
Okazyjne palenie tytoniu, marihuany.
Tak dobrze przeczytaliście

. Mam pytanie związane z paleniem tych środkow. Sa ludzie ktorzy raz na tydzien albo i rzadziej zapala fajke z odrobina tytoniu, badz marihuany dla samej kultury... Tak samo jak np pije sie wino... Warto wspomniec ,ze np marihuana jest uzalezniajaca mniej wiecej w takim stopniu jak alkohol a i na pewno mniej szkodzi niz kieliszek wodki (potwierdzi to kazdy chemik) (ja sam nie pale ani nie pije).
Ja myśle ,a nawet jestem przekonany ,ze takie okazyjne zapalenie fajki dla podkreslenia kultury moze byc ciekawe ;P... Podobaja mi sie tacy ludzie w niektorych krajach gdzie sa jakies zasady... siadaja na laweczce w praku w garniaku i pala ;P Od razu przypomina sie Tolkien
