Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Autor |
Wiadomość |
Małgosiaa
Moderator
Dołączył(a): Śr lis 16, 2016 17:40 Posty: 9097
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Przestań sugerować i szukać "dziury w całym" oraz powodów "na siłę", ponieważ bezpodstawnie przygotowujesz sobie grunt pod kolejne ostrzeżenie. Twoje stanowisko tutaj nie jest obiektywne. Miałeś wyjaśnione wiele razy i powinieneś przyjąć te wyjaśnienia, a nie przekonywać tych, których nie jesteś w stanie przekonać. Jeśli dalej z tym "walczysz", dowodzisz swoich intencji (do wyboru): 1. trollowania 2. werbowania do swojej grupy wyznaniowej a to jest zabronione w regulaminie. Ostrzeżenie powinieneś dostać już dawno, ale cały czas, teraz ostatni, daję Ci szanse na wycofanie się z zamierzonego celu.
_________________ Pomoc dla UKRAINY https://www.siepomaga.pl/ukraina?utm_medium=email&utm_source=newsletter
|
Pn cze 25, 2018 14:06 |
|
|
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Małgosiaa napisał(a): Przeemek napisał(a): Przestań sugerować i szukać "dziury w całym" oraz powodów "na siłę", ponieważ bezpodstawnie przygotowujesz sobie grunt pod kolejne ostrzeżenie. Twoje stanowisko tutaj nie jest obiektywne. Miałeś wyjaśnione wiele razy i powinieneś przyjąć te wyjaśnienia, a nie przekonywać tych, których nie jesteś w stanie przekonać. Jeśli dalej z tym "walczysz", dowodzisz swoich intencji: 1. trollowania 2. werbowania do swojej grupy wyznaniowej a to jest zabronione w regulaminie. Ostrzeżenie powinieneś dostać już dawno, ale cały czas, teraz ostatni, daję Ci szanse na wycofanie się z zamierzonego celu. Oczywiście, że mam subiektywny punkt widzenia na religię, to się nazywa "wiara i poglądy". A w toku rozmowy posługuję sie argumentami i źródłami w celu wyjaśnienia. Do tego rozmawiamy na bazie wspólnie uznawanego źródła za wiarygodne - Biblii, więc jak mam kogoś werbować do innej wiary? Skąd wiesz co ma być ostatecznym roztrzygnięciem?. Pokazałaś już jedno wyjaśnienie tutaj: viewtopic.php?p=1003945#p1003945 które było całkowicie chybione. Pokazuje to, że nie doszło jeszcze do wyjaśnienia. Wykaż mi w takim razie co w poniżyszm tekście w odpowiedzi do użytkownika "george45" co jest trollowaniem, werbowaniem, a nie odpowiedzią i wyjaśnieniem z uzasadnieniem, i źródłami: "Jedyny sposób aby pojąć ten tekst leży w rękach Boga i Jego obietnicy. To Bóg i tylko On zawsze objawiał prawdę o sobie ludziom, zawsze wybierał garstkę i im bezpośrednio objawiał, jak Mojżeszowi, prorokom, czy apostołom. Bóg zawsze ingerował, a kiedy przestał bezpośrednio objawiać, zostawił nam swoje Słowo prawdy - święte Słowo Boże, a nie świętą Tradycję. Myślisz, że Bóg zmienił swoje metody i teraz objawia wszystko przez mądrość zbiorową UNK? jesteś to w stanie wykazać w jakikolwiek sposób?
To On dał instrument i możliwość każdemu człowiekowi, że nas do tej "prawdy" doprowadzi przez Ducha Bożego, którego nosisz w sobie: "(13) Gdy zaś przyjdzie On, Duch Prawdy, doprowadzi was do całej prawdy....(...) " (Jan16: 13 - 14) Przeczytaj (1Kor2: 7 - 15) i wyciągnij wnioski? Bez ingerencji Boga absolutnie żaden człowiek nie pozna "prawdy".
Biblia nie jest przejawem wiary w Boga i zjawiska nadprzyrodzone, tylko je opisuje i również opisuje kim On jest, co dla nas zrobił i jak mamy nawiązać z Nim osobistą relację, a nie "w całości oddawać się Maryi".
|
Pn cze 25, 2018 14:28 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Nikomu nic na siłę nie wmawiam, tylko kieruję sie nauką Biblii Przemeek, jeśli kierujesz się tylko nauką Biblii, jak powiadasz, to może byś spróbował odpowiedzieć na następujące pytanie: czy biblijny Bóg jest dobry czy zły?
|
Pn cze 25, 2018 14:34 |
|
|
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Podaj jeden powód dla którego mam: "całkowicie w niewolę oddać swoją duszę i ciało Maryi" lub jeden powód dla którego warto zwracać się do Maryi przy jednoczesnym udowodnieniu, że w tym przykładzie nie muszę i nie powinienem zwracać się do Boga. Po takim dowodzie, nic już do dodania nie będę miał. Sama Maryja poucza jak pojmować Jej rolę - Jezus woli, byście się zwracali raczej bezpośrednio do Niego niż za czyimś pośrednictwem. Jeśli jednak chcecie oddać się całkowicie Bogu i jeśli chcecie, abym była wasza opiekunką, to powierzcie mi wszystkie wasze intencje, wasze posty i ofiary, abym mogła nimi dysponować zgodnie z bożą wolą , 4.09.1982r, Medjugorje.
|
Pn cze 25, 2018 14:37 |
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
feelek napisał(a): Przeemek napisał(a): Nikomu nic na siłę nie wmawiam, tylko kieruję sie nauką Biblii Przemeek, jeśli kierujesz się tylko nauką Biblii, jak powiadasz, to może byś spróbował odpowiedzieć na następujące pytanie: czy biblijny Bóg jest dobry czy zły? Nie wiem do czego zmierzasz, z moich postów już widać jakie jest moje zdanie. Ale mogę zagrać w "quiz", może dojdziemy do ciekawych wniosków: Odpowiedź: "Biblijny Bóg jest dobry"
|
Pn cze 25, 2018 14:38 |
|
|
|
|
robaczek2
Dołączył(a): N lut 25, 2007 1:31 Posty: 2736
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Małgosiaa napisał(a): werbowania do swojej grupy wyznaniowej a to jest zabronione w regulaminie.. Podejrzewam, ze ze wzgledu na prymitywizm argumentow nie uda sie naszemu przyjacielowi nikogo zwerbowac. A moze odwrotnie - otworzyc oczy tym, ktorzy do tej pory nie zdawali sobie sprawy z rownosci nieskonczonosc + / - cokolwiek = nieskonczonosc i traktowali Boga jako chlopca na posylki. Np stawiajac sie po tej stronie po ktorej nie trzeba w stwierdzeniu "nieprzyjazn miedzy toba a niewiasta". Smok walczy od kilkuset lat. Ale nie ma szans. A tak wogole to dziwie sie, ze sa tacy ktorzy odpowiadaja na jego odkrycia. Zamiast isc na ryby.
|
Pn cze 25, 2018 14:41 |
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a): Przeemek napisał(a): Podaj jeden powód dla którego mam: "całkowicie w niewolę oddać swoją duszę i ciało Maryi" lub jeden powód dla którego warto zwracać się do Maryi przy jednoczesnym udowodnieniu, że w tym przykładzie nie muszę i nie powinienem zwracać się do Boga. Po takim dowodzie, nic już do dodania nie będę miał. Sama Maryja poucza jak pojmować Jej rolę - Jezus woli, byście się zwracali raczej bezpośrednio do Niego niż za czyimś pośrednictwem. Jeśli jednak chcecie oddać się całkowicie Bogu i jeśli chcecie, abym była wasza opiekunką, to powierzcie mi wszystkie wasze intencje, wasze posty i ofiary, abym mogła nimi dysponować zgodnie z bożą wolą , 4.09.1982r, Medjugorje. Nie do końca odpowiada to na moje zadane pytanie: " i jeśli chcecie, abym była wasza opiekunką, to powierzcie mi wszystkie wasze intencje"Tam nie ma powodu dla któregu musimy iść do Maryi i pownniśmy się do niej zwracać, tylko jeżeli chcemy - zależy to od nas?
|
Pn cze 25, 2018 14:47 |
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
robaczek2 napisał(a): Małgosiaa napisał(a): werbowania do swojej grupy wyznaniowej a to jest zabronione w regulaminie.. Podejrzewam, ze ze wzgledu na prymitywizm argumentow nie uda sie naszemu przyjacielowi nikogo zwerbowac. A moze odwrotnie - otworzyc oczy tym, ktorzy do tej pory nie zdawali sobie sprawy z rownosci nieskonczonosc + / - cokolwiek = nieskonczonosc i traktowali Boga jako chlopca na posylki. Np stawiajac sie po tej stronie po ktorej nie trzeba w stwierdzeniu "nieprzyjazn miedzy toba a niewiasta". Smok walczy od kilkuset lat. Ale nie ma szans. A tak wogole to dziwie sie, ze sa tacy ktorzy odpowiadaja na jego odkrycia. Zamiast isc na ryby. Bardzo dobry argument, że moje pytania i wypowiedzi można wykorzystać jako wykazanie błędów protestantyzmu i utwierdzenie tych katolików, którzy jeszcze mogą mieć jakieś wątpliwości. A nie zaraz nazywać trollingiem i werbowaniem.
|
Pn cze 25, 2018 14:50 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Nie wiem do czego zmierzasz, z moich postów już widać jakie jest moje zdanie.
Ale mogę zagrać w "quiz", może dojdziemy do ciekawych wniosków: Odpowiedź: "Biblijny Bóg jest dobry" To jestem ciekaw jak ocenisz Boga po następującym fragmencie Biblii? "Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień szabatu. Wtedy przyprowadzili go ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, do Mojżesza, Aarona i całego zgromadzenia. Zatrzymali go pod strażą, bo jeszcze nie zapadło postanowienie, co z nim należy uczynić. Pan zaś rzekł do Mojżesza: «Człowiek ten musi umrzeć - cała społeczność ma go poza obozem ukamienować». Wyprowadziło go więc całe zgromadzenie poza obóz i ukamienowało według rozkazu, jaki wydał Pan Mojżeszowi." (Lb 15, 32-36)
|
Pn cze 25, 2018 14:54 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Alus napisał(a): Przeemek napisał(a): Podaj jeden powód dla którego mam: "całkowicie w niewolę oddać swoją duszę i ciało Maryi" lub jeden powód dla którego warto zwracać się do Maryi przy jednoczesnym udowodnieniu, że w tym przykładzie nie muszę i nie powinienem zwracać się do Boga. Po takim dowodzie, nic już do dodania nie będę miał. Sama Maryja poucza jak pojmować Jej rolę - Jezus woli, byście się zwracali raczej bezpośrednio do Niego niż za czyimś pośrednictwem. Jeśli jednak chcecie oddać się całkowicie Bogu i jeśli chcecie, abym była wasza opiekunką, to powierzcie mi wszystkie wasze intencje, wasze posty i ofiary, abym mogła nimi dysponować zgodnie z bożą wolą , 4.09.1982r, Medjugorje. Nie do końca odpowiada to na moje zadane pytanie: " i jeśli chcecie, abym była wasza opiekunką, to powierzcie mi wszystkie wasze intencje"Tam nie ma powodu dla któregu musimy iść do Maryi i pownniśmy się do niej zwracać, tylko jeżeli chcemy - zależy to od nas? Bo też katolicyzm nie wymusza osobnego kultu dla Maryi, a jedynie w perspektywie zbawczej misji Chrystusa.
|
Pn cze 25, 2018 15:52 |
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
feelek napisał(a): Przeemek napisał(a): Nie wiem do czego zmierzasz, z moich postów już widać jakie jest moje zdanie.
Ale mogę zagrać w "quiz", może dojdziemy do ciekawych wniosków: Odpowiedź: "Biblijny Bóg jest dobry" To jestem ciekaw jak ocenisz Boga po następującym fragmencie Biblii? "Gdy Izraelici przebywali na pustyni, spotkali człowieka zbierającego drwa w dzień szabatu. Wtedy przyprowadzili go ci, którzy go spotkali przy zbieraniu drew, do Mojżesza, Aarona i całego zgromadzenia. Zatrzymali go pod strażą, bo jeszcze nie zapadło postanowienie, co z nim należy uczynić. Pan zaś rzekł do Mojżesza: «Człowiek ten musi umrzeć - cała społeczność ma go poza obozem ukamienować». Wyprowadziło go więc całe zgromadzenie poza obóz i ukamienowało według rozkazu, jaki wydał Pan Mojżeszowi." (Lb 15, 32-36) Powiedz , co jest złego w wymierzaniu kary za złamanie prawa? Nawet w ludzkim systemie sprawieliwości mamy prawo , za którego złamanie jest kara. Różnica polega na tym, że ludzkie prawo nie jest idealne, ma luki , które sprawni adwokaci wykorzystują, a wyroki sądowe mogą być poddawane apelacji. Natomiast prawo Boga jest idealne i wymierzana sprawieliwość przez Boga jest idealna, przynajmniej ja w to wierzę. Ludzie - Izraelici dostali prawa w ramach przymierza z Bogiem , a prawo ich obowiązywało wszędzie tam , gdzie byli oni, wtedy również zarówno na pustyni jak i ziemi Kanaan, i jasno się wyrażało na temat Szabatu. Zanim doszło do przymierza , Bóg najpierw wprowadzał prawo powoli i uczył Izrealitów jak wygląda . Dał im szanse , by się go nauczyli i zaakceptowali , czy chcą w nim partycypować (Wj16: 4) - mieli wybór. Wyraźnie w nim zaznaczył , by siódmego dnia nic nie gotować (Wj16: 23) i znosił cierpliwie , kiedy ten nakaz notorycznie łamano , kiedy siódmego dnia zbierając pokarm i próbując sobie go upiec/przyrządzić (Wj16: 27-30). Ostatecznie Izraelici zgodzili się na prawo i je przyjęli podpisując umowę - przymierze z Bogiem w (Wj19 ; Wj20), że wszystko będą wypełniać. Dla dobra człowieka Bóg nakazał , by to prawo było odczytywano raz do roku wszystkim Izr aelitom "od deski do deski" , by je dobrze znali. Odnośnie nieszczęśnika z (Lb 15, 32-36) nie można powiedzieć, że nie był świadomy tego co zrobił lub nie wiedział o przymierzu i prawom nadanym na Synaju. Zachował się tak , jak Izr aelici w (Wj16: 27-30). Tym razem Bóg zdecydował o jego śmierci za złamanie prawa. Zapominasz, że to ludzie odwrócili się od Boga pierwsi, notorycznie odnawiane przymierza z ludźmi pokazują jak Bóg nas bardzo kocha, mimo , że to my zawsze je łamiemy. Chyba, że uwa żasz, że Bóg to istota , która powinna wszystko wybaczać? Albo powinna zastosować się do ludzkich standardów prawa? Nie wiem jak ty oceniasz Boga, ale to On stworzył świat i sz óstego dnia postawił na nim człowieka, któremu go podarował. Dał tylko jedno prawo - nakaz, nie jedz z owocu z jednego drzewa. Od tamtej pory prawa od Boga są po to , by człowiekowi żyło się jak najlepiej i w dostatku. Izreal został oddzielony jako naród wybrany od reszty ludzi, którzy notorycznie byli nieposłuszni Bogu i chcieli żyć bez niego. Był moment , w którym Bóg jasno wyraził się na temat ludzkości: " (5) Kiedy zaś Pan widział, że wielka jest niegodziwość ludzi na ziemi i że usposobienie ich jest wciąż złe, (6) żałował, że stworzył ludzi na ziemi, i zasmucił się. (7) Wreszcie Pan rzekł: Zgładzę ludzi, których stworzyłem, z powierzchni ziemi: ludzi, bydło, zwierzęta pełzające i ptaki powietrzne, bo żal mi, że ich stworzyłem." (Rdz6: 5 - 7)Izrael był tą społecznością , która miała wskazać i świadczyć całej ludzkości o istnieniu prawdziwego Boga JHWH, świadczyć między innymi swoim życiem w przestrzeganiu prawa. Bóg nigdy nie odmawiał cudzoziemcom miejsca w tym narodzie i wejście pod Jego opiekę i prawo - nazywano ich prozelitami. Odpowiedz , czy wolałbyś żyć w społeczności Izr aelitów pod prawem, za którego nieprzestrzeganie stosuje się odpowiednie kary, ale żyć w dostatku z kawałkiem ziemi i pod ochroną, bez martwienia się o przyszłość i o rodzinę? Czy wolałbyś żyć poza społecznością Boga, wśród ludzi rządzącymi się własnymi prawami, na przykład jak społeczność Kananejczyków, którzy między innymi składali ofiary z dzieci swoim bogom. Czy jak w Sodomie , gdzie gwałcono i okradano wszystkich przechodniów czy cudzoziemców, chciałbyś żyć w tak zepsutym środowisku? Łatwo oceniać Boga na podstawie kilku wyrwanych z kontekstu wersetów. Biblia opisuje, że panem tego świata jest Szatan i to on jest sprawcą zła . Bóg na to pozwala do czasu , ponieważ to ludzie wybierają nieposłuszeństwo Bogu, wolą być poszłuszni światu. Poznaj fakty i prawdziwą sprawiedliwość Bożą. Bóg jest miłosierny i cierpliwy, określił granice czyniąc człowieka odpowiedzialnego za swoje czyny, nie tylko go karząc ale i nagradzając. [edytowano 1x... int. i ort. M]
|
Wt cze 26, 2018 10:18 |
|
|
Przeemek
Dołączył(a): Cz lut 23, 2017 0:53 Posty: 1481
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Alus napisał(a): Bo też katolicyzm nie wymusza osobnego kultu dla Maryi, a jedynie w perspektywie zbawczej misji Chrystusa. Nie wiem czy dobrze zrozumiałem. Ale nie mówimy to o osobnym kulcie tylko tym samym, w kult Boga jest wbudowany kult świętych, obrazów i relikwi, co jasno wyraża prawo kanoniczne w jego kodeksie o uświęconym zadaniu Kościoła Katolickiego. Co to znaczy "perspektywa zbawcza misji Chrystusa", nie chcę tego opacznie zintepretować? Jedyne o co pytam, to czy istnieje jakiś uzasadniony powód dla którego mogę lub powinienem "całkowicie oddać się Maryi z duszą i ciałem w niewolę" lub modlić się do niej. Czyli taki powód który eliminuje możliwość zwrócenia się akurat w danej kwestii do Boga. Poprostu musi być tylko skierowany do Maryi? Mam nadzieję, że jasno zapytałem?
|
Wt cze 26, 2018 10:33 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Jedyne o co pytam, to czy istnieje jakiś uzasadniony powód dla którego mogę lub powinienem "całkowicie oddać się Maryi z duszą i ciałem w niewolę" lub modlić się do niej. Czyli taki powód który eliminuje możliwość zwrócenia się akurat w danej kwestii do Boga. Poprostu musi być tylko skierowany do Maryi? Mam nadzieję, że jasno zapytałem? Możesz, gdy chcesz, nie wszyscy katolicy modlą się o wstawiennictwo świętych, podobnie jak nie wszyscy odmawiają Różaniec lub inne modlitwy maryjne. Modlitewna prośba skierowana do Maryi, czy świętych, o modlitwę w naszych intencjach, wywodzi sie z zapewnienia Jezusa - gdzie dwaj lub trzej zebrani są w imię moje, tam jestem pośród nich .
|
Wt cze 26, 2018 11:32 |
|
|
Anonim (konto usunięte)
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Przeemek napisał(a): Powiedz co jest złego w wymierzaniu kary za złamanie prawa? Nie wiem, może nic, ale skoro Bóg jest tak stanowczy w wymierzaniu kar i nie ma w tym nic złego, to dlaczego sam zachowuje się zupełnie odwrotnie i poucza, że właśnie tak można się zachowywać? Weźmy poniższy fragment Biblii: „Pewnego razu, gdy Jezus przechodził w szabat wśród zbóż, uczniowie Jego zaczęli po drodze zrywać kłosy. Na to faryzeusze rzekli do Niego: Patrz, czemu oni robią w szabat to, czego nie wolno? On im odpowiedział: Czy nigdy nie czytaliście, co uczynił Dawid, kiedy znalazł się w potrzebie, i był głodny on i jego towarzysze? Jak wszedł do domu Bożego za Abiatara, najwyższego kapłana, i jadł chleby pokładne, które tylko kapłanom jeść wolno; i dał również swoim towarzyszom. I dodał: To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu.” (Mk 2, 23-28) To której wersji "nauki Biblii" wg Ciebie mamy się trzymać? Tej z pierwszego fragmentu, czy z drugiego?
|
Wt cze 26, 2018 12:45 |
|
|
IrciaLilith
Dołączył(a): Wt maja 29, 2018 15:10 Posty: 4921
|
Re: Dylemat: Chrześcijanin czy katolik?
Dla mnie Biblia nabrała sensu gdy zaczęłam ją traktować jako historię relacji Bóg-człowiek, opowiadającą jak ewoluowało pojmowanie Boga, od bezwzględnego pana i władcy do kochającego ojca, od bezwzględnych zakazów ponad ludźmi do ludzi którym zasady mają służyć, od odpowiedzialności zbiorowej po rozwój indywidualności współpracujących i szanujących się jednostek...
_________________ 'Ja' to tylko zaimek wygodny w konwersacji ;)
Nazwanie czegoś/kogoś głupim lub mądrym, dobrym lub złym, prawdziwym czy fałszywym, itd, nie ma na to wpływu, tylko na to jak to subiektywnie odbieramy i jak to odbiorą inni...
|
Wt cze 26, 2018 12:56 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|