znajomych? O odpustach nie bede mowic. Ta tradycja ma juz 500 lat.

Nie rozumiem pojecia nieomylnosc.
Dlaczego nie wystarcza autorytet? Przeciez wiadomo, ze w systemie hierarchicznym jest szef i do niego nalezy ostatnie slowo.
Ale dlaczego jest to doktryna?
Czy nie blokuje to tez reform- przeciez nikt nie wybierze na papieza kogos, kto chcialby glebokich przemian, takze dotyczacych jego osoby? Dlaczego tak bardzo bulwersuje historia smierci JPI?

Kościół to nie firma w której przeprowadza się reformy , ulepszenia a może i wprowadzi zmianę produkowanego asortymentu bo ten stary już nie idzie.

Twoje pytania od początku sprowadzają się do jednego , czy mi się opłaca wierzyć , co z tego będę miała .

"Kupowaniem mszy sw. za zmarlych. Co z tymi, ktorzy nie mieli rodzin, znajomych? O odpustach nie bede mowic. Ta tradycja ma juz 500 lat."
- chodzisz kotku w ogóle do Kościoła ? Podczas mszy świętej wierni modlą się się za zmarłych , którzy umarli w Chrystusie . Można też modlić się za wszystkich zmarłych w domowym zaciszu albo ofiarowując swoją modlitwę np różańcową Matce Bożej http://adonai.pl/wiecznosc/?id=13 .

Odmawiając różaniec , akty strzeliste:
"O mój Jezu przebacz nam nasze grzechy , zachowaj nas od ognia piekielnego Zaprowadź wszystkie dusze do nieba i Dopomóż szczególnie tym którzy najbardziej potrzebują Twojego Miłosierdzia"

"O Maryjo bez grzechu pierworodnego poczęta , módl się za nami którzy się do Ciebie uciekamy i za wszystkich którzy się do Ciebie nie uciekają a zwłaszcza za nieprzyjaciół Kościoła świętego i poleconymi Tobie"

itp. itd.

Jak od serca to od serca. Tylko że takie pytanie zawsze wprawia mnie w zadumę. Dlaczego dobrze być Katolikiem... generalnie nie rozumiem tego pytania, chodzi o to jakie ma się korzyści czy o co? Dobrze jest być może poprostu dlatego że ta wiara jest prawdziwa. Innej odpowiedzi nie widze.
A dlaczego jestem Katolikiem, pewnie dlatego że tutaj jest prawda.

Prosze o rozwinięcie myśli, o co chodzi? o demokracje w Kościele, czy o to że mamy przegłosowywać dogamty? czy o coś innego?

Dogmat o nieomylności papieża w sprawach wiary i moralności, czyli Duch Święty czuwa nad tym aby przy wypowiedziach ex catedra nie było wątpliwości że dana treść jest prawdziwa. No dla mnie rewelacja.

Zawsze można zapoznać się z tym czemu go wprowadzono, jakia jest duchowa wartość celibatu, oraz jesgo praktyczny wymiar.

Ja nie wiem czy to dobrze, pytanie powinno brzmieć, czemu nie może być?

Nie widze sensu w pytaniu.

Bo istnieje? To nie kwestia dobrze/źle, tylko co istnieje a co nie istnieje.

Bo Bóg je nam dał abyśmy wzrastali w wierze.

Bo jedno i drugie to równorzędne źródła wiary, bo Biblia to po cześli spisana Tradycja.

A to źle?

Wszystkie pytania według mnie są źle skonstruowane. Dlaczego dobrze jest... dziwna forma.

Podaje zatem linka na ten sam temat.
Forme "dlaczego dobrze jest ..." zrozumial wlasciwie ks. Marian- i wyczul w niej odrobine humoru i przekory dziecka. To ulatwia zycie! Zapraszam Was serdecznie na:

http://www.katolik.pl/forum/read.php?f= ... 219340&v=f