|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
 co zrobic??
jak juz zawarlam w temacie co zrobic bo nie wiem. kiedys chcialam wstapic do zakonu modlilam sie o to przez cala pielgrzymke i ks kazal sie modlic za rozeznaie drogi tez. wrocilam z pielgrzymki i poznalam obecnego meza ale nadal mi czegos brakuje w zyciu jestem szczesliwa ale nie dokonca. chcem w swojej parafi zalozyc krag biblijny i mlodziezowa roze rozanca ale nie wychodzi mi to poza tym przez ponad rok nie chodzilam do kosciola mam problem z modlitwa ale On sam mnie do siebie ciagnie. ale przy malej nie zawsze mam czas na zrealizowanie wytyczonych sobie zamierzen. pomozcie co mam ze soba zrobic??
a tak na marginesie jest tu moze ktos z Witnicy??
|
Pt sie 21, 2009 11:20 |
|
|
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
No ale to, że kiedyś myślałaś o zakonie, a teraz jesteś mężatką i masz wspaniałe dziecko znaczy, że już rozeznałaś do końca i podjęłaś decyzję nierozerwalną. Więc zakończ zastanawianie się czy Twoje szczęście byłoby za murami klasztoru - nie byłoby. Szukaj szczęścia w swoim obecnym życiu. Sama piszesz, że masz problem z modlitwą, nie chodziłaś do kościoła (mąż nie mógł z dzidziusiem zostać przez tą godzinę w niedziele?) to siłą rzeczy Twoja relacja z Bogiem jakoś osłabła, stąd pewnie ten smutek Twojej duszy skoro wcześniej byłaś religijna. Trzeba to powoli zmienić, odbudowywać relację przez modlitwę, sakramenty, może właśnie wspólnotę przyparafialną. Warto byłoby poszukać stałego spowiednika, a jeszcze lepiej kierownika duchowego.
Powodzenia i pozdrawiam.
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pt sie 21, 2009 12:22 |
|
 |
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
zielona mrowka dziekuje za odpowiedz
nad kwestia stalego spowiednika sie zastanawialam a o kierowniku to juz od dawna marze ale niestety jeszcze nie zostal mi dany. to nie jest takie proste maz pracuje nieraz nawet w soboty i mala zabieram ze soba do kosciola w niedziele zeby on mogl odpowczac. w tygodniu zdadza mi sie ze pojde pare razy. ale i tak jest mi ciezko bo nie moge wdrozyc spowrotem modlitwe brewiarzowa a ten sposob moglitwy jest bardzo piekny. sprobuje moze dzisiaj mi sie uda pogadac z jakims ksiedzem ode mnie. co do wspolnot przyparafialnych to prawie ich nie ma jedynie co to KSM ale nie ma tu o czym gadac.
|
Pt sie 21, 2009 14:44 |
|
|
|
 |
zielona_mrowka
Dołączył(a): Pt maja 16, 2003 21:19 Posty: 5389
|
Spokojnie, nie wszystko na raz Liturgia Godzin to jedna z najpiękniejszych form modlitwy ale jednak jak każda Liturgia domaga się wspólnoty by wybrzmiała nad wyraz. Wychowywanie rocznego maleństwa to etat 24h więc jeżeli nie staniesz 3-5 razy dziennie do modlitwy nic się nie stanie - to nie Twój stan. Twoim obowiązkiem jest przede wszystkim dzieciątko, nie modlitwa liturgiczna. Dobrze, że chciałabyś do niej wrócić jednak nic ponad Twoje siły. Nie nastawiaj się, że musisz - dobrze jeżeli czasem znajdziesz czas, ale jeżeli tego nie zrobisz nic się nie stanie. Możesz też przyjąć, że na razie jeżeli znajdziesz czas i siły wieczorem odmówisz Kompletę i spróbujesz "wdrożyć" się najpierw w jakąś część.
Dobrze, że chcesz porozmawiać ze swoim duszpasterzem, ważne że wychodzisz z inicjatywą. A może jest jakiś Krąg Rodzin lub inna odpowiednia dla Ciebie wspólnota w sąsiedniej parafii?
Jeżeli już niczego nie znajdziesz, zawsze możesz spróbować w internecie, choć to zawsze pozostanie jedynie namiastka - może właśnie to forum, lub jakieś podobne, może czasem czat (od września wieczorami na portalu są rozmowy tematyczne z księdzem) może jakieś rozważania z propozycji, mateusza, tezeusza lub jakiś innych serwisów z tej tematyki. Poszukaj, pomyśl. Coś na pewno się dla Ciebie znajdzie.
Pozdrawiam 
_________________ Nie nam, Panie, nie nam, lecz Twemu imieniu daj chwałę za łaskę i wierność Twoją...
Użytkownik rzadko obecny na forum.
|
Pt sie 21, 2009 17:24 |
|
 |
Ela G.
Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44 Posty: 281
|
jest wspolnota u nas ruch rodzin nazaretanskich ale jeszcze tam nie bylam. sprobowac??
ale ja bym chciala wszystkie godziny mam plan ulozony taz ze wmiare by pasowalo ale nie moge go wdrozyc w zycie.
z tego co wiem to Jutrznia i Nieszpory sa na pierwszym miejscu w LG wiec czemu Kompleta??
|
Pt sie 21, 2009 19:22 |
|
|
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 5 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|