Osobiście uznałabym głoszącego na ulicy Ewangelię za człowieka, który chce się dowartościować i ma wewnętrzną potrzebę bycia zauważonym.
Łatwość z którą wydajesz tego typu diagnozy zawsze mnie bardzo zadziwia. Zupełnie jakbyś uwierzyła w swój dar jasnowidzenia.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
Pt cze 01, 2012 12:46
Anonim (konto usunięte)
Re: Głoszenie Ewangelii w miejscu publicznym
No ok Jesienna, a jak myślisz z jakiego innego powodu ktoś chce publicznie robić happening? jak dla mnie są dwie opcje 1. Tak jak napisała Liza 2. Mao obsesję na punkcie czegoś
No i nie wiem co masz do tego, że ktoś przedstawia swoją opinię, jak to widzi. Mi się podoba, że Liza pisze to co myśli bez owijania w bawełnę.
Pt cze 01, 2012 13:00
kry-sia
Dołączył(a): Pn maja 03, 2010 13:28 Posty: 59
Re: Głoszenie Ewangelii w miejscu publicznym
Witam, moim zdaniem dlaczego nie, jeśliby głosił z mocą, co znaczyloby ze ma osobistą więż z Chrystusem wtedy chodziłoby o ewangelizację.
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
