Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Wt kwi 16, 2024 13:48



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 13  Następna strona
 straszenie piekłem czy to jeszcze działa? 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Czy jakiegokolwiek dobrego człowieka może cieszyć cierpienie kogokolwiek?

A co boskiej sprawiedliwości to po coś jest przypowieść o pracownikach winnicy.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn maja 11, 2020 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2733
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Na mnie dziala.
Moze niezupelnie jako straszenie ale przekonanie o istnieniu piekla.
Jedna z przeslanek, nie wymieniona chyba w tym watku, jest obrzed egzorcyzmow.

Zdaje sobie sprawe ze w szerokim spektrum moich przyjaciol na tym forum znajdzie sie grupa takich, ktorzy nie wierza w to zjawisko. To najzupelniej normalne ale wielu ludzi zmienialo swoje poglady po glebszym zainteresowaniu sie jakims tematem.


Pn maja 11, 2020 15:49
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Najgorzej że do piekła najbardziej się idzie za grzechy cielesne, z tego co mogę przeczytać: http://www.franciszkankiniepokalanej.pl ... pieklo-iii

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn maja 11, 2020 16:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31
Posty: 2733
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Andy72 napisał(a):
Najgorzej że do piekła najbardziej się idzie za grzechy cielesne, z tego co mogę przeczytać:

Moze franciszkanie nie doczytali:
1 pycha (cos dla mnie)
2.chciwosc
3. nieczystosc (na trzecim miejscu)
4. zazdrosc
5. nieumiarkowanie (na 5 miejscu)
6. gniew
7. lenistwo
Ja mysle ze typowo cielesne sa tylko dwa.


Pn maja 11, 2020 16:35
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Po śmierci wchodzę do pokoju, gdzie znajduje się Jezus. Pozwól synu że razem przejrzymy twoje życie. Widzę , Pierwsza Komunia, jaki byłeś wtedy niewinny, trafiłbyś prosto do Nieba. O tutaj widzę że przydałoby się trochę czyścca, a tu więcej. Jezus przegląda kolejne strony. Widzę że się powoli pogrążasz, musiałbyś przez wieki być w czyśccu. Jezus przegląda dalej: mówi “Dość”, czy ty naprawdę się wybierasz do piekła? Ciągle się pogrążasz i pogrążasz, spełniałeś zachcianki szatana, zamiast Moje przykazania. U mnie narasta wściekłość, gdy Jezus pokazuje kolejne moje występki,kłamstwa, pokrętne myślenie.
Mówi: sam widzisz że przez całe życie pchałeś sie do piekła. Wiem że nie masz nic na swoje usprawiedliwienie, ale Ja umarłem za ciebie. Wybaczam ci wszysto i czy chcesz być Zbawiony?
Ja wściekły: "bez łaski! Obejdzie się!" I trzaskam drzwiami…

Czy jest możliwy taki scenariusz?

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn maja 11, 2020 20:35
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Czekajcie- o tym kto zostanie zbawiony decyduje autonomiczna decyzja Boga/boska łaska, ale o tym czy ktoś trafi do piekła grzechy i to z konkretnej listy?

Andy- moim zdaniem taki scenariusz nie jest mniej prawdopodobny niż inne. Ja osobiście nikogo nie prosiłam aby cokolwiek robił za mnie, szczególnie aby za mnie umierał, bo to spory kredyt do spłacenia a nijak go nie podpisywałam. I jeśli ktokolwiek trafi do piekła do nieba się nie wybieram choćby mnie błagano, a na siłę raczej nie zaciągną...

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn maja 11, 2020 21:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Ircia a to nie pycha ? "Ja osobiście nikogo nie prosiłam aby cokolwiek robił za mnie, szczególnie aby za mnie umierał", owszem, nigdy nie jesteś w stanie spłacić tego długu. NIe ma nigdy tak, że rachunki z Bogiem są "wyrównane".

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pn maja 11, 2020 21:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Skoro uważasz że jest to dług, to czy sprawiedliwe jest obciążanie kogokolwiek długiem wbrew jego woli.

Możesz to nazywać pychą, ale wiem, że wiedząc iż jakakolwiek istota nie jest w pełni szczęśliwa, bo np utkwiła tam gdzie nie chce być nie mam szans na pełnię szczęścia, na siłę nikogo nie uszczęśliwię, ale mając do dyspozycji nieskończoną ilość czasu...

A Ty, Andy? Potrafiłbyś cieszyć się szczęściem w niebie wiedząc, że ktoś inny cierpi a tego nie chce?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Pn maja 11, 2020 22:00
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Długiem to my sami się obciążamy, a Jezus spłacił nieswoje długi, Jeśli niesprawiedliwe, to na naszą korzyść kosztem Boga.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt maja 12, 2020 0:37
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Andy72 napisał(a):
Długiem to my sami się obciążamy, a Jezus spłacił nieswoje długi, Jeśli niesprawiedliwe, to na naszą korzyść kosztem Boga.

