Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz mar 28, 2024 17:18



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 8 ] 
 Marzenie a Pan Jezus. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt lis 10, 2015 19:48
Posty: 13
Post Marzenie a Pan Jezus.
Szczęść Boże!!

Witam przychodzę do was z pytaniem a mianowicie moim marzeniem od dziecka było zostać kulturystą lecz od jakiegoś czasu zacząłem interesować się Panem Jezusem,Bogiem i tym podobne ogólnie wiarą chrześcijańską od 4 miesięcy co niedzielę jeżdżę do kościoła sam bo rodzice nie za bardzo chcą i maja czas(w głębi pewnie chcą lecz czasu nie maja :) lecz ja i tak myślę że ta godzinne na msze i 10 minut dziennie na modlitwę można poświecić... mi po modlitwie jest odrazu lepiej wiem że Bóg mnie słucha (lecz nikogo nie można dyskryminować każdy może się nawrócić nawet 1 godz przed śmiercią ), i codziennie na modlitwę poświęcam około 20/30 minut wieczorem i rano ;)
I od jakiegoś czasu zacząłem patrzeć na internecie rożne rzeczy o Panu Jezusie ( oczywiście dobre rzeczy ).I natknąłem się na to że można się zapędzić , chciał bym być kulturysta lecz wiem ze mogę się zagalopować i odstawić Jezusa na bok a tego za wszelką cenę nie chcę !! I nie wiem czy ćwiczyć czy zostać taki jakim jestem i być wierny Panu Bogu aby szedł ze mną krok w krok :)
Jeśli mam się zagalopować i się zatracić to wolę być wierny Panu Bogu i odwdzięczyć się mu za wielką łaskę jaką nam dał... jeśli mam zepchnąć Boga na boczny tor to oczywiście kulturystyka się kasuje a i będę z panem Bogiem do końca ( nie zrozumcie mnie źle kocham Pana Jezusa i Boga i nie chodzi mi o wybieranie miedzy tymi dwoma chodzi mi o to ze wiara morze pujśc na bok a tego nie chcę kocham Pana Jezusa i będę mu wierny na zawsze ( nie rozumiem ludzi którzy wiedza o Panu Jezusie lecz i tak zatracają jego łaskę i bezgraniczna miłość ) wole żyć na ziemi będąc szarą myszka i pujśc do nieb niż być wielkim i smażyć się w piekle ( mam 14 lat więc niektórych rzeczy nie rozumiem )...
I jeszcze jedno ostatni miałem problem z grzechem masturbacji i pożądliwości lecz na razie go pokonałem...I czy mogę mimo to pójść do seminarium Duchowego i tym samym rozsławiać wielka wiarę ( chce odwdzięczyć się Jezusowi za jego wielka łaskę, i pomóc przynajmniej garstce ludzie pokochać Jezusa ).
O i jeszcze mam pytanie czy wy też tak macie że boicie się trochę Szatana ??Powoli to pokonuje lecz gdy słyszę o opętaniach to nasuwają się myśli że ja tez mogę tak skończyć ( wiem ze nawet jakiś Św. człowiek był opętany z tego co mi wiadomo?? Jakaś kobieta chyba ).Wiem że Bug nas kocha i nie pozwoli nam na opętanie lecz mimo wszystko czuje niepokój .
O i przez to ze nie cierpię Szatana czuję do niego pogardę od jakiegoś czasu nie używam koloru czerwonego i czarnego (kojarzą mi się z krwią i ogniem oraz ciemnym piekłem ).Po prostu mimo to że wierzę czuje niepokój że i tak pójdę do piekła !!Mam podejrzenie że to szatan próbuje mi namieszać lecz ja się nie dam ;)

Macie jakieś rady ??


Pn gru 21, 2015 18:41
Zobacz profil
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
Pogadaj z jakimś księdzem.


N gru 27, 2015 23:08
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 06, 2015 10:22
Posty: 630
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
Módl się i ufaj Panu Jezusowi, to wypielęgnuje twoje serce!
Pragnij życia Świętego, do tego wszak każdy chrześcijanin jest powołany.
a szatanem się nie martw to jest tylko burek na smyczy u Pana Boga, on nie może zrobić więcej niźli Pan Bóg mu pozwoli, spokojnie. Ufaj i módl się, prowadź życie sakramentalne.
Co do zaś kulturystyki, chłopie, czym są laury z kulturystyki w stosunku do możliwości bycia świętym i przyjacielem Boga? sam sobie odpowiedz. Bądź mądry i daj się prowadzić Duchowi Świętemu, a i koniecznie znajdź sobie stałego spowiednika albo kierownika duchowego, żeby się nie pogubić.

_________________
Warto zerknąć: Egzorcyzmy | Mamre | Różaniec | Modlitwy i życiorysy świętych | Życie wieczne


Wt gru 29, 2015 21:26
Zobacz profil
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
Cytuj:
I od jakiegoś czasu zacząłem patrzeć na internecie rożne rzeczy o Panu Jezusie ( oczywiście dobre rzeczy ).I natknąłem się na to że można się zapędzić , chciał bym być kulturysta lecz wiem ze mogę się zagalopować i odstawić Jezusa na bok a tego za wszelką cenę nie chcę !! I nie wiem czy ćwiczyć czy zostać taki jakim jestem i być wierny Panu Bogu aby szedł ze mną krok w krok :)


A czy nie można zostać ''świętym'' kulturystą? Czy święty to ktoś tylko wpatrzony w święte obrazy i nie podnoszący się z kolan? Możesz być blisko Boga także w zupelnie normalnym życiu, a w sumie to właśnie na tym polega. Nie musisz zagalopować się w kulturystyce za daleko bo nawet w byciu pobożnym i religinym możesz pójść za daleko i pogubić się, ale możesz uprawiać tą dyscyplinę bez narcystycznego podejścia do własnej osoby.

Cytuj:
wole żyć na ziemi będąc szarą myszka i pujśc do nieb niż być wielkim i smażyć się w piekle ( mam 14 lat więc niektórych rzeczy nie rozumiem )...


Nie tylko szare myszki idą do Nieba, tam może także być taki kulturysta z wielkimi muskułami.

Cytuj:
I czy mogę mimo to pójść do seminarium Duchowego i tym samym rozsławiać wielka wiarę ( chce odwdzięczyć się Jezusowi za jego wielka łaskę, i pomóc przynajmniej garstce ludzie pokochać Jezusa ).


Zaraz, ale czy masz prawdziwe powołanie? Czy rozeznałeś w sobie głos realnego powołania? Ksiądz to nie jest jakiś rodzaj zawodu, a bynajmniej nie powinien być traktowany w taki sposób. Masz dopiero 14 lat, wstrzymaj się, poznaj jakieś dziewczyny a dopiero potem możesz zastanowić się nad wyborem drogi życiowej. Bycie księdzem i celibat, brak własnej rodziny do końca życia to nie jest wybór łatwej drogi, wielu księży ma z tego powodu osobiste i skrywane problemy i musi się borykać z wieloma sprawami.

Cytuj:
O i przez to ze nie cierpię Szatana czuję do niego pogardę od jakiegoś czasu nie używam koloru czerwonego i czarnego (kojarzą mi się z krwią i ogniem oraz ciemnym piekłem ).


Pogarda nie jest dobrym uczuciem, staraj się nie czuć pogardy nawet do tej istoty, może on właśnie chce aby odczuwać nienawiść i pogardę, a co do kolorow to chyba lekko przesadzasz... A noc jest biała? A krew to jest coś złego? Żyjesz dzięki temu że w twoich żyłach płynie krew, a krew Jezusa? To jest też coś nie tak z krwią?


Cytuj:
Co do zaś kulturystyki, chłopie, czym są laury z kulturystyki w stosunku do możliwości bycia świętym i przyjacielem Boga?


A to nie można być świętym i przyjacielem Boga będąc kulturystą? A pilotem? A piekarzem? A muzykiem? To wszystko nie jest czymś złym jeśli ktoś ma pasje i marzenia i chce to realizować w życiu.

Cytuj:
Pragnij życia Świętego, do tego wszak każdy chrześcijanin jest powołany.


Pasje i zainteresowania nie są czymś złym. A przecież wszyscy nie mogą porzucić wszystkiego i żyć w zakonach kontemplacyjnych, można być całkiem normalnym i świętym.

Cytuj:
a szatanem się nie martw to jest tylko burek na smyczy u Pana Boga, on nie może zrobić więcej niźli Pan Bóg mu pozwoli, spokojnie. Ufaj i módl się, prowadź życie sakramentalne.


Raczej bym nie lekceważył tego wroga. Szatan ma władzę nad światem. To nie jest taki tylko burek, ale potrafi namieszać konkretnie w życiu człowieka i całym świecie, gdzie skutkiem tego mogą być straszne cierpienia dla innych.

Jeśli znasz wizję papieża Leona, a myśle że znasz na pewno, to z tej wizji możesz dowiedzieć się że Jezus w jakiś sposób daje tą władzę szatanowi, władzę nad światem wraz z jego sługami którzy są na tym świecie.


Pt sty 01, 2016 4:54

Dołączył(a): Wt lis 10, 2015 19:48
Posty: 13
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
Dziekuję :-D
Teraz już znam odpowiedź na swoje pytanie :-)


Pt sty 01, 2016 12:41
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 03, 2015 12:30
Posty: 2000
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
Katolik1243 napisał(a):
I od jakiegoś czasu zacząłem patrzeć na internecie rożne rzeczy o Panu Jezusie ( oczywiście dobre rzeczy ).I natknąłem się na to że można się zapędzić ,

Ktoś kto nie wie jeszcze czego chce od życia, kto dopiero buduje swoją tożsamość duchową nie powinien od razu wchodzić na wysokie poziomy zaawansowania duchowego, a tym bardziej na przypadkowe strony internetowe, ponieważ najczęściej kończy się kacem duchowym, podsycaniem złych emocji, swoich najgłębszych obaw.
Zamiast grzebać w Internecie, zacznij czytać ewangelie i opracowania na jej temat.

