|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Autor |
Wiadomość |
Flavius
Dołączył(a): Śr mar 23, 2005 16:28 Posty: 61 Lokalizacja: Kraków
|
 pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Trudno jest budować prawo moralne na tzw prawie naturalnym, które nie wiadomo skąd pochodzi i tak naprawdę czym jest...No cóż w tego typu kwestiach pozostaje nam tylko odwoływać się do założeń i hipotez metafizycznych, bądź przekonań religijncyh....ALBO: spróbwać w inny sposób..? To interesujący temat angażujący zarówno współczesnych materialistyczncyh naukowców, genetyków, przyrodników, jak też prawników, teologów, filozofów...i całą rzeszę innych. To dopiero studnia bez dna: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej..?
_________________ Latinitas - Christianitas - Ecclesia
Pytasz, co w moim życiu z wszystkich rzeczą główną, Powiem ci: śmierć i miłość – obydwie zarówno. Jednej oczu się czarnych, drugiej – modrych boję. Te dwie są me miłości i dwie śmierci moje.
|
Pn kwi 18, 2005 20:10 |
|
|
|
 |
osoba
Dołączył(a): So paź 23, 2004 17:34 Posty: 179
|
nie wiesz co to prawo naturalne??
nie było u wa tego na katechezie??
|
Pn kwi 25, 2005 21:13 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
viewtopic.php?f=26&t=25810 (Prawo naturalne) viewtopic.php?f=46&t=17021 (Prawo naturalne- prosba o wykładnię)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn sty 17, 2011 13:51 |
|
|
|
 |
grzmot
Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03 Posty: 177
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Elbrus napisał(a): http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=26&t=25810 (Prawo naturalne) viewtopic.php?f=46&t=17021 (Prawo naturalne- prosba o wykładnię) Zupełnym przypadkiem zauważyłem, że podałeś te linki również w temacie o antykoncepcji, kiedy padło tam hasło "prawo naturalne". Niestety w obu wskazanych wątkach sprawa nie została wyjaśniona do końca - a właściwie, dyskusja urwała się przy skrajnej rozbieżności zdań.
_________________ A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39
|
Pn sty 17, 2011 15:36 |
|
 |
krzyss86
Dołączył(a): Pt kwi 20, 2007 16:37 Posty: 5
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Odpowiadając na Twoje pytanie zapraszam na seminarium o prawie naturalnym : www.prawonaturalne.org.pl
|
Śr lut 02, 2011 10:31 |
|
|
|
 |
myśliciel
Dołączył(a): Wt lut 08, 2011 8:48 Posty: 1
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Nie chciałbyś żyć w świecie, którym rządzi prawo naturalne, chyba że jesteś owłosionym twardzielem, z papierochem w ustach i karabinem pod ręką, a czołg trzymasz w garażu.
|
Wt lut 08, 2011 8:53 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
myśliciel napisał(a): Nie chciałbyś żyć w świecie, którym rządzi prawo naturalne, chyba że jesteś owłosionym twardzielem, z papierochem w ustach i karabinem pod ręką, a czołg trzymasz w garażu. A to dlaczego? Nie wiem, czy słusznie, ale odnoszę wrażenie, że mylisz prawo naturalne, z prawami natury.
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt lut 08, 2011 12:08 |
|
 |
grzmot
Dołączył(a): N gru 26, 2010 18:03 Posty: 177
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
szumi napisał(a): Nie wiem, czy słusznie, ale odnoszę wrażenie, że mylisz prawo naturalne, z prawami natury. A mógłbyś, dobry człowieku, podać jednoznaczną definicję prawa naturalnego, z którą zgodzi się przynajmniej pięciu katolików z tego forum, i która wykaże różnicę między prawem naturalnym a prawami natury?
_________________ A rychło nastanie niepozorne wydarzenie. I jedni będą płakać, a inni się radować. Bs-c 21:39
|
Wt lut 08, 2011 12:59 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Prawo naturalne nie może być sprzeczne z prawami natury. Nawet jeśli są tak ustawione definicje, to trzeba to zmienić, aby nie przekreślać istoty tego prawa, aby nie zamazywać jego obrazu.
Dla mnie prawo naturalne, prawa natury, prawa fizyki i przyrody, prawa kosmiczne, prawa Boskie to wszystko jest zestaw zasad obowiązujących dla Stworzenia, a stworzonych i danych Stworzeniu przez Boga.
Zadaniem człowieka jest poznanie tych wszystkich praw, które obowiązują powszechnie i postępowanie w sposób taki, by świadomie nie usiłować łamania tego prawa. Złamać praw naturalnych nie da się. Człowiek nie jest większy od Boga, który je ustanowił. Złamanie Prawa Bożego, w istocie nie jest złamaniem, tylko próbą jego naruszenia, wywołującą natychmiastową reakcję świata i Boga.
Wydaje mi się, że taką próbą był grzech pierworodny.
Trwa dyskusja, co jest prawem naturalnym w dziedzinie etyki. I czy to prawo tam istnieje. Wydaje się, że poważne prace badawcze nad tym zagadnieniem podjęto całkiem niedawno i wyników, które nie budziłyby niczyich wątpliwości - nie ma.