Jakie długi? Bo nie chodzi o kredyt/dług o jakim pisałam:

Cytuj:
Ja osobiście nikogo nie prosiłam aby cokolwiek robił za mnie, szczególnie aby za mnie umierał, bo to spory kredyt do spłacenia a nijak go nie podpisywałam


Więc jaki to dług zaciagnęłam i u kogo?
Zbawiciel przydałby się jeśli system karmiczny byłby prawdziwy, bo wówczas wpakowanie się w spiralę długu karmicznego jest banalnie proste. Jakie to długi narobiła nowopowstała dusza, której działania opierają się na niewiedzy, nieświadomości i ignorancji oraz na ewolucyjnych mechanizmach działania ciała i umysłu modyfikowanych przez wpływy środowiska które zostało jej przydzielone bez jej wolnej woli?

Andy- czy dasz radę być szczęśliwy w Niebie wiedząc, że ktoś inny jest cierpi i wcale tego nie chce? Dla mnie bez znaczenia jest to co zrobił, bo przyczyną i tak była niewiedza i/lub ignorancja i nie uważam aby ktokolwiek zasługiwał na wieczne potępienie. Dosłownie- nie potrafię znaleźć takiego przewinienia, które ograniczone w czasie choćby na biliardy lat mogłoby być powodem do odbycia wiecznej kary... Mając do dyspozycji nieskończoność nie ma problemu z nieskończoną ilością szans.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 12, 2020 7:19
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz lis 01, 2018 13:16
Posty: 1384
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
@ Ircia
Najwyraźniej czegoś nie rozumiesz. To, czego dokonał dla Ciebie Jezus jest darem miłości. Jest rzuceniem koła ratunkowego tonącej osobie. To Ty decydujesz, czy uchwycisz się go i zostaniesz uratowana, czy też utoniesz pod ciężarem twoich występków przeciwko miłości, które pociągną Cię na dno. Odrzucenie ratunku to właśnie świadomy wybór piekła.

_________________
Wiem, komu zaufałem.


Wt maja 12, 2020 7:30
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Wybawiony, a uwzględniasz fakt, że ktoś umie pływać, albo chociaż chce się nauczyć i po prostu nie potrzebuje aby ktoś mu rzucał koło ratunkowe? Potrzebuje za to lekcji pływania. Jezus jest dla mnie jak nauczyciel pływania nie jak ktoś kto chce mnie wbrew mojej woli i gotowości do nauki z niej wyciągać.
Skoro toniesz- chwytaj to koło ratunkowe, ale nie sugeruj, że ten kto go nie łapie chce utonąć, bo jest jeszcze opcja, że umie pływać... albo właśnie się uczy :)

Czy jeśli ktoś nie chce Twojej pomocy oznacza to, że odrzuca Ciebie i Twoją Miłość? Czy tylko dlatego, że dzieci dorastają i wolą praktycznie wszystko robić samodzielnie należy uznać, że odrzucają rodziców czy że znakomicie ich naśladują? Dzieci często potrzebują wsparcia i pomocy, ale nie wyręczania ich jeśli są gotowe do opanowania danej umiejętności samodzielnie. A szczególnie jeśli przez to wyręczanie i poświęcenia potem rodzice oczekują aby dzieci się odwdzięczyły i to tak jak rodzice sobie życzą nie zależnie od ich indywidualnych pragnień...

Może Ty pragniesz aby Bóg Cię uratował i wyciągnął z wody, ja chcę lekcji pływania, bo chcę umieć pływać- rozumiesz?

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 12, 2020 9:06
Zobacz profil
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
IrciaLilith napisał(a):
że ktoś umie pływać


Tylko że nikt nie potrafi pływać. Każdy potrzebuje koła ratunkowego. Jeśli komuś się wydaje że potrafi pływać to już tonie.


Wt maja 12, 2020 9:11

Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10
Posty: 4921
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Czyli to fatalna metafora, bo wielu ludzi potrafi pływać, a wielu nawet nurkuje i zamiast utonąć dobrze się bawią i samodzielnie wychodzą na brzeg.

Motyw całkiem dobry, ale metafora fatalna.

_________________
'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)

Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...


Wt maja 12, 2020 9:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 8958
Post Re: straszenie piekłem czy to jeszcze działa?
Wszyscy zaslużylismy na piekło. Tylko Jezus może nas uratować.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Wt maja 12, 2020 9:20
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 194 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 13  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL