
Re: Marzenie a Pan Jezus.
Katolik1243 napisał(a):
I od jakiegoś czasu zacząłem patrzeć na internecie rożne rzeczy o Panu Jezusie ( oczywiście dobre rzeczy ).I natknąłem się na to że można się zapędzić ,
Ktoś kto nie wie jeszcze czego chce od życia, kto dopiero buduje swoją tożsamość duchową nie powinien od razu wchodzić na wysokie poziomy zaawansowania duchowego, a tym bardziej na przypadkowe strony internetowe, ponieważ najczęściej kończy się kacem duchowym, podsycaniem złych emocji, swoich najgłębszych obaw.
Zamiast grzebać w Internecie, zacznij czytać ewangelie i opracowania na jej temat.
Katolik1243 napisał(a):
chciał bym być kulturysta lecz wiem ze mogę się zagalopować i odstawić Jezusa na bok a tego za wszelką cenę nie chcę I nie wiem czy ćwiczyć czy zostać taki jakim jestem i być wierny Panu Bogu aby szedł ze mną krok w krok
To co pochodzi z zewnątrz nie spowoduje odstawienia Jezusa na bok, pokusy są wszędzie, nie można od nich uciec, ale należy nauczyć się z nimi konfrontować, ćwicząc się w pewnych postawach życiowych, bowiem to co powoduje oddalenie od Boga tkwi wewnątrz człowieka. Kulturystyka może być pasją i zawodem, nie jest złem samym w sobie, zatem nie spowoduje, że człowiek złoży akt apostazji, ale jeżeli są w nim jakieś wewnętrzne konflikty, wtedy może być piłkarzem, adwokatem czy stolarzem i będzie to pretekst, aby odsunąć Boga na boczny tor. Człowiek będzie szukał winy poza sobą, by usprawiedliwić słabnącą z dnia na dzień wiarę, zatem jeżeli chce kimś być i ma obawy, czy może przez to utracić wiarę, oznacza to, że ma z czymś problem.
Katolik1243 napisał(a):
wole żyć na ziemi będąc szarą myszka i pujśc do nieb niż być wielkim i smażyć się w piekle ( mam 14 lat więc niektórych rzeczy nie rozumiem )...
To fałszywa pokora maskująca strach przed porażką. Człowiek pragnie być w życiu kimś, coś osiągnąć, pozostawić po sobie i to jest naturalna potrzeba człowieka, która zwłaszcza w wieku nastu lat daje o sobie mocno znać, jest obojętna moralnie. Porozmawiaj o swoim marzeniu z rodzicami, poproś ich o wsparcie i jeżeli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych, możesz podjąć kroki w tym kierunku. Masz dopiero 14 lat, to wiek, kiedy próbuje się różnych rzeczy, aby poznać siebie i odkrywać swoje talenty i możliwości, tak aby wchodząc w dorosłość być świadomym swojego potencjału.
Cytuj:
I jeszcze jedno ostatni miałem problem z grzechem masturbacji i pożądliwości lecz na razie go pokonałem...I czy mogę mimo to pójść do seminarium Duchowego i tym samym rozsławiać wielka wiarę ( chce odwdzięczyć się Jezusowi za jego wielka łaskę, i pomóc przynajmniej garstce ludzie pokochać Jezusa ).
O tym, czy będziesz mógł pójść do seminarium nie zadecydują userzy, lecz Ci, którzy sprawują pieczę nad wychowankami w seminarium duchowym. Natomiast grzechów nie trzeba wyznawać publicznie na forum, wystarczy że powiesz o nich księdzu na spowiedzi i wyjaśnisz w czym problem.
Cytuj:
O i przez to ze nie cierpię Szatana czuję do niego pogardę od jakiegoś czasu nie używam koloru czerwonego i czarnego (kojarzą mi się z krwią i ogniem oraz ciemnym piekłem ).Po prostu mimo to że wierzę czuje niepokój że i tak pójdę do piekła

Mam podejrzenie że to szatan próbuje mi namieszać lecz ja się nie dam

To miałam na myśli pisząc o wewnętrznych konfliktach. Na zewnątrz dają objawy w postaci różnych obsesji, czasem na tle religijnym, stanowiąc dobrą przykrywkę dla własnych lęków. Człowiek tłumi w sobie lęk, skupiając swą energię na religijności. Czerpie ją jednak ze złych źródeł, zatem prędzej czy później będzie wyczerpany, bowiem źródło wyschnie. Nie tędy droga.
Cytuj:
Macie jakieś rady

Skup się na nauce w szkole. Rozwiązania przyjdą w swoim czasie.