Warto badać i dyskutować, co jest prawem moralnym w etyce. Bo niektórzy uważają, że Dekalog Mojżeszowy tam jest. A niektórzy uważają, że nie. Co było od zasiedleniem przez człowieka Ziemi aż do Mojżesza? Niepisane prawo zbliżone do Dekalogu? Czy mądrości filozofów i proroków?
A jakie było prawo naturalne w etyce, przed grzechem pierworodnym? Ja stawiam śmiało tezę, że tam był tylko jeden przepis. Aby nie ruszać Drzewa Wiadomości Dobra i Zła. Dopiero w świecie, w którym zauważalne jest zło, pojawia się zapotrzebowanie na rozliczne normy moralne, i rzeczywiście te jakieś Bóg nadaje. Jakie to są? I czyj Bóg miałby prawo ustanawiać takie normy? Wszak nadanie ludziom Dekalogu nie jest faktem historycznym dla wyznawców wielu religii. Warto rozmawiać, zastanawiać się.
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt lut 08, 2011 14:43 |
|
 |
szumi
Moderator
Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22 Posty: 5619
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
grzmot napisał(a): A mógłbyś, dobry człowieku, podać jednoznaczną definicję prawa naturalnego, z którą zgodzi się przynajmniej pięciu katolików z tego forum, i która wykaże różnicę między prawem naturalnym a prawami natury? Polecam lekturę Katechizmu Kościoła Katolickiego, który wyjaśnia czym jest prawo naturalne: http://www.katechizm.opoka.org.pl/kkkII ... kkkIII-1-3
_________________ Η αληθεια ελευθερωσει υμας...
Veritas liberabit vos...
Prawda was wyzwoli...
(J 8, 32b)
|
Wt lut 08, 2011 17:00 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
Szumi, jesteś wykształconym człowiekiem więc rozmawiaj poważnie. Katechizm, w tym punkcie który przytoczyłeś, to wyłącznie zbiór ogólników, które da się interpretować na wiele sposobów. I nie od dzisiaj filozofowie, także chrześcijańscy, biedzą się nad definicją owego prawa naturalnego. To rzeczywiście ładny slogan i jakieś absolutne fundamenty w stylu "nie zabijaj" czy "nie kradnij" da się pod nie podciągnąć, ale nawet to nie bez zastrzeżeń...
|
Wt lut 08, 2011 17:18 |
|
 |
maly_kwiatek
zbanowany na stałe
Dołączył(a): So lip 14, 2007 7:02 Posty: 3507
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
Liam, w dyskusji nie atakuj ludzi personalnie, bo dyskusja ma być jakimś dążeniem do Światła i Prawdy a nie do zdyskredytowania czy unicestwienia myślących inaczej.
Katechizm jest dobrym punktem wyjściowym do dyskusji zarówno o tym czym prawo naturalne jest, a także jakie są normy prawne tego prawa w dziedzinie etyki, skąd się wzięły i dlaczego.
Dekalog odpowiada tylko częściowo na zagadnienie. Nie wiadomo bowiem, co było przed Dekalogiem i jak przekonać ludzi nie uznających religii, w których historii jest Dekalog do jego uznawania.
Jeszcze jedno pytanie mam. Jakie jest stanowisko Jezusa do prawa naturalnego? W którym miejscu tej przestrzeni prawnej są Jego Dwa Przykazania Miłości?
_________________ Mały kwiatek pod stopami Boga - św. Teresa od Dzieciątka Jezus Zbrodnia państwowa to i państwowe morderstwo i terror demokracji. Gdy działa Duch Święty, wzrasta wiara, nadzieja, miłość Boga i bliźniego, ginie kłamstwo, nienawiść, magia.
|
Wt lut 08, 2011 17:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: pytanie - prawo naturalne, a może inaczej...?
maly_kwiatek napisał(a): Prawo naturalne nie może być sprzeczne z prawami natury. I nie jest, bo to to samo.Jedyna róznica między tymi pojęciami dytyczy ich językowego pochodzenia: prawo natury to germanizm, a prawo naturalne- latynizm. maly_kwiatek napisał(a): Dla mnie prawo naturalne, prawa natury, prawa fizyki i przyrody, prawa kosmiczne, prawa Boskie to wszystko jest zestaw zasad obowiązujących dla Stworzenia, a stworzonych i danych Stworzeniu przez Boga. "Prawo silniejszego" też? Cytuj: Zadaniem człowieka jest poznanie tych wszystkich praw, które obowiązują powszechnie i postępowanie w sposób taki, by świadomie nie usiłować łamania tego prawa. Człowiek poznał Prawo powszechnego ciążenia będące jednym z praw przyrody. Cytuj: Złamać praw naturalnych nie da się. Po czy je złamał, budując samolot. Cytuj: Człowiek nie jest większy od Boga, który je ustanowił. Czyżby to oznaczało ,że człowiek jest jednak większy od Boga? Cytuj: Złamanie Prawa Bożego, w istocie nie jest złamaniem, tylko próbą jego naruszenia, wywołującą natychmiastową reakcję świata i Boga. Złamanie Prawa Bożego, w istocie jest jego złamaniem. Cytuj: Wydaje mi się, że taką próbą był grzech pierworodny. Nie próbą, tylko faktem nieświadomego złamania prawa stanowionego -prawo Boże to prawo stanowione.Nie można mówić więc o jakiejkolwiek winie Adama i Ewy.
|
Pn lut 14, 2011 14:03 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 13 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|