Katolik1243 napisał(a):
chciał bym być kulturysta lecz wiem ze mogę się zagalopować i odstawić Jezusa na bok a tego za wszelką cenę nie chcę I nie wiem czy ćwiczyć czy zostać taki jakim jestem i być wierny Panu Bogu aby szedł ze mną krok w krok

To co pochodzi z zewnątrz nie spowoduje odstawienia Jezusa na bok, pokusy są wszędzie, nie można od nich uciec, ale należy nauczyć się z nimi konfrontować, ćwicząc się w pewnych postawach życiowych, bowiem to co powoduje oddalenie od Boga tkwi wewnątrz człowieka. Kulturystyka może być pasją i zawodem, nie jest złem samym w sobie, zatem nie spowoduje, że człowiek złoży akt apostazji, ale jeżeli są w nim jakieś wewnętrzne konflikty, wtedy może być piłkarzem, adwokatem czy stolarzem i będzie to pretekst, aby odsunąć Boga na boczny tor. Człowiek będzie szukał winy poza sobą, by usprawiedliwić słabnącą z dnia na dzień wiarę, zatem jeżeli chce kimś być i ma obawy, czy może przez to utracić wiarę, oznacza to, że ma z czymś problem.

Katolik1243 napisał(a):
wole żyć na ziemi będąc szarą myszka i pujśc do nieb niż być wielkim i smażyć się w piekle ( mam 14 lat więc niektórych rzeczy nie rozumiem )...

To fałszywa pokora maskująca strach przed porażką. Człowiek pragnie być w życiu kimś, coś osiągnąć, pozostawić po sobie i to jest naturalna potrzeba człowieka, która zwłaszcza w wieku nastu lat daje o sobie mocno znać, jest obojętna moralnie. Porozmawiaj o swoim marzeniu z rodzicami, poproś ich o wsparcie i jeżeli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, możesz podjąć kroki w tym kierunku. Masz dopiero 14 lat, to wiek, kiedy próbuje się różnych rzeczy, aby poznać siebie i odkrywać swoje talenty i możliwości, tak aby wchodząc w dorosłość być świadomym swojego potencjału.

Cytuj:
I jeszcze jedno ostatni miałem problem z grzechem masturbacji i pożądliwości lecz na razie go pokonałem...I czy mogę mimo to pójść do seminarium Duchowego i tym samym rozsławiać wielka wiarę ( chce odwdzięczyć się Jezusowi za jego wielka łaskę, i pomóc przynajmniej garstce ludzie pokochać Jezusa ).

O tym, czy będziesz mógł pójść do seminarium nie zadecydują userzy, lecz Ci, którzy sprawują pieczę nad wychowankami w seminarium duchowym. Natomiast grzechów nie trzeba wyznawać publicznie na forum, wystarczy że powiesz o nich księdzu na spowiedzi i wyjaśnisz w czym problem.

Cytuj:
O i przez to ze nie cierpię Szatana czuję do niego pogardę od jakiegoś czasu nie używam koloru czerwonego i czarnego (kojarzą mi się z krwią i ogniem oraz ciemnym piekłem ).Po prostu mimo to że wierzę czuje niepokój że i tak pójdę do piekła !!Mam podejrzenie że to szatan próbuje mi namieszać lecz ja się nie dam ;)

To miałam na myśli pisząc o wewnętrznych konfliktach. Na zewnątrz dają objawy w postaci różnych obsesji, czasem na tle religijnym, stanowiąc dobrą przykrywkę dla własnych lęków. Człowiek tłumi w sobie lęk, skupiając swą energię na religijności. Czerpie ją jednak ze złych źródeł, zatem prędzej czy później będzie wyczerpany, bowiem źródło wyschnie. Nie tędy droga.

Cytuj:
Macie jakieś rady ??

Skup się na nauce w szkole. Rozwiązania przyjdą w swoim czasie.

_________________
Otóż nic nie znaczy ten, który sieje, ani ten, który podlewa, tylko Ten, który daje wzrost - Bóg. 1 Kor 3, 7


Pt sty 01, 2016 23:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sie 21, 2008 19:19
Posty: 12722
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
To nie my powinniśmy się bać szatana, ale on nas. To w nas żyje Chrystus.
To tylko uzupełnienie, ale dużo porządkuje.

A co do reszty: Bóg będzie z Tobą na każdej drodze, którą wybierzesz. Spokojnie idź za marzeniami :-)

_________________
Aby we wszystkim był Bóg uwielbiony


Wt lut 02, 2016 11:34
Zobacz profil
Post Re: Marzenie a Pan Jezus.
To rozumowanie może wywołać u Ciebie nerwicę. Każdy ma prawo zostać kim chce i spełnić swoje marzenia. Przed treningiem możesz oczywiście się jeszcze pomodlić, tak dla motywacji.


Śr lip 26, 2017 14:19
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 8 ] 

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL