Czy są duchowni co zajmują sie odprowadzaniem duszy.
Ciało to wiem, jest tym pogrzeb.

Od tego są aniołowie:

Przybądźcie z nieba na głos naszych modlitw,
mieszkańcy chwały wszyscy święci Boży;
Z obłoków jasnych zejdźcie aniołowie,
Z rzeszą zbawionych spieszcie na spotkanie.


Anielski orszak niech twą duszę przyjmie,
Uniesie z ziemi ku wyżynom nieba,
A pieśń zbawionych niech ją zaprowadzi,
Aż przed oblicze Boga Najwyższego.

Polecam http://www.pokochajmilosc.pl/?p=318

Jeszcze nie są ale niebawem będą. Od dłuższego czasu funkcjonują już osoby świeckie, które się tym zajmują, poniewaz księża "lepiej" znaja się na duchowości więc pogonią ich w buraki i uznaja za szarlatanow, a sami przejmą ten "biznes".
Podobnie jak było z energoterapią. "Leczą" księża juz sami po kościołach, a wcześniej robił to Haris też w kościołach.

Niebawem, czyli kiedy?

Tuż tuż
Oni juz z egzorcystow świeckich zrobili szarlatanów, a teraz kolej na tych co zajmują sie odprowadzanie duszy. Spotkać można nawet pod kościłem przerobione teksty pana Żądły -buddysty na medytacje katolickie. Wszędzie plagiat i podróbki.

,,anielski orszak niech twa dusze...'
To dusza idzie gdzieś dopiero w momencie pogrzebu a nie śmierci?

A dusza w ogóle gdzieś idzie?

Jest posłana od piekła lub nieba (ewentualnie czyśćca)

No to idzie czy jest posłana?

Swoją drogą, dusza potrafi się przemieszczać? A jeśli się przemieszcza, to znaczy, że jest lokalna, czyli przestrzenna i zajmują jakąś przestrzeń. Czy faktycznie duszę da się zlokalizować?

Te odprowadzanie dusz to się nazywa " tanatoterapia " słyszałem coś o tym, po wpisaniu w google tego terminu jest dużo informacji. Tak jak pisał Iroon, zajmują się tym ludzie świeccy, ale tu już wyraźnie śmierdzi jakimś spirytyzmem i okultyzmem

Jeżeli tak, to lepiej się wystrzegać od takich rzeczy.

Z chwilą jak przejmą to w swoje ręce księża to już nie będie to śmierdzieć okultyzmem. Zawsze tak jest. Kadzenie, kropienie to rytuały magiczne ale nie już w kościele.

archanioł Michał odprowadza taka dusze na sad Boży